konto usunięte

Temat: GASTROSEKSUALNI

Populacja gastroseksulanych mężczyzn rośnie w siłę. Z powodzeniem podbijają oni serca i podniebienia kobiet.
Mężczyzna, który wie, gdzie rosną najostrzejsze papryczki chili i jakie zioło dodać do zielonego curry; niezwykle podekscytowany kształtem papryki, odurzony różnorodnością przypraw i zdecydowanie siekający pokaźnego pora, to typ, który potrafi zbałamucić kobietę…

...

Powodem, dla którego wciąż brakuje w Polsce marketingu "gotowania z Marsa" jest zwietrzałe przekonanie, że kuchnia jest integralną częścią przestrzeni kobiecej. To panie podają w reklamach do stołu, wyjmują z piekarnika ciasta i krzątają się w zgrzebnych fartuchach.

– W kuchni wszyscy są równi, bez względu na płeć. Zwykle jest jednak tak, że w gospodarstwie domowym decydujący głos w sprawach zakupów ma kobieta, stąd targetem naszych reklam są najczęściej przedstawicielki płci pięknej – mówi Dawid Błaszczyk, senior brand manager marki Kamis. Zdarza się jednak, jak podkreślają marketerzy, że mężczyźni dostają drobne role gosposi. – Mimo że w komunikacji reklamowej marki Winiary najczęściej wykorzystujemy wizerunek gotującej kobiety, to zaczynamy doceniać rolę mężczyzn. Wiąże się to z ich większym zaangażowaniem w przygotowywanie posiłków. W jednej z ostatnich reklam "Pomysł na Roladki Winiary" główną rolę zagrał gotujący tata. Reklama bardzo spodobała się konsumentom i przyniosła oczekiwane efekty – przyznaje Monika Jusińska-Zbiegniewska, marketing manager w dziale wyrobów kulinarnych Nestlé Polska.

Zielone światło dla mężczyzny z chochlą w ręku będzie zapewne nie w smak zwolennikom teorii, iż przyrządzanie jadła jest zapisane wyłącznie w kobiecym DNA. Zupełnie zaskoczony odkryciem przez marketingowców męskiego chromosomu… gotowania był antropolog specjalizujący się w biologii ewolucyjnej, prof. Bogusław Pawłowski.

– Dziwię się, że w ogóle są tacy faceci, osobiście nie znam mężczyzn, którzy lubią gotować. Czasem tylko grilują, co sprowadza się do siedzenia, picia piwa i obracania steków na ruszcie. Pozostali wchodzą do kuchni okazjonalnie, żeby sobie zrobić herbatę albo kawę – mówi prof. Pawłowski, który – jak sam przyznaje – jest w stanie przyrządzić jedynie naleśniki, ale dawno tego nie robił, bo nie musiał. – Moja żona potrafi to zrobić, więc po co ja mam ingerować. Możliwe, że mężczyźni mają teraz dużo więcej czasu i jeżeli już muszą coś w domu robić, poza wbijaniem gwoździ, to kuchnia jest im bliższa. Kiedyś panie zajmowały się wyłącznie domem. Teraz mamy epokę kobiet, które same nie potrafią gotować – wyznaje ze smutkiem profesor.

...

I tak w kanałach telewizyjnych nie brakuje kulinarnych programów prowadzonych przez mężczyzn-kucharzy. Z danych AGB Nielsen Media Reserach wynika, że największą popularnością cieszą się "Makłowicz w podróży", "Pascal: Po prostu gotuj" i "Kuchnia z Okrasą". Ostatnim odkryciem na antenie TVN Style jest Witold Marciński, prowadzący program "Edmund nie lubi gotować".

– Moim zdaniem mężczyzn, którzy gotują, jest w Polsce bardzo wielu, tylko z jakiegoś powodu pokutuje przekonanie, że jak kobieta nie ugotuje, to ten biedny mężczyzna będzie musiał zjeść w barze. Ja bardzo często gotuję z żoną. Gadamy w tym czasie i to jest sposób na to, by po 12 godzinach pracy ukraść chwilę dla siebie – mówi Marciński, który jednocześnie zaznacza, że mężczyźni przygotowują jedzenie w jednym określonym celu. – Gotowanie jest doskonałym sposobem dotarcia w bezpośrednią bliskość stref erogennych kobiety. Znajomość terminologii przypraw, win i nazw makaronów ułatwia podryw. To główny cel gotowania – zapewnia Marciński.

Nie widzą tego jeszcze media ważne dla mężczyzn. Rubryki z kulinariami nie ma ani w "Playboyu", ani w "Top Gear", ani "Gentlemanie", nie mówiąc już o "CKM-ie". Na stronie menforum.pl nie ma o jedzeniu nic. Jest za to tekst o doznaniach genitaliów, rady, jak zdradzać z głową i powiększyć masę mięśniową.

A tymczasem gastroseksualny mężczyzna czeka na hołd. Teraz jego uwaga skoncentrowana jest na przygotowywaniu Świąt Bożego Narodzenia. Po godzinach pracy szykuje noworoczny likier. Zamiast perfum Armaniego na Mikołaja, chce dostać palnik do karmelizowania kremu brulée. Panowie, którzy zatem nadal żyją złudzeniami, że wystarczy im umiejętność przyrządzenia jajecznicy, będą musieli udać się po poradę do specjalisty (polecamy psychiatrę). Kuchnia to też samcze królestwo, a marki, które chcą wpisać się w styl życia najnowszej generacji, będą musiały to zaakceptować.

autor: Magdalena Rydzik

POWYŻEJ ZAPREZENTOWANO FRAGMENTY TEKSTU. CAŁY ARTYKUŁ DOSTĘPNY NA PORTALU ONET.PLJakub Piotr P. edytował(a) ten post dnia 03.01.09 o godzinie 15:28

Temat: GASTROSEKSUALNI

uwaga formalna: przytaczanie tekstu w całości jest niezgodne z prawem autorskim.

uwaga merytoryczna: twierdzenie, że głównym celem dla którego mężczyźni gotują jest uwodzenie kobiet, to seksizm czystej wody ;)Marcin J. edytował(a) ten post dnia 03.01.09 o godzinie 11:14

konto usunięte

Temat: GASTROSEKSUALNI

Dokonałem korekty w myśl Prawa Autorskiego, któremu kibicuję!:)
Ola L.

Ola L. wydawca,
Gastronauci.pl

Temat: GASTROSEKSUALNI

"W jednej z ostatnich reklam "Pomysł na Roladki Winiary" główną rolę zagrał gotujący tata. Reklama bardzo spodobała się konsumentom i przyniosła oczekiwane efekty – przyznaje Monika Jusińska-Zbiegniewska, marketing manager w dziale wyrobów kulinarnych Nestlé Polska."

Cóż za odważne posunięcie marketingowe! Ta informacja podana jest w tonie sensacyjnym jakby chodziło o pionierską kampanię w (przy cały szacunku) jemeńskiej telewizji.



Wyślij zaproszenie do