Marcin Kamiński

Marcin Kamiński E-commerce / Buzz
marketing

Źródło:
http://tech.wp.pl/kat,1009781,title,Google-przyznaje-n...

Koncern Google wkraczał na rynek komórkowy z ogromnymi nadziejami. Andy Rubin, szef działu platform mobilnych, przyznał właśnie, że ten debiut nie był zbyt udany. (...)



Najbardziej rozśmieszył mnie ten fragment:
"Dzięki włączeniu wyszukiwarki Google oraz usługi pocztowej Gmail bezpośrednio do systemu firmie udaje się lepiej trafić do klientów. "Poza tym na aparatach G1 widnieje logo Google'a, co skłania wielu naszych fanów do zakupu tych urządzeń" – stwierdził Rubin."

Jasne... ludzie lecą na logo i metki, nie patrząc na niecne intencje Google.

konto usunięte

Dokładnie. To nie jest Apple by tłumy rzuciły się na produkt tylko ze względu na logo. Pomijając już zupełnie promowanie słuchawki przez erę w naszym kraju. Telefon jest słaby nie tylko jeśli chodzi o software bo specyfikacją techniczną też nie powala.
Daniel W.

Daniel W. Why so serious?

Drogi Marcinie jakie 'niecne intencje Google'?
- czy to jakaś nowa teoria spiskowa?

Od jakiegoś czasu używam G1 z Androidem i szczerze przyznam bije na głowę marnego iPhona, którego mam od dnia premiery w USA.

Co więcej jestem też producentem oprogramowania na platformę android - w zasadzie, zaczynamy dopiero.

Dla mnie, wreszcie z Androidem użytkownik dostaje platformę mobilną godną 21 wieku i najnowszych technologii - poprzednie były strasznymi pomyłkami wliczając w to Windows Mobile.

Co do wyszukiwarki i poczty Google to chyba dobrze, że użytkownik 'dostaje do ręki' akurat najlepszy produkt na rynku.

Google zrobiło jedną bardzo istotną sprawę dla rynku mobilnego, udostępniło swoją platformę za darmo dla deweloperów urządzeń mobilnych - http://www.openhandsetalliance.com/
To jest 'coś' czego ani Apple (jak bardzo ich lubię i używam Mac'ów), ani Microsoft nigdy nie zrozumieją lub raczej, nigdy się nie odważą uczynić.

Czekajmy teraz tylko na różnorodność telefonów z ta świetną platformą. Ja najbardziej jestem ciekawy telefonu od Sony-Ericsson z Androidem.

I sprostuję coś: na apartach G1 nie ma loga Google.Daniel D. edytował(a) ten post dnia 06.04.09 o godzinie 12:26
Marcin Kamiński

Marcin Kamiński E-commerce / Buzz
marketing

Daniel D.:
Drogi Marcinie jakie 'niecne intencje Google'?
- czy to jakaś nowa teoria spiskowa?

Jeśli jeszcze nie wiesz, to Google bawi się w Wielkiego Brata i inwigiluje swoich userów przy każdej możliwej okazji.
Przykład? Przeglądarka Chrome, działający niczym Spyware. Korzystając z przeglądarki Google Chrome pozbywasz się wszelkiej prywatności, ponieważ bez Twojej wiedzy Google "widzi" wszystkie zasoby Twojego komputera. Ciekawe tylko kiedy nadejdzie ten moment, gdy Google wykorzysta te dane przeciwko Tobie.
Kolejny przykład? Bardzo popularna inwigilacja skrzynek Gmail. Mają boty, które reagują na wybrane słowa. Boty te natychmiast zaznaczają administracji Google że Twój mail jest na liście "podejrzanych", lub wartych obserwacji.
Mało przykładów? Google Street View. Fotografowanie prywatnych posesji może się okazać kiedyś pomocne dla jednostek policyjno-paramilitarnych.
Przykład najbardziej przemawiający:
Google wie gdzie w danej chwili przebywasz (mając włączony telefon z ich systemem), z kim rozmawiasz, o czym piszesz. Wszystko odbywa się w tle pracy systemu Android, o czym użytkownik nie jest świadomy.
Mam dość tych niecnych planów kontroli nad obywatelami przez Google. Mieli dobrą wyszukiwarkę, ale każdy następny produkt spowodował maksymalną zrazę do tej firmy.
Od jakiegoś czasu używam G1 z Androidem i szczerze przyznam bije na głowę marnego iPhona, którego mam od dnia premiery w USA.

Oba są złe, oba mają pewne wady, ale Ty zapewne zastosowałeś technikę "z dwojga złego". Fajnie, że się Era reklamuje, le to nie zwiększa poczucia bezpieczeństwa z tym telefonem.

Co więcej jestem też producentem oprogramowania na platformę android - w zasadzie, zaczynamy dopiero.

W korporacji Google jet tak, że żaden pracownik nie zna całego projektu. Każdy jest od poszczególnego zadania tak, aby pewnych praktyk korporacji nie można było połączyć w jedną sensowną całość. A tym samym, aby nie dawać okazji do podejrzeń.

Dla mnie, wreszcie z Androidem użytkownik dostaje platformę mobilną godną 21 wieku i najnowszych technologii

Orwell przewidział do czego doprowadzi ta ciągła pogoń za nowinkami techniki. Rynek jest już przesycony wszelkimi wyścigami zbrojeń elektronicznych gadżetów. Każdy następny "wynalazek" służy już nie zwykłemu człowiekowi, tylko instytucjom płacącym za badania odkrywcze. To może się źle odbić na szarej masie.

Co do wyszukiwarki i poczty Google to chyba dobrze, że użytkownik 'dostaje do ręki' akurat najlepszy produkt na rynku.

W mitologii Trojanie też się cieszyli że dostali konia :)
Google zrobiło jedną bardzo istotną sprawę dla rynku mobilnego, udostępniło swoją platformę za darmo dla deweloperów urządzeń mobilnych - http://www.openhandsetalliance.com/

Gdybym miał opracować coś co szkodzi prywatności, i ogólnie poczucia bezpieczeństwa w XXI wieku, też bym rozpowszechniał za darmo swoje narzędzie.
To jest 'coś' czego ani Apple (jak bardzo ich lubię i używam Mac'ów), ani Microsoft nigdy nie zrozumieją lub raczej, nigdy się nie odważą uczynić.

Ludzie są więźniami poszczególnego systemu. Google sprytnie zastosowało inną taktykę: dać komuś otwarty sposób na samodzielnie rozpowszechnianie.
Czekajmy teraz tylko na różnorodność telefonów z ta świetną platformą. Ja najbardziej jestem ciekawy telefonu od Sony-Ericsson z Androidem.

Wbrew Twoim zachwytom i radości z wykonywania swej pracy uwierz, to NIE JEST świetna platforma. Niesie ona ze sobą ogromne zagrożenia. Przemyśl to, zamiast wierzyć w materiały szkoleniowe pochodzące od Google lub firm z nią współpracujących. Tego na szkoleniach Ci nie powiedzą. Marketing tego zabrania.
I sprostuję coś: na apartach G1 nie ma loga Google

Sama nazwa wystarcza.Marcin Kamiński edytował(a) ten post dnia 06.04.09 o godzinie 13:00
Marek S.

Marek S. CEO | Chief
Strategy Officer @
Przeagencja

Daniel D.:


uważam... że niestety sceptycy którzy tu piszą ... znają G1 z doskoku ... z artykułów i z kilku minutowej zabawy ...

kupcie - piszcie opinie.
nie macie - nie bajajcie.
Marcin Kamiński

Marcin Kamiński E-commerce / Buzz
marketing

Czyli idąc torem Twojej prośby, osoby które nie kupiły telefonu nie mają głosu?
Daniel W.

Daniel W. Why so serious?

Marcin Kamiński:

Marcinie, przepraszam wytnę cały cytowany tekst, bo jest go za dużo a ja nie będę 'rozbierał' na czynniki pierwsze każdego Twojego zdania.

Dodam tylko od siebie, że Twoje twierdzenia wywołały na mojej twarzy uśmiech, zupełnie nie zgadzam się z tym co opisałeś a 'siedzę' w biznesie telekomunikacyjnym od lat i od kilku w produkcji na urządzenia mobilne co siłą rzeczy daje mi ogromny pogląd na temat jak jest faktycznie a nie tylko w domysłach.

Teorie spiskowe są dla mnie prześmieszne, na upartego możesz dorobić do wszystkiego jakąś spiskową ideologię.

Mam ogromnie bujną fantazję i zaręczam Ci, że potrafię sobie wyobrazić na jaki miliard sposobów 'ktoś' może mnie szpiegować.

Skwituję takie dziwne twierdzenia tak: jeżeli ktokolwiek zechciałby mnie szpiegować, wyciągać dane co gdzie jadam, robię, gdzie chodzę co kupuję, itp., itd. zaręczam Ci, że nie potrzebowałby do tego telefonu komórkowego czy jakiegokolwiek innego śmiesznego oprogramowania w moich urządzeniach użytku codziennego ;)

Poza tym to co opisałeś o szpiegowaniu przez Googla kompletnie nie jest poparte żadną wiedzą a tylko wymysłami ;)

Gwoli ścisłości możesz wyłączyć sobie w Androidzie wszelką komunikację bezprzewodową czy to WiFi czy GPS czy GPRS i inne, wtedy nikt z pewnością szpiegował Ciebie nie będzie.

A znając wszystkie obecne platformy mobilne na rynku i pracując z nimi - mam 'jakieś tam' o tym pojęcie praktyczne.
Swoje zdanie o G1 i Androidzie już opisałem w pierwszym poście.

Zgadzam się też z kolegą Markiem Stankiewiczem, czasami warto wypowiadać się tylko na znane sobie dobrze tematy w praktyce.Daniel D. edytował(a) ten post dnia 06.04.09 o godzinie 14:02
Marek S.

Marek S. CEO | Chief
Strategy Officer @
Przeagencja

Marcin Kamiński:
Czyli idąc torem Twojej prośby, osoby które nie kupiły telefonu nie mają głosu?


tzn że mało wiarygodne są dla mnie dywagacje na temat sprzętu prowadzone przez osoby, które na tym sprzęcie nie pracują, nie korzystają z niego na codzień ...

ja miałem przez pół roku macbook'a pro ... pracowałem na nim. Nie uważałem się jednak za eksperta doskonale znającego wszystkie za i przeciw tego produktu.

G1 jest na rynku krótko. Na tym samym rynku są już setki specjalistów doskonale znających to urządzenie. W większości to specjaliści, którzy wiedzę czerpią "jedynie" z opinii innych "specjaliśtów"

a to trzeba organoleptycznie :) poznać a nie on-line

konto usunięte

Panowie, wypowiem się z mojego pkt. widzenia miałem IPhone 4 mce, mam wciąż PDA Asusa P552+Wifi na WM 6,1 Pro. i przez ostatnie 20 dni mam to cudo na Androidzie. Do każdej z zabawek musiałem się przyzwyczajać i dostosowywać pod swoje potrzeby. W moim strasznie subiektywnym i mocno zawężonym do potrzeb biznesowych poglądzie telefoniki rank'uje:
Asus
Iphone
G1

Jeszcze 10-20 dni i finalnie odniosę się do G1, na dzień dzisiejszy jego ergonomia i wymuszona poprzez system operacyjny i parametryzację producenta użyteczność jest niska. Szczególnie boli fakt ze system jest fajny ale do obsługi trzeba używać niejednokrotnie 2 łapek co w IPhone i PDA na WM 6,1 śmiało wykonuje się 1 klawiszem i 1 palcem
Michał Turski

Michał Turski Prezes Zarządu Royal
Trading Sp. z o.o.

Tytuł artykułu na "WP" ewidentnie napisała osoba uprzedzona, lub szukająca sensacji. Wystarczyło przeczytać sam artykuł, żeby dowiedzieć się że chodziło o niezbyt dopracowany system Android w wersji 0.8, z którym początkowo oferowany był telefon. W Erze telefon oferowany jest już z wersją 1.1, w której nie zauważyłem żadnych problemów, telefon ani razu mi się nie zawiesił, mimo intensywnego użytkowania od ponad miesiąca. Google nigdy nigdzie nie przyznało że "ich" telefon jest kiepski!! :) A tytuł oryginalnego artykułu, który przekopiowała WP, brzmiał "Dyrektor Google'a: pierwszy telefon z Androidem nie był zbyt dojrzały".

pozdrawiam
bardzo zadowolony użytkownik G1 ;)
Michał Turski

Michał Turski Prezes Zarządu Royal
Trading Sp. z o.o.

Co do wszelkich porównań G1 z iphonami, BB itd., to obowiązuje prosta zasada - każda pliszka swój ogonek chwali :) Po prostu ktoś przyzwyczajony do jednego systemu / telefonu zawsze przeżyje mały szok przestawiając się na inny.

Przez moje ręce przemyka wiele smartfonów i nie tylko (taka praca) - BlackBerry, Palm, HTC, iPhone też się zdarzył. Śmieszy mnie, gdy ktoś pisze, że telefon A jest od telefonu B "o klasę lepszy" pisząc o dwóch aparatach choćby z wyżej wymienionych marek. W rzeczywistości, ich funkcjonalność jest bardzo zbliżona, różnice aparatów 'z tej samej półki' dotyczą najczęściej szczegółów.

Dodatkowo ocenę utrudnia fakt, że wiele funkcjonalności można uzyskać po ściągnięciu darmowych aplikacji. Czytałem jakiś czas temu artykuł w "Twojej komórce" na temat G1 - większość zarzutów co do braków tego aparatu, była w momencie czytania tekstu już nieaktualna - w międzyczasie powstały już odpowiednie aplikacje.

To trochę tak jak z samochodami - zawsze znajdą się tacy którzy będą chwalić swoje BMW i pisać że Mercedesy do "złomy"... ale poziom takich wypowiedzi świadczy tylko o dokonujących takich porównań.

Następna dyskusja:

Zaproszeni na G1 Google Pho...


Wyślij zaproszenie do