Temat: Plener w Warszawie - prośba o pomoc
Mariusz Rafał Karbowski:
Fotograf to tak jak my osoba dopiero zaczynająca swój "biznes", i sam potrzebuje porfolio aby zdobywać nowych klientów.
nie wiem czy najlepszym sposobem zdobywania nowych klientow jest zrobienie za darmo zdjec nieznanej firmie. potem dostaje sie latke "frajer" i bardzo ciezko uzyskac wyzsze budzety. to tak z obserwacji kolegow fotografow.
nie widze tez powodu dla korego ktos kto robi kleintowi sesje komercyjna (niewazne czy profesjonalna czy nie bo to rzecz dyskusyjna) mialby to robic za darmo. w koncu wy jako firma bedziecie zarabiac na wykreowanym wizerunku. a przynajmniej chcecie. dltego napisalem ze znalezliscie jelenia ktory za free zapewni wam ten zarobek
nie planujemy jednak żeby była to nasza ostatnia sesja, a raczej coś jak "rozpoznanie tematu".
:D bardzo lubie takie informacje - szczegolnie dla fotografow "zrob nam sesje za darmo a za nastepna ci zaplacimy bo bedziemy robic ich wiecej" tyle tylko ze do nastepnej znow sie bierze jelenia ktoremu wciska sie ten sam tekst. istne perpetum mobile :) przynajmniej dla zleceniodawcy
Mam również prośbę abyś go nie obrażał swoimi inwektywami,
moglbys mi wskazac W KTORYM MIEJSCU uzylem inwektyw? chyba za za inwektywe uwazasz slowo "jelen"??
ponieważ to na prawdę nie sprawia, że "rynek" coś na tym zyska
zyska zyska .. im wiecej uswiadomionych foografow tym mniej firm-naciagaczy. jelsi dzieki tkaim wpisom choc kilku pomysli zanim zrobi za darmo komercyjna sesje to rynek zyska.
a jedynie zniechęca np. do Twojej osoby potencjalnych klientów
nie martw sie o moich klientow .. bardzo cie prosze .. wystarczy w zupenosci, ze ja sie o nich martwie.
(mimo że możesz robić na prawdę świetne zdjęcia to mając do wyboru wydanie na coś pieniędzy nigdy bym nie zdecydował się na Ciebie).
po pierwsze - nie wiesz jakie zdjecia robie bo nie chcialo ci sie nawet zajrzec do portfolio
po drugie - jak juz bedzie cie stac to mozemy zaczac rozmawiac czy bys sie zdecydowal. rozmawianie co by bylo gdybys mial odpowiedni budzet jest bez sensu.
po trzecie - zbyt emocjonalnie podchodzisz do sprawy - fotograf nie ma zostac twoim przyjacielem na cale zycie i kumplem od flaszki. ma ci w zalozonym budzecie dostarczyc profesjonalny efekt swojej pracy. czyli zdjecia. takei ktore jak najlepiej sprzedadza dalej twoja firme. i za to nalezy musie odpowiednie wynagrodzenia tak samo jak mechanikowi za naprawienei samochodu a piekarzowi za upieczenie chleba.
a o czy bedizesz fotografa lubic, kochac czy nienawidziec to naprawde nie ma znaczenia.
Każda firma nawet tak młoda jak my powinna mieć jasno wytyczoną strategię marketingową i obszar działania. Ponadto powinna chociaż w małym stopniu zahaczać o coś co nazywa się badaniami rynku i postrzegania marki(a skoro to nasza specjalność..). My wiemy to z badań że takie właśnie wartości są kojarzone z firmą jak nasza (co nie było generalnie zbyt odkrywcze a stało się jedynie potwierdzeniem przypuszczeń)
moze porozmawiamy na ten temat za jakies 2-3 lata??
sredni czas zycia firmy to 2 lata .. zycze ci, biorac pod uwage podejscie, bys za te dwa lata napisl to samo :D
a wlasnie .. skoro macie zdjecia za darmo to moze zrobicie za darmo badania rynku? tak w ramach rozwoju i budowania portoflio? :D
milego dnia