Piotr
K.
Stawiam kroki
milowe, zamaszyste
jak świat
Piotr Sadowski Fotograf
Temat: paparazzi film
Piotr K.:
Widzieliście http://hbo.pl/movie/nastoletni-paparazzo_-68949 ? Może być ciekawie. Z tego co widzę używa dzieciak sprzętu Canona i obiektywów L. :)
a kto w USA nie używa L-ek??? ;)))
widziałem film, jutro o północy powtórka. nie kręci mnie paparazzo-wanie, ale ten film/dokument warty jest obejrzenia.
p.s. a widziałeś jego zdjęcia na stronie (http://www.austinseye.com/art.html)? dzieciak jest takim samym fotografem jak Cichopek aktorką :)Piotr Sadowski edytował(a) ten post dnia 21.04.11 o godzinie 20:32
konto usunięte
Temat: paparazzi film
Piotr Sadowski:
p.s. a widziałeś jego zdjęcia na stronie (http://www.austinseye.com/art.html)? dzieciak jest takim samym fotografem jak Cichopek aktorką :)
kiedys by zostac aktorem trzeba bylo iels lat sie ksztalcic, posiasc wiedze z zakresu szermierki, gry na pianinie, tanca, baletu, recytacji i wielu innych.
dzis wystarczy slodko wygladac i miec znajomosci. podobnie z fotografia. warsztat nie jest wazny - wystarczy spojrzec w jakakolwiek gazete by przekonac sie ze w fotografii jakosc to ostatia rzecz na ktora fotoedytor zwraca uwage
Piotr
K.
Stawiam kroki
milowe, zamaszyste
jak świat
Temat: paparazzi film
Piotr Sadowski:
Piotr K.:
Widzieliście http://hbo.pl/movie/nastoletni-paparazzo_-68949 ? Może być ciekawie. Z tego co widzę używa dzieciak sprzętu Canona i obiektywów L. :)
a kto w USA nie używa L-ek??? ;)))
widziałem film, jutro o północy powtórka. nie kręci mnie paparazzo-wanie, ale ten film/dokument warty jest obejrzenia.
p.s. a widziałeś jego zdjęcia na stronie (http://www.austinseye.com/art.html)? dzieciak jest takim samym fotografem jak Cichopek aktorką :)
no w US and A to każdy kto ma trochę kasy i chce robić fotki od razu kupuje 5D i nie ma problemu... A co do niego - faktycznie ten "Art" słaby. A zdjęcia w stylu paparazzi to już inna bajka - one mogą być niedbałe. Więc niech lepiej zostanie przy nich.
Konrad Deskiewicz Foto i grafika, IT
Temat: paparazzi film
Mnie osobiście film przypadł do gustu. Poznałem kiedyś 2 czy 3 polskich "papa" i żaden z nich na artyzm się nie silił. W tej branży nie szuka się miękkiego światła i kompozycji. Gazety wydrukują wszystko na czym widać wystarczająco wyraźnie twarz "gwiazdy" lub jej dupę.Dal mnie różnica pomiędzy papa a fotografem jest mniej więcej taka jak miedzy mną a budowlańcem. Mam młotek, gwoździe wbijam, ale nie silę się na budowanie domów.
Podobne tematy
Następna dyskusja: