Temat: jaki stół bezcieniowy do fotografii kosmetyków
Daniel Dyląg:
Robiłem wszystko więc wiem co mówię
i tu powinnismy zakonczyc te dyskusje :D
dawno nie czytalem rownie zadufanego stwierdzenia :D
a moglbys pokazac chocby czesc tego wszystkiego? w koncu my malutcy powinnismy sie uczyc od mistrzow
później i tek się odchodzi od tego.
ciekawe .. naprwde ciekawe .. czytajac twe slowa mozna stwierdzic ze stol bezcieniowy jest zupelnie niepotrzebnym wymyslem garstki idiotow
Co do packshotów to nie wiem czy zauważyłeś ale mediamarkt i pochodne wcale złych nie mają
rotfl ... mam nadzieje ze zartujesz
a diory i reszta w większości
przypadków sam ps czy render. Bazy tych zdjęć są często marne.
rozumiem ze masz jakiekolwiek podstawy do takich stwierdzen?? :D
bo ja akurat znam troszeczke inna wersje.
Można:
http://www.forum.nikon.org.pl/showthread.php?t=77796
watek z tym stolem wklejalem jzu tyle razy ze nawet mi sie nie chce tam zagladac.
Pewnie zaraz ktoś powie że nie to samo...
bo to nie to samo. choc na poczatek do zabawy wystarczy
Pewnie, jak nie kombinujesz to daleko nie zajdziesz, a gotowe rozwiązania szybko Ci się skończą! Chyba że foty do allegro robisz...
rozumiem ze wszyscy zawodowi fotografowie korzystajacy z gotowych rozwiazan robia foty na allegro lub tez daleko nie zajada?? :D
czemu wiec hartley czy edwards biora po pare tys euro za szt? skoro taki Daniel D. potrafi lepiej i w dodatku bez sprzetu?
W fotografii sprzet i swiatlo jest rownie wazne jak sam pomysl na zdjecie - i nie po to na swiecie produkuja gotowe rowiazania zeby odkrywac po raz kolejny ameryke. albo sie chce byc fotografem i tworzyc zdjecia, albo inzynierem i pomyslowym dobromirem wymyslajac jak nie uzywac sprzetu przeznaczonego do konkretnych zadan.
tyle moje go w tej dyskusji. bo po co tlumaczyc cos czlowiekowi ktory robil juz wszystko wiec wie co mowi :D