Temat: Fotograf Warszawa - poszukiwany

Patrząc z innej strony... Nikt nie zabierze się za robienie zdjęć nie mając sprzętu. Nikt z Was nie będzie inwestował teraz w sprzęt po to aby zrobić kilkaset packshotów, nikt nie będzie kupował książki pt. "nauka fotografowania w weekend". Osoby, które się tutaj wypowiedziały sprzęt posiadają i wiedzę lub praktykę jak takie zdjęcia zrobić też. Czyli koszt został poniesiony wcześniej. Mamy kilka dni wolnego od jakichkolwiek zleceń, sprzęt leży w szafie i się kurzy. Mozemy pooglądać telewizję, pojeździć na rowerze lub zarobić 7500 pln w 3-4 dni. Co wybieramy??? Przestańcie narzekac tylko weźcie sie do roboty.

Temat: Fotograf Warszawa - poszukiwany

żeby to było 7500 tys z te zdjęcia, o których Pani Beata pisała na początku to byłoby dobrze, ale to jest znacznie , znacznie, znacznie mniej i to jeszcze do tego dochodzą inne niedogodności.

Jeżeli fotografia jest zajęciem z którego się utrzymujesz, a nie jedynie dorabiasz, to nie wziąłbyś tego zlecenia, bo szkoda na nie czasu, lepiej poszukać innego zlecenia w tym czasie, niż poświęcać się temu.

Temat: Fotograf Warszawa - poszukiwany

Julia Szewielow:
żeby to było 7500 tys z te zdjęcia, o których Pani Beata pisała na początku to byłoby dobrze, ale to jest znacznie , znacznie, znacznie mniej i to jeszcze do tego dochodzą inne niedogodności.

Jeżeli fotografia jest zajęciem z którego się utrzymujesz, a nie jedynie dorabiasz, to nie wziąłbyś tego zlecenia, bo szkoda na nie czasu, lepiej poszukać innego zlecenia w tym czasie, niż poświęcać się temu.

Dokładnie,zgadzam się. Druga sprawa to doświadczenie które kosztuje. Większość osób, które się tu wypowiadają, temat godnej płacy za lata nauki i prób jakoś omija. Już moja znajoma- tłumacz języka obcego- została zaskoczona stwierdzeniem - "przecież Pani już ten język umie, więc po co zapłata".
POza tym - nikt nie ujął w wypowiedzi kwestii zużywania się sprzętu. Dlaczego każdemu się wydaje ze aparat cyfrowy jest wieczny? żarówki, prąd.. za darmo?Hydraulik bierze teraz 80 zł za godzine pracy...

Temat: Fotograf Warszawa - poszukiwany

Bartek Wardziak:
Patrząc z innej strony... Nikt nie zabierze się za robienie zdjęć nie mając sprzętu. Nikt z Was nie będzie inwestował teraz w sprzęt po to aby zrobić kilkaset packshotów, nikt nie będzie kupował książki pt. "nauka fotografowania w weekend". Osoby, które się tutaj wypowiedziały sprzęt posiadają i wiedzę lub praktykę jak takie zdjęcia zrobić też. Czyli koszt został poniesiony wcześniej. Mamy kilka dni wolnego od jakichkolwiek zleceń, sprzęt leży w szafie i się kurzy. Mozemy pooglądać telewizję, pojeździć na rowerze lub zarobić 7500 pln w 3-4 dni. Co wybieramy??? Przestańcie narzekac tylko weźcie sie do roboty.

Zgadzam się z Kolegą całkowicie!
Ja biorę takie zlecenia bardzo chętnie i zawsze wychodzę na swoje.
Nawet jeżeli to tylko 5 zł za fotkę to i tak w takiej masie to się opłaca.
Powiem więcej. Jak macie takie robótki a ich nie chcecie robić bo są dla Was zbyt tanie to ja bardzo chętnie...Władysław Kwiatkowski edytował(a) ten post dnia 18.09.08 o godzinie 22:43