Temat: Aparat do fotografii meble
Piotr F.:
Łukasz Toczek:
Nie zakupię NIGDY usługi bez rachunku! Ja płacę podatki i potrzebuję podstawy do odliczenia (by płacić niższe). Szarej strefie - stanowcze Nie! co to za konkurencja, gdy na starcie jesteś droższy o dochodówkę i część VATu?
w ramki i na sciane. niestety malo ludzi mysli w ten sposob.
kiedys podawalem prosty sposob na uzdrowienie rynku fotorgaficznego - kontrole skarbowki i bsa wsrod fotografow slubnoreklamowych. wg mnie szara strefa w fotografii slubnej to spokojnie 80%. tak samo jak nie wierze ze ktos jest w stanei sprzedac sesje reklamowa za 500pln majac legalnego PSa i placac podatki :)
Ooo tak... Szara strefa usług na śluby to rzekłbym nawet 90% rynku.
Najgorszym problemem w rynku są tzw weekendowe fotoziutki. Mają normalną pracę, mają ubezpieczenia, bla bla bla i takie tam a na weekendy przeradzają się w super hiper pro fotografunów ze sprzętem z pensji z drugiej pracy. Strzelają ceny takie że się włos jeży a bejsbol w kieszeni otwiera. Dlaczego? Bo nie odprowadzają od takiej usługi podatku i reszty opłat. Czyli mają powiedzmy że takie 800zł na czysto od razu do kieszonki...
A że 95% jak nie więcej par młodych NIE CHCE faktury, czy jakiegokolwiek potwierdzenia zakupu usługi to już inna bajka. Tacy ludzie nakręcają szarą strefę jak tylko. Jakby jeden z drugim i trzecim musiał takiej PM wystawić fakturkę to by był problem, bo jak ma wystawić skoro nie ma jak, bo działa w szarej strefie?
A Photoshop? Powiedzcie mi kto teraz używa LEGALNEGO photoshopa? Ja nie używam bo nie stać mnie na niego. Za to stać mnie było na Pakiet Corela X3 którym wykonuje dokładnie to samo co w PSie a za cenę 5% PSa? Pakiet Ultimate który bez problemu można wykorzystywać do komercji kosztuje 250-300zł a funkcjonalność? Nie oszukujmy się, ta sama...
Przykre jest niestety że ludzie sami na siebie ukręcają bat którym potem dostają po tyłku z taką siłą że płaczą po pare lat...