GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

Temat: Kiedy obcasy zmieniają punkt widzenia...

Na kanwie wątku, może wyrosnąć przekonanie, że za niski to bee, ale dobry na przyjaciela. Najlepiej to wyższy, giedyja taka, żeby można było czołem się o jego brodę podrapać? Drogie Panie, a co z facetami prawie równymi z Wami wzrostem?

Co, kiedy partner jest troszkę wyższy od kobiety bez obcasów, a troszkę niższy po założeniu tychże? :D

Dziewczyny, powiedzcie, co Wam się wtedy w głowach lęgnie? :)

(To moja przypadłość: jakoś najczęściej kręcą mnie te 0-8 cm niższe, co przy szpilkach wiadomo jak się kończy... ale za to można się całować bez schylania się/wyciągania szyi :))Oleś K. edytował(a) ten post dnia 28.10.08 o godzinie 09:12
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Kiedy obcasy zmieniają punkt widzenia...

To jest sexy
Link do wypowiedziLink
Lidia P.

Lidia P. niech inni analizują
a ja marzę :)

Temat: Kiedy obcasy zmieniają punkt widzenia...

Jeśli stojąc boso nie muszę opuszczać głowy żeby go pocałować to jest spoooko ! :))))
Link do wypowiedziLink
Aneta K.

Aneta K. Księgowość
techniczna i
ubezpieczeniowa

Temat: Kiedy obcasy zmieniają punkt widzenia...

Oleś K.:

z pewnością nie zrezygnuję ze szpilek ;)
Link do wypowiedziLink
Małgorzata Popko

Małgorzata Popko twórcze
przeobrażanie świata

Temat: Kiedy obcasy zmieniają punkt widzenia...

hmmm...
zawsze mi się trafiali sporo wyżsi ode mnie, więc nie mam pojęcia.. może dlatego też wolę wyższych.. skoro sama jestem niska...
ale na pewno jest wygodniej - jeśli chodzi o podobny wzrost..
Link do wypowiedziLink
Bartosz Majewski

Bartosz Majewski Zwiększam sprzedaż

Temat: Kiedy obcasy zmieniają punkt widzenia...

Aneta K.:
Oleś K.:

z pewnością nie zrezygnuję ze szpilek ;)

Czujemy się uspokojeni.

A połączenie o którym mowa w pierwszym poście to chyba najbardziej optymalne rozwiązanie.
Link do wypowiedziLink
Aneta K.

Aneta K. Księgowość
techniczna i
ubezpieczeniowa

Temat: Kiedy obcasy zmieniają punkt widzenia...

Bartosz Majewski:
Aneta K.:
Oleś K.:

z pewnością nie zrezygnuję ze szpilek ;)

Czujemy się uspokojeni.

A połączenie o którym mowa w pierwszym poście to chyba najbardziej optymalne rozwiązanie.

dlaczego mam rezygnować z czegoś, co lubię? czyli skoro spotykam się z mężczyzną niższym ode mnie, to powinnam chodzić wyłącznie w obuwiu na płaskim obcasie? zabawne :)))))
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Kiedy obcasy zmieniają punkt widzenia...

Aneta K.:
dlaczego mam rezygnować z czegoś, co lubię? czyli skoro spotykam się z mężczyzną niższym ode mnie, to powinnam chodzić wyłącznie w obuwiu na płaskim obcasie? zabawne :)))))

To nie jest kwestia "niższy ode mnie" tylko "niższy jak założę szpilki". A że kobiety lubią zakładać obcasy np na śluby, to... niejeden facet potem wpada w kompleksy, że głupio wyglądają ;))

I co wtedy zrobisz? :D

Jak Twój partner będzie się wkurzał, że czuje się jak debil?Oleś K. edytował(a) ten post dnia 28.10.08 o godzinie 09:45
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Kiedy obcasy zmieniają punkt widzenia...

dlaczego glupio?
wazne zeby facet gdzies sie nie puszczal, reszta jest ok :-)
Link do wypowiedziLink
Aneta K.

Aneta K. Księgowość
techniczna i
ubezpieczeniowa

Temat: Kiedy obcasy zmieniają punkt widzenia...

Oleś K.:

miłość nie zna takich przeszkód ;)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Kiedy obcasy zmieniają punkt widzenia...

Aneta K.:
miłość nie zna takich przeszkód ;)
Od pierwszego spotkania do miłości daleka droga.

Jeśli spotka się dwoje ludzi po pracy (znanych dotychczas tylko z netu), to zazwyczaj wyglądają coś w stylu 'office', tak? To w tym wypadku przy pierwszym spotkaniu zazwyczaj on jest niższy od niej.

Czy taki facet w ogóle może w Tobie wzbudzić poczucie bezpieczeństwa? Bo zdaje się, że jest to jeden z istotnych czynników przy tzw. 'pociągu fizycznym'Oleś K. edytował(a) ten post dnia 28.10.08 o godzinie 10:06
Link do wypowiedziLink
Lidia P.

Lidia P. niech inni analizują
a ja marzę :)

Temat: Kiedy obcasy zmieniają punkt widzenia...

Oleś K.:
...wycięto
Jeśli spotka się dwoje ludzi po pracy (znanych dotychczas tylko z netu), to zazwyczaj wyglądają coś w stylu 'office', tak? To w tym wypadku przy pierwszym spotkaniu zazwyczaj on jest niższy od niej.

Czy taki facet w ogóle może w Tobie wzbudzić poczucie bezpieczeństwa? Bo zdaje się, że jest to jeden z istotnych czynników przy tzw. 'pociągu fizycznym'Oleś K. edytował(a) ten post dnia 28.10.08 o godzinie 10:06

We mnie nie wzbudza poczucia bezpieczeństwa :(((
I zupełnie nie jestem w stanie tego przeskoczyć. Jeśli to poczucie bezpieczeństwa jest składnikiem pociagu fizycznego to faktycznie bez odpowiedniego wzrostu nie wyzwala się on (pociąg) we mnie.
Bardzo trafne spostrzeżenie Olku dla "mojego przypadku" ;-), choć komentowałeś postawę koleżanki, nie moją :)
Link do wypowiedziLink
Aneta K.

Aneta K. Księgowość
techniczna i
ubezpieczeniowa

Temat: Kiedy obcasy zmieniają punkt widzenia...

Oleś K.:

poczucie bezpieczeństwa to nie wynik różnicy we wzroście partnerów :)

edit: "nie", którego zabrakło ;)Aneta K. edytował(a) ten post dnia 28.10.08 o godzinie 10:37
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Kiedy obcasy zmieniają punkt widzenia...

Aneta K.:
Oleś K.:

poczucie bezpieczeństwa to wynik różnicy we wzroście partnerów :)

No to w świetle przedstawionej przeze mnie sytuacji 'po pracy' nie 'miłość nie zna takich przeszkód', ale droga do miłości nie będzie usłana różami - przynajmniej dla niego, bo pewnie się będzie musiał za tą panienką jeszcze sporo nabiegać, żeby ją do siebie przekonać - czego nie musiałby robić, gdyby był od niej po prostu sporo wyższy.

No może to nie jest prawda? ;p
Link do wypowiedziLink
Bartosz Majewski

Bartosz Majewski Zwiększam sprzedaż

Temat: Kiedy obcasy zmieniają punkt widzenia...

Oleś K.:
Aneta K.:
dlaczego mam rezygnować z czegoś, co lubię? czyli skoro spotykam się z mężczyzną niższym ode mnie, to powinnam chodzić wyłącznie w obuwiu na płaskim obcasie? zabawne :)))))

To nie jest kwestia "niższy ode mnie" tylko "niższy jak założę szpilki". A że kobiety lubią zakładać obcasy np na śluby, to... niejeden facet potem wpada w kompleksy, że głupio wyglądają ;))

I co wtedy zrobisz? :D

Jak Twój partner będzie się wkurzał, że czuje się jak debil?Oleś K. edytował(a) ten post dnia 28.10.08 o godzinie 09:45


Nieeee!

Ja będąc z kobietą w sytuacji w szpilkach lekko wyższa- na boso lekko niższa spotykałem się wyłącznie z pozytywnym odbiorem tej relacji wzrostu wśród otoczenia (szczególnie męskiego). Efekt był taki ,że tylko zachęcałem do kupna kolejnych szpilek/ wyjścia w nich z domu.
Link do wypowiedziLink
Bartosz Majewski

Bartosz Majewski Zwiększam sprzedaż

Temat: Kiedy obcasy zmieniają punkt widzenia...

Oleś K.:
Aneta K.:
Oleś K.:

poczucie bezpieczeństwa to wynik różnicy we wzroście partnerów :)

No to w świetle przedstawionej przeze mnie sytuacji 'po pracy' nie 'miłość nie zna takich przeszkód', ale droga do miłości nie będzie usłana różami - przynajmniej dla niego, bo pewnie się będzie musiał za tą panienką jeszcze sporo nabiegać, żeby ją do siebie przekonać - czego nie musiałby robić, gdyby był od niej po prostu sporo wyższy.

No może to nie jest prawda? ;p

A kiedy jest i kiedy nie trzeba się nabiegać?

A poza tym taki przysmak za którym się nabiegasz zwykle później smakuje lepiej:)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Kiedy obcasy zmieniają punkt widzenia...

Bartosz Majewski:
Oleś K.:
Aneta K.:
dlaczego mam rezygnować z czegoś, co lubię? czyli skoro spotykam się z mężczyzną niższym ode mnie, to powinnam chodzić wyłącznie w obuwiu na płaskim obcasie? zabawne :)))))

To nie jest kwestia "niższy ode mnie" tylko "niższy jak założę szpilki". A że kobiety lubią zakładać obcasy np na śluby, to... niejeden facet potem wpada w kompleksy, że głupio wyglądają ;))

I co wtedy zrobisz? :D

Jak Twój partner będzie się wkurzał, że czuje się jak debil?Oleś K. edytował(a) ten post dnia 28.10.08 o godzinie 09:45


Nieeee!

Ja będąc z kobietą w sytuacji w szpilkach lekko wyższa- na boso lekko niższa spotykałem się wyłącznie z pozytywnym odbiorem tej relacji wzrostu wśród otoczenia (szczególnie męskiego). Efekt był taki ,że tylko zachęcałem do kupna kolejnych szpilek/ wyjścia w nich z domu.
No i to jest przyklad zdrowego podejscia..
Zreszta ja nie zwiazalabym sie z facetem ktory byl by na tyle miekki, by lamac sie przed opinia otoczenia.
Link do wypowiedziLink
Bartosz Majewski

Bartosz Majewski Zwiększam sprzedaż

Temat: Kiedy obcasy zmieniają punkt widzenia...

Aneta K.:
Oleś K.:

poczucie bezpieczeństwa to wynik różnicy we wzroście partnerów :)

Poczucie bezpieczeństwa to nie tylko wzrost. Można nadrabiać ramionami, długimi rękami "do obejmowania", tonem głosu i usposobieniem.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Kiedy obcasy zmieniają punkt widzenia...

Oleś K.:
Jeśli spotka się dwoje ludzi po pracy (znanych dotychczas tylko z netu), to zazwyczaj wyglądają coś w stylu 'office', tak? To w tym wypadku przy pierwszym spotkaniu zazwyczaj on jest niższy od niej.
W takiej sytuacji jeżeli nie rzuci mnie czyms innym na kolana to odpada... Póki w gre wchodzi czysta kalkulacja to wzrost ma dla mnie duże znaczenie.

jedni lubią blondynki, drugie lubią wysokich i tyle ;-)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Kiedy obcasy zmieniają punkt widzenia...

Bartosz Majewski:
Poczucie bezpieczeństwa to nie tylko wzrost. Można nadrabiać ramionami, długimi rękami "do obejmowania", tonem głosu i usposobieniem.

długie ręce przy niskim wzroscie? hahaha to dysproporcja ciała :-P
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Męski punkt widzenia




Wyślij zaproszenie do
Anuluj