Temat: Nie potrafimy wykorzystywać dobrodziejstw INFORMATYZACJI ??
" ...koszt 50 do 200 tysięcy zł. Swoją drogą ciekawe za co jest to koszt ..."
Zapewne jest to koszt dyktatu firmy.
1) Nie wiadomo czy przy wykonawcy nie zostały tzw. materialne prawa autorskie do systemu. Jeśli tak, to może ona nie wyrazić zgody na jakokolwięk zmianę w systemie, o ile nie będzie ona realizowane przez nią. Brak umiesczenia przez Zamawiającego w SIWZ-ach odpowiedniego zastrzeżenia, a nastepnie zagwarantowania w umowie z Wykonawca przeniesienia materialnych praw autorskich na zamiawiającego był jeszcze kilka lat temu dość powszechny w systemach zamawianych przez adm. pub.
2) Jeżeli materialne prawa autorskie sa jednak przy zamawiającym, ale system jest np. jeszcze na gwarancji, to wypuszczenia modyfikacji do firmy B spowoduje straszeniem utraty gwarancji przez firmę A.
"Swoją drogą ciekawe za co jest to koszt skoro NIL takowe interfejsy wystawia już w tej chwili. Może chce sobie finansować kawałek nowego NILa?"
Wydaje się, że sprawa wygląda tak, ale nie jestem tego pewny:
1) Administratorem Systemu (podmiotem wykonującym decyzyjne i majątkowe uprawnienia włascicielskie w imieniu Państwa tzn. rozbudowa, modyfikacja itd.) w rozumieniu ustawy o SIOZ jest CSIOZ
2) Administratorem danych (danych osobowych lekarzy) w Systemie w rozumieniu ustawy o ochronie danych osobowych jest NIL.
3) Administratorem infrastruktury Systemu w informatycznym znaczeniu tego słowa (oprogramowanie i sprzęt) jest A... (lub informatycy NIL)
Tak więc NIL wskazuje, że to CSIOZ bedzie musiał zawrzeć stosowne umowy z A ... i w związku z tym oczekiwania CSIOZ wobec NIL-u są niewłasciwie skierowane. Właściwie CSIOZ powinien skierować swoje oczekiwania wobec ... CSIOZ-u.
Opisana wyżej sytuacja dotyczy Centralnego Rejestru Lekarzy (CRL), z którego dane od administratora danych osobowych (NIL) chce dostać CSIOZ.Natomiast kolega R. chciałby dane z RWDPL. Wydaje się jednak, że niestety wszystkie te systemy są zrobione w jeden deseń
http://www.nil.org.pl/aktualnosci/powazne-problemy-z-d...
W tym przypadku, juz z cała pewnością NIL czyli Naczelna Izba Lekarska ma z system RWDPL tylko tyle wspólnego, że Okręgowym Izbom Lekarskim (OIL) bedącym organami rejestrowymi dla praktyk zakładanych przez lekarzy udostępniono wadliwy system do wklepywania i przechowywania w nim danych tych praktyk ...
Ani NIL, ani OIL-e nie zamawiały go, nie płaciły za niego i nie są jego administratorami w rozumieniu ustawy SIOZ
PS. CSIOZ nic własnymi siłami nie dorobi bo nie ma własnych projektantów, programistów ani nawet administratorów baz danych. Jedyni informatycy w CSIOZ to tacy jak w każdym innym urzędzie tzn. od administrowania siecią biurową i ewentualnie strona internetową.
Ten post został edytowany przez Autora dnia 21.11.13 o godzinie 16:23