Temat: Jak złapać Klienta na "dużą" ofertę

Fragment emaila, który pokazuje, że coraz częściej profesjonalizm próbuje się skryć w "grubości" oferty :)

Koniec emaila z prośbą o ofertę:

"Jeśli mają Państwo jakieś inne korzystne rozwiązania proszę zasugerować tylko mam prośbe- bardzo zwięźle – nie mam już siły czytać ofert 100 stronnicowic a niewiele z nich wynika J dziekuje i pozdrawiam"

Obiecałem, że będzie krótko. Odpowiedź była krótka

"Cieszę się czekam i dziękuję"
Paweł Gontarek

Paweł Gontarek Wiedza jest bezcenna
...

Temat: Jak złapać Klienta na "dużą" ofertę

Sebastian M.:

Obiecałem, że będzie krótko. Odpowiedź była krótka

Wujek Staszek - mistrz ciętej riposty ? ;)

Paweł L.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Adrian Szczepański

Adrian Szczepański ...nieskończeni
niczym niebo i
ziemia.

Temat: Jak złapać Klienta na "dużą" ofertę

Paweł L.:
Gratuluję takich klientów,,,
ja miałem ostatnio klienta który chciał zrobić na próbę 20 fraz a po miesiącu 600 !:)

Tyle że chciał SEOwca na outsourcingu za cenę sprzątaczki a to nie moja bajka ...

oj czemu się nie zgodziłeś ;) tak charytatywnie trzeba było, wolontariat jakiś, czy coś ;)

I ten tekst "na próbę", tego się k*rwa nie da robić na próbę. Albo pozycjonujemy, albo nie. A próbować, to możemy sami sobie dla testów.

Paweł L.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Adrian Szczepański

Adrian Szczepański ...nieskończeni
niczym niebo i
ziemia.

Temat: Jak złapać Klienta na "dużą" ofertę

Paweł L.:
Wszyscy mają mambe, lecz nie ja, nie należe do drużyny Actimela, nie posiadam 3 letniej gwarancji, ani gwarancji zwrotu kosztów, nie dodaje skrzydeł, nie znam Goździkowej, ze mną Ci się nie upiecze, nie zapewniam uczucia komfortu, dzięki mnie nie dostaniesz zniżki w Trollu, minuta rozmowy ze mną nie kosztuje 5 gr, nie wygładzam ani nie redukuje zmarszczek, mam więcej niż 2 kalorie, nie jestem owocem Jogobelli, przed użyciem nie wymagam zapoznania sie z ulotką, ani skontaktowania się z lekarzem lub farmaceutą ...

Za to zdecydwanie polecam klientom i sam daję możliwość okresu np. 1 miesiąca na próbę i testowanie skuteczności :)

@Paweł nie neguje, jednakże nie wmówisz mi, że jak przychodzi klient i chce załóżmy pozycjonować się na frazę [praca] - to w przeciągu miesiąca nie wrzucisz go do top10

Paweł L.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

Temat: Jak złapać Klienta na "dużą" ofertę

Miesiąc i TOP10 dla "pracy"?
Marek Płatek

Marek Płatek Digital Marketing
Consultant

Temat: Jak złapać Klienta na "dużą" ofertę

eee, nie chodzi o TOP10, ale jeśli taki "sparzony" klient nie chce się ładować w kolejne kilkanaście miesięcy, to może dostać możliwość rezygnacji po 1-3 miesiącach, jeżeli nie zobaczy efektu. Efekt może być opisany dość konkretnie, np. po tych i tych krokach (optymalizacji strony głównej), w 3-5-10 tygodniu strona pojawi się w przedziale.... i tak dalej. Sprawdziło się, klient wie, co się może stać i czego ma oczekiwać po X czasie i określonej pracy:)

Paweł L.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Krzychu J.

Krzychu J. owner, FHU SONATA

Temat: Jak złapać Klienta na "dużą" ofertę

a ja w standardzie mam od pewnego czasu umowy na czas nieokreślony z trzymiesięcznym okresem wypowiedzenia - zatem po trzech miesiącach klient jest w stanie ocenić skuteczność i wartość dodaną usługi.
oczywiście, że są metody wbicia klienta w TOP10 w miesiąc nawet na frazę "praca", jednak miałbym spore obawy zastosowania takich metod względem klienta... Można sobie tylko dodać roboty (znacznie więcej) w dalszym procesie pozycjonowania...

Temat: Jak złapać Klienta na "dużą" ofertę

Tak, takie umowy, na czas nieokreślony, są bardzo dobre. Też je stosuję :)
Adam Jakub Maciejczyk

Adam Jakub Maciejczyk newPR :: Grupa AG
ESSEKER

Temat: Jak złapać Klienta na "dużą" ofertę

Paweł L.:
Wszyscy mają mambe, lecz nie ja, nie należe do drużyny Actimela, nie posiadam 3 letniej gwarancji, ani gwarancji zwrotu kosztów, nie dodaje skrzydeł, nie znam Goździkowej, ze mną Ci się nie upiecze, nie zapewniam uczucia komfortu, dzięki mnie nie dostaniesz zniżki w Trollu, minuta rozmowy ze mną nie kosztuje 5 gr, nie wygładzam ani nie redukuje zmarszczek, mam więcej niż 2 kalorie, nie jestem owocem Jogobelli, przed użyciem nie wymagam zapoznania sie z ulotką, ani skontaktowania się z lekarzem lub farmaceutą ...
Ukradłeś mi opis który miałem z kilka dni temu :P

no ale do tematu...
Sorry, ale mnie też denerwuje jak dostaje 10 stron PDF'a ważącego 10-15mb z czego 1 może 2 strony opisują metodologię, ceny, zakres usługi i przewidywane efekty na pewien czas i facet miał w 1000% racje nic z tego nei wynika poza tym, że klienta traktuje się szablonowo - CRM wypluwa PDF'a i go wysyła a to, że wiem czym jest jest pozycjonowanie i jakie bzdury czasem można w tych PDF'ach wyczytać to jest temat na osobną dyskusje.

Umowy na czas nieokreślony są dobre, ale chyba mi nie powiecie, że przy każdym haśle da się stosować, a pozatym klienci też są najróżniejsi i te 3 miesiące sobie potraktują jako "test" Adam Jakub Maciejczyk edytował(a) ten post dnia 29.02.12 o godzinie 00:55

Temat: Jak złapać Klienta na "dużą" ofertę

@Adam - dlatego takie umowy podpisuje się ze świadomymi Klientami. Dla których liczy się jakość prac, a nie cena - bo zawsze znajdzie się ode mnie ktoś tańszy na Allegro.



Wyślij zaproszenie do