Temat: Outsourcing mailingów
Maciej Ossowski:
Po części się z Tobą zgodzę, choć nie przeceniałbym roli copywritera w procesie tworzenia newslettera (co innego contentu na www).
Oczywiście zależy to od tego, do czego używasz Newslettera. Jeżeli Twój NL ma nieść walor czysto informacyjny (utrzymanie kontaktu) - zapewne poradzi sobie z nim również osoba bez rozwiniętych kompetencji copy.
Niemnie jednak, w mojej ocenie NL wówczas ma wartość dla firmy, gdy oprócz walorów dla klienta przynosi wymierną korzyść dla firmy w postaci wzrostu sprzedaży, wykonania akcji przez użytkownika. Tu zaś istotny jest odpowiednio dobór przekazu/contentu do tego, co chcesz osiągnąć.
Copywriter w takiej sytuacji jest niezastąpiony przy tworzeniu mailingu, ponieważ jest specjalistą od kreowania przekazu słownego, a często również od całej koncepcji. Osoba bez umiejętności copywriterskich nie osiągnie takiej skuteczności przekazu, co wprawiony copywriter.
Email powinien zawierać bardzo wyważoną ilość treści i służyć jako teaser tego, co znajduje się na landing page'u.
Pełna zgoda. Któż wie to lepiej od Copywritera tworzącego m.in takie teksty zawodowo? ;)
Zastanawiam się też nad znajomością konkretnych grup docelowych, z którymi kontaktują się Klienci - czy outsourcing takiej usługi jak tworzenie treści nie zaważy na dopasowaniu contentu do odbiorcy? Chętnie poczytałbym na ten temat lub rzucił okiem na badania / case studies, którymi być może dysponujesz?
Badaniami ani sformalizowanym case'm nie dysponuję - dam znać, gdy napiszę ;) Opieram mój punkt widzenia na własnym doświadczeniu.
Jeśli chodzi o kwestie dopasowaniu contentu do odbiorcy - pamiętaj, że copywriter nie działa w próżni i nie zleca się stworzenia mailingu na zasadzie "weź coś napisz". Osobiście zawsze proszę moich Klientów o brief do akcji, której mailing ma służyć lub choćby same bullety. W takich materiałach zawsze zawarty musi być target i specyfika bazy.
Nawet jeśli Klient czymś takim nie dysponuje - a zdarza się, że szczególnie małe firmy po prostu nie mają żadnych kompetencji w zakresie marketingu w sieci - wystarczy, że dasz copywriterowi dostęp do statystyk mailingów. Zapewne zgodzisz się ze mną, że wyciąganie wniosków ze statystyk wcześniejszych wysyłek jest istotne ;)
Wprawiony copywriter nie jest tylko od pisania, ale również myśleć potrafi ;) - wyciągnie wnioski i lepiej dopasuje content do odbiorców. Szybciej zdiagnozuje jaka zawartość na daną bazę działa a jaka nie, bo kreuje ją bardziej świadomie niż "nie-copy".
Ot, skromne zdanie praktyka ;)