Temat: Nowe badanie na rynku: gemiusPharma
Wątpię więc myślę, myślę więc jestem.” – Kartezjusz
Witam,
Chciałbym zabrać głos w dyskusji, odpowiedzieć na Państwa pytania i wyjaśnić wątpliwości. Zebrałem pytania i poniżej znajdują się moje odpowiedzi. Wszystko razem aby było łatwiej czytać.
W razie gdyby mieli Państwo pytania zapraszam do kontaktu: gabriel.matwiejczyk@gemius.pl.
Q:"Jakie jest źródło bazy danych lekarzy?"
Badanie zrealizowane zostało z wykorzystaniem komercyjnie pozyskanej bazy kontaktów do lekarzy pediatrów zarejestrowanych w jednym z serwisów internetowych dedykowanych tej grupie zawodowej. Oczywiście mogą istnieć takie warunki, które sprawią, że ta grupa lekarzy-internautów okaże się w pewien sposób wyjątkowa, różniąca się pod pewnymi względami od wszystkich pediatrów-internautów Jednak taka sytuacja dotyczyć może wykorzystania jakiejkolwiek bazy, poza bazą WSZYSTKICH lekarzy-internautów. Jeśli któryś z podmiotów posiadających bazę kontaktów do lekarzy pediatrów jest zainteresowany partycypacją w takim przedsięwzięciu – byłbym więcej niż szczęśliwy.
Q:"Jestem ciekawa (naprawdę), jaki będzie response rate, a w związku z tym, jaki zastosowano mechanizm zachęcający lekarzy, aby ten response rate zwiększyć?"
Response rate był dość wysoki (na poziomie ponad 20%), a to zapewne dzięki zastosowaniu gratyfikacji – wszyscy lekarze, którzy wzięli udział w badaniu i pozostawili swój adres pocztowy, otrzymali w podziękowaniu za udział w badaniu publikację „Wakcynologia praktyczna, Wydanie II” (wrzesień 2009) autorstwa Doroty Mrożek–Budzyn
Q:"86% deklaruje wykorzystanie kanału" (internet?). Czyli ankietując internautów przez internet 86% przyznało ze wykorzystuje internet. Ciekawe co reszta robiła w internecie podczas tego badania ?"
Zacytuję sam siebie (w całości) : „Lekarze pediatrzy (podobnie jak inne grupy zawodowe) bardzo intensywnie wykorzystują internet w poszukiwaniu informacji zawodowych. 86% badanych deklaruje wykorzystywanie tego kanału” – czyli nie chodzi o korzystanie z internetu (bo byłoby co najmniej nierozsądne pytanie o to) tylko o wykorzystywanie tego kanału do pozyskiwania informacji zawodowej. I tutaj nabiera to już sensu – bo część lekarzy może korzystać z internetu w celu komunikacji, rozrywki czy zakupu samochodu, ale nie do celów zawodowych. Chcieliśmy sprawdzić, jaką rolę pełni internet w pozyskiwaniu informacji zawodowej. Dodatkowo zależało nam na określeniu jego roli w porównaniu do prasy lekarskiej czy innych źródeł.
Q:"Ankietę wypełniło 276 lekarzy zweryfikowanych w Centralnym Rejestrze Lekarzy.Nawet nie wiem jak to skomentować.
Rozumiem ze na podstawie 276 ankiet udało wam się wygenerować następujący wpis: "Znamy liderów, jeśli chodzi o serwisy branżowe, fora specjalistyczne oraz prasę branżową""
Tak, na podstawie opinii 276 lekarzy ustaliliśmy, jaką popularnością cieszą się wśród lekarzy pediatrów – internautów serwisy branżowe, fora specjalistyczne oraz prasa branżowa.
Q:"W medycynie takie badanie na pewno nie można by bylo nazwac "epidemiologicznym". Czy mozna uznac to badanie za niewiarygodne z perspektywy EBM? Nie wiem."
To badanie nie ma nic wspólnego z badaniami medycznymi. Stanowczo znacznie bliżej temu badaniu do zwykłego badania postaw czy opinii wśród dowolnej grupy społecznej niż do jakichkolwiek badań medycznych. Tym bardziej jeśli chodzi o standardy EBM – one dotyczą działań medycznych a badanie dotyczy wykorzystywania internetu, wykorzystywania prasy, stosunku do przedstawicieli medycznych przez jedną grupę zawodowową – lekarzy pediatrów. Nie ma więc perspektywy EBM jeśli chodzi o to badanie.
Q:"Ankietę wypełniło 276 lekarzy zweryfikowanych w Centralnym Rejestrze Lekarzy.Biorąc pod uwagę, że mamy ponad 8000 lekarzy pediatrów zarejestrowanych w CRL to grupa jest szalenie reprezentatywna.
Update: „Oczywiście w źródle podane jest, że aktywnych zawodowo jest tylko ponad 6000 ale to i tak więcej niż statystyczna grupa reprezentatywna :)”
Pozwolę sobie na drobne wyjaśnienie. Załóżmy, że Polsce jest 6000 lekarzy pediatrów. Jednocześnie w Polsce jest około 50% internautów (przyjmijmy taki okrągły próg nie wdając się w dyskusję czy + czy – kilka %). Załóżmy że podobny odsetek internautów jest w grupie zawodowej „lekarze pediatrzy”. Pewnie można założyć, że jest trochę więcej bo są to osoby wykształcone, ale z drugiej strony raczej starsze niż młodsze (w grupie 15-24 penetracja internetu jest na poziomie 90%, a w kolejnych grupach wiekowych znacząco maleje). Czyli mamy w Polsce około 3000 pediatrów internautów. 276 zakończonych wywiadów to prawie 10%.
Taka próba wystarcza by sensownie wskazywać trendy i by podejmować praktyczne działania marketingowe. Reprezentatywność nie wiąże się ściśle z wielkością próby (np. reprezentatywne są badania preferencji wyborczych w których z próby n=1000 wnioskuje się o populacji 30 mln dorosłych Polaków , co daje około 0,003%) ale ze sposobem doboru próby, tak by jak najlepiej odzwierciedlała populację pod względem kilku kluczowych cech.
Q:"By the way - czy lekarze wiedza jaka jest różnica miedzy edetailingiem a elearningiem ;). Czyli jak brzmiały pytania? "
Nie wiem czy wiedzą jaka jest różnica. Myślę że nie. Dlatego też, mając 10 letnie doświadczenie w badaniach internetu, pytania formułowaliśmy tak by, mieć pewność, że osoby, które na nie odpowiadają rozumieją ich treść. Pytanie o e-learning brzmiało tak:
„Czy [słyszała|słyszał] [Pani|Pan] o prezentacji lekarzom nowych leków i metod terapii przez internetowe kursy edukacyjne (tzw. e-learning)”
Jeszcze raz zachęcam do dyskusji i dziękuję za dotychczasowe komentarze.
Miłego dnia :)
Gabriel Matwiejczyk edytował(a) ten post dnia 18.02.10 o godzinie 15:08