Temat: Wygodne buty
a ja nie mam wielkiego szczęścia do wygodnych butów niestety....
ze względu na wredny kształt stopy (niemal wszystkie okrągłe buty niestety odpadają ;/ - wiec jak była moda na płaskie baleriny okrągłe albo inne okrąglaki to po prostu nie miałam co włożyć ;/)
na szczęście teraz znowu można nosić też czubki i grubsze podeszwy...
co do wygody... kupiłam Caprice - bardzo wygodne ze specjalną
wkładką.... niestety modeli ładnych szczególnie nie widziałam więcej w sklepach... te też nie należą do najpiękniejszych, ale to jedyne buty, które mogę w lecie ubrać na gołą nogę i pójść nawet potańczyć...
Kiedyś kupiłam też fajne buty Ryłki, ale już dobiłam a teraz to też trudno coś fajnego tam znaleźć ;/... trochę twarde to... itp ;/
w Venezii trzeba trafić na dobre buty - najczęściej niestety jakość zupełnie nie idzie w parze z ceną...
twarde są tak, że bez specjalnej wkładki trudno w ogóle w nich chodzić ;/
mam w ogóle wrażenie, że teraz to za cenę można kupić wygląd, ale z wygodą jest baaardzo źle.. ;/
chodze patrzę.... pięknie fajnie, a jak spojrzysz bliżej to tu klej, tam nierówno....
a jak włożysz to totalny dramat....
a ponadto chodzę jak czołg, więc mało która stalka to wytrzymuje ;/
Gino Rosssi miałam kiedyś miałam wygodne, ale też się skończyły... i teraz nic mi nie podchodzi... ;/
ech... no ale chyba już taki ciężki przypadek jestem ;/