Agnieszka K.

Agnieszka K. Supply Chain Expert

Temat: Ubierzcie mnie na rozmowę kwalifikacyjną

Mój problem:

a) muszę coś szybko kupić, bo nie mam żadnych letnich takich wyjściowych:) rzeczy - w jesiennym kostiumie przy temperaturze obecnej się nie wybiorę
b) nie jestem przyzwyczajona do eleganckeigo stylu, bo pracuję w firmie, w której uchodzi wszystko chyba poza elegancją (oczywiście coś lepszego od razu powoduje pytanie czy idziemy na jakiś interview:)
c) przeszłam dzisiaj po sklepach i kupiłam tylko fajną materiałową bluzkę (taką ciut koszula ciut żakiet) ale nic poważniejszego nie znalazłam - wymisliłam sobie czarną spódnicę i czarny lub jasnozielony topik pod tę bluzkę.

Czy to ujdzie?



- dodam praca jako analityk finansowy, rozmową z drugim analitykiem - mężczyzną, firma - duża, po części państwowa zwiazana z koleją:)

A i co myslicie o kostiumach z żakietami z krótkim rękawem (mnie się jakoś tak niedzielnokościelnie kojarzą, ale moze chodzicie w nich do pracy?)

Mogę jeszcze jutro powłóczyć się po sklepach...

konto usunięte

Temat: Ubierzcie mnie na rozmowę kwalifikacyjną

sprobuj raczej tak:
eleganckie biale/kremowe spodnie (zajrzyj do Zary na przyklad), do tego jasny (bialy/kremowy) topik na ramiaczkach, na to na przyklad bluzka koszulowa w niebieskie paski. No i jasne pantofle, moga byc nawet (ale klasyczne) balerinki.

Kolejna opcja - lekkie, ciemne spodnie garniturowe, i znowu raczej jasny niz ciemny blizniaczek plus ladne korale.

Spodnica za kolana i na przyklad lniany, lekki zakiet (ale raczej z dlugim rekawem niz krotki).

Mozliwosci jest naprawde sporo.
Elżbieta U.

Elżbieta U. szkolenia
savoir-vivre i
stylizacja, PR,
marketing, reklama

Temat: Ubierzcie mnie na rozmowę kwalifikacyjną

może być jeszcze spódnica za kolano i bliźniak na górę + korale do tego....

Temat: Ubierzcie mnie na rozmowę kwalifikacyjną

ja bym proponowała jednak lekki, w jasnych kolorach kostium

konto usunięte

Temat: Ubierzcie mnie na rozmowę kwalifikacyjną

warto szybko sprawdzić jakie obowiązują zasady w tej firmie dot. stroju, polecam również lekki kostium (len) i bluzkę koszulową (z popeliny - Andre Renard - tam jest szeroki wybór eleganckich koszul), obuwie kolorem dopasowane do stroju czyli jak w tonacji jasenj jaśniejsze buty (uchowaj czarne ciężkie buty do letniego stroju) i dużo luzu !!

Powodzenia

konto usunięte

Temat: Ubierzcie mnie na rozmowę kwalifikacyjną

Elżbieta U.:
może być jeszcze spódnica za kolano i bliźniak na górę + korale do tego....

Moze, moze....W ramach tych opcji mozna kombinowac :))))A jest jeszcze wiecej - letnia sukienka+zakiet, Letnia sukienka+blizniaczkowy sweterek,

I tak dalej....
Elżbieta U.

Elżbieta U. szkolenia
savoir-vivre i
stylizacja, PR,
marketing, reklama

Temat: Ubierzcie mnie na rozmowę kwalifikacyjną

Maria B.:
Elżbieta U.:
może być jeszcze spódnica za kolano i bliźniak na górę + korale do tego....

Moze, moze....W ramach tych opcji mozna kombinowac :))))A jest jeszcze wiecej - letnia sukienka+zakiet, Letnia sukienka+blizniaczkowy sweterek,

I tak dalej....
... w oparciu o klasykę :)

konto usunięte

Temat: Ubierzcie mnie na rozmowę kwalifikacyjną

Dokladnie :)))))
Agnieszka K.

Agnieszka K. Supply Chain Expert

Temat: Ubierzcie mnie na rozmowę kwalifikacyjną

No mam juz jakiś zestaw, ale muszę się podzielić pewną uwagą - wczoraj wieczorem na chwilkę wpadłam do Bluecity (warszawa:) i przy okazji przemierzania alejek zlustrowałam innych klientów. O ile widziałam kilkunastu mężczyzn w garniturach, koszulach, krawatach, o tyle ani jednej pani w kostiumie. Najbardziej elegancka kobieta (obserwowałam osoby takie mniej więcej trzydziestoletnie) miała lnianą białą bluzkę i ciemne spodnie.

I tak się zaczęłam zastanawiać czy zadna z nich nie wraca z pracy czy po prostu norma dla kobiety jest właśnie taka mniej sztywna niz dla mężczyzn?

Aga

konto usunięte

Temat: Ubierzcie mnie na rozmowę kwalifikacyjną

I tak się zaczęłam zastanawiać czy zadna z nich nie wraca z pracy czy po prostu norma dla kobiety jest właśnie taka mniej sztywna niz dla mężczyzn?

Aga


Myślę, że raczej to drugie. Widzę to codziennie w moim biurze. Niby firma międzynarodowa, itd. ale kobiety chodzą zazwyczaj w czymś co w ogóle nie przypomina stroju do biura. Kostium (pomijając jego jakość) to rzadkość. Zazwyczaj jakies "zwiewne" spódnice, casualowe spodnie. Bluzki to już w ogóle masakra. Panowie za to obowiązkowo w garniturach. Ze stylem różnie, ale przynajmniej minimum stroju biznesowego jest. :)
Agata M.

Agata M. yes, I can! -
copywriter/mediator/
PR - freelancer

Temat: Ubierzcie mnie na rozmowę kwalifikacyjną

kobieta ma większy wybór, facet żeby elegancko wyglądać musi ubrać garnek. Kobieta może spodnie, spódnicę, sukienkę, żakiet, koszulę, bluzkę + wariacje powyższych :)Agata M. edytował(a) ten post dnia 25.06.08 o godzinie 11:13

konto usunięte

Temat: Ubierzcie mnie na rozmowę kwalifikacyjną

Agata M.:
kobieta ma większy wybór, facet żeby elegancko wyglądać musi ubrać garnek. Kobieta może spodnie, spódnicę, sukienkę, żakiet, koszulę, bluzkę + wariacje powyższych :)Agata M. edytował(a) ten post dnia 25.06.08 o godzinie 11:13

I przeważnie tam, gdzie większy wybór, tam pojawia się też więcej nietrafionych kombinacji...niestety.
Agnieszko, jako 'potencjalny' analityk finansowy w korpo nie masz popisywać się kreatywnością w doborze stroju, ale umiarkowaną elegancją. Moim zdaniem garsonka o prostym fasonie i niekrzykliwym kolorze + biała/jasna bluzka koszulowa to obligo. Żadne tam sweterki, to nie jest oficjalny strój, z koralami też bym uważała, ponieważ w tym zawodzie często rządzą pewne stereotypy, a nigdy nie wiadomo z kim się będzie rozmawiało.
Powodzenia
Agnieszka K.

Agnieszka K. Supply Chain Expert

Temat: Ubierzcie mnie na rozmowę kwalifikacyjną

Dziękuję za porady, byłam na rozmowie (ogólnie b. miłej) i oprócz zapowiadanego mężczyzny była też pani. Generalnie obydwoje w moim wieku i ubrani raczej elegancko (chociaż on nie miał marynarki). Nie odstawałam swoim strojem (czarna spódnica, czarny top, zielony (to największa ekstrawagancja, bo kolor dość nasycony) żakiet.

Można powiedzieć, że pani była ciut bardziej elegancko ubrana, bo miała żakiet z długim rękawem, a ja z krótkim, ale to chyba dobrze dla mnie, że się pani nie czuła mniej elegancka:) ( a ja nie odstawałam).

Myślę nad jakąś alternatywą jeszcze ciut poważniejszą na rozmowy do bardziej sformalizowanych firm.

jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam

Agnieszka

konto usunięte

Temat: Ubierzcie mnie na rozmowę kwalifikacyjną

Ania L.:
>>
Żadne tam sweterki, to nie jest oficjalny strój,

A to jest wierutna bzdura....
Agata M.

Agata M. yes, I can! -
copywriter/mediator/
PR - freelancer

Temat: Ubierzcie mnie na rozmowę kwalifikacyjną

Ania L.:
Agata M.:
kobieta ma większy wybór, facet żeby elegancko wyglądać musi ubrać garnek. Kobieta może spodnie, spódnicę, sukienkę, żakiet, koszulę, bluzkę + wariacje powyższych :)Agata M. edytował(a) ten post dnia 25.06.08 o godzinie 11:13

I przeważnie tam, gdzie większy wybór, tam pojawia się też więcej nietrafionych kombinacji...niestety.
odrobina dobrego smaku + nieco krytyczne spojrzenie na siebie w lustrze oczywiście wskazane :)

konto usunięte

Temat: Ubierzcie mnie na rozmowę kwalifikacyjną

Maria B.:
Ania L.:
>>
Żadne tam sweterki, to nie jest oficjalny strój,

A to jest wierutna bzdura....
Hmm, czytałam kilka wewnętrznych instrukcji 'jak się ubierać do pracy' paru banków i innych 'poważnych instytucji' i sweterek w pracy przeważnie zarezerwowany był dla 'casual friday only'. Myślę że sytuacja jest podobna, jak w przypadku mężczyzn - facet ubrany oficjalnie, to facet w garniaku a nie swetrze. Oczywiście co firma to inny dress code, ja jednak wolę się w oficjalnych sytuacjach ubrać zbyt 'sztywno' niż przesadzić z luzem, a zwłaszcza na rozmowie o pracę ;)

konto usunięte

Temat: Ubierzcie mnie na rozmowę kwalifikacyjną

Wiara w to, ze instrukcje w firmach sa rzeczywistym wyznacznikiem dress code jest powalajaca...

konto usunięte

Temat: Ubierzcie mnie na rozmowę kwalifikacyjną

Banki maja bardzo rygorystyczny dress code i wsio. Wszedzie indziej mozna sobie pozwolic na bogatsza kolorystyke czy wieksza swobode kroju i wyboru dodatkow. Banki sa sztywniackie i taki jest wymog dotyczacy stroju. Ta sztywnosc uioru ma wzbudzic zaufanie klienta, ktory oddaje w opieke swoje pieniadze.

Tam, gzdie wiecej negocjacji, koktajli, meetingow etc... wyrozniajacy sie elegancja, jakoscia czy kolorystyka stroj jest mile widziany. W ten sposo mozna podkreslic swoje atuty, a nie maskowac w imie unifikacji bankowej.

Sweterki, sukienki, koszule i blizniaki sa jak najbardziej ok.

konto usunięte

Temat: Ubierzcie mnie na rozmowę kwalifikacyjną

Wiara w to, ze instrukcje w firmach sa rzeczywistym wyznacznikiem dress code jest powalajaca...

Oj nie, koleżanko. U mnie dress code istnieje.

Pracownicy, mający bezpośredni kontakt z klientem (szczególnie na sali operacyjnej)przestrzegają dress code-u. Ja chdzę dzień w dzień w garniaku jak mężczyzna. Czarny obowiązkowo, pomimo tego, ze lato. Do tego TYLKO niebieska, biała, kremowa koszula lub w paski, ale tylko czarne lub niebieskie.

Tydzień temu założyłam lniany, beżowy garnitur i top na ramiączkach to wszyscy pracownicy stanęli jak wryci jak mnie zobaczyli. Pytali się, czy mam dziś dzień wolny. Ja pomimo, że nie muszę aż tak sztywnego dress code-u przestrzegać (nie mam bezpośredniego kontaktu z klientem)to i tak się dososowuję jak inni.
Ubieram się dokładnie tak jak męzczyźni (tylko w damskim wydaniu). Nawet butów nie noszę na obcasie, żadnych szpilek. Zakładam takie jak męskie sznurowane, są bardzo eleganckie. Mam brązowe, czarne i beżowe pod kolor moich garniaków.
Elżbieta U.

Elżbieta U. szkolenia
savoir-vivre i
stylizacja, PR,
marketing, reklama

Temat: Ubierzcie mnie na rozmowę kwalifikacyjną

Maria B.:
Wiara w to, ze instrukcje w firmach sa rzeczywistym wyznacznikiem dress code jest powalajaca...
za to jest bezpieczna bo ograniczona do minimum :)



Wyślij zaproszenie do