konto usunięte

Temat: SEXY DO PRACY?

Absolutnie nie podoba mi się!!!! Praca to praca, chyba że salon masażu:P I jeszcze jedna mała uwaga: nie tylko ważne co się nosi...seksowna kobieta potrafi nosić wszystko tak,że będzie porywająco piękna.
Maria B.

Maria B. Niczego nie wiedzą,
niczego nie potrafią
znaleźć, bo ich ...

Temat: SEXY DO PRACY?

szczerze to wolę by po spotkaniu biznesowym, bo cały czas rozmawiamy o pracy, wspominano mnie nie dlatego, ze byłam pociągająca i sexy, tylko dlatego co prezentuje swoją wiedzą i profesjonalizmem. Sexy i pociągająca mogę być wieczorem i jak mnie tak facet z baru zapamięta to miło

konto usunięte

Temat: SEXY DO PRACY?

moi drodzy, nie przesadzajmy:):) bycie sexy w pracy nie polega na tandetnym ubieraniu sie ale Jola R..
ja osobiście nie mam nic przeciwko gdy w letni dzień przez rozciecie w spódnicy np. mojej fachowej i nobliwej klezance zza biurka nagle odsłoni sie fragment zwieńczenia pończochy samonośnej czy tez gdy z rozpietej bluzki koszulowej wyłoni sie fragment elegancko wyszywanego stanika. przeciez nie zrobiła tego świadomie (chyba ze zdarza sie to podejzanie czesto;)
bycie sexy nie polega na epatowaniu nim tylko na swiadomosci jako posiada kobieta gdy zakłada sexy bielizne pod spód do pracy. czuje sie wtedy bardziej atrakcyjna mimo ze nie wystawia jej ona na publiczny widok. takie smaczki czynią nas sexy w pracy a nie lśniace kozaki za kolano i bluzka z lateksu:)
Maria B.

Maria B. Niczego nie wiedzą,
niczego nie potrafią
znaleźć, bo ich ...

Temat: SEXY DO PRACY?

panowie, ale dlaczego w Waszych wypowiedziach kompletnie nie istnieje to, ze kobieta w pracy jest profesjonalistka, że poziom jej wykształcenia i jej głową jest ważna, a nie dyskretnie wystajaca ponczoszka. Pewno że Wam to sie będzie podobać, bo przecież i tak nie patrzycia na nas jak na profesjonalistów, tylko jak na towar :-)
(ostatnie słowo celowo użyte w celach prowokacyjnych).

A ja przede wszystkim chce epatowac swoim umysłem, a nie kobiecoscia.

konto usunięte

Temat: SEXY DO PRACY?

Maria B.:
panowie, ale dlaczego w Waszych wypowiedziach kompletnie nie istnieje to, ze kobieta w pracy jest profesjonalistka, że poziom jej wykształcenia i jej głową jest ważna, a nie dyskretnie wystajaca ponczoszka. Pewno że Wam to sie będzie podobać, bo przecież i tak nie patrzycia na nas jak na profesjonalistów, tylko jak na towar :-)
(ostatnie słowo celowo użyte w celach prowokacyjnych).

A ja przede wszystkim chce epatowac swoim umysłem, a nie kobiecoscia.
"....mojej fachowej i nobliwej klezance zza biurka nagle odsłoni sie fragment zwieńczenia pończochy samonośnej..." - Marysiu, nie czytasz uwaznie;)

konto usunięte

Temat: SEXY DO PRACY?

Maria B.:
... A ja przede wszystkim chce epatowac swoim umysłem, a nie kobiecoscia.

Jeżeli jesteś profesjonalistką nic tego nie zmieni, nawet wygląd seksi a subtelna kobiecość o kobiety to duży plus nie minus, świadczy nie tylko o inteligencji ale o zmysłowości, kreatywności (tudzież innych przymiotach).
Maria B.

Maria B. Niczego nie wiedzą,
niczego nie potrafią
znaleźć, bo ich ...

Temat: SEXY DO PRACY?

no widzisz, mój "feminizm" sie buntuje, bo same zachwyjac sie tak nie możemy mieć potem pretensji, ze tak właśnie jesteśmy traktowane. Wydaje mi sie, ze stare powiedzenie, nieco przerobione, oddaje istotę:
W pracy bądź profesjonalna, w łóżku bądź kochanka, a w kuchni żona

konto usunięte

Temat: SEXY DO PRACY?

Sandra Paulina Borowiecka:
Czy kobieta ubrana w sposób dość wyzywający tj. wystający element biustonosza, pończochy "lekko" widoczne pod spódnicą, długość spódnicy trochę przed kolano, szpilki, koronkowe prześwitujące bluzki itp. jest ok?

Podoba się czy się nie podoba?


to nie jest seksi... to jest wulgarne...

konto usunięte

Temat: SEXY DO PRACY?

Nie jest to profesjonalne

konto usunięte

Temat: SEXY DO PRACY?

wulgarne moze nie, ale z pewnoscia nie przystoi.....no chyba, ze miejsce i charakter pracy w biurze z czerwonymi firankami tego wymagają:)

konto usunięte

Temat: SEXY DO PRACY?

Maria to the point again :))))

Praca to praca. W pokutny wór ubierać się nie ma co, ale pękające biodrówki, tudzież skromna w rozmiarze bluzeczka to ani to sexi, ani profesjonalne.

Odróżnijmy kompetencję od atrybutów seksualności. W ramach kompetencji mieści się umiejętność doboru stroju zgodnie z miejscem jego noszenia. Jest tyle podręczników dot stosownownego ubierania się. Kobiecość i elegancja tak, sexi..znaczy zupełnie coś innego. Im poźniejsza pora, tym garderoby ubywa ;). Rano lepiej mieć coś na karku, jeszcze nerki przewieje.

konto usunięte

Temat: SEXY DO PRACY?

Kobieta w pracy zdecydowanie powinna wyglądać sexy!!!

Ale nie wszyscy sexy interpretują w ten sam sposób. Dla mnie kobieta w koszuli i garsonce / garniturze i na szpilkach będzie zdecydowanie bardzie sexy aniżeli ta z przykrótką bluzką i wylewającym się za brzeg spodni brzuchem.

Ubranie jest sexy jeśli podkreśla (podkreślam "podkreśla")kształt ciała, a nie wtedy kiedy go nie przykrywa. Kobieta "odziana" od stóp do szyji może być bardziej pociągająca i seksowana (z wyjątkiem muzułmanek zakrytych aż po włosy) aniżeli taka rozgogolona, ponieważ pobudza wyobraźnię faceta. Oczywiście w tym kontekście należy nie tylko rozpatrywać miejsce pracy ale również poziom intelektu patrzących na siebie osób.

konto usunięte

Temat: SEXY DO PRACY?

Dariusz Skoracki:
Kobieta w pracy zdecydowanie powinna wyglądać sexy!!!

Ale nie wszyscy sexy interpretują w ten sam sposób. Dla mnie kobieta w koszuli i garsonce / garniturze i na szpilkach będzie zdecydowanie bardzie sexy aniżeli ta z przykrótką bluzką i wylewającym się za brzeg spodni brzuchem.

Ubranie jest sexy jeśli podkreśla (podkreślam "podkreśla")kształt ciała, a nie wtedy kiedy go nie przykrywa. Kobieta "odziana" od stóp do szyji może być bardziej pociągająca i seksowana (z wyjątkiem muzułmanek zakrytych aż po włosy) aniżeli taka rozgogolona, ponieważ pobudza wyobraźnię faceta. Oczywiście w tym kontekście należy nie tylko rozpatrywać miejsce pracy ale również poziom intelektu patrzących na siebie osób.
doskonale to ująłeś:)

konto usunięte

Temat: SEXY DO PRACY?

Maria B.:
W pracy bądź profesjonalna, w łóżku bądź kochanka, a w kuchni żona

Zawsze Kobietą.

konto usunięte

Temat: SEXY DO PRACY?

Dariusz Skoracki:
Kobieta w pracy zdecydowanie powinna wyglądać sexy!!!

Ale nie wszyscy sexy interpretują w ten sam sposób. Dla mnie kobieta w koszuli i garsonce / garniturze i na szpilkach będzie zdecydowanie bardzie sexy aniżeli ta z przykrótką bluzką i wylewającym się za brzeg spodni brzuchem.

Ubranie jest sexy jeśli podkreśla (podkreślam "podkreśla")kształt ciała, a nie wtedy kiedy go nie przykrywa. Kobieta "odziana" od stóp do szyji może być bardziej pociągająca i seksowana (z wyjątkiem muzułmanek zakrytych aż po włosy) aniżeli taka rozgogolona, ponieważ pobudza wyobraźnię faceta. Oczywiście w tym kontekście należy nie tylko rozpatrywać miejsce pracy ale również poziom intelektu patrzących na siebie osób.

...zgadzam się tutaj w 100% :)

Profesjonalizm i kompetencja wcale nie muszą wykluczać wysmakowanego,zmysłowego wyglądu...co więcej, uważam to za dodatkowy atut...
Agnieszka Sienicka

Agnieszka Sienicka Projektant
Publikacji Cyfrowych
// online

Temat: SEXY DO PRACY?

Maria B.:
panowie, ale dlaczego w Waszych wypowiedziach kompletnie nie istnieje to, ze kobieta w pracy jest profesjonalistka, że poziom jej wykształcenia i jej głową jest ważna, a nie dyskretnie wystajaca ponczoszka. Pewno że Wam to sie będzie podobać, bo przecież i tak nie patrzycia na nas jak na profesjonalistów, tylko jak na towar :-)
(ostatnie słowo celowo użyte w celach prowokacyjnych).

A ja przede wszystkim chce epatowac swoim umysłem, a nie kobiecoscia.

:)
uwierz mi, jeśli jesteś profesjonalistką faceci na pewno to wiedzą.
Nie musisz zmuszać ich do tego,aby na każdym kroku głosili równość płci.
To, że wrażenia estetyczne mają znaczenie jest niezaprzeczalne i zupełnie naturalne (i uwierz mi, mężczyźni wcale nie częściej od kobiet oceniają wygląd rozmówcy płci przeciwnej), ale nie popadajmy w paranoję. To czy mężczyzna oceni Cię po rozmowie czy po wyglądzie będzie świadczyło tylko o JEGO profesjonalnym podejściu a nie Twoim.
Oczywiście wszelkie skrajności wyłączając :]

konto usunięte

Temat: SEXY DO PRACY?

A ja się zgadzam z wypowiedziami M. Myślę sobie, że to mężczyźni nie potrafią profesjonalnie podejść do relacji damsko-męskich, tę umiejętność zabija w nich testosteron:-) Natomiast co do kobiet- same prowokują, same chcą być oglądane przez pryzmat końcówki pończoszki.....ale to generalizowanie, na szczęście są ludzie i ludzie, choć prawdopodobnie Ci pierwsi w przewadze:)

konto usunięte

Temat: SEXY DO PRACY?

Sandra Paulina Borowiecka:
Czy kobieta ubrana w sposób dość wyzywający tj. wystający element biustonosza, pończochy "lekko" widoczne pod spódnicą, długość spódnicy trochę przed kolano, szpilki, koronkowe prześwitujące bluzki itp. jest ok?

Podoba się czy się nie podoba?


A mnie sie podoba - prawdziwa kobieta musi być SEXi ;-)

konto usunięte

Temat: SEXY DO PRACY?

Aleksandra Dziemaszkiewicz:
Ostatnio na babskim wieczorze rozmawiałyśmy o tym, co nas kręci w facetach (okej, nie precyzowałyśmy, że chodzi o sytuacje biznesowe) i wynik rozmowy był taki: żadne tam "oczy, włosy, pośladki" tylko po pierwsze mózg szeroko pojęty (inteligencja, wiedza, poczucie humoru, wyczucie sytuacji, pasje, spostrzegawczość itp.), potem długo długo nic, dopiero potem obnażone przedramiona, energiczny chód, nonszalancki uśmiech, trzydniowy zarost, zapach itp.

Ja slyszalem jeszcze:
- rece
- zgrabne posladki
- zmarszczki (niektore preferuja na szyi!)
- wlosy
- gladka skora i zapach kosmetykow (jako przeciwwaga dla zarosti i potu)
- ladne zeby
- tzw. zadbanie o siebie...

W sumie kazda ma swojego fatysza ;)

Faceci tez sa rozni,nie kazdego podnieca cycata blondyna z wulgarnym usmiechem ubrana w mini i obcas ;)

konto usunięte

Temat: SEXY DO PRACY?

Maria B.:
panowie, ale dlaczego w Waszych wypowiedziach kompletnie nie istnieje to, ze kobieta w pracy jest profesjonalistka, że poziom jej wykształcenia i jej głową jest ważna, a nie dyskretnie wystajaca ponczoszka. Pewno że Wam to sie będzie podobać, bo przecież i tak nie patrzycia na nas jak na profesjonalistów, tylko jak na towar :-)
(ostatnie słowo celowo użyte w celach prowokacyjnych).

A ja przede wszystkim chce epatowac swoim umysłem, a nie kobiecoscia.


Bo mowimy o wygladzie, nie umysle ;)

A kobieta o wybitnym umysle ubierze sie JEDNOCZESNIE: profesjonalnie, kobieco i SEXI!!!

;)



Wyślij zaproszenie do