konto usunięte

Temat: Najgorszy strój biznesowy jaki widzieliście w życiu ;)

Agnieszka K.:
Otóż zdarzyło mi się być świadkiem takiej sytuacji - środek lata, goście odstawieni na maxa, w końcu chcieliby coś dla tak znanej firmy produkować i przedstawiciel tejże firmy - od dołu:sandały, brak skarpet, beżowe bermudy, koszula w palmy.
Też od razu przyszły mi na myśl skarpety do odkrytych butów ;) Ja teraz opiszę przypadek prezesa co prawda nie firmy, ale organizacji (trzeci sektor). Wiadomo, nikt nie wymaga od takiej osoby, żeby nosiła non stop garnitur, ale jeśli taki koleś pokazuje się pracownikom w stłamszonej do granic niemożliwości flanelowej koszuli, poprzecieranych dżinsach, poplamionym prochowcu, rękawiczkach z odprutymi palcami, rozpadających się bez mała butach, z których - po zdjęciu obuwia i rozwaleniu nóg na stole - wyzierają podziurawione skarpetki, a ma świadomość, że za chwilę przyjedzie ekipa telewizyjna kręcić materiał, to jednak jest coś nie tak ;)

konto usunięte

Temat: Najgorszy strój biznesowy jaki widzieliście w życiu ;)

Witam,

A co sadzicie o brazowych butach do szarego garnituru?

Dla mnie porazka.

Do czego one w ogole moga pasowac oprocz bezu, ktory tez nie jest, moim zdaniem, najbardziej 'biznesowym' kolorem.

Niewiele osob wyglada korzystnie w tym kolorze, tym bardziej w naszej szerokosci geograficznej.

Pozdrawiam,

Iwona

konto usunięte

Temat: Najgorszy strój biznesowy jaki widzieliście w życiu ;)

Do jasnych garniturów.

konto usunięte

Temat: Najgorszy strój biznesowy jaki widzieliście w życiu ;)

Nawet do jasnoszarego garnituru?
Malgorzata Saadani

Malgorzata Saadani Coach ICC, trener,
konsultant
ds.etykiety i
wizerunku (co...

Temat: Najgorszy strój biznesowy jaki widzieliście w życiu ;)

Byl juz gdzies temat o brazowych butach, nie moge znalezc. Buty o naturalnym kolorze skory jak najbardziej pasuja.
Karina Klar-Świderska

Karina Klar-Świderska Trener szkoleń wew.
i wsparcia procesów
sprzedaży

Temat: Najgorszy strój biznesowy jaki widzieliście w życiu ;)

Witam,
jestem "nowa" na tym forum ale bardzo podoba mi sie to pytanie.Znam bardzo wiele przykładów "żle dobranego" stroju biznesowego. Na przykład okropnie moim zdaniem wyglądają u kobiet załozone do kostiumu ( żakiet + spódnica)- klapki lub japonki!!!

pomijam juz fakt chodzenia bez rajstop, bo to powoli się przyjmuje ale zakładanie plażowych klapek do kostiunu razi mnie strasznie!!!!

konto usunięte

Temat: Najgorszy strój biznesowy jaki widzieliście w życiu ;)

Iwona Hovenko:

Do czego one w ogole moga pasowac oprocz bezu, ktory tez nie jest, moim zdaniem, najbardziej 'biznesowym' kolorem.

zapewne do brązowego garnituru, który jest jak najbardziej kolorem "biznesowym " :-)
sam taki nosze, w delikatne, ledwo widoczne bezowe brązki. I do tego przeciez nie założe żadnych innych butów, jak brązowe ....

ale nie spamując.
Najgorszy strój biznesowy:
sandały ze skarpetami do eleganckiego garnituru jednego z moich byłych prezesów zakładu ubezpieczeń ...Rafał J. edytował(a) ten post dnia 11.07.08 o godzinie 16:00

Temat: Najgorszy strój biznesowy jaki widzieliście w życiu ;)

Sandra Borowiecka:
Jaki był? Kto i w jakiej sytuacji miał go na sobie?

Mialem wiele do czynienia z rosyjskimi biznesmenami, co prawda pare lat temu, moze w miedzyczasie sie zmienilo. Mozna powiedziec, ze wtedy kazdy stroj byl "najgorszy".. ;)

Temat: Najgorszy strój biznesowy jaki widzieliście w życiu ;)

Maria B.:
Malgorzata Saadani:
Prezydent Sarkozy podczas oficjalnych panstwowych wizyt nosi do garnituru mokasyny z pomponami

Loafers, o czym pisalam juz kilkakrotnie - sa jak najbardziej OK.


Potwierdzam;)

konto usunięte

Temat: Najgorszy strój biznesowy jaki widzieliście w życiu ;)

Rafał J.:
Iwona Hovenko:

Do czego one w ogole moga pasowac oprocz bezu, ktory tez nie jest, moim zdaniem, najbardziej 'biznesowym' kolorem.

zapewne do brązowego garnituru, który jest jak najbardziej kolorem "biznesowym " :-)
sam taki nosze, w delikatne, ledwo widoczne bezowe brązki. I do tego przeciez nie założe żadnych innych butów, jak brązowe


Drogi Rafale,

Bardzo sluszna uwaga!

Niemniej jednak pamietam, ze w literaturze, tzw. 'fachowej', czytalam nt. brazowych garniturow i niestety (bo ja bardzo lubie ten kolor i na dodatek bardzo jest mi w nim do twarzy) jest to jeden z kolorow zmniejszajacych autorytet - tyle przynajmniej teoria. Pewnie sporo jednak zalezy od odcienia...

W biznesie zalecaja grafitowy i granatowy garnitur. Na szczescie jednak nie wszyscy stosuja sie do zalecen, bo bylo by troche nudno.

Tytulu ksiazki, niestety, nie pamietam.

Pozdrawiam :)

konto usunięte

Temat: Najgorszy strój biznesowy jaki widzieliście w życiu ;)

Widzialam wiele zlych strojow. Jedne z nadmiaru fantazji, inne - wrecz przeciwnie.

Pamietam, jak kiedys pochwalilam garnitur kolegi z pracy - ciemnoszary w paseczki. Wygladal swietnie z jasna, chyba biala, koszula. Koloru krawatu nie pamietam.

Po tym fakcie kolega coraz czesciej zakladal ten garnitur, niestety, do niego ubieral szara koszule (!) i szary krawat (!!!).

Wygladal niesamowicie nijako, jakby chory byl, nawet mimo ciemnej karnacji.

konto usunięte

Temat: Najgorszy strój biznesowy jaki widzieliście w życiu ;)

Koszula z krótkim rękawem + krawat (zazwyczaj źle zawiązany). Kto pozwala na takie rzeczy?!

konto usunięte

Temat: Najgorszy strój biznesowy jaki widzieliście w życiu ;)

Mistrzami sa pod wym wzgledem Amerykanie:)
Michał M.

Michał M. Analityk ds.
Windykacji, PKO Bank
Polski S.A.

Temat: Najgorszy strój biznesowy jaki widzieliście w życiu ;)

Andrzej Pawluszek:
Mistrzami sa pod wym wzgledem Amerykanie:)
Ze szczególnym uwzględnieniem Teksańczyków :)

Temat: Najgorszy strój biznesowy jaki widzieliście w życiu ;)

Widuję różne stroje, które wołają o pomstę do nieba ( np. koszule w jaskrawe kolory do tego w jeszcze jaskrawsze kolory krawaty ), ale chciałbym zwrócić waszą uwagę na dosyć powszechną rzecz - przynajmniej u mnie w branży - jeden i ten sam garnitur noszony bez przerwy przez rok, półtora, nie oddawany do pralni, nie prasowany, wyjęty jak psu z gardła. TRAGEDIA.

konto usunięte

Temat: Najgorszy strój biznesowy jaki widzieliście w życiu ;)

A wiecie co mnie dobija? Rajstopy i sandałki do nich; tu klinik wystaje, tu zamglony pazurek. Nie mam pojęcia skąd to się wzięło. Wiadomo, że czasem nawet przy 30 stopniach C trzeba mieć na sobie rajstopy, ale wtedy to i pantofle, przecież taki sandał na nylon nie sprawia, że jest chłodniej.
Michał M.

Michał M. Analityk ds.
Windykacji, PKO Bank
Polski S.A.

Temat: Najgorszy strój biznesowy jaki widzieliście w życiu ;)

Małgorzata Ciborska:
A wiecie co mnie dobija? Rajstopy i sandałki do nich; tu klinik wystaje, tu zamglony pazurek. Nie mam pojęcia skąd to się wzięło. Wiadomo, że czasem nawet przy 30 stopniach C trzeba mieć na sobie rajstopy, ale wtedy to i pantofle, przecież taki sandał na nylon nie sprawia, że jest chłodniej.

To wygląda paskudnie nie tylko w stroju biznesowym :)
Mnie osobiście irytuje koniec krawata dyndający gdzieś na wysokości połowy brzucha... :/
Joanna Zwolińska

Joanna Zwolińska Orange Hill sp. z
o.o.: menedżer
projektów,
konsultant, e...

Temat: Najgorszy strój biznesowy jaki widzieliście w życiu ;)

Michał Markiewicz:
Ja w jednym ze swoich miejsc pracy spotykałem się notorycznie z takim oto zestawem u pań (tzw. ogólne warunki, dobór kolorów indywidualny):
- spodnie biodrówki (nawet bardzo biodrówki)
- bluzeczki - od góry mega dekolt, od dołu widoczny pępek
- buty z odsłoniętymi palcami, ilość pasków i paseczków uzależniona od fantazji danej osoby.
Efekt powalający na kolana, nawet specjalnie się nie wysilając wiedziałem, jaką bieliznę dana pani nosi danego dnia :)
Wystarczyło, że próbowała wziąć segregator z nisko położonej półki :)

To, o czym piszesz, to faktycznie extremum. Ja się jednak cieszę, że mogę przyjechać do pracy (zarządzanie projektami szkoleniowymi) na rowerze, w krótkich spodenkach, sandałkach i sportowej bluzce i mogę mieć gdzieś dress codes. Oczywiście, do klienta zawsze elegancko, ale po co się męczyć na co dzień (kiedy jedynym kontaktem ze światem zewnętrznym jest telefon) w garsonkach i szpilkach (chyba, że ktoś lubi i z kolei męczy się w stroju "na luzaka!)?
Ciesze się, ze firmy w których pracowałam (pracuję) nie wbijają człowieka w mundurek i pozwalają na indywidualizm nie rezygnując z elegancji i dobrego smaku w kontaktach z klientem.
Lena Chmielewska

Lena Chmielewska doradca techniczny
ds. fleksografii,
Grafikus - systemy
g...

Temat: Najgorszy strój biznesowy jaki widzieliście w życiu ;)

Dla mnie też wygoda jest na pierwszym miejscu ale da sie pogodzić dress code z wygodą.
Po wiem jedno nie ma nic gorszego od dobrze zarabiającego przedstawiciela handlowego w polarze, wytartych mokasynach i jeansach za max 80pln

konto usunięte

Temat: Najgorszy strój biznesowy jaki widzieliście w życiu ;)

Marta Wielbut:
Koszula z krótkim rękawem + krawat (zazwyczaj źle zawiązany). Kto pozwala na takie rzeczy?!
Zgadzam się!
W ogóle koszule z krótkim rękawem śmiesznie wyglądają w oficjalnym stroju. Odstające na boki rękawki wyglądają jak skrzydełka :)

A odnośnie brązowych butów to pasują też do granatowego garnituru, szczególnie w prązki i do szarego też. Szczególnie na dzień do pracy, bo na wieczór już trochę mniej.



Wyślij zaproszenie do