Temat: Jakie zasady sotusjecie w życiu oprócz samego Dress Code

Malgorzata Saadani:
Po dlugim namysle doszukalam sie (historycznego) zwiazku DC z zachowaniem. Otoz w epoce mlodosci Marii Antoniny (poczatkowych latach jej malzenstwa z pozniejszym krolem Ludwikiem XVI) kobiety nosily nieprawdopodobne gorsety: bardzo ciasno sznurowane i na dodatek bardzo dlugie, o kroju w szpic, siegajace az do dolnych partii brzucha. Przy takim DC jakiekolwiek gwaltowne ruchy czy spontaniczne zachowanie byly po prostu niewykonalne, a dlugosc gorsetu trzymala damy tak prosto, jakby polknely wlasne parasolki. Odpowiednio skrepowana dama nie byla w stanie porzadnie oddychac, wiec i jej zachowanie bylo spokojne...

Link do wypowiedzi

Temat: Jakie zasady sotusjecie w życiu oprócz samego Dress Code

Maria B.:
Aczkolwiek one te gorsety nosily jednak dosc dlugo - w zasadzie prawie do konca XIX wieku.
Nie dosc, ze nie mogly oddychac, to jeszcze z rodzeniem mialy problemy :))))

Link do wypowiedzi

Temat: Jakie zasady sotusjecie w życiu oprócz samego Dress Code

Malgorzata Saadani:

Maria B.:
Aczkolwiek one te gorsety nosily jednak dosc dlugo - w zasadzie prawie do konca XIX wieku.
Nie dosc, ze nie mogly oddychac, to jeszcze z rodzeniem mialy problemy :))))

Owszem, gorsety dlugo jeszcze funkcjonowaly, ale byly juz troche krotsze (ten, o ktorym napisalam, to byla prawdziwa zbroja). Nie jestem jednak pewna czy nie bylo krotkiej przerwy w gorsetach, w okresie napoleonskim (styl empire)? Panie z tej epoki wygladaja jakby troche swobodniej...

A propos swobody: gorsety byly rowniez meskim sposobem na nadzorowanie wiernosci malzonki. Co bardziej zapobiegliwi panowie wiazali bowiem rano wlasnorecznie specyficzna kokardke lub wezelek na gorsecie zony. Jesli w ciagu dnia chcialaby ona troche pofiglowac, to wowczas wiazanie sprawdzane wieczorem okazaloby sie inne od porannego. No i co wtedy?

Link do wypowiedzi

Temat: Jakie zasady sotusjecie w życiu oprócz samego Dress Code

Maria B.:
Hmmm..... trzeba bylo podpatrywac jaka maz wiaze kokardke :)))))

Link do wypowiedzi

Temat: Jakie zasady sotusjecie w życiu oprócz samego Dress Code

Dorota B.:

Maria B.:
Hmmm..... trzeba bylo podpatrywac jaka maz wiaze kokardke :)))))

Węzeł gordyjski. Z pętelką ;)

Link do wypowiedzi

Temat: Jakie zasady sotusjecie w życiu oprócz samego Dress Code

Maria B.:

Myli Ci sie z pasem cnoty. Ale tam to klodka byla :))))

Link do wypowiedzi

Temat: Jakie zasady sotusjecie w życiu oprócz samego Dress Code

Link do wypowiedzi

Temat: Jakie zasady sotusjecie w życiu oprócz samego Dress Code

Izabela Korzińska:

Nie napisałam nigdzie, że tylko dobrze ubrani ludzie powinni się zachowywać. Każdy powinien.
Generalnie piszę o tym, że jeśli już się elegancko ubrałeś (w kontekście tego wątku: jeśli zająłeś pozycję, której nieodłącznym elementem jest dress code) to się zachowuj (pozycja Cię obliguje, nie sam strój).

To jest implikacja, nie równoważność. Czyli nie zawsze działa to w drugą stronę: "jeśli się zachowujesz, to dlatego, że taki jesteś elegancki"

Link do wypowiedzi

Temat: Jakie zasady sotusjecie w życiu oprócz samego Dress Code

Link do wypowiedzi

Temat: Jakie zasady sotusjecie w życiu oprócz samego Dress Code

Filip Kamizela:>
Mario, mimo,że jesteś moderatorem tej grupy, to zwracam Ci uwagę, że nie jesteś wyrocznią. Nie podoba mi się, jak traktujesz forumowiczów, nie mówiąc o tym, że masz podstawowe braki w dress code. Jeśli chcesz, żeby ta grupa wnosiła coś do naszej rzeczywistości, to przestań "ustawiać" wszystkich w koło, bo nie masz ku temu ani podstaw, ani wiedzy.

Filip

Link do wypowiedzi

Temat: Jakie zasady sotusjecie w życiu oprócz samego Dress Code

Link do wypowiedzi

Temat: Jakie zasady sotusjecie w życiu oprócz samego Dress Code

Malgorzata Saadani:
Po dlugim namysle doszukalam sie (historycznego) zwiazku DC z zachowaniem. Otoz w epoce mlodosci Marii Antoniny (poczatkowych latach jej malzenstwa z pozniejszym krolem Ludwikiem XVI) kobiety nosily nieprawdopodobne gorsety: bardzo ciasno sznurowane i na dodatek bardzo dlugie, o kroju w szpic, siegajace az do dolnych partii brzucha. Przy takim DC jakiekolwiek gwaltowne ruchy czy spontaniczne zachowanie byly po prostu niewykonalne, a dlugosc gorsetu trzymala damy tak prosto, jakby polknely wlasne parasolki. Odpowiednio skrepowana dama nie byla w stanie porzadnie oddychac, wiec i jej zachowanie bylo spokojne...

Link do wypowiedzi

Temat: Jakie zasady sotusjecie w życiu oprócz samego Dress Code

Piotr Cembaluk:

Filip Kamizela:>
Mario, mimo,że jesteś moderatorem tej grupy, to zwracam Ci uwagę, że nie jesteś wyrocznią. Nie podoba mi się, jak traktujesz forumowiczów, nie mówiąc o tym, że masz podstawowe braki w dress code. Jeśli chcesz, żeby ta grupa wnosiła coś do naszej rzeczywistości, to przestań "ustawiać" wszystkich w koło, bo nie masz ku temu ani podstaw, ani wiedzy.

Filip

Off top - ale nie moglem się powstrzymać.
Filip - jestem Twoim fanem:)

Link do wypowiedzi

Temat: Jakie zasady sotusjecie w życiu oprócz samego Dress Code

Link do wypowiedzi