Michał
K.
Ludzie są jak
choinki - dwa, trzy
razy siekierką i
leżą :)
Temat: Dress Code-kiedy łamać zasady?
Paweł K.:
Czytalem kiedyś wspomnienia byłej stewardessy LOT-u. Między innymi opisywała sytuację, kiedy na pokład samolotu wsiadł znany fotograf - syn jednego z najbogatszych Polaków. Wszedł sobie w t-shircie, krótkich spodenkach i zupełnie boso, oczywiście do business class - taki miał styl totalnego abnegata czy też snobował się na niezależnego ? Mimo wszystko był sympatyczny dla obsługi i nie zadzierał nosa więc potraktowano go ulgowo :)
Co ma piernik do wiatraka? Dlaczegóż to Tomasz Gudzowaty nie może latać samolotem w tshircie i krótkich gaciach? Miał bilet, był grzeczny to jak go miano niby potraktować?? I co oznacza ulgowo?
Samolot to nie opera czy sala konferencyjna podczas ważnego spotkania! Swego rodzaju DC obowiązuje w tej branży pracowników, nie klientów.