GoldenLine
Zaloguj się
Dorota Z.

Dorota Z. Business
Intelligence

Temat: Czy wkurza Cię dress code?

Michał K.:
Malgorzata Saadani:
DC jest intergralna czescia etykiety, SV i PD.
Nie mowie, ze nie. Ale dolary przeciw orzechom, ze gdybysmy zrobili badanie na reprezentatywnej grupie, to powszechne rozumienie DC byloby zgodne z moim.

Twoje korpo środowisko nie jest równoznaczne reprezentatywnej grupie.
W reprezentatywnej grupie 50% odpowiedzi brzmiałoby "nie mam pojęcia" :P
Niestety, ale znaczenie slow ewoluuje. A norma jest ogol...

Ogół mówi "weszłem, poszłem i pierłem", przy czym "pierłanie" zdarza mu się również w miejscach publicznych. Czy takie normy także chcesz propagować? ;PDorota B. edytował(a) ten post dnia 15.07.10 o godzinie 15:40
Link do wypowiedziLink
Malgorzata Saadani

Malgorzata Saadani Coach ICC, trener,
konsultant
ds.etykiety i
wizerunku (co...

Temat: Czy wkurza Cię dress code?

Michał K.:
Niestety, ale znaczenie slow ewoluuje. A norma jest ogol...
Wlasnie dlatego powstala ta grupa, aby propagowac rzetelna wiedze. Bo uwazamy, ze norma nie jest ogol. Gdyby tak bylo, to ludzie ubieraliby sie jak modelki i modele na wybiegach, czyli absolutnie nieodpowiednio.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czy wkurza Cię dress code?

Dorota B.:
Ogół mówi "weszłem, poszłem i pierłem", przy czym "pierłanie" zdarza mu się również w miejscach publicznych. Czy takie normy także chcesz propagować? ;P
Nie wiem gdzie tak mowia. Jakos nie doswiadczylem.
Ale nie widze nic zlego w propagowaniu DC w ujeciu stricte biznesowym. To tak, zeby bylo jasne o czym mowie.
Link do wypowiedziLink
Dorota Z.

Dorota Z. Business
Intelligence

Temat: Czy wkurza Cię dress code?

Michał K.:
Dorota B.:
Ogół mówi "weszłem, poszłem i pierłem", przy czym "pierłanie" zdarza mu się również w miejscach publicznych. Czy takie normy także chcesz propagować? ;P
Nie wiem gdzie tak mowia. Jakos nie doswiadczylem.

to spójrz na edit mojej poprzedniej wypowiedzi ;)
Środowisko, w którym się obracasz, nigdy nie będzie stanowić "próbki reprezentatywnej", co ma oczywiście zarówno wady, jak i zalety.
Link do wypowiedziLink
Dorota Z.

Dorota Z. Business
Intelligence

Temat: Czy wkurza Cię dress code?

Michał K.:

Ale nie widze nic zlego w propagowaniu DC w ujeciu stricte biznesowym. To tak, zeby bylo jasne o czym mowie.

A dlaczego chcesz siebie, nas i wszystkich dookoła ograniczać do swojego wycinka rzeczywistości?Dorota B. edytował(a) ten post dnia 15.07.10 o godzinie 15:44
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czy wkurza Cię dress code?

Dorota B.:
to spójrz na edit mojej poprzedniej wypowiedzi ;)
Środowisko, w którym się obracasz, nigdy nie będzie stanowić "próbki reprezentatywnej", co ma oczywiście zarówno wady, jak i zalety.
Alez ja mowilem z pelna swiadomoscia faktu, o ktorym wspomnialas.
Swiadom jestem, ze spora czesc odpowiedzi wpadlaby do kategorii "nie wiem". Ale z tych co wiedza (bo zakladam, ze reszta nas nie interesuje, bo ich to np. nie dotyczy), nadal jestem przekonany, ze wiekszosc bylaby zgodna z definicja "nowoczesna" a nie "klasyczna".
A dlaczego chcesz siebie, nas i wszystkich dookoła ograniczać do swojego wycinka rzeczywistości?
A mozesz mi pokazac miejsce gdzie napisalem, ze chce?
Naprawde, chetnie zobacze. Moze sie czegos o sobie naucze przy okazji.Michał K. edytował(a) ten post dnia 15.07.10 o godzinie 15:48
Link do wypowiedziLink
Dorota Z.

Dorota Z. Business
Intelligence

Temat: Czy wkurza Cię dress code?

Michał K.:

nadal jestem przekonany, ze wiekszosc bylaby zgodna z definicja "nowoczesna" a nie "klasyczna".

Nowocześni ludzie nie chodzą na bankiety, do teatru, opery, na przyjęcia do cioci Zosi i nie biorą ślubów? ;)

A wydawało mi się, że wyścig szczurów i harowanie 24h na dobę przestaje być częstym zjawiskiem...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czy wkurza Cię dress code?

Dorota B.:
Nowocześni ludzie nie chodzą na bankiety, do teatru, opery, na przyjęcia do cioci Zosi i nie biorą ślubów? ;)
Ja tylko wspomnialem o "nowoczesnej" definicji DC. Nic o "nowoczesnych ludziach" nie wspominalem.
A wydawało mi się, że wyścig szczurów i harowanie 24h na dobę przestaje być częstym zjawiskiem...
Tak to pracuja tylko ci, ktorzy nie potrafia w inny sposob sie wykazac.
Albo jesli maja jakies problemy.
Link do wypowiedziLink
Dorota Z.

Dorota Z. Business
Intelligence

Temat: Czy wkurza Cię dress code?

Michał K.:
Dorota B.:
Nowocześni ludzie nie chodzą na bankiety, do teatru, opery, na przyjęcia do cioci Zosi i nie biorą ślubów? ;)
Ja tylko wspomnialem o "nowoczesnej" definicji DC. Nic o "nowoczesnych ludziach" nie wspominalem.

Pojęcie "dress code" dotarło do nas niedawno, ale pytania typu "jak się ubrać na daną okazję?" towarzyszą ludziom od początków cywilizacji.
To, że samo pojęcie jest najczęściej używane w korporacjach, gdzie pracowników o różnym poziomie zasad wyniesionych z domu trzeba na szybko nauczyć pewnych podstaw, nie oznacza, że korporacje mogą sobie je przywłaszczyć.
Człowiek dobrze wychowany potrafi ubrać się nie tylko do pracy, ale również na każdą inną okazję. Jak pisała Małgosia, DC jest jedynie częścią SV. Jeśli ktoś chce się z tym kłócić, cóż... będzie po prostu ubranym w garnitur burakiem ;)))
A wydawało mi się, że wyścig szczurów i harowanie 24h na dobę przestaje być częstym zjawiskiem...
Tak to pracuja tylko ci, ktorzy nie potrafia w inny sposob sie wykazac.
Albo jesli maja jakies problemy.

Cieszę się, że przynajmniej tu się zgadzamy :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czy wkurza Cię dress code?

Dorota B.:
Jak pisała Małgosia, DC jest jedynie częścią SV. Jeśli ktoś chce się z tym kłócić, cóż... będzie po prostu ubranym w garnitur burakiem ;)))
To przeczytaj mojego posta na samej gorze strony...
Link do wypowiedziLink
Joanna Ż.

Joanna Ż. HRIS Specialist

Temat: Czy wkurza Cię dress code?

Według mnie jest "dreskołd" i dress code, i to należy rozróżnić. ;)

Wśród moich znajomych bywa, że kiedy np. ktoś zmienia pracę, jednym z pierwszych pytań na temat tej pracy jest: a macie jakiś dreskołd w firmie? I to jest ten, powiedzmy korporacyjny, o którym pisze Michał. Z tego, co zauważyłam, ten termin trafił do ogółu właśnie "drogą korporacyjną"

Natomiast dress code jest uniwersalny i ponadczasowy - korporacje to co najwyżej wyciągają z niego to, co uznają przydatne czy pasujące.

Nie żebym komuś się podlizywała, ale ja niewiele wiem na temat DC, a ta grupa rzeczywiście jest kopalnią wiedzy i bardzo często tu zaglądam (dzięki temu mój chłopak nie nosi już koszul z krótkim rękawem i krawata - podziałał tekst o akwizytorze :D)
Link do wypowiedziLink
Dorota Z.

Dorota Z. Business
Intelligence

Temat: Czy wkurza Cię dress code?

Michał K.:
Dorota B.:
Jak pisała Małgosia, DC jest jedynie częścią SV. Jeśli ktoś chce się z tym kłócić, cóż... będzie po prostu ubranym w garnitur burakiem ;)))
To przeczytaj mojego posta na samej gorze strony...

Czytałam i nigdzie nie twierdzę, że Ty tak mówisz :)

Ale nie widzę po prostu powodu, dla którego mielibyśmy w dyskusjach na tym forum ograniczać się tylko do standardów biurowych. Zaglądają tu różni ludzie, z różnymi problemami i wielka by była szkoda, gdyby myśleli, że to forum nie jest dla nich, bo nie pracują w korporacji :)
Link do wypowiedziLink
Maria B.

Maria B. Niczego nie wiedzą,
niczego nie potrafią
znaleźć, bo ich ...

Temat: Czy wkurza Cię dress code?

Michał K.:

Maria B.
Prosze mi wybaczyc, ale nie mam w zwyczaju dyskutowac z anonimami.
Juz kiedys napisalam - nie masz wyjscia. Bedziesz musial.
Bo na tej grupie wszystkie regulaminowe profile maja rowne prawa. Wiec albo uszanujesz prawa innych osob albo moze zmienc grupe?
Link do wypowiedziLink
Maria B.

Maria B. Niczego nie wiedzą,
niczego nie potrafią
znaleźć, bo ich ...

Temat: Czy wkurza Cię dress code?

Joanna R.:
>(dzięki temu mój chłopak nie nosi już
koszul z krótkim rękawem i krawata - podziałał tekst o akwizytorze :D)
ROTFL :)))))))))))))))))))
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czy wkurza Cię dress code?

Maria B.:
Michał K.:

Maria B.
Prosze mi wybaczyc, ale nie mam w zwyczaju dyskutowac z anonimami.

Kocham ten kończący argument.
:)
Link do wypowiedziLink
Maria B.

Maria B. Niczego nie wiedzą,
niczego nie potrafią
znaleźć, bo ich ...

Temat: Czy wkurza Cię dress code?

Michał K.:
Maria B.:
Juz kiedys napisalam - nie masz wyjscia. Bedziesz musial.
Bo na tej grupie wszystkie regulaminowe profile maja rowne prawa. Wiec albo uszanujesz prawa innych osob albo moze zmienc grupe?
Moge sie tez nie wdawac w dyskusje z osobami, ktore boja (moze wstydza) sie podac cos wiecej niz swoje imie.
Dziekuje.
Juz napisalam - musze Cie zmartwic. jesli chcesz byc na tej grupie - jestes uprzejmie proszony o szanowanie WSZYSTKICH dyskutantow.

Jesli Ci to nie odpowiada - zawsze mozesz zmienic grupe. Natomiast nieodpowiadanie na skierowane do Ciebie posty osob z ukrytymi profilami jest po prostu niegrzeczne.
A poniewaz juz ustalilismy, iz DC jest czescia SV, wiec ....
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czy wkurza Cię dress code?

Pstryk

http://www.youtube.com/watch?v=uBbFbFNTIlE
Link do wypowiedziLink
Maria B.

Maria B. Niczego nie wiedzą,
niczego nie potrafią
znaleźć, bo ich ...

Temat: Czy wkurza Cię dress code?

Michał K.:
Alez szanuje wszystkich uczestnikow dyskusji... ktorzy okazuja szacunek takze mi. Ja za brak takowego uwazam ukrycie profilu.
Tak zeby juz zakonczyc ten temat, bo jest po prostu smieszny i glupi - zadam pytanie. jestes na duzym przyjeciu. Stoich w grupie ludzi. Rozmawiacie. podchodzi osoba, ktorej nie znasz, a ze grupa duza to osoba ta sie nie przedstawila lub nie zostala przedstawiona (tak sie czesto zdarza). Ale wlacza sie w rozmowe. Rozumiem, ze odwracasz sie do niej plecami? I nie odpowiadasz na zadawane przez nia pytanie? Badz konsekwentny. Nie wiesz, jak ta osoba sie nazywa. Wiec nie masz wyjscia - w odpowiedzi na pytanie musisz stwierdzic, ze nie gadasz z osobami, ktorych nazwiska nie znasz.

I to samo powiedz tez jakiejkolwiek osobie na ulicy, ktora sie Ciebie spyta o droge. Albo o godzine.Maria B. edytował(a) ten post dnia 15.07.10 o godzinie 17:18
Link do wypowiedziLink
Michał K.

Michał K. Ludzie są jak
choinki - dwa, trzy
razy siekierką i
leżą :)

Temat: Czy wkurza Cię dress code?

Jak to jest, że raz na jakiś czas rozmowa na jaki by temat nie była musi zejść na takie tory i to zawsze za sprawą "nowego", który zamiast czerpać to poucza wszystkich dookoła?

Wytłumaczy mi kto mądrzejszy?
Link do wypowiedziLink
Anna Wysocka-Gazda

Anna Wysocka-Gazda Anioł nigdy nie
upada. Diabeł upada
tak nisko, że nigdy
s...

Temat: Czy wkurza Cię dress code?

Michał K.:
Alez szanuje wszystkich uczestnikow dyskusji... ktorzy okazuja szacunek takze mi.

Szanuję wszystkich, ale... jestem tolerancyjny, ale...
Sorry, ale z każdym postem kompromituje się pan coraz bardziej, panie Michale :)
Ja za brak takowego uwazam ukrycie profilu.
A skoro wspominasz SV... Grupa jest forum publicznym. Nie rozni sie dla mnie od dyskusji na zywo. Nie wiem jak wyglada twoja definicja SV, ale w mojej obowiazkowym elementem jest przedstawienie sie osobom, z ktorymi nawiazuje kontakt.

Ubawiła mnie wizja ludzi na dużej konferencji, w czasie której ktoś zorganizował dyskusję i wszyscy biegają jak kury po podwórku i przedstawiają się sobie nawzajem... albo na polu namiotowym, przy którymś tam z ognisk wieczorową porą...

A tak OT: jak Maria odkryje profil to GL ogłosi trzydniowe święto narodowe :)
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Czy dress code jest dla kaz...




Wyślij zaproszenie do
Anuluj