Teresa Bielecka

Teresa Bielecka grafik,
administrator www,
Wydawnictwo ASTRUM

Temat: PALIKOT MUSI ODEJŚĆ ...

Co sądzicie?
Radosław G.

Radosław G. Monitor ERP Polska

Temat: PALIKOT MUSI ODEJŚĆ ...

Nie chce i życzę temu Panu jak najlepiej ;)
Piotr S.

Piotr S. fbcasting.pl

Temat: PALIKOT MUSI ODEJŚĆ ...

oni wszyscy powinni odejsc, nowych ludzi trzeba

konto usunięte

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Grzegorz Ciosk

Grzegorz Ciosk kierownik budowy,
"Climatic" sp. z
o.o. sp.K

Temat: PALIKOT MUSI ODEJŚĆ ...

Wszyscy mówią o krzyżu.O nadchodzącym kryzysie wszyscy milczą.

konto usunięte

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

konto usunięte

Temat: PALIKOT MUSI ODEJŚĆ ...

Choć nie głosowałem na Pana Janusza to wydaje się, że prowadzi on trochę inny styl polityki z wydźwiękiem pozytywnym. Dla mnie za wcześnie na oceny, ale ten buńczuczny wygłos kampanii miał wywrzeć u wyborców wrażenie masowego wprowadzania projektów ustaw i reform, nawet jako partia opozycyjna - zobaczymy czy tak będzie.

Na razie na pierwszym planie są kwestie kulturalno-społeczne i dla mnie zbyt duży nacisk jest na to stawiany, chociaż mimo wszystko proszę zobaczyć jaką lawinę zdarzeń to za sobą pociągnęło. Chociażby oficjalny komunikat episkopatu o finansowaniu Kościoła; Zapowiadane były takie same działania w sprawie szeroko pojętych sfer gospodarczych - zobaczymy.

To co mi się podobało to spotkanie z Prezydentem i propozycja wskazania poza partyjnych ekspertów. Zupełnie nie rozumiem i nie pochwalam reakcji Bronisława Komorowskiego, tzn. mniej więcej w stylu, że "nie dzieje się tak źle (nie ma kryzysowych wydarzeń), żeby ministrowie mieli być specjalistami i ekspertami spoza parlamentu. Lepiej jakby byli ministrowie parlamentarni.". Dla mnie to nie jest zbyt logiczne i porównałbym to wybrania kupna fiata 126p zamiast audi A6, pomimo, że stać nas na kupno i utrzymanie, bo przecież to też auto i też jeździ. Powinno chodzić o to, żeby ktoś obiektywnie sprawował urząd optymalnie na dany przedział czasu i nic innego.

Trochę zbaczam z toru, ale postawa wobec SLD może zepsuć wizerunek partii Palikota. Ze względu na słaby wynik (z którego SLD powinno się cieszyć) mówi się o przejściu narybku SLD do RPP. Wydaje mi się, że scenariusz będzie następujący: część przejdzie do RPP, część po wybraniu Millera na nową twarz będzie walczyć o naprawę wizerunku, a z czasem powstanie drugie SLD pod inną nazwą w której będzie sporo ludzi z obecnego SLD.
Teresa Bielecka

Teresa Bielecka grafik,
administrator www,
Wydawnictwo ASTRUM

Temat: PALIKOT MUSI ODEJŚĆ ...

Ale Pan Janusz jest nieobliczalny i nie wiadomo co można się po nim spodziewać
Radosław G.

Radosław G. Monitor ERP Polska

Temat: PALIKOT MUSI ODEJŚĆ ...

Teresa Bielecka:
Ale Pan Janusz jest nieobliczalny i nie wiadomo co można się po nim spodziewać
Jak po nas wszystkich .. ;)
Teresa Bielecka

Teresa Bielecka grafik,
administrator www,
Wydawnictwo ASTRUM

Temat: PALIKOT MUSI ODEJŚĆ ...

Radosław Gubała:
Teresa Bielecka:
Ale Pan Janusz jest nieobliczalny i nie wiadomo co można się po nim spodziewać
Jak po nas wszystkich .. ;)

hahaha bardzo śmieszne

konto usunięte

Temat: PALIKOT MUSI ODEJŚĆ ...

Maciej Byczyński:


To co mi się podobało to spotkanie z Prezydentem i propozycja wskazania poza partyjnych ekspertów. Zupełnie nie rozumiem i nie pochwalam reakcji Bronisława Komorowskiego, tzn. mniej więcej w stylu, że "nie dzieje się tak źle (nie ma kryzysowych wydarzeń), żeby ministrowie mieli być specjalistami i ekspertami spoza parlamentu. Lepiej jakby byli ministrowie parlamentarni.". Dla mnie to nie jest zbyt logiczne i porównałbym to wybrania kupna fiata 126p zamiast audi A6, pomimo, że stać nas na kupno i utrzymanie, bo przecież to też auto i też jeździ. Powinno chodzić o to, żeby ktoś obiektywnie sprawował urząd optymalnie na dany przedział czasu i nic innego.

Właśnie taki sposób myślenia chciał osiągnąć Palikot, a raczej Tymochowicz. Wskazanie ekspertów miało na celu pokazanie, że RPP potrafi wznieść się ponad podziały partyjne, a tym samym wzmocnić i utrwalić wizerunek ugrupowania będącego "powiewem nowości", alternatywą, niosącego zmiany. Oczywistym było, że ta propozycja zostanie odrzucona i właśnie tego Palikot oczekiwał. Po pierwsze, gdyby taki pomysł przeszedł, braliby poniekąd współodpowiedzialność za tworzenie rządu, a raczej tą współodpowiedzialność byłoby można im zarzucić, a przy takim układzie sił nie mieliby wpływu na poczynania rządu. Spokojnie można założyć, że nawet gdyby powstał rząd składający się z ekspertów, to nie pochodziliby oni ze wskazania RPP. Po drugie, kto ze strony RPP wskazałby ekspertów? Zatrudniliby ekspertów do wskazania ekspertów?Michał Woźnica edytował(a) ten post dnia 21.10.11 o godzinie 12:23

konto usunięte

Temat: PALIKOT MUSI ODEJŚĆ ...

zdublowałem więc kasujęMichał Woźnica edytował(a) ten post dnia 21.10.11 o godzinie 11:44

konto usunięte

Temat: PALIKOT MUSI ODEJŚĆ ...

Maciej Byczyński:
Choć nie głosowałem na Pana Janusza to wydaje się, że prowadzi on trochę inny styl polityki z wydźwiękiem pozytywnym. Dla mnie za wcześnie na oceny, ale ten buńczuczny wygłos kampanii miał wywrzeć u wyborców wrażenie masowego wprowadzania projektów ustaw i reform, nawet jako partia opozycyjna - zobaczymy czy tak będzie.

Na razie na pierwszym planie są kwestie kulturalno-społeczne i dla mnie zbyt duży nacisk jest na to stawiany, chociaż mimo wszystko proszę zobaczyć jaką lawinę zdarzeń to za sobą pociągnęło. Chociażby oficjalny komunikat episkopatu o finansowaniu Kościoła; Zapowiadane były takie same działania w sprawie szeroko pojętych sfer gospodarczych - zobaczymy.

To co mi się podobało to spotkanie z Prezydentem i propozycja wskazania poza partyjnych ekspertów. Zupełnie nie rozumiem i nie pochwalam reakcji Bronisława Komorowskiego, tzn. mniej więcej w stylu, że "nie dzieje się tak źle (nie ma kryzysowych wydarzeń), żeby ministrowie mieli być specjalistami i ekspertami spoza parlamentu. Lepiej jakby byli ministrowie parlamentarni.". Dla mnie to nie jest zbyt logiczne i porównałbym to wybrania kupna fiata 126p zamiast audi A6, pomimo, że stać nas na kupno i utrzymanie, bo przecież to też auto i też jeździ. Powinno chodzić o to, żeby ktoś obiektywnie sprawował urząd optymalnie na dany przedział czasu i nic innego.

Trochę zbaczam z toru, ale postawa wobec SLD może zepsuć wizerunek partii Palikota. Ze względu na słaby wynik (z którego SLD powinno się cieszyć) mówi się o przejściu narybku SLD do RPP. Wydaje mi się, że scenariusz będzie następujący: część przejdzie do RPP, część po wybraniu Millera na nową twarz będzie walczyć o naprawę wizerunku, a z czasem powstanie drugie SLD pod inną nazwą w której będzie sporo ludzi z obecnego SLD.


Dokładnie, masz racje Maciek;
Po za tym wczoraj w sieci wpadłam na konferencje Palikota w którym mówił w końcu nie tylko o aborcji, trawce etc.(choć uważam że super iż podnosi te tematy) ale konferencja była o tym by powołać ponownie komisje Przyjazne Państwo i ...
[to co mówił miało sens i nie było tak populistyczne jak tematy trawki czy aborcji czy nawet kościoła, które wzbudzają emocje.]
... i w końcu odniosłam wrażenie ze zaczynają łapać się (RPP) za ważniejsze tematy.
Sami zobaczcie i posłuchajcie. WARTO
http://www.youtube.com/watch?v=IqH0OemnYII


Ja widzę w RPP DUŻĄ NADZIEJE na załatwienie wielu pilnych spraw blokujących rozwój kraju.

konto usunięte

Temat: PALIKOT MUSI ODEJŚĆ ...

Radosław Gubała:
Teresa Bielecka:
Ale Pan Janusz jest nieobliczalny i nie wiadomo co można się po nim spodziewać
Jak po nas wszystkich .. ;)
Teresa Bielecka:
Ale Pan Janusz jest nieobliczalny i nie wiadomo co można się po nim spodziewać

Dokładnie tak jak mówi Radek :).

Jego nieobliczalność w przypadku bycia partią opozycyjną wyjdzie tylko na plus. Dlaczego? Ano dlatego, że bardzo możliwe stanie się poruszenie spraw ważnych i niewygodnych (przy jego deklaracjach). Jakie to są sprawy niewygodne? Często są to te najważniejsze i te, nad którymi długo się pracuje. Teoretycznie: cały ten harmider będzie co chwila kłuł szpilką obecny rząd, ale to będzie bezpieczne i stymulowane kłucie :).

Michał Woźnica:

Właśnie taki sposób myślenia chciał osiągnąć Palikot, a raczej Tymochowicz. Wskazanie ekspertów miało na celu pokazanie, że RPP potrafi wznieść się ponad podziały partyjne, a tym samym wzmocnić i utrwalić wizerunek ugrupowania będącego "powiewem nowości", alternatywą, niosącego zmiany. Oczywistym było, że ta propozycja zostanie odrzucona i właśnie tego Palikot oczekiwał. Po pierwsze, gdyby taki pomysł przeszedł, braliby poniekąd współodpowiedzialność za tworzenie rządu, a raczej tą współodpowiedzialność byłoby można im zarzucić, a przy takim układzie sił nie mieliby wpływu na poczynania rządu. Spokojnie można założyć, że nawet gdyby powstał rząd składający się z ekspertów, to nie pochodziliby oni ze wskazania RPP. Po drugie, kto ze strony RPP wskazałby ekspertów? Zatrudniliby ekspertów do wskazania ekspertów?

Możliwe, ma to sens. Ale być może to po prostu było utrzymanie elektoratu poprzez spełnienie obietnicy. Zresztą samo to, żeby zarządzali specjaliści samo w sobie brzmi profesjonalnie, bezpiecznie, odpowiedzialnie, itd..

W przypadku blamażu po sugestii i kandydaturze na dany urząd dałoby się obronić konstytucją i tym, że partia rządząca jest za wszystko odpowiedzialna. Ale do opinii publicznej byłoby przekazane to co mówisz czyli współodpowiedzialność - "to był wasz kandydat, wasz pomysł".

Sam wybór mógłby być przeprowadzony na kilka sposobów, np. konkurs na stanowisko, CV + list motywacyjny ;). Kto by wybrał kandydata - pewnie Rada Ministrów.

Generalnie przyznaję Ci rację, ale jako apolityczny prezydent powinien poprzeć tą inicjatywę z punktu widzenia funkcjonowania. Natomiast z punktu widzenia stabilności rządu oraz stworzeniu większościowej koalicji powinien był odmówić i tak się stało; Nie oszukujmy się, gdyby to Tusk powiedział to by prezydent przyznał mu rację, ale powiedziałby, żeby mądrze i odpowiedzialnie wybrać.

Joanna C.:
Ja widzę w RPP DUŻĄ NADZIEJE na załatwienie wielu pilnych spraw blokujących rozwój kraju.

Moim zdaniem: RPP ma parę dobrych pomysłów, ale niestety dalej zbyt upaństwowione są niektóre kwestie. Na pewno dużym plusem są: inicjatywa i dyskusja.

Mam nadzieję, że te wszystkie działania i konferencje prasowe zmuszą do głębszych, merytorycznych i częstszych polemik, a media będą to nagłaśniać, a nie np. kto kogo w danej partii lubi.

Btw, chętnie bym zobaczył teraz i za 4 lata statystykę zgłoszonych ustaw i nowelizacji przez partie opozycyjne od I kadencji. Poszukam w wolnym czasie tego na necie.Maciej Byczyński edytował(a) ten post dnia 21.10.11 o godzinie 15:44

konto usunięte

Temat: PALIKOT MUSI ODEJŚĆ ...

Maciej Byczyński:

Moim zdaniem: RPP ma parę dobrych pomysłów, ale niestety dalej zbyt upaństwowione są niektóre kwestie. Na pewno dużym plusem są: inicjatywa i dyskusja.


Dyskusja jest zawsze wartością samą w sobie... buduje. A to czy nie zmieni się ona w konflikt zależy od zaangażowanych stron.

Rada Ministrów wybrałaby rząd ekspertów? Obecna? :)
Nie uważasz, że używanie haseł "ponadpartyjny rząd ekspertów" to czysta demagogia? Ponadpartyjność na tym szczeblu :D.
Poza tym deklaracja Palikota o niewprowadzania do rządu swoich ludzi wiąże się z tym, że nie miałby kogo tam wprowadzić, a gdyby nawet wprowadził, to istnieje duże prawdopodobieństwo, że osoba taka swoim brakiem kompetencji naraziłaby na śmieszność jego ugrupowanie. Jest to zwykłe wyciąganie dłoni po władzę przy maksymalnej ochronie własnego tyłka. Zagranie bardzo sprytne.

Coś namieszałeś z cytowaniem :)Michał Woźnica edytował(a) ten post dnia 21.10.11 o godzinie 15:46

konto usunięte

Temat: PALIKOT MUSI ODEJŚĆ ...

Michał Woźnica:

Rada Ministrów wybrałaby rząd ekspertów? Obecna? :)

Kwestia wyboru była tematem rzuconym w eter. Na pewno premier - co byłoby najlepszym wyjściem - ale też mogłaby być rada ministrów.
Nie uważasz, że używanie haseł "ponadpartyjny rząd ekspertów" to czysta demagogia? Ponadpartyjność na tym szczeblu :D.

No jest ;) nie mam głowy w chmurach i nie chcę także pisać o rzeczach utopijnych. Praktyczne pytanie jest czy ktoś poza partyjny w rządzie i tak jest partyjny? Na pewno byłyby naciski i nie łatwe byłoby to sprawowanie.

Chodziło mi o to, że kwintesencją takiej sytuacji jest dla mnie samo sprawowanie urzędu i wykonywanie funkcji, a niżeli przynależność partyjna - i to może być utopia ;) Nie ma co tu gdybać, generalnie prędzej czy później powstałaby sytuacja i premier żądałby odpowiedzi dotyczącej lojalności czy przynależności.
Poza tym deklaracja Palikota o niewprowadzania do rządu swoich ludzi wiąże się z tym, że nie miałby kogo tam wprowadzić, a gdyby nawet wprowadził, istnieje duże prawdopodobieństwo, że osoba taka swoim brakiem kompetencji naraziłaby na śmieszność jego ugrupowanie. Jest to zwykłe wyciąganie dłoni po władzę przy maksymalnej ochronie własnego tyłka. Zagranie bardzo sprytne.

Z tego co kojarzę podał dwa nazwiska spoza RPP, ale nie pamiętam jakie. Natomiast nie ma się co dziwić w sprawie chęci władzy. W końcu jest w tym sejmie, chce rządzić i coś mieć na swoim koncie.

Coś namieszałeś z cytowaniem :)

A przepraszam :) już naprawione!

Jakie będą następne ruchy Janusza Palikota? Powróżymy trochę? ;)

konto usunięte

Temat: PALIKOT MUSI ODEJŚĆ ...

Teresa Bielecka:
Co sądzicie?

Palikot to nadęta sztucznie wykreowana marionetka Tuska taka jego maszynka do głosowania w przyszłym Sejmie...nawet nazywają go już "Tuskopalikot" i nie odejdzie. Wypalony Tusk i jego leniwy rząd bedzie miał zawsze żołnierza do zadań specjalnych, czyli sztucznie pędzonych zadym i tematów zastępczych.

konto usunięte

Temat: PALIKOT MUSI ODEJŚĆ ...

a ja polecam ten film. Trailer poniżej:

http://www.youtube.com/watch?v=pmarQ_SE3v4

"Marcel Łoziński z gorzkim uśmiechem na twarzy pokazuje, że "rząd dusz" to jedynie parę zgrabnych socjotechnicznych tricków. Łoziński opowiada o świecie, w którym cynizm i polityczna skuteczność ważą więcej niż jakiekolwiek idee, a partyjne barwy są jedynie mniej lub bardziej malowniczym dodatkiem do koloru, kupionego pod okiem specjalisty od wizerunku, krawatu. Efekt chłodnej obserwacji Łozińskiego jest tyleż komiczny co porażający. Tymochowicz, niczym producenci osławionego Big Brothera, organizuje casting i wyłania kilkanaścioro ludzi, którzy pod jego okiem mają poznawać tajniki psychologicznego wpływu na "tak zwane masy". Przez trzy lata prowadzi ich przez meandry polskiej polityki, tak by jeden z nich sięgnął szczytów władzy. W trakcie tej dwuznacznej gry kolejni uczestnicy wykruszają się, ponieważ muszą stawić czoła coraz bardziej cynicznym i makiawelicznym zadaniom. Jednak ci najbardziej wytrwali, wspierani przez wszechwiedzącego Tymochowicza, rozpętują uliczne demonstracje, sieją zamęt w politycznych kuluarach, zawstydzają baronów SLD i negocjują z przewodniczącymi. W rezultacie mamy tu do czynienia z jednym wielkim "semantycznym nadużyciem", któremu przyświeca znane skądinąd hasło, że przecież "ciemny lud to kupi"."

konto usunięte

Temat: PALIKOT MUSI ODEJŚĆ ...

Palikot bedzie musiał teraz pokazać, że jest poważnym politykiem. Jak widzimy po konferencji, w której mówił o Komisji Przyjazdne Państwo zaczyna to robić, choć wydaje mi się, że jest to bardziej rozliczenie się z przeszłością niż kolejny ruch. Konferencja ta może oznaczać, że jego nadzieje na ułożenie sobie relacji z PO wygasły. I nie ma się co dziwić, skoro rozpoczął XX... wojnę o krzyż, jeszcze przed powstaniem jakiejkolwiek koalicji. No chyba, że tak naprawdę nie chciał być w koalicji. Prawdopodobne jest również, że zakładał, iż nie ma na nią szans i zagrywa otwartością na PO, poto by podebrać jej elektorat. Jedną z możliwości dalszych działań RPP byłoby podbicie tematu związków partnerskich, choć nie jestem pewien czy nie podejmie tematu in vitro, który wydaje się być mniej kontrowersyjny dla społeczeństwa a jednocześnie ważny.Michał Woźnica edytował(a) ten post dnia 21.10.11 o godzinie 19:54
Magdalena J.

Magdalena J. Dyrektor
Zarządzający, branża
stomatologiczna

Temat: PALIKOT MUSI ODEJŚĆ ...

Palikot wypowiada się jak mocno potłuczony. Patrząc na niego, mam ochotę wprowadzenia obowiązkowych badań psychiatrycznych, dla przyszłych Posłów.

Odkąd wiemy, że będzie w sejmie nie miał nic innego do powiedzenia, oprócz tego, żeby zdjąć krzyż i zalegalizować narkotyki.

Na haju to on daleko nie zajedzie.



Wyślij zaproszenie do