GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

Temat: Czy ateistę obowiązuje Dekalog?

a może w chrześcijańskim społeczeństwie chrześcijańskie normy postępowania są tak przez wieki utrwalone w postaci niepisanych norm postępowania,tak że ateistów tak naprawdę nie ma.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czy ateistę obowiązuje Dekalog?

H M Tonkiel:
a może w chrześcijańskim społeczeństwie chrześcijańskie normy postępowania są tak przez wieki utrwalone w postaci niepisanych norm postępowania,tak że ateistów tak naprawdę nie ma.
--------------------------
ja jestem naprawdę ;-))

a te normy tak naprawdę przez wieki wpajane
jakiś ślad kulturowy oczywiście wprowadziły
ale i ogromne ZAMIESZANIE w logice myślenia i życiu codzinnym
Link do wypowiedziLink
Joanna Z.

Joanna Z. trudna droga do
doskonałości

Temat: Czy ateistę obowiązuje Dekalog?

..:
a może w chrześcijańskim społeczeństwie chrześcijańskie normy postępowania są tak przez wieki utrwalone w postaci niepisanych norm postępowania,tak że ateistów tak naprawdę nie ma.

pytanie nie jest pozbawione sensu, bo niezależnie od wyznania jesteśmy wychowywani w kulturze chrześcijańskiej. Co prawda teraz to wychowanie zmienia się bardzo, ale do upadku komunizmu wiele wartości chrześcijańskich wynikających z dekalogu było niejko respektowane (np. 3. pamiętaj aby dzień święty święcić - w wielu zawodach nie pracowało się w niedzielę - np. w handlu).
poza tym wiele norm jest regulowanych prawnie (nie zabijaj, nie kradnij, nie zeznawaj fałszywie) więc tak naprawdę nie ma "wyboru" czy postąpić zgodnie z sumieniem (wyznaniem).
Gdy poznałam mojego męża był człowiekiem deklarującym się jako poszukujący deista (wychowany w środowisku osób niewierzących i świadków jehowy). Wychowanie jakie odebrał - właśnie wychowanie w kulturze chrześcijańskiej, pozwoliło mu uwierzyć i odnaleźć swoje miejsce w Kościele.
czy ateistę obowiązuje dekalog?
w części norm regulowanych prawnie pewnie tak. w części norm określonych przez wychowanie, pewnie również. trzeba tylko wziąć poprawkę na to że jesteśmy wolni i tyle naszego "zobowiązania" do przestrzegania norm ile naszej woli. Ani prawo, ani dekalog nie zmusi człowieka aby tan nie kradł, nie kłamał itp.
Nawet przy wychowaniu w wartościach mamy szansę zostać barbarzyńcami. co więcej nawet dwie osoby wychowane w tym samym domu mogą być zupełnie inne - postępować odmiennie pomimo tego samego wychowania. Może więc obowiązuje nas (i ateistę i wierzącego) tylko to co sami przyjmiemy za normę?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czy ateistę obowiązuje Dekalog?

..:
a może w chrześcijańskim społeczeństwie chrześcijańskie normy postępowania są tak przez wieki utrwalone w postaci niepisanych norm postępowania,tak że ateistów tak naprawdę nie ma.
Ateista to człowiek, który nie wierzy w istnienie Boga, co mają z tym wspólnego przykazania?
Link do wypowiedziLink
Paweł F.

Paweł F. Inżynier

Temat: Czy ateistę obowiązuje Dekalog?

..:
a może w chrześcijańskim społeczeństwie chrześcijańskie normy postępowania są tak przez wieki utrwalone w postaci niepisanych norm postępowania,tak że ateistów tak naprawdę nie ma.

Moim zdaniem ateistow tak naprawde nie ma.

Slowo ‘ateizm’ pochodzi od dwoch greckich slow: ‘a’ oznacajacego ‘nie’ i ‘theos’ – ‘Bog’. Ateizm twierdzi zatem, ze Boga nie ma, zajmujac tym samym stanowisko niezmiernie trudne do obronienia. Ateista, chcac być mocno przekonanym o trafnosci swoich przekonan, musi roscic sobie prawo do wszechwiedzy – zawsze bowiem istnieje mozliwosc, ze Bog istnieje poza jego wiedza. A biorac pod uwage fakt, ze wiekszosc ludzi rosci sobie prawo do posiadania jedynie nieskonczenie malego ulamka wiedzy wszechswiata, prawdopodobienstwo, ze Bog istnieje poza czyjas wiedza jest niezwykle duze.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czy ateistę obowiązuje Dekalog?

Paweł Furman:
..:
a może w chrześcijańskim społeczeństwie chrześcijańskie normy postępowania są tak przez wieki utrwalone w postaci niepisanych norm postępowania,tak że ateistów tak naprawdę nie ma.

Moim zdaniem ateistow tak naprawde nie ma.

Slowo ‘ateizm’ pochodzi od dwoch greckich slow: ‘a’ oznacajacego ‘nie’ i ‘theos’ – ‘Bog’. Ateizm twierdzi zatem, ze Boga nie ma, zajmujac tym samym stanowisko niezmiernie trudne do obronienia. Ateista, chcac być mocno przekonanym o trafnosci swoich przekonan, musi roscic sobie prawo do wszechwiedzy – zawsze bowiem istnieje mozliwosc, ze Bog istnieje poza jego wiedza. A biorac pod uwage fakt, ze wiekszosc ludzi rosci sobie prawo do posiadania jedynie nieskonczenie malego ulamka wiedzy wszechswiata, prawdopodobienstwo, ze Bog istnieje poza czyjas wiedza jest niezwykle duze.
------------------------------------------
jestem przekonany że Boga nie ma ;-))
żadnego boga... z tej czy innej religii
jestem człowiekiem opierającym swój pogląd na świat
m.in. na ateizmie, czyli przyjęciu, że boga nie ma, że świat ma
mechanizmy fizyczne istnienia i działania (może nie wszystkie odkryte)
czy świat bez boga jest dla Was niewyobrażalny??
------------------------------------------------------
czemu ateizm jest niezmiernie trudny do obronienia?
czy teizm jest łatwiejszy??
------------------------------------------------------
dla mnie tylko świat bez boga ma sens...
wszystkie inne pomysły na istnienie siły wyższej to
pobożne życzenia
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czy ateistę obowiązuje Dekalog?

a przykazania są częścią kalki kulturowej
trudno ich nie zauważyć

trzeba jakoś żyć
mimo nich

bo, jak pisałem wcześniej,
tragiczne niosą przesłania
i czynią zamęt
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czy ateistę obowiązuje Dekalog?

a ateistę obowiązuje prawo i rozum, i szacunek do ludzi, i empatia, i dosyć ;-))
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czy ateistę obowiązuje Dekalog?

a ja myślę, że każdy ma swój dekalog.
ateista układa sobie swój własny "program" postępowania,
chrześcijanie mają 10 przykazań które im pomagają w życiu.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czy ateistę obowiązuje Dekalog?

Jarosław Budnicki:
a ateistę obowiązuje prawo i rozum, i szacunek do ludzi, i empatia, i dosyć ;-))
No dobra. Ale czy ateista ma jakieś zasady postępowania, czy nie ma żadnych ? Czym się kieruje w swoim życiu ?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czy ateistę obowiązuje Dekalog?

myślę, że ma jakieś zasady postępowania, "powinien" wiedzieć co jest dobre co złe, został tego nauczony, sam nauczył się na własnych błędach.
a kodeks prawny - ten akurat obowiązuje każdego.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czy ateistę obowiązuje Dekalog?

Anna J.:
a ja myślę, że każdy ma swój dekalog.
ateista układa sobie swój własny "program" postępowania,
chrześcijanie mają 10 przykazań które im pomagają w życiu.
-------------------
a tam, pomagają... nie wierzę! ;-))
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czy ateistę obowiązuje Dekalog?

Jerzy Niepostyn:
Jarosław Budnicki:
a ateistę obowiązuje prawo i rozum, i szacunek do ludzi, i empatia, i dosyć ;-))
No dobra. Ale czy ateista ma jakieś zasady postępowania, czy nie ma żadnych ? Czym się kieruje w swoim życiu ?
-------------------------
zapytaj jakiegoś ateistę,
o ile się nie boisz odpowiedzi
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czy ateistę obowiązuje Dekalog?

Anna J.:
myślę, że ma jakieś zasady postępowania, "powinien" wiedzieć co jest dobre co złe, został tego nauczony, sam nauczył się na własnych błędach.
a kodeks prawny - ten akurat obowiązuje każdego.
--------------------------------------------------
pies też ma jakieś zasady postępowania, to ateista??

----------------------------------------------------
ateista uczy się chyba i na błędach i na niebłędach...

a czasem się nie uczy, ale uparcie trwa

życie jest pełne niespodzianek...

i nie ma zasad uniwersalnych...

trzeba, cholerka, myśleć a to bywa bolesne!
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czy ateistę obowiązuje Dekalog?

Jarosław Budnicki:
Jerzy Niepostyn:
Jarosław Budnicki:
a ateistę obowiązuje prawo i rozum, i szacunek do ludzi, i empatia, i dosyć ;-))
No dobra. Ale czy ateista ma jakieś zasady postępowania, czy nie ma żadnych ? Czym się kieruje w swoim życiu ?
-------------------------
zapytaj jakiegoś ateistę,
o ile się nie boisz odpowiedzi
Jak zwykle słabo kojarzysz Jaruś :( Pytanko było do Ciebie, więc może zdradzisz nam swoje zasady ? Chyba masz jakieś ?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czy ateistę obowiązuje Dekalog?

kojarzę, Juruś... tak się droczę

przed postawieniem na stosie ;-))
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czy ateistę obowiązuje Dekalog?

ale jak poważnie pytasz to...
biorę dzień do namysłu ;-))

choć już wcześniej napisałem tak, cytuję:

"ateistę obowiązuje prawo i rozum, i szacunek do ludzi, i empatia, i dosyć ;-))"

nie jest tego 10
ale jak trzeba to jeszcze coś pozmyślam, ok?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czy ateistę obowiązuje Dekalog?

Jarosław Budnicki:
kojarzę, Juruś... tak się droczę

przed postawieniem na stosie ;-))
Nie idź tam jeszcze, bo trzeba Cię jeszcze pokazać tym i tamtym, bo nie uwierzą jak nie zobaczą ;))) jakie zasady ma ateista ...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czy ateistę obowiązuje Dekalog?

Jarosław Budnicki:
ale jak poważnie pytasz to...
biorę dzień do namysłu ;-))

choć już wcześniej napisałem tak, cytuję:

"ateistę obowiązuje prawo i rozum, i szacunek do ludzi, i empatia, i dosyć ;-))"

nie jest tego 10
ale jak trzeba to jeszcze coś pozmyślam, ok?
jaruś, chłopcze ... to nie są zasady, tylko rzeczowniki ...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Czy ateistę obowiązuje Dekalog?

Jerzy Niepostyn:
Jarosław Budnicki:
ale jak poważnie pytasz to...
biorę dzień do namysłu ;-))

choć już wcześniej napisałem tak, cytuję:

"ateistę obowiązuje prawo i rozum, i szacunek do ludzi, i empatia, i dosyć ;-))"

nie jest tego 10
ale jak trzeba to jeszcze coś pozmyślam, ok?
jaruś, chłopcze ... to nie są zasady, tylko rzeczowniki ...
-------------------------
cholera, mamy problemy z komunikacją !!
oj, Juruś, podstępnyś
poczytam w mądrej książce co to są ZASADY
i wrócę, ok?
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj