Piotr D.

Piotr D. w czym mogę pomóc?

Temat: Kaszel a zawał serca (temat ze spotkania)

Właśnie uzyskałem od lekarza taką wykładnię: Fakt, laikom udziela się rady by w razie wystąpienia objawów zawału serca zaczęli kaszleć. Ma to na celu pobudzenie tzw nerwu błędnego, odpowiedzialnego za ograniczenie wydzielania się adrenaliny.

konto usunięte

Temat: Kaszel a zawał serca (temat ze spotkania)

To bardzo ciekawe. Pogadam jeszcze ze swoim ratownikiem, czemu w taki razie uczy inaczej? :>
Piotr D.

Piotr D. w czym mogę pomóc?

Temat: Kaszel a zawał serca (temat ze spotkania)

Marcin, lekarz był trochę zdziwiony pytaniem - coś jakby "przestarzała metoda". Ale inna osoba związana z "zachodnią służbą zdrowia" potwierdziła info o nerwie.
Stanisław Bartosik

Stanisław Bartosik Minimalizacja ryzyka
w biznesie

Temat: Kaszel a zawał serca (temat ze spotkania)

Piotrze.
Powszechnie wiadomym jest, że pobudzenie nerwu błędnego spowalnia pracę serca. Dziś mówiliśmy o tym iż w zawale nasze serce często "kołacze". Nerw błędny przebiega wzdłuż dróg oddechowych. Czy jednak przez kaszel można go stymulować skutecznie? Dowiem się i dam znać.Ten post został edytowany przez Autora dnia 01.12.13 o godzinie 21:10
Piotr D.

Piotr D. w czym mogę pomóc?

Temat: Kaszel a zawał serca (temat ze spotkania)

Powszechnie wiadomym to jest w pewnych środowiskach. Ja tam pierwszy raz słyszę o takim czymś;)

konto usunięte

Temat: Kaszel a zawał serca (temat ze spotkania)

Witajcie!

To jedna z wielu głupot, jaką rozpowszechniają ludzie nie znający się na pierwszej pomocy. Robią to oczywiście "w dobrej wierze", jednak to nasze polskie podejście, gdzie każdy zna się na medycynie i dr Google prawdę mu powie często nie pomaga, a może wręcz szkodzić. Na "szczęście" nie tylko Polacy w to kłamstwo dali się złapać, a powstało ono dawno temu, bo w 1999 roku za granicą.

Wspomniany tutaj kaszel na zawał nie ma żadnych podstaw w fizjologii i patofizjologii organizmu człowieka. Stanisław, wspomniałeś, że serce "kołacze" w trakcie zawału - to nieprawda. Serce "kołacze" w trakcie tzw. migotania komór. A migotanie komór = nagłe zatrzymanie krążenia (serce nie pracuje mechanicznie, przestaje pompować krew, poszkodowany przestaje oddychać -> resuscytacja krążeniowo oddechowa).

Zawał serca ≠ nagłe zatrzymanie krążenia, często ludzie tak myślą, pisałem zresztą o tym u siebie: http://www.ratowniczy.net/zawal-serca-a-nagle-zatrzyma...

Wracając do tematu "kaszlowej pomocy" wiele źródeł już dawno zdementowało te plotki, które jak inne łańcuszki krążą po internecie:
http://www.hanford.gov/health/?page=91
http://en.wikipedia.org/wiki/Cough_CPR
i Polski artykuł:
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,144254...
choć akurat idealny nie jest, gdyż opisana w nim pierwsza pomoc podczas zawału serca nie jest wolna od błędów.

Pozdrawiam!

konto usunięte

Temat: Kaszel a zawał serca (temat ze spotkania)

Jakiś rok temu widziałam plakat w przychodni zdrowia na ten temat. Na zasadzie : "Jak będziesz miał zawał serca- kaszl"
Grzegorz Krzemiński

Grzegorz Krzemiński 600+ projektów w
bezpieczeństwie |
Trener | RODO | HSSE
|...

Temat: Kaszel a zawał serca (temat ze spotkania)

Przy okazji jak ci się uda - zanieś się kaszlem co jest dość prawdopodobne w tym okresie (zmiany temperatur, wysuszona śluzówka od klimy i ogrzewania niestety często nawiewowego, nie zawsze sprawnych HVAC), podnieś sobie ciśnienie i się zatrzymasz. Wtedy ratownicy będą mieli co robić... ;-)

Swoją drogą akurat w 1999 roku jeździłem w PR - w tym na R-9, taka specjalistyczna na Bemowie, z pilotażem leczenia wczesnych zawałów. I jakoś nie pamiętam z żadnego szkolenia takich ciekawostek, a szkolili naprawdę tuzy ratownictwa z Polski i Europy. A ja nie stosowałbym choćby dlatego, że pacjent, nie ma pojęcia jak zawał wyglądam, nie zawsze jest w stanie go rozpoznać nawet jak książkowo zna objawy.

Przykład z mojej okolicy - sąsiadka myślała, że się zatruła, nudności wymioty i ogólne osłabienie z dusznością. Oczywiście przechodziła bo co, lepiej się zna. Ale posłuchała, żeby na EKG pojechać (co najmniej) i... w szpitalu została. A to byłą postać brzuszna (maska brzuszna).

Więc z takimi rewelacjami to ja bym nieco uważał. I nie posługiwał się określeniami zawał, nie zawał, udar nie udar - bo to wielu ludziom naprawdę niewiele mówi. A dokładniej - mówi jak już przechodzą.

EDIT: R-9, R-19 to była neonatalna na której też jeździłem, ale zawałów tam nie leczyliśmy ;-)Ten post został edytowany przez Autora dnia 02.12.13 o godzinie 06:54

konto usunięte

Temat: Kaszel a zawał serca (temat ze spotkania)

Mój ratownik potwierdza, że to stara legenda. Kiedyś była prawdą, ale po latach badań wyszło, że nie ma sensu a wręcz może szkodzić. Dlatego teraz od tego ratownicy odeszli, niestety sporo lekarzy dalej pamięta stare wytyczne i mówi co mówi.

Ja się zgadzam bo nawet na logikę, serce musi być możliwie mocno odciążone, stąd kaszel uważam za bezsensowny bo przecież mocno je obciąża.
Grzegorz Krzemiński

Grzegorz Krzemiński 600+ projektów w
bezpieczeństwie |
Trener | RODO | HSSE
|...

Temat: Kaszel a zawał serca (temat ze spotkania)

Marcin S.:
Ja się zgadzam bo nawet na logikę, serce musi być możliwie mocno odciążone, stąd kaszel uważam za bezsensowny bo przecież mocno je obciąża.

Przy czym sam kaszel to gwałtowne wyrzucenie powietrza z płuc. A serce w zawale ... cóż, ono niekoniecznie jest dotlenione ;-) Konieczność uzupełnienia powietrza w płucach - silny wdech i kolejny ucisk na serce i kolejny wysiłek.

Można tak długo, ale lekarze zawsze powtarzali - spokój, spokój i jeszcze raz spokój. Po to zresztą jest krzesełko kardiologiczne, żeby nawet na chwilę nie zwiększać obciążenia (choć przy siadaniu i wstawaniu jak oporny pacjent to się zdarzyło).
Piotr D.

Piotr D. w czym mogę pomóc?

Temat: Kaszel a zawał serca (temat ze spotkania)

No i git- styka we wszystkim. Pełna zgoda.

Następna dyskusja:

Poszukuje informacji na tem...




Wyślij zaproszenie do