konto usunięte

Temat: Mam wrażenie, że przez ciążę oddalilśmy się od siebie...

Jestem mężatką od 10 miesięcy i wszystko było by dobrze gdyby nie fakt,że od kiedy zaszłam w ciążę mój mąż stracił ochotę na seks ze mną(ma się rozumieć). Ktoś może pomyśleć,że jestem jakąś nimfomanką(myli się). od dawna wiadomo,że kobiety to stworzenia uczuciowe, potrzebujące uwagi,zainteresowania,przytulenia,buziaka...Rozmawiałam z mężem już nie raz i nie dwa na ten temat, że jeśli mi odmawia sprawia,że czuję się nieatrakcyjna,czasami nawet nachodzą mnie myśli, że może kogoś on ma i mnie zdradza. Na dodatek od jakiegoś czasu odkryłam, że nasza wspólna znajoma wypisuje do niego dziwne smsy typu, że"... teskni za nim, za wieczorami kiedy się wypiło głupio pogadało, za tymi wieczorkami flmowymi..." zwraca się do niego cukiereczku, słodki...najbardziej niepokoi mnie fakt, że kiedyś mi powedziała,że gdyby facet ktory się jej zaje....podoba..nie miałaby oporów przespac się z nim nawet wiedzac że ma żone i dzieci...Przyznam,że od tamtej pory starałam się by nasze kontakty były ograniczone. Ale co ja mam robić? Proszę niech mi ktoś doradzi;-(
Monika Cichoń

Monika Cichoń zachwycam się
światem

Temat: Mam wrażenie, że przez ciążę oddalilśmy się od siebie...

Alicjo, trudno jest ocenić jakie są przyczyny tego oddalenia. Ale jednego jestem pewna, nie należy mówić swojemu mężczyźnie, ze się czujesz nieatrakcyjna, wręcz przeciwnie: należy pokazać, ze czujesz się atrakcyjną- czyli poczynić starania, żeby samej w to uwierzyć. To nie on ma Cię uczynić atrakcyjną tylko ty możesz mu pokazać jaka atrakcyjna jesteś. Nie proś się o czułość i miłość- bo mozesz dostać jakieś ochłapy uczucia rzucone dla świętego spokoju, raczej przyjmuj ją jako wspaniały dar jak coś naturalnego i należnego Tobie jako żonie i odwzajemniaj tą miłość.
SMS od koleżanki- no cóż czasem jak się człowiek zapędzi np do skrzynki z wiadomościami kogoś innego, to może tam odkryć coś, co wygląda podejrzanie. Nie wiesz do końca jak na to reaguje Twój mąż i czy go coś z tamtą panią łączy. Z moich obserwacji wynika jednak, ze zbytnia podejrzliwość, szperanie w mailach itp zachęca do zdrady. Treść tych wiadomości według mnie jest nieodpowiednia i oczywiście budząca wątpliwości. najważniejsze wydaje mi się jednak, przedstawienie osobie z która sie jest (w tym przypadku Twojemu mężowi) informacji na temat Twojego stosunku do zdrady- a mianowicie tego, ze absolutnie nie uznajesz zdrady w związku i że to dla Ciebie oznacza koniec. To na wypadek, gdyby mąż sobie wyobrażał, ze być może jego żona zaakceptowałaby ta drugą. Oczywiście trzeba to zrobić dyplomatycznie, np skomentować w ten sposób jakiś film, albo sytuację u sąsiadów. To takie luźne uwagi, które mi przyszły do głowy po przeczytaniu Twojego listuMonika Cichoń edytował(a) ten post dnia 06.09.10 o godzinie 22:36

konto usunięte

Temat: Mam wrażenie, że przez ciążę oddalilśmy się od siebie...

Alicja PS:
no cóż, to nie masz lekko, a męża trzymaj póki nie jest za późno, porozmawiaj z nim o tych smsach, postaw sprawę jasno, Ty i dziecko, albo ona. Tu się nie ma co bawić w dyplomację, to nie film, to zycie. Każdy ma jakieś metody działania, ja robię to w ten sposób, wykładam kawę na ławę, jak kocha, to przeprosi i urwie te głupie smsy, a jak się obruszy i zrobi Ci awanturę to znaczy, że albo ma na nią ochotę albo lubi flirtować, co nie musi prowadzić do zdrady, może się bawić samym flirtem i choć często prowadzą do sexu to wcale nie muszą - na prawdę!
Jednak czas działa na Twoją niekorzyść, im szybciej posprzątasz, tym lepiej.
Gośka J.

Gośka J. Urząd
Wojewódzki/Wydział
Bezpieczeństwa i
Zarządzania Kr...

Temat: Mam wrażenie, że przez ciążę oddalilśmy się od siebie...

Alicja PS:
Jestem mężatką od 10 miesięcy i wszystko było by dobrze gdyby nie fakt,że od kiedy zaszłam w ciążę mój mąż stracił ochotę na seks ze mną(ma się rozumieć). Ktoś może pomyśleć,że jestem jakąś nimfomanką(myli się). od dawna wiadomo,że kobiety to stworzenia uczuciowe, potrzebujące uwagi,zainteresowania,przytulenia,buziaka...Rozmawiałam z mężem już nie raz i nie dwa na ten temat, że jeśli mi odmawia sprawia,że czuję się nieatrakcyjna,czasami nawet nachodzą mnie myśli, że może kogoś on ma i mnie zdradza. Na dodatek od jakiegoś czasu odkryłam, że nasza wspólna znajoma wypisuje do niego dziwne smsy typu, że"... teskni za nim, za wieczorami kiedy się wypiło głupio pogadało, za tymi wieczorkami flmowymi..." zwraca się do niego cukiereczku, słodki...najbardziej niepokoi mnie fakt, że kiedyś mi powedziała,że gdyby facet ktory się jej zaje....podoba..nie miałaby oporów przespac się z nim nawet wiedzac że ma żone i dzieci...Przyznam,że od tamtej pory starałam się by nasze kontakty były ograniczone. Ale co ja mam robić? Proszę niech mi ktoś doradzi;-(

Hm...to przykre, kiedy kobieta, żona a na dodatek przyszła matka czuje się odrzucana. Tk mi się wydaje, że powinnaś zacząć od szczerej rozmowy z mężem. Po prostu zapytaj go kiedy znajdzie dla Ciebie czas, bo chciałabyś z nim porozmwiać o waszej wspólnej przyszłości. Nie rób tego, gdy wraca wieczorem z pracy, lub z delegacji.
Poczekaj na odpowiedni moment, gdy będzie wypoczęty, np niedzielny wspólny spacer, lub usiądź przy herbacie i po prostu zapytaj go, co się dzieje. Powiedz mu, co czujesz i zapytaj wprost, czy jest ktoś w jego życiu. Ważne jest, abyś poznała prawdę, nawet gdyby była ona bolesna, bo to może wpłynąć na Wasze przyszłe życie i na życie Waszego dziecka.
Te smsy na razie sobie podaruj, bo będzie miał pretensje, że go szpiegujesz i czytasz jego korespondencję. Nie wywlekaj ich. Bazuj na swoich uczuciach, które są w Tobie od dawna.
To wg mnie byłaby podstawa, od której należałoby najpierw wyjść, by wiedzieć, co robić dalej.
Trzymaj się i pamiętaj: ciąża to najpiękniejszy okres w życiu kobiety. Jesteś piękna, jesteś już matką i teraz myślisz za siebie i za dziecko, co dalej.
Myślę też, że dla mężczyzny to może być czas niepokoju, zazdrości itd...Może wokół Ciebie za dużo się skupia uwagi na maluszku, a on czuje się też odrzucony?
Zapytaj go, co czuje. Może te smsy to tylko taka rozpaczliwa próba zwrócenia na siebie uwagi, a niekoniecznie kryje się za nimi coś więcej?Oby tak było.
A rozmawiałaś już z koleżnką o tej sytuacji? MOże po rozmowie z mężem spróbuj z nią pogadć i poprosić ją, aby uszanowała, jeśli nie Ciebie i Jego, to Wasze wspólne dziecko.
Magdalena Rodzeń (Bartoszewska)

Magdalena Rodzeń
(Bartoszewska)
EMEA HR Lead,
Członek Zarządu

Temat: Mam wrażenie, że przez ciążę oddalilśmy się od siebie...

Alicja PS:
Jestem mężatką od 10 miesięcy i wszystko było by dobrze gdyby nie fakt,że od kiedy zaszłam w ciążę mój mąż stracił ochotę na seks ze mną(ma się rozumieć). Ktoś może pomyśleć,że jestem jakąś nimfomanką(myli się). od dawna wiadomo,że kobiety to stworzenia uczuciowe, potrzebujące uwagi,zainteresowania,przytulenia,buziaka...Rozmawiałam z mężem już nie raz i nie dwa na ten temat, że jeśli mi odmawia sprawia,że czuję się nieatrakcyjna,czasami nawet nachodzą mnie myśli, że może kogoś on ma i mnie zdradza. Na dodatek od jakiegoś czasu odkryłam, że nasza wspólna znajoma wypisuje do niego dziwne smsy typu, że"... teskni za nim, za wieczorami kiedy się wypiło głupio pogadało, za tymi wieczorkami flmowymi..." zwraca się do niego cukiereczku, słodki...najbardziej niepokoi mnie fakt, że kiedyś mi powedziała,że gdyby facet ktory się jej zaje....podoba..nie miałaby oporów przespac się z nim nawet wiedzac że ma żone i dzieci...Przyznam,że od tamtej pory starałam się by nasze kontakty były ograniczone. Ale co ja mam robić? Proszę niech mi ktoś doradzi;-(

Skąd wiesz o smsach?
Jak mąż tłumaczy swoje odmowy?

Dlaczego to naturalne, że mąż traci ochotę na seks z żoną, kiedy ta zachodzi w ciążę?

konto usunięte

Temat: Mam wrażenie, że przez ciążę oddalilśmy się od siebie...

Hm...to przykre, kiedy kobieta, żona a na dodatek przyszła matka czuje się odrzucana. Tk mi się wydaje, że powinnaś zacząć od szczerej rozmowy z mężem. Po prostu zapytaj go kiedy znajdzie dla Ciebie czas, bo chciałabyś z nim porozmwiać o waszej wspólnej przyszłości. Nie rób tego, gdy wraca wieczorem z pracy, lub z delegacji.
Poczekaj na odpowiedni moment, gdy będzie wypoczęty, np niedzielny wspólny spacer, lub usiądź przy herbacie i po prostu zapytaj go, co się dzieje. Powiedz mu, co czujesz i zapytaj wprost, czy jest ktoś w jego życiu. Ważne jest, abyś poznała prawdę, nawet gdyby była ona bolesna, bo to może wpłynąć na Wasze przyszłe życie i na życie Waszego dziecka.
Te smsy na razie sobie podaruj, bo będzie miał pretensje, że go szpiegujesz i czytasz jego korespondencję. Nie wywlekaj ich. Bazuj na swoich uczuciach, które są w Tobie od dawna.
To wg mnie byłaby podstawa, od której należałoby najpierw wyjść, by wiedzieć, co robić dalej.
Trzymaj się i pamiętaj: ciąża to najpiękniejszy okres w życiu kobiety. Jesteś piękna, jesteś już matką i teraz myślisz za siebie i za dziecko, co dalej.
Myślę też, że dla mężczyzny to może być czas niepokoju, zazdrości itd...Może wokół Ciebie za dużo się skupia uwagi na maluszku, a on czuje się też odrzucony?
Zapytaj go, co czuje. Może te smsy to tylko taka rozpaczliwa próba zwrócenia na siebie uwagi, a niekoniecznie kryje się za nimi coś więcej?Oby tak było.
A rozmawiałaś już z koleżnką o tej sytuacji? MOże po rozmowie z mężem spróbuj z nią pogadć i poprosić ją, aby uszanowała, jeśli nie Ciebie i Jego, to Wasze wspólne dziecko.


Rozmawiałam z mężem wielokrotnie o moich uczuciach, o tym że sprawia mi przykrość i do tego co nas łączy. wiem,że szpiegować nie powinnam (sprawdzac maili, tel,portali...) ale sam prowokuje mnie swoim zachowaniem. Jeśli chodzi o koleżankę jeszcze z nią nie rozmawiałam, właśnie dzisiaj wybieramy się na mała imprezkę do znajomych i chciałabym sprawdzić jak zachowują się względem siebie i ewentualnie wtedy porozmawiam z nią. Zaraz potem opiszę jak było...

konto usunięte

Temat: Mam wrażenie, że przez ciążę oddalilśmy się od siebie...

Skąd wiesz o smsach?
Jak mąż tłumaczy swoje odmowy?

Dlaczego to naturalne, że mąż traci ochotę na seks z żoną, kiedy ta zachodzi w ciążę?

Jeśli zaś chodzi o smsy to sprawdzam od jakiegoś niedługiego czasu, kilkukrotnie przyłapałam go jak z kims smsował a później kasował smsy. Stąd mam pewne podejżenia. czy to normalne? Np. ilekroć wchodzę do jego pokoju a np on siedzi na necie mam wrażenie nie coś ma na sumieniu, nie wiem może pornosy ogląda...Być może to też ma wpływ na nasze pożycie ....
Magdalena Rodzeń (Bartoszewska)

Magdalena Rodzeń
(Bartoszewska)
EMEA HR Lead,
Członek Zarządu

Temat: Mam wrażenie, że przez ciążę oddalilśmy się od siebie...

Alicja PS:

Rozmawiałam z mężem wielokrotnie o moich uczuciach, o tym że sprawia mi przykrość i do tego co nas łączy. wiem,że szpiegować nie powinnam (sprawdzac maili, tel,portali...) ale sam prowokuje mnie swoim zachowaniem.
Jeśli chodzi o koleżankę jeszcze z nią nie rozmawiałam, właśnie dzisiaj
wybieramy się na mała imprezkę do znajomych i chciałabym sprawdzić jak zachowują się względem siebie i ewentualnie wtedy porozmawiam z nią. Zaraz potem opiszę jak było...

Zastanów się czy warto rozwijać metody szpiegowskie wobec męża.

Piszesz o tym, że wielokrotnie z nim rozmawiałaś, ale zaraz nie napisałaś ani słowa co on o tym wszystkim myśli.
Bo możesz mieć rację, ale możesz też go mocno krzywdzić podejrzeniami.

Nie lepiej działać otwarcie?

konto usunięte

Temat: Mam wrażenie, że przez ciążę oddalilśmy się od siebie...

Jak mąż tłumaczy swoje odmowy?


A jak tłumaczy swoje odmowy?, np, jest mu gorąco albo woli oglądać filmy(specjalnie zakupił MP4 by móc oglądać je w łóżku) albo poprostu nie che mu się. Nie nalegam by kochać się codziennie, ale kobieta czasami potrzebuje zbliżenia. Próbowałam nawet pójść na kopromis ale i to potrafił sprytnie wykorzystać...ale wczoraj zrozumiałam, że chyba wówczas dostawałam "ochłapy". Kurcze nie wiedziałam że życie to nieustająca walka nawet z samą sobą...

konto usunięte

Temat: Mam wrażenie, że przez ciążę oddalilśmy się od siebie...

Zastanów się czy warto rozwijać metody szpiegowskie wobec męża.

Piszesz o tym, że wielokrotnie z nim rozmawiałaś, ale zaraz nie napisałaś ani słowa co on o tym wszystkim myśli.
Bo możesz mieć rację, ale możesz też go mocno krzywdzić podejrzeniami.

Nie lepiej działać otwarcie?

Co on o tym myśli?... wie, że jestem uczuciowa i że potrzebuję przytulenia, zainteresowania, bliskości. wielokrotnie obiecywał, że postara się zmienić.

konto usunięte

Temat: Mam wrażenie, że przez ciążę oddalilśmy się od siebie...

Mam dziwne wrażenie (oby tylko wrażenie), że ciąża nie jest przez Twojego męża akceptowana i myśli sobie, że teraz to się dopiero zacznie: zero imprez, zero wypadów, tylko pieluchy, kupy, nocne wstawanie, praca, dom, praca, dom...
Magdalena Rodzeń (Bartoszewska)

Magdalena Rodzeń
(Bartoszewska)
EMEA HR Lead,
Członek Zarządu

Temat: Mam wrażenie, że przez ciążę oddalilśmy się od siebie...

Alicja PS:
Co on o tym myśli?... wie, że jestem uczuciowa i że potrzebuję przytulenia, zainteresowania, bliskości. wielokrotnie obiecywał, że postara się zmienić.

To nie jest konkret. A tu potrzebne są kochana konkrety - kiedy się zmieni, jak to będzie wyglądało. Mówi, że mu się nie chce - dlaczego konkretnie?

Facetowi generalnie też może się odechcieć seksu. Czasami stres w pracy jest cholernie duży, a czasami po prostu nie wie w jaki sposób ma się kochać z ciężarną kobietą, żeby nie wpływało to na dziecko. Nie zmienia to faktu, że masz prawo wiedzieć co się z nim dzieje.

Ciąża jest planowana?

Rozmawiałaś o tych smsach?
Agnieszka S.

Agnieszka S. attachment parenting
www.dzikiedzieci.pl

Temat: Mam wrażenie, że przez ciążę oddalilśmy się od siebie...

Alicjo

a ja mam wrażenie, że nie oddaliliście od siebie przez ciążę
tylko że w ogóle nie byliście ze sobą dość blisko

seks jest bardzo często barometrem różnych rzeczy, które się dzieją między ludźmi

to nie jest tak, że twój mąż nie chce się kochać i już
on nie ma na to ochoty z jakiejś przyczyny

zamiast naciskać na to, żeby potwierdzał twoją atrakcyjność lepiej pomóż mu odkryć w czym leży trudność
co takiego się stało, że oddalacie się od siebie

mam jednak wrażenie że komunikacja, rozmawianie ze sobą szczerze o swoich potrzebach, przeżyciach, problemach nie jest najmocniejszą stroną w waszym związku

ciąża też raczej nie jest powodem tego oddalenia, ona je tylko ujawniła

być może dlatego, że twój mąż spełnił swój "prokreacyjny" obowiązek i uznał, że tyle wystarczy

wiele się mówi o tym, że kiedy kobieta nie ma ochoty na seks to facet nie powinien jej traktować przedmiotowo, jako narzędzia zaspokojenia swoich potrzeb tylko starać się lepiej zadbać o relację

w drugą stronę też to działa, facet też może z jakiegoś powodu nie chcieć (i ma do tego prawo)

a jak to było przedtem? jak wam się układało?
co robiliście, żeby pielęgnować wasz związek?

kiedy ostatnio zrobiłaś mu jakąś miłą niespodziankę
kiedy byliście gdzieś razem?
Rafał Winnicki

Rafał Winnicki PKO BP Departament
Restrukturyzacji i
Windykacji Klienta
...

Temat: Mam wrażenie, że przez ciążę oddalilśmy się od siebie...

Alicja PS:

Stanę odrobinę w obronie faceta.... zanim go zupełnie spalicie na stosie.... Dla niego Jej ciąża to może być przeogromny stres..... Czy da radę jako tatuś pod wszelkimi względami.... Stres = nerwica, często stres = depresja...... W jednym i drugim przypadku facetom ciało często odmawia posłuszeństwa ;), ba siada libido i jakakolwiek ochota na sex..... I często jest to dla takiego faceta prawdziwy koniec świata..... "Babskie gadanie" i presja.... tylko to pogarszają bo z przyjemności zamieniają bliskość w obowiązek i przymus..... i kolejny stres.... i tak z krótkiej sprawy nagle robi się całkiem duży problem dla faceta i dla związku....

konto usunięte

Temat: Mam wrażenie, że przez ciążę oddalilśmy się od siebie...

a ja mam wrażenie, że nie oddaliliście od siebie przez ciążę
tylko że w ogóle nie byliście ze sobą dość blisko

seks jest bardzo często barometrem różnych rzeczy, które się dzieją między ludźmi

to nie jest tak, że twój mąż nie chce się kochać i już
on nie ma na to ochoty z jakiejś przyczyny

zamiast naciskać na to, żeby potwierdzał twoją atrakcyjność lepiej pomóż mu odkryć w czym leży trudność
co takiego się stało, że oddalacie się od siebie

mam jednak wrażenie że komunikacja, rozmawianie ze sobą szczerze o swoich potrzebach, przeżyciach, problemach nie jest najmocniejszą stroną w waszym związku

ciąża też raczej nie jest powodem tego oddalenia, ona je tylko ujawniła

być może dlatego, że twój mąż spełnił swój "prokreacyjny" obowiązek i uznał, że tyle wystarczy

wiele się mówi o tym, że kiedy kobieta nie ma ochoty na seks to facet nie powinien jej traktować przedmiotowo, jako narzędzia zaspokojenia swoich potrzeb tylko starać się lepiej zadbać o relację

w drugą stronę też to działa, facet też może z jakiegoś powodu nie chcieć (i ma do tego prawo)

a jak to było przedtem? jak wam się układało?
co robiliście, żeby pielęgnować wasz związek?

kiedy ostatnio zrobiłaś mu jakąś miłą niespodziankę
kiedy byliście gdzieś razem?


przedtem było inaczej, mogliśmy kochać się nawet kilka razy dziennie i nie trzeba było go do tego nakłaniać. Często wychodziliśmy na spacery, do znajomych. Mój mąż nie jest typem imprezowicza, raczej jest domatorem.niespodzianki sprawiam mu często co prawda kulinarne, jest smakoszem mojej kuchni. nie wiem co masz na myśli mówiąc o miłych niespodziankach. Razem często chodzimy na spacery, oglądamy filmy w naszym domowym kinie, w kinie niestety dawno nie byliśmy...tzn dawno jak dawno jakie pół roku temu...

konto usunięte

Temat: Mam wrażenie, że przez ciążę oddalilśmy się od siebie...

Stanę odrobinę w obronie faceta.... zanim go zupełnie spalicie na stosie.... Dla niego Jej ciąża to może być przeogromny stres..... Czy da radę jako tatuś pod wszelkimi względami.... Stres = nerwica, często stres = depresja...... W jednym i drugim przypadku facetom ciało często odmawia posłuszeństwa ;), ba siada libido i jakakolwiek ochota na sex..... I często jest to dla takiego faceta prawdziwy koniec świata..... "Babskie gadanie" i presja.... tylko to pogarszają bo z przyjemności zamieniają bliskość w obowiązek i przymus..... i kolejny stres.... i tak z krótkiej sprawy nagle robi się całkiem duży problem dla faceta i dla związku....


coś w tym jest, podczas rozmów o ciąży pytał czasami czy myślę, że będzie dobrym ojcem...Wychodzę z założenia, że nie mozna nic robić na siłę ale jeśli tak to zostawię to myślę, że stali byśmy się sobie obojętni juz całkiem, a tego bym nie chcialła.
Rafał Winnicki

Rafał Winnicki PKO BP Departament
Restrukturyzacji i
Windykacji Klienta
...

Temat: Mam wrażenie, że przez ciążę oddalilśmy się od siebie...

Alicja PS:
coś w tym jest, podczas rozmów o ciąży pytał czasami czy myślę, że będzie dobrym ojcem...Wychodzę z założenia, że nie mozna nic robić na siłę ale jeśli tak to zostawię to myślę, że stali byśmy się sobie obojętni juz całkiem, a tego bym nie chcialła.

Zupełnie Cię rozumiem... z drugiej strony jak zaczniesz się upominać o swoje.... i dostaniesz co chciałaś..... będziesz miała wrażenie że dostałaś "ochłapy"..... on zresztą też będzie w podobnej sytuacji "podwójnego wiązania" z jednej strony jak nie podejmuje działania to czuje się winny.... a jak się zmobilizuje (np będzie miał lepszy dzień) to będzie miał wrażenie że robi to "bo Ty mu kazałaś" więc będzie cierpieć jego i tak już zraniona impotencją duma....
Może pogadaj z nim ze zrozumieniem zaproponuj lekarza i czekaj........
RaV

konto usunięte

Temat: Mam wrażenie, że przez ciążę oddalilśmy się od siebie...

Rafał Winnicki:

Zupełnie Cię rozumiem... z drugiej strony jak zaczniesz się upominać o swoje.... i dostaniesz co chciałaś..... będziesz miała wrażenie że dostałaś "ochłapy".....
racja...

Ja kiedyś na swojego faceta tylko popatrzyłam podczas reklamy jakiegoś środka wspomagającego, to się obraził... Jeśli jesteście skonfliktowani obecnie, to on sugestie o leczeniu potraktuje jak
atak na siebie...Angelika Kaczmarek edytował(a) ten post dnia 08.09.10 o godzinie 19:47

konto usunięte

Temat: Mam wrażenie, że przez ciążę oddalilśmy się od siebie...

Może porozmawiaj z nim raz jeszcze. Opowiedz mu to wszystko co "opowiedziałaś nam". Co Cię boli, rani, co sprawia Ci przykrość i jakie masz obawy. Uważam że szczera rozmowa nie zaszkodzi a także uważam, że jak się drugiej osobie nie powie jasno o co chodzi to ta druga osoba sama się (problemu) nie domyśli.
Życzę powodzenia i jak mniej nerwów, dzidziusiowi potrzebny jest spokój :)))

konto usunięte

Temat: Mam wrażenie, że przez ciążę oddalilśmy się od siebie...

Alicja PS:
coś w tym jest, podczas rozmów o ciąży pytał czasami czy myślę, że będzie dobrym ojcem...Wychodzę z założenia, że nie mozna nic robić na siłę ale jeśli tak to zostawię to myślę, że stali byśmy się sobie obojętni juz całkiem, a tego bym nie chcialła.

Zupełnie Cię rozumiem... z drugiej strony jak zaczniesz się upominać o swoje.... i dostaniesz co chciałaś..... będziesz miała wrażenie że dostałaś "ochłapy"..... on zresztą też będzie w podobnej sytuacji "podwójnego wiązania" z jednej strony jak nie podejmuje działania to czuje się winny.... a jak się zmobilizuje (np będzie miał lepszy dzień) to będzie miał wrażenie że robi to "bo Ty mu kazałaś" więc będzie cierpieć jego i tak już zraniona impotencją duma....
Może pogadaj z nim ze zrozumieniem zaproponuj lekarza i czekaj........
RaV

Proponowałam już wizytę u lekarza powiedziałam nawet,że pójdę tam z nim ale sam będzie musiał za nią zapłacić. Muszę przyznać,że pomogło trochę.Zobaczymy tylko na jak długo.A na tej imprezie,o której wspominałam wcześniej była ta "koleżanka",ale odniosłam takie wrażenie jakby chcieli coś zamaskować,nie zwracali na siebie uwagi,prawie z sobą nie rozmawiali,jakby się nie znali(DZIWNE NIE?!?!?!?)Alicja PS edytował(a) ten post dnia 09.09.10 o godzinie 19:18



Wyślij zaproszenie do