Grzegorz Kucharczyk

Grzegorz Kucharczyk właściciel
skokiwhiszpanii.pl

Temat: ekstremalne emocje a przebojowość

Od paru lat mam okazję obserwować wpływ ekstremalnych emocji na ludzi. Co Wy o tym myślcie, jak emocje poprzedzające choćby skok z samolotu (to na czym akurat się najlepiej znam) wpływają na dalsze funkcjonowanie z społeczeństwie lub w strukturach korporacyjnych.
Czy może mieć to zauważalne znaczenie?

Oczywiście jak to na forum dyskusyjnym, mam swoją odpowiedź na to pytanie i swoje przemyślenia ale jestem ciekawy Waszych opinii bo to jest źródło, z którego mogę wyciągnąć wnioski (sam już jestem skażony swoim doświadczeniem)

konto usunięte

Temat: ekstremalne emocje a przebojowość

To co ja pamiętam po swoim pierwszym skoku ( i jedynym do tej pory, choć to się na pewno zmieni! )to to, że przed skokiem byłem w miarę pewien siebie. Im bliżej było do skoku tym bardziej byłem zdenerwowany, a stojąc już, tam na górze, w otwartych drzwiach zdałem sobie sprawę ze tak naprawdę to teraz nie mam nic do powiedzenie :), oczywiście mogłem zrezygnować ale ciekawośc jak tam jest - za drzwiami, była większa ! potem skok, sam początek przerażenie ale zarz potem jedno z najlepszych uczuć w życiu, no nie mówie juz po wylądowaniu.

Mysle ze podobnie czasami bywa w zyciu. gdy zbliżamy sie do jakiegos doświadczenia to najpierw jest luz, potem im bliżej do niego napięcie wzrasta. Tutaj często popełniamy błąd i rezygnujemy. jeśli nie zrezygnujemy to czasami w pierwszych chwilach już tego wydarzenia jest strach który jednak bardzo szybko przeradza się w fajne uczucie i realizujemy dalej swój plan jak należy.
Z całą pewnością wydarzeni takie jak skok dają właśnie ta siłę choćby na podjęcie ryzyka, gdyż tak jak w skoku na 99.9 % wylądujemy cali zdrowi. jest ten ułamek ale bez niego życia chyba nie było by tak fajne :)

B

konto usunięte

Temat: ekstremalne emocje a przebojowość

Nooo - skokiem z samolotu itp. to ja się nie pochwalę :-)

Jednak parę decyzji w życiu podjęłam, przy których realizacji towarzyszyły mi duże emocje.
W zasadzie płynę w życiu pod prąd, ale w ramach świadomego wyboru.

Rozumni ludzie nazywają to przebojowością, a opinie innych mnie nie interesują.

Temat: ekstremalne emocje a przebojowość

Dla mnie skok duża rzecz. Nie zarzekam się jak żaba błota, ale na razie jednak nie planuję.

Podobnie ekstremalne odczucia miałam z jazdą konną. Ten moment kiedy wreszcie "zwierz" zrozumiał, o co mi chodzi. A raczej ja wreszcie załapałam jak mu to "wytłumaczyć". To naprawdę świetne uczucie. Daje wiele satysfakcji, ale i uczy ogromnej pokory.
Grzegorz Kucharczyk

Grzegorz Kucharczyk właściciel
skokiwhiszpanii.pl

Temat: ekstremalne emocje a przebojowość

Właśnie o takie, jak choćby jazda konno emocje mi chodzi. Czy myślicie co potem dzieje się w głowie? Bo skok to bardzo mocno krystalizuje ale każda emocja katalogowana jako extreme i przepłynięcie tej emocji przez głowę i serce powoduje zmiany.
Choćby zmiany we własnej samoocenie.

konto usunięte

Temat: ekstremalne emocje a przebojowość

Przykład z ostatnich dni: przebiegłem pierwszy raz w życiu długi dystans biegowy ( 30 i 36 km ), chwila kiedy dobiegłem do mety to jeden wielki wybuch emocjonalny i nawet jak był on "pokryty" gigantycznym zmęczeniem to co ciekawe mimo iż od jednego biegu minęły 2 tyg a od drugiego tydzień ciągle jestem nakręcony z tego powodu.

A przełożenie: wcześniej nie mogłem zrozumieć jak można przebiec maraton, i mimo iz biegam regularnie od kilku lat, ale nie takie dystanse. teraz wiem nie dość że mozna to także ze ja mogę. Oraz wiem, że aby to wiedzieć, 3ba spróbować. zawsze jak robię podobne rzeczy myślę własnie o chwili przekroczenia "mety" bo wiem ze wtedy bede "królem", chocby przez kilka chwil ale jednak.
warto !
B

Następna dyskusja:

Chiny Nowe wyzwania ekstrem...




Wyślij zaproszenie do