Lech
Tkaczyk
www.lech-tkaczyk.pl
; www.wydaj-sie.pl ;
www.ksiazka-nosn...
Temat: Znikają księgarnie. Ponoć 60 % Polaków nie przeczytało...
Znikają księgarnie.Ponoć 60 % Polaków nie przeczytało ani jednej książki w roku 2012.
Co to oznacza? Tyle,że byłem w Afryce. Tam dzieci siadają na środku placu w swojej wiosce i nauczyciel czyta im książki,uczy ich. Dzieci też czytają. Nawet ładnie to wygląda.
Zatem należy się spodziewać,że wkrótce przysłowiowi murzyni będą bardziej oczytani niż naród polski?
Co to dalej oznacza? To proste. Narodem głupków rządzić jest łatwiej.
Rząd Polski, nasz premier Donald Tusk, z naszym pożal się Boże ministrem od kultury Zdrojewskim to wie. I o to mu chyba chodzi.
Naród nie posiadający wiedzy, nieoczytany, w swoich ocenach będzie posługiwał się stereotypami.
Że murzyni są głupi,itd. A tak nie jest. Że Kaczyński zajmuje się „mięsami”- cytat z wywiadu Moniki Olejnik z Lechem Wałęsą– http://niechcem-alemuszem.pl,a a także http://katastrofasmolenska.com.pl
Co o rynku książki piszą inni,przeczytajcie poniżej:
http://rynek-ksiazki.pl/aktualnosci/koniec-ksiegarni_3...
„Z polskich ulic znikają księgarnie. Zastępują je apteki, restauracje, banki, które wygrywają przetargi na atrakcyjne lokale, W efekcie w wielu dużych miastach na rynku nie ma ani jednej księgarni. Tak jest chociażby na warszawskim Rynku Starego Miasta” – czytamy najnowszym numerze miesięcznika „Stolica” (4/2013). Autorka tekstu, Agnieszka Czapla, przytacza dane z „Rynku książki w Polsce” dotyczące spadku udziału księgarń indywidualnych na rzecz wzrostu sieci księgarskich, hipermarketów i spraedaży internetowej. „Nie chciałbym mieszkać w kraju, w którego stolicy nie ma witryn księgarskich i antykwarycznych!” – mówi Czesław Apiecionek z antykwariatu Puenta. „Radziłbym sfotografować istniejące księgarnie, bo jak tak dalej pójdzie, będziemy oglądać je tylko na zdjęciach” – grzmi z kolei na łamach pisma Jan Rodzień, kierownik warszawskiego Klubu Księgarza. I postuluje, aby księgarnia jako placówka kultury mogła płacić najniższy czynsz. „Księgarnia powinna znaleźć się w ustawie o prowadzeniu działalności kulturalnej – mówi z kolej Waldemar Janaszkiewicz, przewodniczący Stowarzyszenia Księgarzy Polskich. I przypomina, że Stowarzyszenie podjęło taka inicjatywę w latach 90., ale została odrzucona. „Takie kraje jak Francja mają skuteczny system wspierania księgarni regulowany przez specjalną ustawę o książce. U nas rozmowy nad wprowadzeniem podobnej ustawy trwają już od 10 lat i nic nie wskazuje na ich szybki i pozytywny finał”. Optymistyczna jest druga część artykułu, w której czytamy o przewagach indywidualnej księgarni nad sieciówką czy sklepem internetowym. „Księgarz powinien być doradcą klienta i jego partnerem do rozmowy, a nie tylko sprzedawcą książek. W marketach czy w internecie nie ma takich fachowców” – mówi Czesław Apiecionek. Obok jakości obsługi liczy się także atmosfera. Stąd coraz większym zainteresowaniem cieszą się kawiarnio-księgarnie, takie jak Tarabuk, Czuły Barbarzyńca czy Wrzenie Świata w Warszawie.„Wzrost popularności książki elektronicznej sprawi, że przetrwają jedynie nieliczne księgarnie (Łukasz Gołębiewski szacuje, że w całym kraju zostanie ich tylko 200) i to w dużych miastach. Będą miały charakter centrów kultury organizujących dyskusje o książkach, spotkania z autorami i zajęcia dla dzieci. W ofercie pojawią się książki antykwaryczne, książki używane, pozycje drukowane na żądanie, ale także ekskluzywne artykuły piśmiennicze i papiernicze” - pisze Agnieszka Czapla.
Zapraszam do księgarni internetowej Wydawnictwa Astrum. Tam książki komentujące dziejącą się rzeczywistość.
Z dyskusji na grupie Astrum Wydawnictwo Lech Tkaczyk