Anna S.

Anna S. Psycholog społeczny,
trener
szkoleniowiec,
technik handlo...

Temat: Egzorcyzmy! Czy wierzymy w duchy?Czy można je wywołać,...

monika zjawińska:
n a poczatku wiolu,to było kompletnie co innego pokazane a dyskusja zeszła na tematy wiary i niewiary i to w kontekscie jak to nazywasz chrzescijanskim,
mi osobiscie wszystko jedno czy krystian pisze o katolikach czy chcrzescijanach.Nie robi to zadnej róznicy .sznuje poglady kazdej osoby która próbuje rozwinąć dialog,Krystian takiego dialogu nie rozwinał a rozwinął atak ...\

Tak to już jest, że atak rodzi atak. Temat faktycznie był (miał być) zupełnie inny. Jednak zaobserwowałam tutaj to, co chciałam zaobserwować. Rozmowa zeszła na manowce, czego się spodziewałam. Z tego powodu zaznaczyłam na początku, że pomijam kwestię wiary i chcę dowiedziec się (jeżeli to w ogóle możliwe) czegoś o doświadczeniach osób, które zajmowały się egzorcyzmami. Bez krytykowania chrześcijan i wszelkich innych religii (pomijając wiarę w boga, Boga i niewiarę).
Tolerancja na różnorodność jest ważną rzeczą. Ale temat wiary w Boga rzeczywiście nie do końca powinien się znaleźć na tym forum - chyba raczej miało być o egzorcyzmach? Ktoś wcześniej napisał, że o pewnych kwestiach się nie dyskutuje. Zgadzam się z tym w zupełności.

Mam nadzieję, że jednak rozmowa na temat rozkwitnie. Będę nadal obserwować to forum...
Życzę mniej agresji i kontroli tematu. Pozdrawiam.

PS: ktoś wcześniej zaatakował Krystiana, że nie ma dowodów. Ta religia opiera się na wierze, nie na dowodach. On wierzy w to, co pisze i tego broni. Każdy broni swego. Ale tu nie chodzi o potyczki słowne. To kompletnie inny temat. Mam nadzieję na "porozumienie" forumowiczów i ciekawą dyskusję o egzorcyzmach.Anna K. edytował(a) ten post dnia 29.01.10 o godzinie 19:35
Monika Z.

Monika Z. Terapeuta terapii
naturalnych,Astrolog

Temat: Egzorcyzmy! Czy wierzymy w duchy?Czy można je wywołać,...

no tak ania, ja tez chciałam sie czegos dowiedziec i podzielic moimi odczuciami ale nie udalo się bo od razu zostałam wyzwana od innowierców i ze mnie szatan opetał.no nic moze jak krystian i jego kolezanki zrezygnują z personalnych wypraw, ktos wreszcie powie cos n a ten temat forum w jakiejkolwiek religii ,.....monika zjawińska edytował(a) ten post dnia 29.01.10 o godzinie 19:56

konto usunięte

Temat: Egzorcyzmy! Czy wierzymy w duchy?Czy można je wywołać,...

Wiola K.:
Tomasz Cholewik:
jesteś nawiedzoną chrześcijanką :) a to już chyba psyhoza maniakalno-depresyjna :)


Jeśli czasami rodzi się w nas pokusa, by uważać, że zło można zintegrować z naszą naturą bez negatywnych skutków, jest to fałsz takiego myślenia. Zło, za które nie bierze się odpowiedzialności bądź chce się ją przenieść na inną osobę, czyni człowieka więźniem samego siebie i rodzi zło jeszcze większe. Każdy z nas ma swoją własną "Batszebę". Jeśli odważymy się dziś przyjąć odpowiedzialność za nasz grzech, większa będzie jutro szansa ocalenia nas samych i naszych bliźnich przed jego konsekwencjami.
jeśli nawet byłbym ateistą to czeka mnie piekło?
Monika Czapska

Monika Czapska Dyrektor
Departamentu
Księgowości Funduszy

Temat: Egzorcyzmy! Czy wierzymy w duchy?Czy można je wywołać,...

Coś na przekór szatanowi ;-)coś o miłości i wątpliwościach o złu :
http://www.youtube.com/watch?v=4xeivKv5sMs&feature=rel...

:-)
Monika Czapska

Monika Czapska Dyrektor
Departamentu
Księgowości Funduszy

Temat: Egzorcyzmy! Czy wierzymy w duchy?Czy można je wywołać,...

Ania chce cytuję: "czegoś o doświadczeniach osób, które zajmowały się egzorcyzmami. Bez krytykowania chrześcijan i wszelkich innych religii (pomijając wiarę w boga, Boga i niewiarę)". Jednak tu jest problem taki,że nie można pominąć wiary i religii, bo większość osób o "szatanie" w ogóle by nie wiedziała gdyby właśnie nie religie.. one właśnie są początkiem pojęcia "szatana" i osobiście uważam, ze demagogie ludzi "niewierzących" są jak rozmowa z daltonistą o kolorach ;-). Piszesz Aniu " temat wiary w Boga rzeczywiście nie do końca powinien się znaleźć na tym forum - chyba raczej miało być o egzorcyzmach? Ktoś wcześniej napisał, że o pewnych kwestiach się nie dyskutuje." jeśli chodzi o moją wypowiedz, to może źle to ujęłam :-(. Nie można dyskutować dlaczego ktoś wierzy w innego Boga niż ja, i tak jak Krystian chce na siłę i to w taki sposób wbić "swoją" wiarę. Trudno wymagać od, kogoś kto z Bogiem nie miał styczności ;-) (niezłe ;-) sformułowanie swoją drogą :-) ale nie wiem jak to napisać :-( w sensie nawet podstawowym bo wychował się bez jakiejkolwiek religii na przykład)). Reasumując :-): uważam: że wszyscy tu traktują temat "szatana, duchów i egzorcyzmów" jako "fajny" temat. Jak s-f :-) i pomijając formę nie do strawienia ;-) Krystiana, to on jednak przynajmniej teoretycznie coś o tym wie.
Dawid W.

Dawid W. Fight Club

Temat: Egzorcyzmy! Czy wierzymy w duchy?Czy można je wywołać,...

teoretycznie... teoria i praktyka, to dwie różne kwestie

ja mam pytanie do praktyków z początku wątku... czy egzorcyzmy jako takie imają się wyznań bądź religii??... przecież potencjalny "zasób" złych duchów i demonów nie leży tylko i wyłącznie w kręgu wyznań chrześcijańskich... czy ktoś ugruntowany w kulturze chrześcijańskiej, będąc tzw. egzorcystą, poradzi sobie z problemem, którego natury nie zna??
Mariusz Górczyński

Mariusz Górczyński Wierzę w cuda :)

Temat: Egzorcyzmy! Czy wierzymy w duchy?Czy można je wywołać,...

Moniko, ja wiem że nie dyskutuje się o nieobecnych, ale wiedza Krystiana na temat egzorcyzmów jest dosłownie teoretyczna.

Dawidzie.
Wszystko zależy od podświadomych intencji osób. Religia ma wpływ, ale nie aż tak wielki.
Generalnie jak ktoś ma w sobie coś co będzie - zachęcać, zapraszać - to towarzystwo będzie się miało o co zaczepić.

Nie wiem na ile muszę tłumaczyć co to jest podświadomość i intencje w podświadomości (ukryte dla świadomego myślenia).
Nie mniej coś takiego decyduje o wpływach astralnych.

"czy ktoś ugruntowany w kulturze chrześcijańskiej, będąc tzw. egzorcystą, poradzi sobie z problemem, którego natury nie zna?? "

Powiem Ci jak to wygląda:
Egzorcyzm będzie trwać kilka dni albo lat.
Duch albo wg kościoła - demon, zostanie przepędzony.
Osoba opętana pozostanie ze swoimi intencjami bo egzorcyści chrześcijańscy nie grzebią w programach naszej duszy (intencje podświadomości). A to oznacza iż prędzej czy później znów taka osoba zostanie opętana przez kolejną duszę.
I tak egzorcyzmują i egzorcyzmują coraz bardziej podkreślając konieczność walki z szatanem (którego nawet przy całej akcji nie było) ;)))))
Wiola K.

Wiola K. HR, Violin Cap

Temat: Egzorcyzmy! Czy wierzymy w duchy?Czy można je wywołać,...

monika zjawińska:
no tak ania, ja tez chciałam sie czegos dowiedziec i podzielic moimi odczuciami ale nie udalo się bo od razu zostałam wyzwana od innowierców i ze mnie szatan opetał.no nic moze jak krystian i jego kolezanki zrezygnują z personalnych wypraw, ktos wreszcie powie cos n a ten temat forum w jakiejkolwiek religii ,.....monika zjawińska edytował(a) ten post dnia 29.01.10 o godzinie 19:56


Kiedyś, podczas egzorcyzmu, kiedy wypowiedziane zostały słowa Rytuału Rzymskiego „malorum radix, fomes vitiorum, seductor hominum, proditor gentium”(korzeniu zła, zwodzicielu ludzi, zarzewie cierpień) – podsunował swe działanie w sposób bardzo kategoryczny: „naszym obowiązkiem jest kusić. Zawsze, każdego bez wyjątku, wszędzie i bez względu na wszystko. Ktoś zawsze wpadnie w nasze sidła. Niektórzy wpadają na zawsze!” Podczas innego egzorcyzmu stwierdził, mówiąc o Bogu: „On chce, żeby dusze były wolne i święte, ja chcę, żeby były zniewolone”.

Jeśli chodzi o potęgę modlitwy, kiedy padły słowa „Sanctus, Sanctus, Sanctus, Dominus Deus Sabaoth” (Święty, Święty, Święty, Pan Bóg Zastępów), z drugiego egzorcyzmu Rytuału Rzymskiego, powiedział: „Gdybyście padli przed Nim na kolana i wielbili Go, tak jak to czynią Aniołowie, nie mielibyśmy nad wami takiej władzy. Sami nam ją dajecie”.

Podczas egzorcyzmów, przejawia się zawsze pycha diabła. Pewnego dnia powiedział: „Moja pycha jest moja mocą i moim przekleństwem”. Bardzo często przejawia się jego pragnienie odbierania czci, tak jakby był Bogiem. Nie chce pogodzić się z tym, że jest tylko stworzeniem. Żyje złudzeniem, że sam jest Bogiem i domaga się, by ludzie oddawali mu cześć należną tylko Bogu. Zdarza się, że podczas egzorcyzmów mówi: „Oddawajcie mi cześć! Ja jestem bogiem! Klękajcie na dźwięk mego imienia! Ja jestem wszechmogący! Wzywajcie mnie!”. Kiedy padają tego typu słowa, jak sugeruje pkt. 20 Normae observandae circa exorcizandos a demonio z Rytuału Rzymskiego, można odpowiedzieć cytując Pismo Święte, na przykład słowa Pana Jezusa, wypowiedziane podczas kuszenia na pustyni: „Idź precz, szatanie! Jest napisane: Panu, Bogu swemu będziesz oddawał pokłon i Jemu samemu będziesz służył!”. Albo słowa świętego Pawła: „Aby na Imię Jezusa zgięło się każde kolano, istot niebieskich, ziemskich i podziemnych, i aby każdy język wyznał, że Jezus Chrystus jest Panem, ku chwale Boga Ojca” (Flp 1, 10-11). Niektórzy egzorcyści posługują się słowami modlitwy spontanicznej w rodzaju: „Tylko Bóg Ojciec, Syn Boży i Duch Święty odbiera cześć i chwałę. Nie ma innego Boga. Ukorz się przed Nim i oddaj Mu pokłon!”. Kiedy mówi się o czci należnej jedynemu prawdziwemu Bogu, odpowiedź demona jest zawsze gwałtowna, pełna wściekłości, pychy i zarozumiałości: „Nigdy, przenigdy! To ja jestem bogiem! Rozejrzyj się dokoła, popatrz jak wszyscy idą za mną! Jak wszyscy szukają tego, co chce im dać!”. Innym razem, kiedy powiedziałem mu: „Nie ma innego Boga! Jest tylko Bóg Ojciec, Syn Boży i Duch Święty... Mój Bóg jest także twoim Bogiem” - odparł: „moim bogiem jest władza, którą mam nad ludźmi”. Praktycznie rzecz biorąc, wyznał, że uważa się za boga ludzi, którzy są daleko od prawdziwego Boga i żyją w grzechu.

Warto sięgnąć do książek, np: Ks. Egzorcysta Pellegrino Eretti
Dawid W.

Dawid W. Fight Club

Temat: Egzorcyzmy! Czy wierzymy w duchy?Czy można je wywołać,...

Mariusz Górczyński:
I tak egzorcyzmują i egzorcyzmują coraz bardziej podkreślając konieczność walki z szatanem (którego nawet przy całej akcji nie było) ;)))))
heheheheheh... całkiem fajna rzecz... dzieciarnia rozrabia, a tatuś zbiera joby :))))
może trochę niepoprawnie skonstruowałem pytanie... chodzi mi o sytuację, kiedy wykreowany przez z gruntu obcą religię demon złapie "zachaczkę", czy egzorcysta osadzony w wierze katolickiej sobie z nim poradzi... co prawda "intencje"' jak to nazwałeś pozostają zbliżone, ale sam "demon" może okazać się jak nasza obecna zima - pogodowym pandemonium... stanowi to dla mnie zagadkę, więc gdybyś mógł wyjaśnić mi to na "chłopski rozum"' będę wdzięczny
Wiola K.

Wiola K. HR, Violin Cap

Temat: Egzorcyzmy! Czy wierzymy w duchy?Czy można je wywołać,...

Mariusz Górczyński:
Moniko, ja wiem że nie dyskutuje się o nieobecnych, ale wiedza Krystiana na temat egzorcyzmów jest dosłownie teoretyczna.


Nawet nie wiesz jak bardzo się mylisz.


Dawidzie.
Wszystko zależy od podświadomych intencji osób. Religia ma wpływ, ale nie aż tak wielki.
Generalnie jak ktoś ma w sobie coś co będzie - zachęcać, zapraszać - to towarzystwo będzie się miało o co zaczepić.

Nie wiem na ile muszę tłumaczyć co to jest podświadomość i intencje w podświadomości (ukryte dla świadomego myślenia).
Nie mniej coś takiego decyduje o wpływach astralnych.

"czy ktoś ugruntowany w kulturze chrześcijańskiej, będąc tzw. egzorcystą, poradzi sobie z problemem, którego natury nie zna?? "

Powiem Ci jak to wygląda:
Egzorcyzm będzie trwać kilka dni albo lat.
Duch albo wg kościoła - demon, zostanie przepędzony.
Osoba opętana pozostanie ze swoimi intencjami bo egzorcyści chrześcijańscy nie grzebią w programach naszej duszy (intencje podświadomości). A to oznacza iż prędzej czy później znów taka osoba zostanie opętana przez kolejną duszę.
I tak egzorcyzmują i egzorcyzmują coraz bardziej podkreślając konieczność walki z szatanem (którego nawet przy całej akcji nie było) ;)))))


I znowu się mylisz.
Innym razem, kiedy egzorcysta powiedział: „Oddaj część twemu Bogu, który cię stworzył, pokłoń się mu!” - demon zaprotestował: „Stał się człowiekiem. Wcielenie to najbardziej obrzydliwa i upokarzająca rzecz jaka mógł zrobić! Także my wiemy jaką odrazą nas napełnił, kiedy przyjął na siebie wasze wstrętne ludzkie ciało!”.

Zdumiewające jest to, co zaczyna się dziać, kiedy egzorcysta powtarza modlitwę, którą anioł przekazał pastuszkom a Fatimie. Zanim Matka Boża objawiła się Franciszkowi, Hiacyncie i Łucji, mniej więcej rok przedtem, trzykrotnie ukazał się im anioł. Przychodząc do pastuszków po raz trzeci, trzymał w ręku kielich, a nad nim Hostię, z Której spływały krople Krwi.

Kielich i Hostia, zostały jakby zwieszone w powietrzu, anioł zaś ukląkł, pochylają się twarzą do ziemi i trzykrotnie powtórzył modlitwę: „Trójco Przenajświętsza, Ojcze, Synu, Duchu Święty! W najgłębszej pokorze cześć Ci oddaję i ofiaruje Ci Przenajdroższe Ciało i Krew, Dusze i Bóstwo Jezusa Chrystusa, obecne na ołtarzach całego świata, jako wynagrodzenie za zniewagi, świętokradztwo i obojętność, którymi On jest obrażany.

Przez nieskończone zasługi Jego Najświętszego Serca i Niepokalanego Serca Maryi, proszę Cię, o nawrócenie biednych grzeszników”. Kiedy egzorcysta zaczyna odmawiać tę modlitwę, diabeł reaguje bardzo gwałtownie. Reakcja nasila się przy słowach „jako wynagrodzenie za zniewagi, świętokradztwa i obojętność, którymi On jest obrażany” a także przy ostatnich słowach „proszę Cię o nawrócenie biednych grzeszników”.
Dawid W.

Dawid W. Fight Club

Temat: Egzorcyzmy! Czy wierzymy w duchy?Czy można je wywołać,...

Wiola K.:
Mariusz Górczyński:
Moniko, ja wiem że nie dyskutuje się o nieobecnych, ale wiedza Krystiana na temat egzorcyzmów jest dosłownie teoretyczna.


Nawet nie wiesz jak bardzo się mylisz.


Dawidzie.
Wszystko zależy od podświadomych intencji osób. Religia ma wpływ, ale nie aż tak wielki.
Generalnie jak ktoś ma w sobie coś co będzie - zachęcać, zapraszać - to towarzystwo będzie się miało o co zaczepić.

Nie wiem na ile muszę tłumaczyć co to jest podświadomość i intencje w podświadomości (ukryte dla świadomego myślenia).
Nie mniej coś takiego decyduje o wpływach astralnych.

"czy ktoś ugruntowany w kulturze chrześcijańskiej, będąc tzw. egzorcystą, poradzi sobie z problemem, którego natury nie zna?? "

Powiem Ci jak to wygląda:
Egzorcyzm będzie trwać kilka dni albo lat.
Duch albo wg kościoła - demon, zostanie przepędzony.
Osoba opętana pozostanie ze swoimi intencjami bo egzorcyści chrześcijańscy nie grzebią w programach naszej duszy (intencje podświadomości). A to oznacza iż prędzej czy później znów taka osoba zostanie opętana przez kolejną duszę.
I tak egzorcyzmują i egzorcyzmują coraz bardziej podkreślając konieczność walki z szatanem (którego nawet przy całej akcji nie było) ;)))))


I znowu się mylisz.
Innym razem, kiedy egzorcysta powiedział: „Oddaj część twemu Bogu, który cię stworzył, pokłoń się mu!” - demon zaprotestował: „Stał się człowiekiem. Wcielenie to najbardziej obrzydliwa i upokarzająca rzecz jaka mógł zrobić! Także my wiemy jaką odrazą nas napełnił, kiedy przyjął na siebie wasze wstrętne ludzkie ciało!”.

Zdumiewające jest to, co zaczyna się dziać, kiedy egzorcysta powtarza modlitwę, którą anioł przekazał pastuszkom a Fatimie. Zanim Matka Boża objawiła się Franciszkowi, Hiacyncie i Łucji, mniej więcej rok przedtem, trzykrotnie ukazał się im anioł. Przychodząc do pastuszków po raz trzeci, trzymał w ręku kielich, a nad nim Hostię, z Której spływały krople Krwi.

Kielich i Hostia, zostały jakby zwieszone w powietrzu, anioł zaś ukląkł, pochylają się twarzą do ziemi i trzykrotnie powtórzył modlitwę: „Trójco Przenajświętsza, Ojcze, Synu, Duchu Święty! W najgłębszej pokorze cześć Ci oddaję i ofiaruje Ci Przenajdroższe Ciało i Krew, Dusze i Bóstwo Jezusa Chrystusa, obecne na ołtarzach całego świata, jako wynagrodzenie za zniewagi, świętokradztwo i obojętność, którymi On jest obrażany.

Przez nieskończone zasługi Jego Najświętszego Serca i Niepokalanego Serca Maryi, proszę Cię, o nawrócenie biednych grzeszników”. Kiedy egzorcysta zaczyna odmawiać tę modlitwę, diabeł reaguje bardzo gwałtownie. Reakcja nasila się przy słowach „jako wynagrodzenie za zniewagi, świętokradztwa i obojętność, którymi On jest obrażany” a także przy ostatnich słowach „proszę Cię o nawrócenie biednych grzeszników”.
Krystian.... nie wtrącaj się z cytatami... próbujemy tutaj podyskutować o praktycznych zastosowaniach twoich książkowyc teorii
Dawid W.

Dawid W. Fight Club

Temat: Egzorcyzmy! Czy wierzymy w duchy?Czy można je wywołać,...

Wiola K.:
Warto sięgnąć do książek, np: Ks. Egzorcysta Pellegrino Eretti
a nie wystarczy Kajko i Kokosz? i jedno i drugie zdają się na nic w przypadku opętania, a komiks łatwiej zwinąć w rulon, by demona palnąć w łeb... co prawda, to nic nie da, ale za to jaka satysfakcja! :D
Mariusz Górczyński

Mariusz Górczyński Wierzę w cuda :)

Temat: Egzorcyzmy! Czy wierzymy w duchy?Czy można je wywołać,...

Dawid Waszkiewicz:
Mariusz Górczyński:
I tak egzorcyzmują i egzorcyzmują coraz bardziej podkreślając konieczność walki z szatanem (którego nawet przy całej akcji nie było) ;)))))
heheheheheh... całkiem fajna rzecz... dzieciarnia rozrabia, a tatuś zbiera joby :))))
może trochę niepoprawnie skonstruowałem pytanie... chodzi mi o sytuację, kiedy wykreowany przez z gruntu obcą religię demon złapie "zachaczkę", czy egzorcysta osadzony w wierze katolickiej sobie z nim poradzi...

Poradzić to sobie poradzi, prędzej czy później. Mało kiedy takie istoty są aż tak silne aby pokonać egzorcystę, nie ważne z jakiego systemu religii.
Ale odpędzenie to nie rozwiązanie problemu.
Kiedyś, jak uczyłem się egzorcyzmów to też odpędzałem.
Mój pierwszy egzorcyzm trwał 3 dni i myślałem że nie dam rady.
Miałem wtedy około 20 lat.
co prawda "intencje"' jak to nazwałeś pozostają zbliżone, ale sam "demon" może okazać się jak nasza obecna zima - pogodowym pandemonium... stanowi to dla mnie zagadkę, więc gdybyś mógł wyjaśnić mi to na "chłopski rozum"' będę wdzięczny

Lęk przed złymi duchami, przed szatanem, demonami itp to żyzna gleba dla wszelkich złośliwych dusz czy chociażby demonów.
Dawid W.

Dawid W. Fight Club

Temat: Egzorcyzmy! Czy wierzymy w duchy?Czy można je wywołać,...

Mariusz Górczyński:
Lęk przed złymi duchami, przed szatanem, demonami itp to żyzna gleba dla wszelkich złośliwych dusz czy chociażby demonów.
nie boję się demonów... są płytkie i łatwe do zwalczenia siłą woli... boję się własnych snów, które z nocy na noc stanowią ciąg wydarzeń, a śpiąc nie radzę sobie w świecie, w którym sen jest osadzony, ze względu na brak motoryki działania mózgu wywołanej snem
Wiola K.

Wiola K. HR, Violin Cap

Temat: Egzorcyzmy! Czy wierzymy w duchy?Czy można je wywołać,...

Dawid Waszkiewicz:
Wiola K.:
Warto sięgnąć do książek, np: Ks. Egzorcysta Pellegrino Eretti
a nie wystarczy Kajko i Kokosz? i jedno i drugie zdają się na nic w przypadku opętania, a komiks łatwiej zwinąć w rulon, by demona palnąć w łeb... co prawda, to nic nie da, ale za to jaka satysfakcja! :D


Typowym zachowaniem demona podczas egzorcyzmów są groźby. Wyszydza wszystko, co piękne, dobre, zdrowe, harmonijne. Grozi, że wszystkich zabije. Nie ukrywa swych zamiarów zniszczenia. „ Nie mało ludzi jest na naszych usługach. Dajemy im najwyższe stanowiska, skąd mogą dominować i niszczyć”. Nienawidzi zwłaszcza sakramentu małżeństwa i życia rodzinnego.

Gwałtownie reaguje podczas błogosławieństwa małżonków lub w chwili, gdy małżonkowie odnawiają obietnice małżeńskie. Kiedyś zdradził swą nienawiść do rodziny, mniej więcej takimi słowami: „Nadal nie jestem zadowolony z tego, jak się ubierają kobiety.

Muszą być coraz bardziej rozebrane, żeby seks był coraz ważniejszy. Wtedy będę mógł niszczyć więcej rodzin!”. Innym razem określił organy płciowe, używając metafory „centrum świata”(środek świata). Wściekłe reakcje zdarzają się także w sytuacji, gdy egzorcysta błogosławi narzeczonych, którzy postanawiają przeżywać swe narzeczeństwo w czystości. Ich wybór nazywa świństwem.

Uderzająca jest czysta nienawiść, jaka przejawia się w jego satysfakcji, kiedy dzieje się coś złego. Kiedyś powiedział do egzorcysty: „Weź tę obrzydliwą Apokalipsę. Tam jest napisane o Niewieście, Która rodzi. A ja zawsze próbuję pożerać Jej dzieci. Wiesz jak?”. I tu, w sposób mrożący krew w żyłach, opisał zabijanie dzieci w łonie matki oraz przemoc seksualną i gwałty cielesne popełniane na dzieciach. Do tych odrażających opisów dodawał za każdym okrzyk: „ale ubaw!”.

Tak samo wyraził się mówiąc o młodych ludziach, którzy przez narkotyki doprowadzają się do ruiny. Innym razem, podczas egzorcyzmów, ponownie wspominał o aborcji, zaczął się perfidnie śmiać i powiedział: „Nawet ustawowe pozwolenie od was dostałem!”.
Wiola K.

Wiola K. HR, Violin Cap

Temat: Egzorcyzmy! Czy wierzymy w duchy?Czy można je wywołać,...

Dawid Waszkiewicz:
Mariusz Górczyński:
Lęk przed złymi duchami, przed szatanem, demonami itp to żyzna gleba dla wszelkich złośliwych dusz czy chociażby demonów.
nie boję się demonów... są płytkie i łatwe do zwalczenia siłą woli... boję się własnych snów, które z nocy na noc stanowią ciąg wydarzeń, a śpiąc nie radzę sobie w świecie, w którym sen jest osadzony, ze względu na brak motoryki działania mózgu wywołanej snem


I również przez przez sny działa szatan. A jednak jest coś czego się boisz...
Wiola K.

Wiola K. HR, Violin Cap

Temat: Egzorcyzmy! Czy wierzymy w duchy?Czy można je wywołać,...

Dawid Waszkiewicz:
Krystian.... nie wtrącaj się z cytatami... próbujemy tutaj podyskutować o praktycznych zastosowaniach twoich książkowyc teorii


Nie rozróżniasz kobiet od mężczyzn? Hm...? Chyba, ze to tylko omyłkowo napisałeś.

Kiedy podczas sprawowania swej posługi, egzorcysta powiedział, że odprawi Mszę Świętą w intencji tej osoby, demon nie miał już sił, żeby zareagować, zbliżał się moment uwolnienia.

Ale powiedział: „Nie mam pojęcia,co Mu strzeliło do głowy. Skąd Mu to przyszło, żeby się za was poświęcić. Za was, którzy nie jesteście niczym więcej, tylko cuchnącymi śmieciami i kupa gnoju. Jak On to zrobił! Jak On mógł! Poświęcić się za takie marne, paskudne, nic nie warte kreatury, które nic nie rozumieją. Nie wiecie jak bardzo On was kochał i jak was kocha, bo Go bez przerwy obrażacie. Jemu Msza jest nie potrzebna. On ma wszystko. Tylko dla was Ją wymyślił. Tylko dla was, żeby was do do Siebie zbliżyć. Żebyście mogli Go mieć na co dzień. A wy, głupcy, plujecie na to. A wy nie przyjmujecie tego. Wy, którzy naprawdę moglibyście być tacy jak On. On chce was mieć przy sobie (te słowa demon wypowiedział z wielkim trudem). I każdego dnia, daje wam to Swoje Ciało i Krew. Dla nas to coś obrzydliwego, ale dla was to wszystko. To jedyny środek zbawienia, żebyście nie poszli na zatracenie, tak jak my. A do was to nie trafia! Jak można nie zrozumieć? A wy nie rozumiecie. On Tam jest i mówi do was: „Oto Jestem! Weźcie mnie do siebie! Pójdźcie za mną”. Do mnie powiedział: „Vade retro” (Idź precz!) A do was mówi: „Oto Jestem, przyjdźcie do Mnie”.

Innym razem, podczas gwałtownej walki, egzorcysta zrozumiał, że demon nie chce powtórzyć czegoś, co Chrystus rozkazał mu powiedzieć. W pewnym momencie, zupełnie pokonany mocą Bożą, krzyknął: On mi kazał powiedzieć: Nie lękajcie się, wyjdźcie na spotkanie waszego Boga. Zostawcie wszystko, co was wiąże ze złem. Wypełnijcie swoje życie Bogiem. Niech w waszym sercu, będzie miejsce tylko dla Jezusa Chrystusa. Idźcie za Nim w radości i w cierpieniu. Uwielbiajcie Go zawsze. On jest waszym zbawieniem”. A potem demon zaczął przeraźliwie wyć.
Dawid W.

Dawid W. Fight Club

Temat: Egzorcyzmy! Czy wierzymy w duchy?Czy można je wywołać,...

Wiola K.:
I również przez przez sny działa szatan. A jednak jest coś czego się boisz...
tak... pucharu Wiolonczeli... każdy się czegoś boi... to uczy pokory w stosunku do życia... ale nie mam ochoty rozmawiać na ten temat tutaj, z tobą i teraz...btw... polecam ci odzież z najnowszej kolekcji :

Obrazek


skąd wiesz, co mówi demon?... przemawia przez ciebie??
Dawid W.

Dawid W. Fight Club

Temat: Egzorcyzmy! Czy wierzymy w duchy?Czy można je wywołać,...

zauważyłem, że wątek zjechał znów na mało uczęszczane ścieżki... o odpowiedź na moje pytania proszę na priv( jeżeli ktos zechce odpowiedzieć... a jest to dla mnie ważne)... z powrotem poczekam do czasu, aż ultraviolet dokona samospalenia
Mariusz Górczyński

Mariusz Górczyński Wierzę w cuda :)

Temat: Egzorcyzmy! Czy wierzymy w duchy?Czy można je wywołać,...

Dawid Waszkiewicz:
Mariusz Górczyński:
Lęk przed złymi duchami, przed szatanem, demonami itp to żyzna gleba dla wszelkich złośliwych dusz czy chociażby demonów.
nie boję się demonów... są płytkie i łatwe do zwalczenia siłą woli...

Demony nie są za specjalnie inteligentne. Wystarczy czysta miłość... i po demonie :)
boję się własnych snów, które z nocy na noc stanowią ciąg wydarzeń, a śpiąc nie radzę sobie w świecie, w którym sen jest osadzony, ze względu na brak motoryki działania mózgu wywołanej snem

Być może sny o których mówisz obrazują sytuacje w której jesteś, jakiś problem z którym sobie nie radzisz.
Bardzo często sen jest drogowskazem do spaw w realu.

(przepraszam że nie napisałem na priv, odpisywałem jak jeszcze nie było tej informacji).Mariusz Górczyński edytował(a) ten post dnia 30.01.10 o godzinie 19:26



Wyślij zaproszenie do