Zbigniew J Piskorz

Zbigniew J Piskorz www.PISKORZ.pl
sMs692094788
kreowanie wizerunku
...

Temat: "Kpina" z Dalajlamy - nie dostał wizy Republiki...

Władze Republiki Południowej Afryki odmówiły Dalajlamie udzielenia wizy umożliwiającej mu udział w międzynarodowej konferencji pokojowej, która ma się odbyć w tym tygodniu w Johannesburgu – poinformował rzecznik prezydenta.
Przywódca duchowy Tybetańczyków oraz laureat nagrody Nobla nie otrzymał wizy, ponieważ jego udział w konferencji nie leży w interesie RPA – oświadczył Thabo Masebe.

Władze RPA uważają, że gdyby Dalajlama pojawił się na spotkaniu, uwaga uczestników zostałaby odwrócona od Pucharu Świata z 2010 roku – mistrzostw piłkarskich, które Republika Południowej Afryki ma gościć w przyszłym roku.

- Nie możemy pozwolić na to, by uwaga skupiła się na Chinach i Tybecie – powiedział Masebe, dodając też, że jego kraj wiele zyskuje na relacjach handlowych z Chinami.

Południowoafrykański arcybiskup Desmond Tutu, który również otrzymał pokojową nagrodę Nobla, oświadczył, że zamierza zbojkotować konferencję. Inny z laureatów, były prezydent F.W. De Klerk, poparł Tutu mówiąc, że on również nie weźmie udziału w konferencji, jeśli takiego pozwolenia nie otrzyma dalajlama. De Klerk dodał, że decyzja o odmowie wizy dla tybetańskiego przywódcy to "kpina" z całej konferencji pokojowej.

- Decyzja o wykluczeniu Dalajlamy jest nie do pogodzenia z kluczowymi zasadami, na których opiera się funkcjonowanie społeczeństwa, łącznie z zasadą odpowiedzialności, otwartości i właściwej reakcji, a także prawa do wolności słowa i swobodnej działalności politycznej – oświadczył.

- Republika Południowej Afryki jest suwerenną, konstytucyjną demokracją i nie powinna pozwalać innym państwom na dyktowanie sobie tego, kto powinien i nie powinien mieć wjazd na ich terytorium – niezależnie od władzy i wpływu tego państwa.

Przedstawiciel Dalajlamy przyznał, że nie jest zaskoczony decyzją odmowną. Tybetański rząd działający na wygnaniu uważa, że Chiny naciskają na wiele państw nalegając, by odmówiły one Dalajlamie możliwości wizyty na swym terytorium – mówi Chhime Chhoekyapa, doradca przebywający w Dharamsali w Indiach.

Dalalama uciekł z Chin w 1959 roku, kiedy upadło powstanie przeciwko rządom Chin.
Od tego czasu przebywa na emigracji w Indiach, gdzie w Dharamsali kieruje emigracyjnym rządem swojego kraju, okupowanego przez Chińską Republikę Ludową.

Planowana właśnie konferencja pokojowa została uznana na okazję, by podkreślić rolę Republiki Południowej Afryki jako państwa przestrzegającego prawa człowieka przed zbliżającymi się mistrzostwami Pucharu Świata w piłce nożnej. Konferencja miała zgromadzić w jednym miejscu laureatów nagrody Nobla oraz najważniejszych przedstawicieli piłki nożnej. Poza Tutu i De Klerkiem, na spotkanie to zaproszono również laureatów Nelsona Mandelę i Marttiego Ahtisaara, prezydenta międzynarodowej federacji piłki nożnej Seppa Blattera oraz aktorkę Charlize Theron. Konferencję organizowano przy poparciu Komitetu Nagrody Nobla.