Temat: Top100
nie wiem skąd takie założenie iż przez pryzmat przychodów miałbyś sprawdzać potencjał i wiarygodność firmy. To jedynie ludzie w agencji tworzą jej potencjał, i to nie ich ilość tylko ich jakość, a co znaczy wiarygodność? Jeśli to spółka "zoo" i odpowiada do wysokości kapitału to obroty nie mają większego znaczenia.
Mówisz aby było to narzędzie dla klientów, ale taki ranking zamyka możliwości małym zdolnym i kreatywnym firmom. W naturalny sposób duże firmy często pracują z dużymi agencjami i często jest to poprostu korpoacyjne myślenie i płacenie więcej za mniejsze ryzyko. Szeroki temat moim zdaniem.
Jeśli zaś patrzeć na to przez pryzmat pieniedzy, to w Polsce nie ma kultury rozmawiania wprost o pieniądzach. Sądzę że znalazłby by sie agencja, które nie miały by nic przeciwko, aby pokazać ich roczne wyniki finansowe. Tylko dlaczego skoro klienci nie chcą mówić o swoich budżetach na internet, a nawet o budzetach dla pojedyńczych zapytań. Przygotowanie oferty to często wróżenie z fusów, bo nie wiesz czy po drugiej stronie jest świadomy klient i czy sam wie czego chce. Czy jak mu zaproponujesz coś konkretnego i kreatywnego to czy on będzie potrafił to rozpoznać w gąszczu zebranych ofert. No i czy z budżetem na baner nie bedzie chciał multimedialnej prezentacji z zaczytywaniem treści z zewnątrz i ręcznym rocznym ich moderowaniem.
Chyba troche odbiegłem od tematu sorry
пропозиції роботи
