Temat: Sklep internetowy z zabawkami - jak wypromować? Jaką...
Tak mega upraszczając - ile włożysz, tyle wyjmiesz.
Samo SEO zje Ci tego tysiaka na dzień dobry, można kombinować z Adwordsami.
Zależy też na ile możesz sam albo po rodzinie coś poblogować, povlogować. No tutaj trzeba szukać alternatyw dla reklamy tak naprawdę...
To, że sprzedaż, to wiadomo, ale pomyśl o odbiorcach. Jak szukają, czego szukają, kiedy szukają. Zabawki na pewno mają wysokie punkty sprzedażowe w pewne konkretne dni/tygodnie/miesiące (nie wiem, czy Wielkanoc, ale 1 czerwca na pewno, czyli ten miesiąc wcześniej powinieneś być "widoczny").
Także ja bym poszedł standardem - jakieś SEO, a do tego trochę niestandardowo: FB + coś ciekawego typu prezentacja produktu.
Jeśli to są produkty "wszyscy je mają" to niestety możesz wpaść w wir konkurencji za pomocą ceny. Inaczej, gdybyś miał zabawki z konopi, a inaczej, jak masz to samo, co inni i ludzie po prostu będą patrzeć via porównywarki. Pytanie, czy chcesz próbować wojować ceną? Bo czasem cena + ładnie wykonany sklep z poleceniami i lekkim wsparciem SEO i długi ogon mogą zrobić tę małą różnicę. W innym wypadku, szczególnie, gdy oni jadą na niskich marżach, może się to nie opłacać.
To tak na szybko, z wiedzy i przeczuć. Teraz zbierać więcej funduszy, przynajmniej na start np. 5k, by zapłacić komuś za 2-3 miesiące działań + potem po tysiaku i coś tam, coś tam moze się udać.
Oczywiście też sam sklep musi być fajny : ) bo w porównaniu 1:1 z konkurencją przegrasz, chyba, że ceny będą bardzo widocznie niższe, co przekona mimo wszystko kalkulujących Polaków (niestety, bo cena to słaba cecha do walki w biznesie - choć tutaj mamy towary firm trzecich, więc kwestia jakości pozostaje w sferze obsługi zamówienia).
Ten post został edytowany przez Autora dnia 11.03.16 o godzinie 10:24