Tomasz Bar

Tomasz Bar finanseosobiste.pl

Temat: idmnet, adnet, arbo i cała reszta - a co ze sprzedaza...

Paweł K.:
Witam,

mam pytanie - jaka powinna być miesięczna liczba uu /odsłon dla
serwisu, by współpraca była opłacalna dla obu stron w przypadku serwisu specjalistycznego?

Ważne są przynajmniej trzy sprawy,
- na jakie reklamy sie zgadzasz, czy te maksymalnie inwazyjne (na pół ekranu) dobrze płatne ale wkurzające,
- jak długo uzytkownik jest na stronie (ile przeładowań moze zrobić) a tym samym zobaczyć wiecej jak jedna reklame.
- trzeba pamietac że dostajesz średnio 35% od kwoty jaką placi reklamodawca.

Dla domu mediowego moze być oplacalne jak zarabiasz i 500 zł na mc. Oni maja z tego 1 tys.
Im bardziej zawężona grupa docelowa tym mniej bedzie kampanii.
Generalnie chyba domy mediowe wybieraja serwisy i portale oceniajac czy warto sie angażować i czy da sie coś na Tobie zarobić.
Arkadiusz M.

Arkadiusz M. Country Manager -
Mexad Poland

Temat: idmnet, adnet, arbo i cała reszta - a co ze sprzedaza...

Planując kampanię dla klienta sam dobieram serwisy w oparciu o Megapanel/PBI. Gwarantuje mi to optymalny dobór mediów, zwalając pracę na agencję typu Arbo czy Adnet muszę polega na ich doborze. Jaka jest szansa, że poświęcą na to choc połowę tego czasu, który poświęcisz planując samodzielnie? Z jakim zaangażowaniem będą to robic?

Kolejna sprawa to ceny agencyjne. Są powalające. Kupując powierzchnię samodzielnie można uzyska znacznie lepsze ceny, większą liczbę UU i co najważniejsze dla klienta - lepszy efekt kampanii!

Są także minusy - opóźnienia przy starcie, zawsze są jakieś problemy. Ale to kwestia wprawy i przewidzenia pewnych sytuacji:)
Mariusz Kobak

Mariusz Kobak System Integration &
Technology,
Financial Services,
IT c...

Temat: idmnet, adnet, arbo i cała reszta - a co ze sprzedaza...

Paweł Kacperek:
Witam,

mam pytanie - jaka powinna być miesięczna liczba uu /odsłon dla serwisu, by współpraca była opłacalna dla obu stron w przypadku serwisu specjalistycznego?


Ostatnio dowiedziałem się, że liczba uu musi być od 50-100 tysięcy miesięcznie, żeby firma typu adnet.pl chciała z tobą rozmawiać :)

konto usunięte

Temat: idmnet, adnet, arbo i cała reszta - a co ze sprzedaza...

Ad.net chce od 50k uu, a mniejszych odsyła do Ad.clicka.

Wypowiadając się generalnie w kontekście całego wątku - obowiązkowo sieć reklamowa, która w ten sposób da system reklamowy i badanie Gemius Traffic (obie rzeczy nie są tanie, jeżeli by się chciało je zamawiać na własną rękę, a są wręcz wymagane do kontaktów z reklamodawcami).

DODATKOWO, własne biuro sprzedaży jest niestety konieczne, bo sieci generalnie mało się starają, często więcej dostanie się z
reklam typu adsense niż z agencji.Witold Tomaszewski edytował(a) ten post dnia 11.11.07 o godzinie 20:22
Bartłomiej Juszczyk

Bartłomiej Juszczyk dyrektor
zarządzający Grupa
Adweb; inwestor,
wykładowca, ...

Temat: idmnet, adnet, arbo i cała reszta - a co ze sprzedaza...

Arkadiusz M.:
Planując kampanię dla klienta sam dobieram serwisy w oparciu o Megapanel/PBI. Gwarantuje mi to optymalny dobór mediów, zwalając pracę na agencję typu Arbo czy Adnet muszę polega na ich doborze. Jaka jest szansa, że poświęcą na to choc połowę tego czasu, który poświęcisz planując samodzielnie? Z jakim zaangażowaniem będą to robic?

Kolejna sprawa to ceny agencyjne. Są powalające. Kupując powierzchnię samodzielnie można uzyska znacznie lepsze ceny, większą liczbę UU i co najważniejsze dla klienta - lepszy efekt kampanii!

Patrząc na liczbę opinii, do jednego zdania nie dojdziemy (możę to i dobrze :) ) ale podpisuję się pod zdaniem Arka i z tych samych powodów korzystam tylko pomocniczo z oferty domów medialnych - planując kampanie samodzielnie i majac ku temu ludzi.

Dużym plusem jest nade wszystko to, że Klient dostaje 100% serwisów strargetowanych pod niego, a nie 90% plus 10% przypadkowych, na doczepkę. :)

Pozdrowienia.Bartłomiej Juszczyk edytował(a) ten post dnia 11.11.07 o godzinie 21:07
Artur Pszczółkowski

Artur Pszczółkowski Web & Mobile
Application Group
Manager, Sanitec
Corp

Temat: idmnet, adnet, arbo i cała reszta - a co ze sprzedaza...

ja osobiście najpierw sam szukam ciekawych sajtów a potem zlecam tę prace agencji,

czesto tworzymy podobna shortliste (ew. ja dorzcam swoje propozycje) a potem pozostawiam agencji obsluge, trzymanie deadlien'ów i raportowanie efektów
Adam Urbanowski

Adam Urbanowski Dyrektor ds.
komunikacji i
rozwoju produktów
(finanse) / ...

Temat: idmnet, adnet, arbo i cała reszta - a co ze sprzedaza...

Od strony serwisu www.
Zajmuje sie wieloma platformami. Jedna z nich(branża nieruchomości) notowała przez długi czas 2 pozycje w google na zapytanie
"mieszkania". Średnio odwiedzało nas ok. 6000 userów dziennie, śr. czas usera na stronie ok.5 minut. Reklamę miesięczną (button,billboard)możemy śmiało sprzedać za kilka tysięcy zł. miesięcznie. Spróbowaliśmy współpracować z wiodącą agencją. Wyniki? Pierwsze 2 miesiące 100zł, 200zł(reklamy zawalają serwis, odwiedzalność spada i bounce rate rośnie).Kolejne 2 miesiące po około 1000zł . Obecny miesiąc znów 200zł. Wypowiedzenie umowy w drodze. Uważam że właściciele serwisów www nastawionych na zarobek, powinni zainwestować w handlowca z wynagrodzeniem prowizyjnym. Taka opcja jest o wiele bardziej opłacalna.
Bartłomiej Juszczyk

Bartłomiej Juszczyk dyrektor
zarządzający Grupa
Adweb; inwestor,
wykładowca, ...

Temat: idmnet, adnet, arbo i cała reszta - a co ze sprzedaza...

No cóż, Adam, to poniekąd potwierdza moje obserwacje od storny zamawiajacego - w pakiecie pakuje mi się bądź co, zamiast dobrego targetowania... Z drugiej zaś storny skoro chodzi o "upychanie" serwisów, zamiast dostosowywania Klienta stricte pod Ciebie to lepiej sam zainwestuj swój czas w opiekę i nadzór nad Klientami.

A tak BTW to przeslij na priv info o swoich serwisach, odwiedzalności i staty.

Pozdrowienia.

konto usunięte

Temat: idmnet, adnet, arbo i cała reszta - a co ze sprzedaza...

Od strony serwisu.
UU dzienne - średnio 2500, bywa, że przekracza 3000.
Mam Arbo. Rok temu przeciętna kasa od nich to było około 1500 plnu.
Od pewnego momentu miesięcznie nie przekraczamy 350:/
Co dziwne - oglądalność serwisu, czas pobytu i ilość powrotów w ostatnim roku wzrosła o około 25%, więc teoretycznie i kasy powinno być więcej.

Zaczęliśmy sprzedaż bezpośrednią - udało się znaleźć w umowie z arbo takie zapisy, które nam na to pozwalają, mimo, że początkowo Arbo mówiło, że absolutnie nie. No ale poprosiliśmy o opinię znajomego prawnika, wysłaliśmy tę opiniędo agencji i okazało się, że jednak można to i owo sprzedawać.
Taka sprzedaż ma swoje zalety (większa kontrola, więcej kasy nawet przy minimalnej sprzedaży), ale ma też swoje wady - w przypadku mojego serwisu największą z nich jest to, że spora część firm z naszej grupy docelowej współpracuje z agencjami. Jeżeli z innymi, niż arbo, to jesteśmy ugotowani, bo nie mamy prawa współpracować z żadną inną agencją niż arbo, chyba, że rozwiążemy z nimi umowę.
Jeśli nasz ewentualny klient współpracuje z arbo, to pojawia się drugi problem, tym razem trudniejszy do lokalizacji - mianowicie odsyłamy takiego klienta do arbo i potem (kilka razy była taka sytuacja) znajdujemy jego reklamę w kilku innych serwisach o podobnej tematyce, a w naszym nie.

Tu w grę mogą wchodzić niestety sprawy międzyludzkie, bo ja nie jestem zbyt łatwym klientem dla agencji:/
Adam Urbanowski

Adam Urbanowski Dyrektor ds.
komunikacji i
rozwoju produktów
(finanse) / ...

Temat: idmnet, adnet, arbo i cała reszta - a co ze sprzedaza...

Bartku. Zainwestowałem czas i to już dawno. Agencja była tylko eksperymentem. Sprzedaż bezpośrednia - to się opłaca. Reklamodawców w tej branży jest bardzo wielu - wystarczy przejzec prasę. Oczywiście firmy planujące kampanie, wolą powierzyć to agencji - bardziej efektywne z większym rozmachem itp. Ale jesli ktoś ma serwis,o jednej tematyce przewodniej + dobre statystyki to śmiało może sprzedawać reklamę dobrej jakości za dobre pieniądze.
Krzysztofie, nie spotkałem się jeszcze nigdy, z problmem który opisales "że spora część firm z naszej grupy docelowej współpracuje z agencjami" - jeśli chodzi CI o serwis eNieruchomosci.pl którego jestes wspolwlascicielem.
Bartłomiej Juszczyk

Bartłomiej Juszczyk dyrektor
zarządzający Grupa
Adweb; inwestor,
wykładowca, ...

Temat: idmnet, adnet, arbo i cała reszta - a co ze sprzedaza...

Adam, dodam tylko, że wiele zależy tutaj również od rozpoznawalności Twojego serwisu i przez to dotarciu do reklamodawców. na ile tylko jesteś rozpoznawalny, to w istocie - przyjdą sami :)

Pozdrowienia
Adam Urbanowski

Adam Urbanowski Dyrektor ds.
komunikacji i
rozwoju produktów
(finanse) / ...

Temat: idmnet, adnet, arbo i cała reszta - a co ze sprzedaza...

Jeśli zainwestuje sie budżet w reklame, aby być rozpoznawalnym...faktycznie może sprzedaż reklamy wzrośnie o kilka procent. Ale zawsze potrzeba sprzedawców szukających reklamodawców. Każdy znany i rozpoznawalny serwis czy pismo ma dział sprzedaży. Bo reklamodawcy którzy "przyjdą sami" raczej nie utrzymają serwisu/pisma. Moje serwisy są promowane wyłącznie w wyszukiwarkach.

konto usunięte

Temat: idmnet, adnet, arbo i cała reszta - a co ze sprzedaza...

Adamie,
cały pic polega na tym, że naszej podstawowej grupie docelowej (w sensie klientów, nie odwiedzających), czyli agencjom nieruchomości sprzedajemy abonamenty na prezentację ofert. Niektóre z nich kupują reklamę, to fakt. Ale większości starcza sam abonament na oferty.
Dlatego nasz target, do którego kierujemy drugi produkt, czyli powierzchnię reklamową, stanowią (w mniejszym stopniu) banki i (w większym) doradcy kredytowi typu OpenFinance, GoldenEgg czy Expander.
A tego typu firmy niestety (dla mnie) współpracują z domami mediowymi, co zresztą zrozumiałe, bo ciężko byłoby jednej bądź dwu osobom ogarnąć całą kampanię (internet, telewizja, gazety itd).
No i tu się właśnie robi problem, o którym mówiłem.

No ale zdaję sobie sprawę, że można zmienić target:)
Adam Urbanowski

Adam Urbanowski Dyrektor ds.
komunikacji i
rozwoju produktów
(finanse) / ...

Temat: idmnet, adnet, arbo i cała reszta - a co ze sprzedaza...

Krzysztofie, branz pokrewnych z rynkiem nieruchomosci jest mnostwo...reklamodawcow tez nie brakuje. Rozejzyj sie:)
Marek Z.

Marek Z. Organizator,
MniamMniam.pl

Temat: idmnet, adnet, arbo i cała reszta - a co ze sprzedaza...

Krzysztofie, dochody zmalały pięciokrotnie, ruch masz większy.
Może podrzyj umowę i wywal ją do kosza a z agencją daj sobie spokój. Najlepiej podziękuj im jak najszybciej :)
Podziwiam Twoją wytrwałość, naprawdę.

konto usunięte

Temat: idmnet, adnet, arbo i cała reszta - a co ze sprzedaza...

Marku,

Wytrwałość? Coraz mniej jej mam.
Podarcie umowy - oczywiście myślałem o tym. Problem w takim rozwiązaniu polega na tym, że w umowie jest zapis (zaznaczam, że nie ja ją negocjowałem, zawierana była, zanim dołączyłem do spółki prowadzącej serwis) mówiący, iż okres wypowiedzenia to 6 (sześć) miesięcy:/
Dlatego sześć, żeby agencja mogła wywiązać się ze swoich ewentualnych zobowiązań wobec reklamodawców, którym ewentualnie już zarezerwowała miejsce w serwisie.
Jednocześnie w tym czasie nie pozyskuje dla nas nowych reklamodawców.
Próbowałem rozmawiać o skróceniu tego okresu, ale nie chcą o tym słyszeć.
Czyli mam trochę związane ręce. Jedyne, co mogę, to wypowiedzieć umowę i liczyć się z zatrzymaniem na pół roku tego źródła (niewielkiego, ale zawsze) przychodu.
Radosław Kuchta

Radosław Kuchta Customer Success
Manager / Senior
Project Manager

Temat: idmnet, adnet, arbo i cała reszta - a co ze sprzedaza...

Z wątku jasno wynika, że przy ruchu 1-5k uu dziennie, na współpracy z agencją się nie zarobi tyle ile się oczekuje. Kolejnym minusem przy tym modelu reklamy jest w zasadzie kompletny brak kontroli nad tym co się wyświetla - szczęście mamy gdy lecą kampanie ROC. To już chyba ustalone - samodzielna sprzedaż daje "największe" korzyści finansowe, szczególnie w odniesieniu do ilości reklam jaka w tym przypadku serwowana użytkownikom. Problem jedynie ze znalezieniem reklamodawcy.

Dlatego też, jako że przymierzam się do samodzielnej sprzedaży powierzchni reklamowej w swoim serwisie (ściśle znany target), przyłączam się do pytania autora tego wątku (w zasadzie odpowiedź jeszcze nie padła) - jakie jest Wasze doświadczenie w takie sprzedaży i co ważniejsze - czy możecie podzielić się case'm z takiej sprzedaży / kampanii.
Marek Z.

Marek Z. Organizator,
MniamMniam.pl

Temat: idmnet, adnet, arbo i cała reszta - a co ze sprzedaza...

Wydawało mi się, że odpowiedź padła :)

Nie bardzo rozumiem o co chodzi z tym kejsem :D
W uproszczeniu wygląda to tak, że kupujesz telefon namierzasz osobę decyzyjną i dzwonisz, jak masz fajny serwis czasem sami dzwonią. Jak już sie dodzwonisz zaczynasz rozmowę popartą mniej lub bardziej mocnymi argumentami za reklamą w Twoim serwisie.
Uprzedzam nie jest to łatwe 95% osób odczuwa chęć ucieczki gdzie pieprz rośnie gdy pomyśli, że ma chwycić za telefon i zadzwonić do obcej osoby w celu sprzedania reklamy :D
Radosławie jak wygląda miernik doświadczenia? ;)

Krzysztof, to rozwiąż umowę i szukaj możliwości sprzedawania reklam w takim obszarze aby w trakcie wypowiedzenia umowy nie bać się, że zła umowa umoczy Twój biznes.

Sieci generlanie chcą kupić przestrzeń tanio a sprzedać drogo (nie ma w tym nic złego taki jest biznes reklamowy) A że sieci są lepiej zabezpieczone niż większość firm i twórców prowadzących serwisy to już inna sprawa.Marek Zakrzewski edytował(a) ten post dnia 16.12.07 o godzinie 16:05
Radosław Kuchta

Radosław Kuchta Customer Success
Manager / Senior
Project Manager

Temat: idmnet, adnet, arbo i cała reszta - a co ze sprzedaza...

Marek Zakrzewski:
Wydawało mi się, że odpowiedź padła :)

Dla mnie nie było to jednoznaczne ;) Oczywiście nie liczyłem na szczegółowy case study - nikt nie odda swojego cennego doświadczenia za free... Wiadomo, że trzeba znaleźć osobę decyzyjną (co często bywa trudne), zadzwonić i argumentować...
Liczyłem na wskazówki (argumenty podczas tych rozmów), które dawały największą skuteczność przekonania potencjalnego reklamodawcy do wykupienia reklamy.
Radosławie jak wygląda miernik doświadczenia? ;)
Niestety w tej dziedzinie u mnie jeszcze "nie wygląda", stąd szukam cennych wskazówek, które pozwolą mi na zaoszczędzenie sobie niepotrzebnych rozczarowań.

BTW, jakie masz metody w dotarciu do listy potencjalnych reklamodawców (bo nie wydaje mi się, że reklamodawcy, którzy mają już umowy agencyjne będą mieli ochotę próbować z pojedynczymi serwisami - chyba, że się mylę)?
Marek Z.

Marek Z. Organizator,
MniamMniam.pl

Temat: idmnet, adnet, arbo i cała reszta - a co ze sprzedaza...

BTW, jakie masz metody w dotarciu do listy potencjalnych reklamodawców (bo nie wydaje mi się, że reklamodawcy, którzy mają już umowy agencyjne będą mieli ochotę próbować z pojedynczymi serwisami - chyba, że się mylę)?

Mam, mozolnie zbierane przez lata kontakty :)
I wcześniejsze doświadczenie z prasy. Jak już to robiłeś to wiesz gdzie dzwonić, jak pracowałeś na badaniach to wiesz jak ich używać :) itd, itp
A początki zwyczajne były, łapiesz za telefon i dzownisz, potem probujesz spotkań i tak w kółko :) Jak po setnym zrzucie z drzewa będziesz miał siłe zadzwonić ponownie to będzie dobrze. A klienci nie są przypisany do agencji. Często jest tak, że to Ty wygadasz u klienta potrzebę reklamy klient idzie do agencji i mówi kupcie tutaj. Gdyby prasa, radio tv czy duzi gracze netowi polegaliby na agencjach zdechliby z głodu a ich biznesy uschły z mizeri. W przypadku reklamy robisz atak frontalny zagaduejsz klientow, zagadujesz agencje wszelakie, rozmawiasz z domami mediowymi. W ostaniej kolejnosci idziesz do brokerów reklamy internetowej albo robisz casting na agencję :D To jest mozolna i ciżeka praca. Sprzedaż reklamy nie różni się specjlanie od sprzedaży bułek czy też czołgów :D To tak w uproszczeniu. Oczywiście argumenty i narzędzia niektóre są inne. Ale szkielet rozmów handlowych jest podobny.

Następna dyskusja:

Praca adnet- New Business M...




Wyślij zaproszenie do