Temat: Czy wydzial komunikacji to może.

Witam wszystkich.
Teraz ciekawostka dla dobrego prawnika.
Sprawa wygląda następująco w okresie od lipca 2002r do czerwca 2003r nazbierałem 26 punktów karnych. Ostatnie 10 za jazdę pod wpływem w czerwcu 2003r. W 2004 w lipcu zapadł wyrok i po jego uprawomocnieniu w sierpniu 2004r odbieram prawo jazdy . Mam je do dnia 15 października 2010r. Wczoraj mi je zabrano podczas kontroli.Okazuje się że w lutym 2005 niby mnie kierowano na badania psychologiczne i egzamin kontrolny o czy nic nie wiedziałem i dotyczyło to zebranych wcześniej punktów karnych i wydano decyzję o cofnięciu mi uprawnień z powodu nie zrobionych badań i egzaminu sprawdzającego moje kwalifikacje. W okresie od 2004 do 2010 dostałem 3 mandaty jeden za kolizje jeden za rozmowę przez komórkę jeden za fotoradar,przeszedłem 3 kontrole wyrywkowe na trasie trzeźwości i sprawdzenie dokumentów i było zawsze wszystko w porządku aż do wczoraj co bardzo mnie zaskoczyło.
Potrzebuje porady co mam z tym faktem zrobić gdyż wyczytałem gdzieś iż jest określony termin na skierowanie na takie badania i wynosi on 30 dni a u mnie minęło 1,5 roku bo pismo z komendy wpłynęło do wydziału komunikacji w grudniu 2004 a w lutym 2005 wydali decyzję i cała ta sytuacja nie mieści się w mojej głowie z góry dzięki za konkretne podpowiedzi.