Temat: bezinteresowni ludzie test
ja bym tutaj bezinteresownosci nie wtracal... To tak jakbys prowadzil portal i prosil o to zeby ludzie tam wchodzili bo to ich przeciez nic nie kosztuje. A na portalu nie bylo by totalnie nic, ale reklamodawca by placil Ci spora kase bo w koncu portal generuje spory ruch wiec dla reklamodawcy to sporo potencjalnych klientow.
W takim wypadku to ludzie Tobie robia prezent, a Ty reklamodawce robisz w ***trąbe, bo oszukujesz go generujac sztuczny ruch. Tak wiec ZAWSZE ktos musi na tym stracic, a ktos zyskac.
Pomagam zarobic pierwszy milion - pomoc to ja moge bardzo chetnie, ale np. w reklamie dobrego portalu. Gdyby to bylo na poziomie, jakos wogole wygladalo a nie odrzucalo od razu (dla mnie jest totalna tragedia ta strona) to kazdy by chetnie podeslal link do innych czy chociaz wrzucil na FB. A wtedy droga do miliona otwarta.
A co do zarabiania miliona - byly strony typu milliondollarhomepage.com ktore odnosily sukces (a raczej ta jedna oryginalna), ale mialy jakis pomysl, koncepcje. Twoja koncepcja jest sprzed 10 lat, gdy ludzie zorientowali sie ze jak firma placi im za kazdego kto kliknie w baner na ich stronie, to przeciez mozna samemu klikac i zebrac do tego jeszcze grupe znajomych. To jest dokladnie to co teraz robisz. Natomiast tamte "cfaniaki" juz dawno zorientowaly sie ze sa nowe metody na takie przekrety i poszli na przod. A Ty po tylu latach probujesz tej samej metody, tylko nazywajac to testem na bezinteresownosc...
Pomysl moze i dobry, ale internauci glupi nie sa (no przynajmniej ta czesc na GL...). Bezinteresownie mozemy pomoc np. ludziom POTRZEBUJACYM pomocy, psom, kotom, zubrom, bobrom, losiom, lisom, wilkom, kunom, koniom, wydrom, ryjowkom, zajacom czy tez guźcom (takim swiniom z afryki). Ale nie ma czegos takiego jak pomoc w ZAROBIENIU, bo takich chetnych sa miliony i kazdy pracujacy czy majacy wlasna firme tez wlasnie tego tak naprawde potrzebuje. Chyba ze chcesz zawiazac z ludzmi spolke i od tego co zarobisz polowa idzie dla klikajacych, to juz masz jakasz szanse wsrod dzieciakow ktorzy na to poleca. Ale takich sposobow tez juz wynaleziono sporo, mniej lub bardziej skutecznych.
Ot taki drobny wyklad w ramach braku snu dzisiaj...
Pozdrawiam :)
I oczywiscie zycze powodzenia w szukaniu bezinteresownych, jedynych uczciwych i sprawiedliwych w internecie. Ja niestety nie klikne nic na tej stronie bo wchodzac na nia kreci mi sie w glowie (a nic nie pilem od dawna...).