Szymon Kowalski

Szymon Kowalski Inżynier ds.
Ciągłego
Doskonalenia

Temat: Zarządzanie sobą ( sposoby )

Istnieje wiele książkowych metod efektywnego wykorzystywania czasu pracy.

Czy macie państwo jakieś swoje autorskie przykłady poskramiania największego przeciwnika skutecznego managera ( czasu ).
Piszę o tym, ponieważ na własnej skórze przekonałem się jak za pomocą prostego schematu zachowań, które sam sobie wymyśliłem jestem w stanie wyciągnąć z siebie znacznie więcej niż przypuszczałem.

Temat: Zarządzanie sobą ( sposoby )

W moim przypadku sprawdziło się wdrożenie tablicy scrumowej (Scrum) z karteczkami, na których są podzielone zadania.

A jaki był Twój sposób?
Kamila Sicińska

Kamila Sicińska Najgorszy sort
Polaka

Temat: Zarządzanie sobą ( sposoby )

no, może tablica scrumowa to w moim wypadku trochę zbyt wymyślne określenie, ale 2 x dziennie poświęcam 10 minut na aktualizację listy zadań i ułożenie ich priorytetami / terminami.

O ile nie muszę (a muszę na przykład z klientami) rozmowy telefoniczne ograniczam do ścisłych konkretów - czasami ociera się to o bycie mało grzecznym, jak musisz rozmówcę nawrócić na właściwe tory.

Przed każdym spotkaniem rozsyłam materiały, z którymi uczestnicy powinni się zapoznać, podaję cel spotkania i określam czas trwania. O ile to możliwe dyscyplinuję uczestników spotkania (nooo ... własnego Szefa to już nie bardzo :-))

i inne tego typu prościutkie i oczywiste rzeczy.
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: Zarządzanie sobą ( sposoby )

rzeczy których należy sie koniecznie nauczyć to :
- nadawanie priorytetów ( to nie prawda, że wszystko jest tak samo niezwykle ważne)
- optymalizacja własnych procesów ( zanim zaczniesz biegać - pomyśl)
- delegowanie zadań ( to nie tak, że wszystko najlepiej zrobię sama :))
- unikanie "przerwań" (np. pojawiająca sie na drzwiach co pewien czas kartka: "Wchodzić tylko w przypadku pożaru")

konto usunięte

Temat: Zarządzanie sobą ( sposoby )

Szymon Kowalski:
Istnieje wiele książkowych metod efektywnego wykorzystywania czasu pracy.

Czy macie państwo jakieś swoje autorskie przykłady poskramiania największego przeciwnika skutecznego managera ( czasu ).
Piszę o tym, ponieważ na własnej skórze przekonałem się jak za pomocą prostego schematu zachowań, które sam sobie wymyśliłem jestem w stanie wyciągnąć z siebie znacznie więcej niż przypuszczałem.
Szymonie...drogi...
zastanawiam się po jakim czasie zbrakie Ci sił.
Szukasz na siebie bata czy jak?

A wystarczy zdrowy rozsądek oraz konsekwencja i umiejętność pozycjonowania piorytetów.
Tomasz M.

Tomasz M. Dyrektor Techniczny,
SMP Poland Sp. z
o.o.

Temat: Zarządzanie sobą ( sposoby )

zeszyt data lista zadań. codziennie dopisuję a co tydzień wykreślam ew przepisuję. jak do tej pory się sprawdza :)
pozdr
Szymon Kowalski

Szymon Kowalski Inżynier ds.
Ciągłego
Doskonalenia

Temat: Zarządzanie sobą ( sposoby )

Mój sposób nazwałem managerem na 5 jest bardzo prosty ale właśnie w prostocie sądzę tkwi metod.
Tak jak opisywaliście oczywiście wybranie priorytetów jest konieczne więc wybieram sobie owe 5 zadań priorytetowych.
Zakładam że każdy dzień powinien zakończyć się na pięć czyli pięć zadań zrealizowanych na pięć planowanych.
Mówią szczerze zdarza się że kończę na 3 a nawet i 2 wtedy przeprowadzam dokładną analizę dlaczego tak się stało, wynajduję tzw zjadacze mojego czasu. W ten sposób podczas realizacji kolejnych zadań staram się nie popełniać tych samych błędów.
To banalny przykład samokontroli swojego lenistw.
Spróbujcie przeprowadzić taki test przez miesiąc, przyjrzyjcie się dokładnie zjadaczom waszego czasu wyniki mogą was zadziwić.Szymon Kowalski edytował(a) ten post dnia 20.12.08 o godzinie 01:05

konto usunięte

Temat: Zarządzanie sobą ( sposoby )

Szymon...chyba za bardzo "spinasz" się.
Więcej czasu pochłania Ci zastanawianie się nad problemem czasu ;)

Kiedyś przyjęłam taki styl pracy
Poniedziałek: Dzień administracyjny (załatwianie spraw tzw papierkowych). W ten dzień zero tel. zero spotkań.
Kolejne dnie to z rana przygotowanie harmonogramu a potem jego realizacja.
Kamila Sicińska

Kamila Sicińska Najgorszy sort
Polaka

Temat: Zarządzanie sobą ( sposoby )

Szymon Kowalski:
Mój sposób nazwałem managerem na 5 jest bardzo prosty ale właśnie w prostocie sądzę tkwi metod.
Tak jak opisywaliście oczywiście wybranie priorytetów jest konieczne więc wybieram sobie owe 5 zadań priorytetowych.
Zakładam że każdy dzień powinien zakończyć się na pięć czyli pięć zadań zrealizowanych na pięć planowanych.
Mówią szczerze zdarza się że kończę na 3 a nawet i 2 wtedy przeprowadzam dokładną analizę dlaczego tak się stało, wynajduję tzw zjadacze mojego czasu. W ten sposób podczas realizacji kolejnych zadań staram się nie popełniać tych samych błędów.
To banalny przykład samokontroli swojego lenistw.
Spróbujcie przeprowadzić taki test przez miesiąc, przyjrzyjcie się dokładnie zjadaczom waszego czasu wyniki mogą was zadziwić.Szymon Kowalski edytował(a) ten post dnia 20.12.08 o godzinie 01:05


eeeee ... zapowietrzyłam się ... bo ja mam często zadania (staram się trzymać Twojej terminologii), które wymagają 100% pracy przez 3 dni. I mam bardzo ważne / terminowe, które zajmują mi 5 minut.
Czyli: czasami mam dni (A), kiedy nie skończę nawet jednego zadania. A czasami takie, że zadań wykonam 15 (B). Czy to znaczy, że w dni A pracuję gorzej niż w B? I po co mam szukać "zjadaczy" skoro wiem, że chodzi o ciężar gatunkowy samego zadania?
Mariusz Szepietowski

Mariusz Szepietowski sięgaj, gdzie wzrok
nie sięga

Temat: Zarządzanie sobą ( sposoby )

- listy zadań
- delegowanie zadań (nawet kosztem błędów)
- sprawdzanie maili co godzinę-dwie
- wyeliminowanie telewizji, gazet
- maksymalne ograniczenie zebrań/spotkań na rzecz maili

polecam książkę "4 godzinny tydzień pracy"
Szymon Kowalski

Szymon Kowalski Inżynier ds.
Ciągłego
Doskonalenia

Temat: Zarządzanie sobą ( sposoby )

Ewa A.:
Szymon...chyba za bardzo "spinasz" się.
Więcej czasu pochłania Ci zastanawianie się nad problemem czasu ;)

Kiedyś przyjęłam taki styl pracy
Poniedziałek: Dzień administracyjny (załatwianie spraw tzw papierkowych). W ten dzień zero tel. zero spotkań.
Kolejne dnie to z rana przygotowanie harmonogramu a potem jego realizacja.
Droga Ewo

Czy jestem spięty raczej tak ale to temat na inne forum.
Staram się znaleźć jak najwięcej punktów wspólnych dla idealnego zarządzania swoim czasem i to wszystko.
Szymon Kowalski

Szymon Kowalski Inżynier ds.
Ciągłego
Doskonalenia

Temat: Zarządzanie sobą ( sposoby )

Kamila Sicińska:
Szymon Kowalski:
Mój sposób nazwałem managerem na 5 jest bardzo prosty ale właśnie w prostocie sądzę tkwi metod.
Tak jak opisywaliście oczywiście wybranie priorytetów jest konieczne więc wybieram sobie owe 5 zadań priorytetowych.
Zakładam że każdy dzień powinien zakończyć się na pięć czyli pięć zadań zrealizowanych na pięć planowanych.
Mówią szczerze zdarza się że kończę na 3 a nawet i 2 wtedy przeprowadzam dokładną analizę dlaczego tak się stało, wynajduję tzw zjadacze mojego czasu. W ten sposób podczas realizacji kolejnych zadań staram się nie popełniać tych samych błędów.
To banalny przykład samokontroli swojego lenistw.
Spróbujcie przeprowadzić taki test przez miesiąc, przyjrzyjcie się dokładnie zjadaczom waszego czasu wyniki mogą was zadziwić.Szymon Kowalski edytował(a) ten post dnia 20.12.08 o godzinie 01:05


eeeee ... zapowietrzyłam się ... bo ja mam często zadania (staram się trzymać Twojej terminologii), które wymagają 100% pracy przez 3 dni. I mam bardzo ważne / terminowe, które zajmują mi 5 minut.
Czyli: czasami mam dni (A), kiedy nie skończę nawet jednego zadania. A czasami takie, że zadań wykonam 15 (B). Czy to znaczy, że w dni A pracuję gorzej niż w B? I po co mam szukać "zjadaczy" skoro wiem, że chodzi o ciężar gatunkowy samego zadania?

Kamilo

Oczywiście wiem o co Ci chodzi ja również realizuję zadania które wymagają pełnego zaangażowania mojego czasu przez okres kilku czasem kilkunastu dni.
Zawsze te grubsze zadania staram się dzielić na drobniejsze o podobnym zaangażowaniu czasowym.
By było jasne zjadacze w moim przypadku to problemy np.
Naukowe : brak wiedzy z zakresu X ( nie poznałem pewnego systemu do końca ponieważ zawsze uważałem że mogę to odłożyć na później )
Technicznej : mam problem z drukowaniem pewnego raportu z powodu niekontatybilności dwóch systemów )
Przykładów oczywiście można by mnożyć chodzi mi o to by zwrócić szczególną uwagę na to co tak naprawdę przeszkadza nam w pracy. Można to porównać to przeprowadzenia mini sesji lean manufacturing na swoim własnym czasie pracy.
Michał Z.

Michał Z. inexperrectus

Temat: Zarządzanie sobą ( sposoby )

Zarządzanie sobą to kolejna modna bzdura w zarządzaniu, na haczyk której nabierają się naiwni i chciwi ludzie. To klasyczny przykład samospełniającego się proroctwa - poukładam sobie karteczki i uwierzę, że to mi przyniesie jakąś korzyść. A potem wszystko co się stanie zinterpretuję w kategoriach sukcesu osiągniętego mocą mojego zarządzania sobą.

A wszystkie książeczki z tego zakresu opublikowane zostały przez szamanów, którzy nabijają (się i) sobie portfele.

konto usunięte

Temat: Zarządzanie sobą ( sposoby )

Google Mail + Google Calendar + Google Docs + Google Tasks
a to wszystko zsynchronizowane na komputerach i PDA.

Always online :)

Ale przynajmniej porządek jest i 5 tysięcy karteczek nie mam dookoła (chociaż kilka "alzheimerek" na monitorze dumnie wisi :-)).

Temat: Zarządzanie sobą ( sposoby )

Michał Zawadzki:
Zarządzanie sobą to kolejna modna bzdura w zarządzaniu, na haczyk której nabierają się naiwni i chciwi ludzie. To klasyczny przykład samospełniającego się proroctwa - poukładam sobie karteczki i uwierzę, że to mi przyniesie jakąś korzyść. A potem wszystko co się stanie zinterpretuję w kategoriach sukcesu osiągniętego mocą mojego zarządzania sobą.

A wszystkie książeczki z tego zakresu opublikowane zostały przez szamanów, którzy nabijają (się i) sobie portfele.

Coz, coś w tym jest..
Mamy teraz całą populację coachów, trenerów, szkoleniowców, kto żyw, szkoli:-)))
Praujemy przy pomocy komputerów, mamy internet, całą masę informacji, które docierają do nas co dnia. Decyzje w firmach są podejmowane szybko. Wszystko nabrało dynamizmu, że czlowiek zamienia się w dobrze funkcjonującą maszynę. Stąd wiele technik, nauka, filozofii zaczerpniętych do szamanów, duchowych przewodników itp...ale coz nie prowadzi to uczłowieczenia, by mieć więcej czasu dla bliskich, tylko do uprzedmitowienia czlowieka.
Ani Michał, ani inny Przemek, tego nie zatrzyma, takie czasy. Trzeba sobie radzić i nie dać zwariować

Pozdrawiam
Przemo

konto usunięte

Temat: Zarządzanie sobą ( sposoby )

Przemysław Wojtasik:
ale coz nie prowadzi to uczłowieczenia, by mieć więcej czasu dla bliskich, tylko do uprzedmitowienia czlowieka.
Ani Michał, ani inny Przemek, tego nie zatrzyma, takie czasy.

Zgadzam się z tym, ale właśnie praca nad samym sobą i organizacja - optymalizacja własnej pracy pozwala wygospodarować maksymalną ilość wolnego czasu dla siebie i dla rodziny.

Nie zgadzam się natomiast, że nie warto czytać literatury z zakresu zarządzania samym sobą. Wielu ludzi takich jak Welch, Spencer czy Tracy osiągnęli wiele w życiu poprzez pracę nad sobą i warto przeczytać jakie zasady stosowali w życiu i w pracy.
To czy się do tych zasad zastosujemy to tylko nasza sprawa.

Myślę jednak, że po lekturze niektórych książek więcej porządku wprowadziłem do swojej pracy, co pozwoliło mi ją efektywniej wykonywać i jednocześnie mieć więcej czasu dla siebie, niż udało mi się to po często nudnych wykładach, Doktorantów zarządzania bez praktyki w pracy managera (nikogo nie urażając).

Każdemu z nas zapewne będą odpowiadały inne metody na efektywną pracę, ale warto podglądać lepszych od nas managerów, mądrzejszych ludzi i kolegów którzy juz do czegoś doszli i czerpać z ich przykładu to co dla nas najlepsze, odrzucając to co nam nie pasuje.

PS. Wszystkiego dobrego z okazji zbliżających się Świąt.Tomasz Lemański edytował(a) ten post dnia 23.12.08 o godzinie 11:03

Temat: Zarządzanie sobą ( sposoby )

Jest tylko jedno ALE :-)))))
Polski pracodawca jak zauważy, że masz więcej czasu, od razu wpada na genialny pomysł, by coś dołożyć...:-)))))
Przemo

Tomasz Lemański:
Przemysław Wojtasik:
ale coz nie prowadzi to uczłowieczenia, by mieć więcej czasu dla bliskich, tylko do uprzedmitowienia czlowieka.
Ani Michał, ani inny Przemek, tego nie zatrzyma, takie czasy.

Zgadzam się z tym, ale właśnie praca nad samym sobą i organizacja - optymalizacja własnej pracy pozwala wygospodarować maksymalną ilość wolnego czasu dla siebie i dla rodziny.

Nie zgadzam się natomiast, że nie warto czytać literatury z zakresu zarządzania samym sobą. Wielu ludzi takich jak Welch, Spencer czy Tracy osiągnęli wiele w życiu poprzez pracę nad sobą i warto przeczytać jakie zasady stosowali w życiu i w pracy.
To czy się do tych zasad zastosujemy to tylko nasza sprawa.

Myślę jednak, że po lekturze niektórych książek więcej porządku wprowadziłem do swojej pracy, co pozwoliło mi ją efektywniej wykonywać i jednocześnie mieć więcej czasu dla siebie, niż udało mi się to po często nudnych wykładach, Doktorantów zarządzania bez praktyki w pracy managera (nikogo nie urażając).

Każdemu z nas zapewne będą odpowiadały inne metody na efektywną pracę, ale warto podglądać lepszych od nas managerów, mądrzejszych ludzi i kolegów którzy juz do czegoś doszli i czerpać z ich przykładu to co dla nas najlepsze, odrzucając to co nam nie pasuje.

PS. Wszystkiego dobrego z okazji zbliżających się Świąt.Tomasz Lemański edytował(a) ten post dnia 23.12.08 o godzinie 11:03

konto usunięte

Temat: Zarządzanie sobą ( sposoby )

Przemysław Wojtasik:
Jest tylko jedno ALE :-)))))
Polski pracodawca jak zauważy, że masz więcej czasu, od razu wpada na genialny pomysł, by coś dołożyć...:-)))))
Przemo

Ale co w tym złego?

Skoro pracodawca rozlicza się z pracownikiem w formie etatu, czyli płaci za czas pracownika, to ma prawo wymagać, by ten czas w całości był poświęcony pracy. Gdyby rozliczał się z pracownikiem w formie płatności za wykonane zadania ("od sztuki"), to byłoby mu to obojętne, ile czasu pracownik poświęci na swoje zadania (grunt, żeby zadania były wykonane).

Temat: Zarządzanie sobą ( sposoby )

Nio, ale :-))) Polscy pracodawcy nie mają umiaru...nie znają granicy i w większości wypadków przeciągają strunę...to chciałem powiedzieć...żądza: wiecej, wiecej dla mnie, a nic dla pracownika (może jakieś ochłapy) powoduje, że pracownik szkoli się, dojrzewa i idzie dalej...(oczywiście jak zawsze są wyjątki)...
To moja subiektywna opinia, ale wypracowana przez lata...

Pozdrawia i życzę umiaru na nadchodzące święta i lata :-)))))
Przemek
Paweł Królak:
Przemysław Wojtasik:
Jest tylko jedno ALE :-)))))
Polski pracodawca jak zauważy, że masz więcej czasu, od razu wpada na genialny pomysł, by coś dołożyć...:-)))))
Przemo

Ale co w tym złego?

Skoro pracodawca rozlicza się z pracownikiem w formie etatu, czyli płaci za czas pracownika, to ma prawo wymagać, by ten czas w całości był poświęcony pracy. Gdyby rozliczał się z pracownikiem w formie płatności za wykonane zadania ("od sztuki"), to byłoby mu to obojętne, ile czasu pracownik poświęci na swoje zadania (grunt, żeby zadania były wykonane).
Szymon Kowalski

Szymon Kowalski Inżynier ds.
Ciągłego
Doskonalenia

Temat: Zarządzanie sobą ( sposoby )

Michał Zawadzki:
Zarządzanie sobą to kolejna modna bzdura w zarządzaniu, na haczyk której nabierają się naiwni i chciwi ludzie. To klasyczny przykład samospełniającego się proroctwa - poukładam sobie karteczki i uwierzę, że to mi przyniesie jakąś korzyść. A potem wszystko co się stanie zinterpretuję w kategoriach sukcesu osiągniętego mocą mojego zarządzania sobą.

A wszystkie książeczki z tego zakresu opublikowane zostały przez szamanów, którzy nabijają (się i) sobie portfele

Dlatego właśnie prosiłem o własne sposoby zarządzania swoim czasem a nie książkowe czysto teoretyczne. Najcenniejsze są te oparte na własnych doświadczeniach.

A wszystkie książeczki z tego zakresu opublikowane zostały
przez szamanów, którzy nabijają (się i) sobie portfele

Nie należy wrzucać wszystkiego do jednego worka, uważam każdy może znaleźć coś dla siebie wśród dziesiątek pozycji literatury z tego czy podobnego zakresu. Niektóre z pozycji ( koncepcji ) zwłaszcza dalekiego wschodu znalazły swoje zastosowanie w naprawdę wielkich i rozwijających na chwilę obecną korporacjach.Szymon Kowalski edytował(a) ten post dnia 25.12.08 o godzinie 14:11

Następna dyskusja:

Zarządzanie sobą w czasie




Wyślij zaproszenie do