Temat: Zarządzanie nadwyżkami czasu
Jewgienij Morochojew:
Rozumiem, że jesteście za tym, by nie wykorzystywać okazji. Jestem w sumie też za tym, może z punktu widzenia podejścia do ludzi to jest dobre, ale projektu na pewno nieoptymalne - ewidentnie marnujemy czas na "refleksie i dokształcanie" (co z pktu widzenia projektu = "onet").
nasza dyskusja toczy sie na dosc wysokim poziomie ogolnosci, zbyt ogolnym by formulowac jednoznaczne wnioski.
chwila refleksji moze np. sluzyc odpowiedzi na pytanie jak to sie stalo, ze zadanie zostalo wykonane tak szybko. czy winne jest bledne planowanie czy tez moze wynika to z nieszablonowego lub nowatorskiego podejscia do problemu, opracowania nowej metody, wykorzystania nowych/innych narzedzi, itp. byc moze warto poswiecic troche czasu na udokumentowanie tego. z punktu widzenia tego konkretnego projektu mozna to uznac za dzialanie nieefektywne, ale juz np. z punktu widzenia organizacji moze to wygladac inaczej. nowa wiedza i nowe doswiadczenia moga ja wzbogacic, moga tez same w sobie stac sie towarem jaki jest w stanie zaoferowac.
dodatkowy czas, ktory zyskalismy to takze okazja by spojrzec na robote, ktora przed nami. mozna krytycznym okiem spojrzec na jej plan, mozna lepiej przemyslec jak podejsc do problemow, nabyc wiedze ktora pozwoli nam lepiej sobie z nimi poradzic, itp. w koncu przeciez plany doskonale, niewymagajace modyfikacji, nie istnieja ;)