Temat: Zakres obowiązków
Artur Kucharski:
Tomasz S.:
Taki pracownik jest do zwoleniea w trybie natychmiastowym.
Gratuluję naiwnej wiary w siłowe rozwiązania. Szybko pozbędziesz się większości pracowników, w tym bardzo dobrych. Firmy tak zarządzane robią znacznie mniej niż mogłyby.
Jeśli masz na myśli zwolnienie pracownika tworzącego układ nieformalny, to sam gadasz bzdury, bo zakładasz, że narzucona struktura/obowiązki jest dobra, a ta wynikająca w naturalny sposób już nie. Ale często jest właśnie odwrotnie - jeśli już zwalniać, to nie pracowników tworzących układy, ale zarządzających, którzy nie potrafią wykorzystać możliwości pracowników.
A jeśli masz na myśli zwolnienie pracownika unikającego prac, w których czuje się słabo, to szkopuł w tym, że niełatwo wykryć takiego pracownika :p. Żaden problem dla specjalisty przedstawić problem tak, by kierownik (który z reguły nie ma pojęcia o co chodzi) szybko się z polecenia wycofał.
Jak mówię - siłowo nic się nie osiągnie, chyba że zatrudni się mało inteligentne osoby.
Praca to nie wybór robienia czegoś w czym się czuje mocny tylko
umowa miedzy pracownikiem a pracodawcą na konkretne czynności.
To jest umowa o działo/zlecenie, a nie o pracę.
Jeśli umowa o pracę będzie dłuższa niż jedno dwa-zdania, to nie będzie odpowiadać pracom rzeczywiście wykonywanym przez pracownika.
Zatem opis stanowiska jest niejako załącznikiem do umowy.
A po cholerę taki opis, skoro jest punkt "inne zadania zlecone przez przełożonego"? Wszystkie moje umowy miały taki punkt, w żadnej nie chciało mi się dokładnie czytać tych bzdur i wszyscy moi przełożeni byli z mojej pracy zadowoleni.