Temat: Wyznaczaj cele w modelu ZOOM.
moim zdaniem, nie ma znaczenia jaki wymyślimy "fajny" akronim (SMART, ZOOM itp...)
każdy cel w swoim opisie ma trzy kluczowe parametry:
- to co chcemy osiągnąć, stworzyć itp.,
- to kiedy planujemy to osiągnąć,
- to jak stwierdzimy, że to osiągnęliśmy.
To zresztą typowe elementy każdej deklaracji jaką jest "umowa na wykonanie dzieła" każdego projektu.
Opisywane akronimy to nic innego jak cechy powyższego planu: konkretny (specyficzny itp.), mierzalny (jak stwierdzimy, że został osiągnięty). Realizm i ambicja to bardzo miękkie atrybuty i w zasadzie one same nie spełniają warunków SMART (jak stwierdzimy - mierzalność, że dany cen jest ambitny czy realizowalny ???).
Przytaczane porzekadło znam z wojska a nie z "Niemiec": "najgorszy plan jest lepszy od braku planu", mój dowódca zawsze mi mówił na zajęciach sztabowych: planujemy tylko po to by upewnić się, że przemyśleliśmy to co zaczniemy robić, a każdy plan potencjalnie może wymagać zmiany i należy być na to przygotowanym.
Tu będę trzymał stronę Henryka: planowanie w tych kategoriach to strasznie trudne składanie obietnicy (sobie, partnerowi handlowemu, itp..), nienawidzą tego menedżerowie bo nienawidzą składania wiążących (mierzalność) obietnic. Popatrzcie jaka to wielka jest nienawiść:
- deklarowanie planów sprzedaży przez menedżerów sprzedaży
- deklarowanie wyników ekonomicznych przez prezesów spółek (tu niestety nie raz muszą)
- deklarowanie czegokolwiek przez dostawców oprogramowania (moje "kochane" zwinne metody zarządzania czyli kompletny brak jakichkolwiek deklaracji).
A na dodatek stwierdzenie, że deklaracja jest ambitna i zarazem realizowalna.... to już kompletny kosmos - dlatego takich deklaracji nie przewiduje żadna znana mi metodyka zarządzania projektami :).
Zaryzykuje tu pewną tezę: jeżeli plan ma być, w momencie planowania, realizowalny to znaczy że jest mało ryzykowny (cel wręcz nie jest ryzykiem), skoro nie jest ryzykowny to nie jest ambitny.... tak więc jednoczesna "ambitność" i "realizowalność" planu to chyba jednak oxymoron...
Tak więc ja jako firma, na nowy rok, wyznaczam sobie kilka celów, są to minimalne przychody czy poziom konkurencyjności ale czy one są ambitne i realizowane? Ambitne jest samo planowanie a ocena realności? Dzisiaj to wróżba :)
Dlatego osobiście uważam te akronimy za zabawę ... mój artykuł z 2011 roku na zbliżony temat:
http://it-consulting.pl/autoinstalator/wordpress/2011/...Ten post został edytowany przez Autora dnia 11.01.14 o godzinie 17:05