Temat: Wypalenie zawodowe
Piotr S.:
Jan D.:
Jedynym sposobem ich unikania jest zmiana pracy z nadzieją, że gdzieś jest lepiej. W przeciwnym wypadku straci się zdrowie :-(
Zgadza się, tylko czasem tej innej pracy nie ma, a jest rodzina na utrzymaniu i trzeba się pomęczyć/poświęcić, a to jeszcze nie jest oznaka nieudacznictwa.
Piotr, wszak o tym napisałem. Kiedyś wysyłałem CV, czekałem na odpowiedź i zasuwałem do pracy. Dzień pracy wglądał tak
8:00 telefon z sekretariatu wielepka czy jestem
12:00 (sporadycznie) wezwanie do sekretariatu wielepka
13:00 (jeszcze mniej) wejście to gabinetu wielepka - opieprz - to zrobiono źle - moje pytanie - co zrobiono źle proszę wskazać, które elementy zostały zrobione nieprofesjonalnie - milczenie
16:00 telefon z sekretariatu wielepka czy jestem z poleceniem - mam oczekiwać do 17 na wezwanie
17:00 telefon z sekretariatu wielepka czy jestem z poleceniem - mam oczekiwać do 18 na wezwanie
18:00 telefon z sekretariatu wielepka czy jestem z poleceniem - mam oczekiwać do 19 na wezwanie
19:00 telefon z sekretariatu wielepka czy jestem z poleceniem - mam oczekiwać do 20 na wezwanie
20:00 telefon z sekretariatu wielepka czy jestem z poleceniem - mam oczekiwać do 21 na wezwanie
21:00 telefon z sekretariatu wielepka - mogę iść do domu - wielepek nie ma czasu, ale jutro od 8:00
Tak przez 5 miesięcy czasami waracałem do domu o 5 rano, a polecenie stawienia się o 8:00 aktualne
ostatni dzień 5 miesiąca
8:00 telefon z sekretariatu wielepka czy jestem
15:55 jestem sekretariacie wielepka - składam wypowiedzenie prosząc o pokwitowanie na kopii
15:58 jestem w swoim pokoju - telefon z sekretariatu wielepka czy mogę wrócić i spotkać się z wielepkiem
16.02 wielepek - proszę wycofać wypowiedzenie - ja - w tym gabinecie co najmniej jedna osoba jest dorosłą - ja decyzji nie zmieniam - wielepek - prosze nie mówić o tym nikomu - ja - dobrze
przedostatni dzień pracy
kadry - ja - uprzejma prośba o przygotowanie wcześniej świadectwa pracy - kadry - ale my nie mamy wniosku o zwolnienie - ??? ja - mam pokwitowanie, ze złożyłem wypowiedzenie, to ja wypowiadam
ostatni dzień pracy (piątek)
9:00 kadry - rzeczywiście wypowiedzenie było w biurku - ja to proszę o wystawienie świadectwa
10:00 telefon z sekretariatu wielepka czy jestem
10:05 gabinet wielepka - wielepek - musi pan być jutro w pracy - należy przeszkolić pracownika - ja znam Kodeks Pracy - gdybym się jutro stawił do pracy (sobota) i został do niej dopuszczony wypowiedzenie byłoby nieważne.
wielepek - gdzie pan odchodzi - ja - tam gdzie pracuje się normalnie.
15:00 powiedziałem współpracownikom, że od poniedziałku nie przychodzę do pracy
16:00 zabrałem zabawki
Po 2 miesiącach dostałem ok 100 kartek, dyplomów i życzeń od ludzi z którymi współpracowałem.
Po tak opisanym treningu skończyłem z ostrym zapaleniem oskrzeli i płuc - nabawiłem sie astmy.
To tyle - wypalenie mnie ominęło - w genach mam sztywny kark i głowę w chmurach, ale szkoda zdrowia - dlatego unikam jak mogę wielepków.