GoldenLine
Zaloguj się
Henryk Abram

Henryk Abram menadżer

Temat: Współpraca z firmami konsultingowymi

Mam pytanie czego oczekujecie decydując się/lub wchodząc w projekt w którym biorą udział zewnętrzne firmy konsultingowe. Jakie są główne motywy które decydują że wybieracie daną firmę lub też że w ogóle rozważacie takie rozwiązania.

Dla mnie sensowne uzasadnienia są następujące:)

1. Kompetencje technologiczne/biznesowe którymi nie fima nie dysponuje samodzielnie i które są zbyt kosztowne lub nieopłacalane do pozyskania na tym etapie. Kompetencje albo wykorzystane do realizacji projektu albo równocześnie z projektem transferowane do firmy.
2. Czas analityków plus określone ich umiejętności - w przypadku gdy konieczne jest przenalizowanie/zweryfikowanie tematów lub obszarów w czasie krótszym niż jest to możliwe własnymi siłami.
3. Inne spojrzenie na organizacje - konsolidacja z różnych obszarów biznesowych firmy i rola "obiektywego" arbitra.
4. Zbudowanie "obszaru" w firmie - na potrzeby projektu - nowych produktów/restrukturyzacji itp a następnie po zakończeniu projektu jego zwinięcie.
5. Spojrzenie z zewnątrz na organizację - bez bagażu doświadczeń, zależności oraz codziennych problemów operacyjnych.




------
Zapraszam do mojej grupy
Zarządzanie
w praktyce
Link do wypowiedziLink
Maria C.

Maria C. właściciel, Chaber i
Chaber Biuro
Doradztwa
Gospodarczego

Temat: Współpraca z firmami konsultingowymi

Henryk A.:
Mam pytanie czego oczekujecie decydując się/lub wchodząc w projekt w którym biorą udział zewnętrzne firmy konsultingowe. Jakie są główne motywy które decydują że wybieracie daną firmę lub też że w ogóle rozważacie takie rozwiązania.

Dla mnie sensowne uzasadnienia są następujące:)

1. Kompetencje technologiczne/biznesowe którymi nie fima nie dysponuje samodzielnie i które są zbyt kosztowne lub nieopłacalane do pozyskania na tym etapie. Kompetencje albo wykorzystane do realizacji projektu albo równocześnie z projektem transferowane do firmy.
2. Czas analityków plus określone ich umiejętności - w przypadku gdy konieczne jest przenalizowanie/zweryfikowanie tematów lub obszarów w czasie krótszym niż jest to możliwe własnymi siłami.
3. Inne spojrzenie na organizacje - konsolidacja z różnych obszarów biznesowych firmy i rola "obiektywego" arbitra.
4. Zbudowanie "obszaru" w firmie - na potrzeby projektu - nowych produktów/restrukturyzacji itp a następnie po zakończeniu projektu jego zwinięcie.
5. Spojrzenie z zewnątrz na organizację - bez bagażu doświadczeń, zależności oraz codziennych problemów operacyjnych.



------
Zapraszam do mojej grupy
Zarządzanie w praktyce
Dodam jeszcze kilka aspektów:
- wiedza firmy zewnętrznej na temat branży (i ważne! branż pokrewnych), rozwiązań, perspektyw, itd.,
- możliwość dotarcia do źródeł kryzysu, blokad, itd. (pracownicy dużo łatwiej rozmawiają o swoich problemach z kimś z zewnątrz),
- mimo wszystko często niższe koszty, przy większym poziomie wiedzy, niż zatrudnienie, ew. przeszkolenie własnych pracowników,
- łatwiej wdrożyć trudne rozwiązania wskazane przez ,,złego obcego''
Link do wypowiedziLink
Marcin Kępka

Marcin Kępka Branded
Entertainment,
Product Placement,
TV Production.

Temat: Współpraca z firmami konsultingowymi

Z mojego doswiadczenia kontaktow z firmami konsultingowymi (duze marki) - niekoniecznie odpowiadajac na zadane pytanie:

- bogactwo wiedzy / rozwiazan problemow w danej Firmie wychodzi nie od konsultantow a od pracownikow Firmy, ktorzy "osmieleni" sytuacja sprzedaja najlepsze pomysly. Pomysly pozniej rekomenduje sie Zarzadowi. Zarzad je akceptuje. Zarzad "nie pamieta" z reguly, ze pracownicy jakis czas temu usilowali przeforsowac te pomysly i wtedy sie nie dalo :)

- w wielu Firmach zatudnia sie Firmy konsultingowe do wdrozenia niewygodnych projektow czy zarzadzen. Zawsze mozna na kogos zwalic niepopularne badz zle decyzje.

- zatrudnienie DUZEJ FIRMY nie gwarantuje tego, ze dostanie sie do wspolpracy doswiadczonego Project Managera. Sam mialem nieprzyjemnosc uczestniczenia w spotkaniu, kiedy to nawiedzona konsultantka (swiezo po szkole) rzucala "madrymi" frazesami wprost wyciagnietymi z podrecznikow. Mielismy ciac koszty dzialalnosci call center. Pani "naprowadzila nas" na koniecznosc pozostawienia jednego numeru telefonu. Dumna i blada zapisala kwote oszczednosci - dajmy na to 50. Wtedy poinformowalem pania, ze wypada poinformowac klientow o takim posunieciu. Koszty tej informacji (kampani reklamowo-informacyjnej) beda 90. Zapytalem pania czy nadal uwaza, ze znalazla oszczednosci - niestety, z podrecznikow nie nauczyla sie stosownej formulki, ktora sluzyla by za odpowiedz.
Link do wypowiedziLink
Jarosław Jędrzejczak

Jarosław Jędrzejczak Dyrektor
Departamentu
Informatyki - MBA

Temat: Współpraca z firmami konsultingowymi

Z moich doswiadczen z duzymi markami kilka rad:
- w procesie wyboru firmy nalerzy poprosic o CV konsultantów ktorzy beda dedykowni do projektu ( w przeciwnym przypadku zaleja nas ludzie swiezo po studiach) koniecznie zapisac w kontrakcie ze zaprezentowane osoby beda realizowaly projekt
- uwazac nalezy przy projektach oszczednosciowych na podpisywanie umów z wynagrodzeniem jako procent od oszczednosci - mozna spedzic poxniej bardzo duzo czasu na udowadnianiu przykładu kolegi Marcina (post powyzej)

Podsumowujac nie nazwa firmy jest wazna a konkretne osoby w projekcie :)

pozdrawiamJarosław Jędrzejczak edytował(a) ten post dnia 13.11.07 o godzinie 18:26
Link do wypowiedziLink

Stan K.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

Stan K.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Maria C.

Maria C. właściciel, Chaber i
Chaber Biuro
Doradztwa
Gospodarczego

Temat: Współpraca z firmami konsultingowymi

Stan Kulski:
Zwracam uwage na pewien aspekt zatrudniania konsultatnow dla ogromnego segmentu rynku - public service.
Tu konsultanci to najczescie ubezpieczenie dla decision maker, ktory zawsze moze powiedziec, ze bazowal na opinii konsultanta wybranego sposrod najlepszych.

Tymczasem konsultant to taka dziwka, sluchajaca uwaznie, czego oczekuje zleceniodawca, by potem wstrzelic sie z madrym uzasadnieniem rekomendacji pokrywajacycmi sie z oczekiwaniami managera zlecajacego.
No cóż..... zawsze sądziłam, że moim zadaniem jest obiektywnie, rzetelnie, na podstawie najlepszej wiedzy ocenić projekt, choćby nie podobało się to zleceniodawcy (a często się nie podoba). Jakoś, niezależnie od proponowanych pieniędzy nie weszłam nigdy ,,w rolę dziwki''. Ale, fakt- słucham uwaznie, czego oczekuje zleceniodawca, więc może wszystko przede mną....
Link do wypowiedziLink
Grzegorz O.

Grzegorz O. TRENER / DORADCA +48
666 300 037

Temat: Współpraca z firmami konsultingowymi

Stan Kulski:
Zwracam uwage na pewien aspekt zatrudniania konsultatnow dla ogromnego segmentu rynku - public service.
Tu konsultanci to najczescie ubezpieczenie dla decision maker, ktory zawsze moze powiedziec, ze bazowal na opinii konsultanta wybranego sposrod najlepszych.

Tymczasem konsultant to taka dziwka, sluchajaca uwaznie, czego oczekuje zleceniodawca, by potem wstrzelic sie z madrym uzasadnieniem rekomendacji pokrywajacycmi sie z oczekiwaniami managera zlecajacego.


No to ładnie i po bandzie, kiedyś wiedziałem taki przypadek gdzie firma konsultingowa miała zlokalizować wąskie gardła w firmie (nie mylić z głębokie po sugestii Stana) i opisać rozwiązania. Rozwiązanie zawierało 2 dokumenty pierwszy o firmie i załącznik do pierwszego o decydencie. Może i nie był zadowolony jak przeczytał o swoim ręcznym sterowaniu itp.. ale wprowadził zmiany i raport był rzetelny. Wiec nie należy generalizować, że każdy konsultant to …. Ale większość to karierowicze.Grzegorz O. edytował(a) ten post dnia 16.11.07 o godzinie 17:00
Link do wypowiedziLink
Marcin Kępka

Marcin Kępka Branded
Entertainment,
Product Placement,
TV Production.

Temat: Współpraca z firmami konsultingowymi

No to dla rozladowania dowcip o konsultantach:

Korytarz biurowca jednej z Firm z tzw. "wielkiej piatki". Po korytarzu chodzi konsultant. Co chwila podchodzi do sciany, patrzy na wiszace tam anty ramy, przez chwile czyta w skupieniu, po czym ze spuszczona glowa zaczyna przechadzac sie wzdluz korytarza aby za chwile znowu wrocic do czytania zawartosc anty ram.

Podchodzi do niego drugi kolega i pyta.
- Co robisz?
- Motywuje sie - odpowiada tamten.
- W jaki sposob? - docieka drugi.
- Czytam cv osob, ktore moga mnie w kazdej chwili zastapic...
Link do wypowiedziLink
Grzegorz O.

Grzegorz O. TRENER / DORADCA +48
666 300 037

Temat: Współpraca z firmami konsultingowymi

Lub jak w Dilbercie

A - sprzedam Ci konsultacje
B - ale ja nie chce
A - ale weź opłaci Ci się
B - ok wiec co mam robić
A - nie wiem musze zapytać mojego konsultanta
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj