Temat: Wasze uzyteczne modele stylow zarzadzania
Sławomir Ś.:
Panie Michale - nie przechodziliśmy na ty, czy tak też zwraca się Pan do pracowników, jeśli ktoś ma inny punkt widzenia? Pańskie odpowiedzi jak i poprzednika są po prostu NIEGRZECZNE. Zacząłem sie zastanawiać, czy zgodne z regulaminem Goldenline. Na pewno nie.
To forum jest praktycznie martwe, zadaję pytanie i dostaję łupnia za to że zadałem. Proszę otworzyć wątek w innym miejscu, gdzie może Pan sformułować swoje pytanie jak Pan chce.
Poziom emocji i bezinteresownej złośliwości zadziwił mnie. Przecież nikogo nie zaatakowałem, a zostałem pouczony, wyrównany do szeregu z poziomu ex katedra do tych którzy czegoś nie potrafią. Myślę, że własnie to forum jest miejscem do zadawania pytań przez osoby szukające.
Chciałbym również Panu podziękować za tę wypowiedź - nie potrzebuję ich więcej w tym wątku. I myśłę, że nie wymaga ona mojego dalszego komentarza.
Do Pańskiej wiedzy - otworzyłem poodobne wątki także i na innych forach, otrzymałem sporo lajków, poziom merytoryczny wypowiedzi (na który przeiceż liczyłem) jest wielki, za co szczególnie podziękowałem. Nie było jednak wśród nich żadnej, która by przypominała Pańską...
Mam nadzieję, że coś z tego co napisałem weźmie Pan dla siebie do dalszej inspiracji. Ja sobie także z Pańskiej wziąłem coś dla siebie.
dziękuję
Szanowny Panie Kierowniku ,
Z pokorą i skruchą przyjmuję druzgocącą krytykę.
Chciałbym jednakże z całym szacunkiem i uprzejmością zauważyć, że to jest forum internetowe a nie fabryka Tyco Electronics ani też mój zakład pracy.
W internecie panują nieformalne zasady regulowane przez netykietę, m.in bezpośredniego zwracania się do siebie.
Jeżeli Szanowny Pan Kierownik nie ma doświadczenia z internetem polecam z całą uniżonością
http://pl.wikipedia.org/wiki/Netykieta oraz
http://helion.pl/ksiazki/abc-internetu-krzysztof-pikon...
Chciałbym również jeszcze raz zwrócić SzPK uwagę, że zadał Pan pytanie nie wprost, w niezrozumiałym dla wielu korporacyjnym slangu, pytanie z ukrytą intencją, oraz poprzez jego sformułowanie - świadczące o niezrozumieniu istoty stylów zarządzania.
Ponieważ nie chciałbym w żadnym wypadku być posądzony o złośliwość - nie zapytam czy w podobny sposób formułuje SzPK cele dla pracowników i stosuje równie pokrętna komunikację.
Pokornie wyjasniam, że moją jedyną intencją było jedynie dopytanie się o prawdziwe powody pytania. Jezeli bowiem pytanie dotyczy szkoleń, oznacza to ni mniej ni więcej, tylko istnienie takiej potrzeby - co przecież nie jest ani dziwne ani tym bardziej wstydliwe.
Natomiast aby właściwie naprowadzić Szanownego Pana Kierownika na (być może ) właściwa drogę, potrzebne jest jasne wyrażenie owej potrzeby, bądź intencji.
Oczywiście cieszę się, że pomimo znikomej szansy dania wskazówek, Szanowny Pan Kierownik znalazł inspirację w moich wypowiedziach.
Wzajemnie ja również szukam nauk w nawet najbardziej kuriozalnych wypowiedziach.
Niestety w tym akurat przypadku są to nauki raczej smutne.