konto usunięte

Temat: W jaki sposób zdobywa się autorytet?

Bez urazy, ale taka dyskusja jacy... itp. Widocznie ludzie wolą banały. I po co czytać, jeszcze po angielsku ;)
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: W jaki sposób zdobywa się autorytet?

To, że piszesz banały nie oznacza, że ludzie lubia to czytać. To po pierwsze. Po drugie 2/3 twojej ostatniej wypowiedzi dla mnie jest zupełnie niezrozumiała.

konto usunięte

Temat: W jaki sposób zdobywa się autorytet?

A miałeś okazję podnieść poziom dyskusji, no... Jaka szkoda, że z okazji nie skorzystałeś.
Pozdrawiam ;)Agnieszka K. edytował(a) ten post dnia 05.12.09 o godzinie 08:16
Jan D.

Jan D. nie wszystko na raz
- mam ochotę na
zmiany

Temat: W jaki sposób zdobywa się autorytet?

Agnieszka K.:
>

Otóż to. Bo uznanie kogoś za autorytet jest uzależnione od wielu czynników. To, że ktoś jest autorytetem dla jednych nie znaczy jeszcze, że dla innych też. Każdy z nas ma swoją definicję autorytetu. Tymczasem reputacja jest opinią powszechną. Autorytet może podważyć każdy, jak się uprze oczywiście. Reputację trudno podważyć, ale stracić też ją można. A odbudowac ją jest dużo trudniej.

Moim zadanie to autoryt się ma lub nie, a reputację ma sie zawsze tylko pytanie jaką. Dylemat różnic autorytetu i reputacji może zobrazować trochę wulgarne powiedzenie
"Dupa jako fachowiec,
fachowiec jako dupa"
pozdrawiam
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: W jaki sposób zdobywa się autorytet?

Agnieszka K.:
A miałeś okazję podnieść poziom dyskusji, no... Jaka szkoda, że z okazji nie skorzystałeś.
Pozdrawiam ;)Agnieszka K. edytował(a) ten post dnia 05.12.09 o godzinie 08:16
Wskaż okazje a ją wykorzystam. Bo zakładam, że to nie koleny banał.

Miłego

konto usunięte

Temat: W jaki sposób zdobywa się autorytet?

Artur Kucharski:
Agnieszka K.:
A miałeś okazję podnieść poziom dyskusji, no... Jaka szkoda, że z okazji nie skorzystałeś.
Pozdrawiam ;)Agnieszka K. edytował(a) ten post dnia 05.12.09 o godzinie 08:16
Wskaż okazje a ją wykorzystam. Bo zakładam, że to nie koleny banał.

Miłego

Każde Twoje pojawienie tutaj to okazja (no chyba, że to też banał). Po prostu wrzuć w rozmowę coś bardziej ambitnego, a mniej banalnego i będzie ok. Nie sądzisz?
;)
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: W jaki sposób zdobywa się autorytet?

Agnieszka K.:
Artur Kucharski:
Agnieszka K.:
A miałeś okazję podnieść poziom dyskusji, no... Jaka szkoda, że z okazji nie skorzystałeś.
Pozdrawiam ;)Agnieszka K. edytował(a) ten post dnia 05.12.09 o godzinie 08:16
Wskaż okazje a ją wykorzystam. Bo zakładam, że to nie koleny banał.

Miłego

Każde Twoje pojawienie tutaj to okazja (no chyba, że to też banał). Po prostu wrzuć w rozmowę coś bardziej ambitnego, a mniej banalnego i będzie ok. Nie sądzisz?
;)
Zaprzeczasz sobie w kolejnych zdaniach. Ponadto skoro juz decydujesz się na konfrontację to nie uzywaj znaków graficznych, które tylko pokazuja jak bardzo nie umiesz się zdecydować na linie dyskusji - atak, wymijanie czy żarcik.

Agnieszko wystarczy Twoich banałów moje juz nie sa potrzebne. Każdy Twój banał starczy za moje sześć - ponadto nigdy nie robie czegoś źle a widzę, że w kwestii banałów nie masz sobie równych.

Miłego

konto usunięte

Temat: W jaki sposób zdobywa się autorytet?

Artur Kucharski:
Agnieszka K.:
Artur Kucharski:
Agnieszka K.:
A miałeś okazję podnieść poziom dyskusji, no... Jaka szkoda, że z okazji nie skorzystałeś.
Pozdrawiam ;)Agnieszka K. edytował(a) ten post dnia 05.12.09 o godzinie 08:16
Wskaż okazje a ją wykorzystam. Bo zakładam, że to nie koleny banał.

Miłego

Każde Twoje pojawienie tutaj to okazja (no chyba, że to też banał). Po prostu wrzuć w rozmowę coś bardziej ambitnego, a mniej banalnego i będzie ok. Nie sądzisz?
;)
Zaprzeczasz sobie w kolejnych zdaniach. Ponadto skoro juz decydujesz się na konfrontację to nie uzywaj znaków graficznych, które tylko pokazuja jak bardzo nie umiesz się zdecydować na linie dyskusji - atak, wymijanie czy żarcik.

Agnieszko wystarczy Twoich banałów moje juz nie sa potrzebne. Każdy Twój banał starczy za moje sześć - ponadto nigdy nie robie czegoś źle a widzę, że w kwestii banałów nie masz sobie równych.

Miłego

Bo śmieszny już jesteś. Wrzuć tu coś merytorycznego, a nie odbijasz piłeczkę personalnie. Banalna jest Twoja krytyka, jak w większości dyskusji w jakich się pojawiasz.
Daj coś niebanalnego Może zweryfikuję poglądy. Jeszcze z Tobą nie dyskutuję, bo nie da się dyskutować z kimś, kto nie ma argunetów.
:) (teraz lepiej?)
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: W jaki sposób zdobywa się autorytet?

Agnieszka K.:
Bo śmieszny już jesteś. Wrzuć tu coś merytorycznego, a nie odbijasz piłeczkę personalnie. Banalna jest Twoja krytyka, jak w większości dyskusji w jakich się pojawiasz.
Daj coś niebanalnego Może zweryfikuję poglądy. Jeszcze z Tobą nie dyskutuję, bo nie da się dyskutować z kimś, kto nie ma argunetów.
:) (teraz lepiej?)
Teraz napisz co ma byc w tym fajnego?
Silenie się na zdecydowanie? a może owe merytoryczne podejście o które tak dzielnie apelujesz nie dając niestety żadnego przykładu? Zaczynając co tragiczniejsze właśnie od ataku personalnego?
Ponadto ja cie nie krytykuje bo mi obojętne co piszesz - ja pisze swoje spostrzeżenia, z którymi mozesz lub nie musisz się zgadzać.

W dyskusji nawet gdy jest ktos zły (umówmy sie, że ja) to druga osoba powinna moderowac dyskusję w kierunku meritum. Owa druga osoba (umówmy sie, że Ty) po za hasełkami z rodzaju (ja biedna zaatakowana a ty smieszny) nie dajesz przykładu. Tym samym stajesz się równiez zła. Wniosek zachowujesz się równie źle jak osoba przez Ciebie krytykowana - czyli ja.

Miłego

konto usunięte

Temat: W jaki sposób zdobywa się autorytet?

Nigdy nie stawiam się w pozycji ofiary. O nie. I nigdy nie użalam się nad sobą. Opinię mądrali na ten temat mam gdzieś. Ja siebie znam prawie 40 lat i wiem, co mówię.

Myślę, że posiadasz wiedzę i doświadczenie. Stawiasz tezę i ok. Daj argumenty. Skoro coś nazywasz banałem, znaczy, że poznałeś coś bardziej wartościowego. Podziel się ową wartością. Ja dorzuciłam wycinek mojej wiedzy i źródła do netu (dość przyzwoite), dla tych, którzy wolą net od papieru. Ty nazwałeś to banałem. Opinie innych także. Więc wybacz, ale zaznaczanie w ten sposób swojej obecności w dyskusji jest dla mnie śmieszne. Nic tu dobrego nie wniosłeś. Jeżeli uważasz, że Twoja prawda jest prawdą jedyną i słuszną... To szczęśliwej drogi, bo dla mnie to żaden argument ani zachęta do rozmowy. Daj jakieś źródło, cytat, link do czegoś, co warto przeczytać, co pozwoli zweryfikować poglądy. Daj coś autorskiego. Nie wierzę, że stać Cię tylko na, w sumie prościutkie, krytykanctwo.

Ja tu nie zaglądam na personalne przepychanki, tylko żeby wymienić się wiedzą, poglądem, a jak trzeba nawet zmienić zdanie. Dyskusja to wymiana poglądów. Ja na poparcie swoich podałam argumenty (no ale to banał), Ty na swoje - żadnego (dla mnie to było nie tylko banalne, ale i typowe).

Trzymaj się ciepło.

konto usunięte

Temat: W jaki sposób zdobywa się autorytet?

Agnieszka :)
i do wszystko wiedzących mambo jumbo Zagadka

Oczami wyobraźni przenosimy Nikodema Dyzme do świata polityki biznesu w realu.

Ma on autorytet czy nie zdobył go czy nie ?
Ma reputacje ? może wypracował ? dostał ?Mariusz K. edytował(a) ten post dnia 06.12.09 o godzinie 18:57
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: W jaki sposób zdobywa się autorytet?

Skoro nie widzisz argumentów, cóż.

Napisałaś piękny post, który ma ci poprawić humor i wierze, że cel osiągnełaś. Teraz za wyjątkiem pisania - wprowadź jeszcze swoje słowa w życie. Jeśli nie to na pewno znajdziesz osoby, które cię utwierdzą w przekonaniu, że masz racje.

Miłego
Mirosław B.

Mirosław B. Prezes Zarządu,
Dyrektor Generalny,
Manager

Temat: W jaki sposób zdobywa się autorytet?

Mariusz K.:
Agnieszka :)
i do wszystko wiedzących mambo jumbo Zagadka

Oczami wyobraźni przenosimy Nikodema Dyzme do świata polityki biznesu w realu.

Ma on autorytet czy nie zdobył go czy nie ?
Ma reputacje ? może wypracował ? dostał ?Mariusz K. edytował(a) ten post dnia 06.12.09 o godzinie 18:57


Włożył garnitur więc autorytet formalny jak najbardziej ...sobie zapewnił.

konto usunięte

Temat: W jaki sposób zdobywa się autorytet?

Mirosław B.:
Mariusz K.:
Agnieszka :)
i do wszystko wiedzących mambo jumbo Zagadka

Oczami wyobraźni przenosimy Nikodema Dyzme do świata polityki biznesu w realu.

Ma on autorytet czy nie zdobył go czy nie ?
Ma reputacje ? może wypracował ? dostał ?Mariusz K. edytował(a) ten post dnia 06.12.09 o godzinie 18:57


Włożył garnitur więc autorytet formalny jak najbardziej ...sobie zapewnił.


Przypominam
został Prezesem Banku Zbożowego,
chyba nie za sprawą posiadanego garnituru ?
Otwarte miał wszystkie drzwi na każde salony !
więc tylko formalność odpada !
Mirosław B.

Mirosław B. Prezes Zarządu,
Dyrektor Generalny,
Manager

Temat: W jaki sposób zdobywa się autorytet?

Ważne dla tej dyskusji i tej problematyki jest rozróżnienie kilku rodzajów autorytetu. Przede wszystkim - autorytet formalny i nieformalny. A więc jakby urzędowy, oparty wyłącznie na pozycji czy stanowisku osoby wywierającej wpływ, oraz rzeczywisty, nieformalny, oparty nie na tym, kim jest nadawca, ale co mówi, co robi i jaki jest - nie jednorazowo oczywiście. Autorytet musi mieć swoją historię.

konto usunięte

Temat: W jaki sposób zdobywa się autorytet?

Zgadzam się co do rozróżnienia trafne spostrzeżenie

Tylko Dyzma ma formalny i nieformalny !
ba ma reputacje świetnego fachowca !

Mirosław B.:
Ważne dla tej dyskusji i tej problematyki jest rozróżnienie kilku rodzajów autorytetu. Przede wszystkim - autorytet formalny i nieformalny. A więc jakby urzędowy, oparty wyłącznie na pozycji czy stanowisku osoby wywierającej wpływ, oraz rzeczywisty, nieformalny, oparty nie na tym, kim jest nadawca, ale co mówi, co robi i jaki jest - nie jednorazowo oczywiście. Autorytet musi mieć swoją historię.
Mirosław B.

Mirosław B. Prezes Zarządu,
Dyrektor Generalny,
Manager

Temat: W jaki sposób zdobywa się autorytet?

Mariusz K.:
Zgadzam się co do rozróżnienia trafne spostrzeżenie

Tylko Dyzma ma formalny i nieformalny !
ba ma reputacje świetnego fachowca !

No to mamy bardzo poważny problem. ... W takim razie to wzór do naśladowania. Mam dość często wrażenie, że wielu go naśladuje. Do dnia dzisiejszego ... nie wiedziałem dlaczego?.

W końcu do mnie ...dotarło. Dyzma to autorytet pełną Gębą.
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: W jaki sposób zdobywa się autorytet?

Mirosław B.:
Mariusz K.:
Zgadzam się co do rozróżnienia trafne spostrzeżenie

Tylko Dyzma ma formalny i nieformalny !
ba ma reputacje świetnego fachowca !

No to mamy bardzo poważny problem. ... W takim razie to wzór do naśladowania. Mam dość często wrażenie, że wielu go naśladuje. Do dnia dzisiejszego ... nie wiedziałem dlaczego?.

W końcu do mnie ...dotarło. Dyzma to autorytet pełną Gębą.
Swoją drogą to przykład człowieka, który właśnie tylko tak zdobył władze i pieniądze. Bo wiedzy z tego co pamietam posiadał niewiele.

Miłego

konto usunięte

Temat: W jaki sposób zdobywa się autorytet?

Mirosław B.:
Mariusz K.:
Zgadzam się co do rozróżnienia trafne spostrzeżenie

Tylko Dyzma ma formalny i nieformalny !
ba ma reputacje świetnego fachowca !

No to mamy bardzo poważny problem. ... W takim razie to wzór do naśladowania. Mam dość często wrażenie, że wielu go naśladuje. Do dnia dzisiejszego ... nie wiedziałem dlaczego?.

W końcu do mnie ...dotarło. Dyzma to autorytet pełną Gębą.

Ja też odbieram, że wielu to robi często będąc nieświadomym o gotowym wzorcu, jednak najgorsze jest to, że duża część o Tym nie wie !
nawet nie dopuszczają myśli o krytyce negowaniu "autorytetu"
a osoba spróbująca zanegować taką persone skończy marnie :( i większośc mu nie uwierzy !

to jest cały ukryty sens wypracowany czy nie aby ktoś musi ustalić autorytet (PR szeptany) -układy często, jeśli robią to osoby wpływowe są w stanie wywindoawać autorytet czasem jest on zasłużony czasem Dyzmowaty i cieżko weryfikować jego pochodzenie o krytyce nie wspomne.

a przykłady
Politycy
Profesorowie
Menagerowie

konto usunięte

Temat: W jaki sposób zdobywa się autorytet?

Artur Kucharski:
Mirosław B.:
Mariusz K.:
Zgadzam się co do rozróżnienia trafne spostrzeżenie

Tylko Dyzma ma formalny i nieformalny !
ba ma reputacje świetnego fachowca !

No to mamy bardzo poważny problem. ... W takim razie to wzór do naśladowania. Mam dość często wrażenie, że wielu go naśladuje. Do dnia dzisiejszego ... nie wiedziałem dlaczego?.

W końcu do mnie ...dotarło. Dyzma to autorytet pełną Gębą.
Swoją drogą to przykład człowieka, który właśnie tylko tak zdobył władze i pieniądze. Bo wiedzy z tego co pamietam posiadał niewiele.

Miłego

Najśmieszniejsze jest to że On wcale o To nie zabiegał ba nawet miał obiekcje czy aby brnąć w to dalej ! Cały czas był sobą !!!
Z pukntu oceny jego jako autorytet, jego reputacja a co za tym idzie czyny pomysły i wyniki
były idealne ! choć był prostym urzednikiem grąjacym po knajpach smętne zaza zizu za :)



Wyślij zaproszenie do