Temat: Szklany sufit - prawda czy mit
Jakub Łochowicz:
Dagmara D.:
A co ja o tym myślę ? Myślę,że to świetna wymówka dla kobiet :):) Ale to niepopularny pogląd, oj nie ....
Kurczę, przeszło mi to przez myśl, ale mam za małe doświadczenie, żeby wydawać takie opinie :-) Miałem okazję jednak poobserwować pracę mężczyzn i kobiet no i trochę się to różni. Może źle trafiłem, ale mężczyźni wydają mi się być w pracy bardziej konkretni. Kobiety oczywiście też wykonywały swoje obowiązki, ale był czas na pogaduchy, ploteczki, kawę. Facet chce zrobić co musi i iść do domu :-) Jak jednak podkreśliłem - mam tu za małe doświadczenie, żeby napisać coś wprost.
No i jeszcze coś - sporo kobiet pracowało ze smutną miną, miały humory, dziwne nastroje. Mężczyzna wchodził, robił swoje, do widzenia, wychodził. Taka postawa bardziej sprzyja osiąganiu zysków przez firmę no i pewnie dlatego jest awans.
Co do obcokrajowców i względów rasowych - niektórym szefom musi być ciężko przezwyciężyć instynkty :-)
Moje doświadczenia raczej potwierdzają, że nie jest to cecha płci a osobowości. Znam mężczyzn, ktorzy są mistrzami plotek, manipulacji, kaweczek, dyskusji i nic-nie-robienia. I kobiety też takie znam
Raczej chodzi mi o to, że kobiety bardzo często uzasadniają swój brak kompetencji czy brak pracy faktem, że "są kobietami".
Oczywiście w Polsce zatrudnienie kobiety to bardzo ryzykowna zabawa - takie mamy przepisy. Co nie zmienia faktu, że JEDNAK kobiety pracują, osiągają pozycję zawodową, są szefowymi.
Częściej jednak (ale nie mam na to badań, to tylko moje zdanie) same usuwają się w cień, nie chcą iść wyżej, nie potrzebują awansu, bo mają inne priorytety.
No i bardzo dobrze. Przez kilka lat pracowałam na umowę zlecenie -tak wybrałam. Oznaczało to dla mnie pewną możliwość manewru i nie ośmieszanie się, gdy dzieci były małe. Bo dla mnie ośmieszaniem się jest przyjmowanie etatu po to , by za tydzień pójść na zwolnienie, bo dziecko chore.
Dzieci chorują jak są małe, a często to rolą mamy jest się nimi zająć.
Stąd też te priorytety często nie pozwalają kobietom w pełni zaangażować się w pracę i rozwój kariery. Ale to ich osobisty wybór a nie szklany sufit.