Temat: Rozwój osobisty

Krzysztof Liszkowicz:

Robert Cichański:
Witam! Ale czy to gderanie ma jakiś sens dla Was osobiście. Rozwój osobisty jest jak najbardziej osobisty, po co komuś jakieś studia, doktoraty etc. (bez urazy oczywiście - cenię ludzi z wykształceniem). Zdobywasz i użytkujesz taką wiedzę, jaka jest potrzebna w życiu... Reszta to hobby... Pzdr.!

Praca dla większości z nas to połowa życia.
Niestety w obecnych czasach jak nie masz na CV wyższego (przynajmniej licencjat a ostatnio to już standart mgr a najlepier doktora), nie znasz co najmniej bardzo dobrze jednego języka a najlepiej dwa (oprócz polskiego) to jesteś ... poniżej minimum.

Jeżeli ktoś chce się rozwijać zawodowo to automatycznie rozwuja się prywatnie. Dziwne ale tak to jest.
Ja mam zamiar inwestować w Ciebie, w swój rozwuj zawodowy, intelektualny, szkoleniowy aby conajmniej być na tym samym poziomie (idąc z rozwojem techniki i technologii) a celem jest piąć się.

Panie Krzysztofie, od dawien dawna ludzie kończąc studia na jakimś poziomie dokształcają się. To nie żaden nowy pomył . To norma. Ja przez wiele lat byłem menagerem d.s. gastronomii..Od kilku lat specjalizuję się w sprzedaży najnowszych technologii telekomunikacyjnych, i proszę mi wierzyć, codziennie poświęcam czas na podnoszenie swoich kwalifikacji i na wiedzę o produktach z którymi mam do czynienia. Sam też szukam najnowszych publikacji z dziedziny IT. Zgadzam się z Panem, że inwestycja we własny rozwój jest super, ale wątpliwość budzi we mnie cel ,,piąć się,,. Wie Pan ,,piąć się,, można i ,,po trupach,,. Nie trzeba się wcale dokształcać. Lepiej powiedzieć ,,chcę osiagnąć sukces bo inwestuję w swój rozwój i na to zasługuję,,.

Temat: Rozwój osobisty

Zgadzam się z Panem, że inwestycja we własny rozwój jest super, ale wątpliwość budzi we mnie cel ,,piąć się,,. Wie Pan ,,piąć się,, można i ,,po trupach,,. Nie trzeba się wcale dokształcać. Lepiej powiedzieć ,,chcę osiagnąć sukces bo inwestuję w swój rozwój i na to zasługuję,,.

Mówię o zdrowym sposobie pięcia się. Podnoszenie swoich kwalifikacji nie tylko jak przełożony mnie wyśle na szkolenie.

Traktując prace jako zło koniecznie, przychodzą do pracy po to aby odbębnić 8 godzin jest prędzej czy później skazane na klęskę. No może klęska to za mocne słowo ale napewno nie można wtedy liczyć na to,że ktoś nas zobaczy, doceni itd.

Generalnie wszystko się rozbija o ambicje.
Czasami abmicje są wspomagane przez poczucie obowiązku względem np. rodziny.

Temat: Rozwój osobisty

Krzysztof Liszkowicz:

Zgadzam się z Panem, że inwestycja we własny rozwój jest super, ale wątpliwość budzi we mnie cel ,,piąć się,,. Wie Pan ,,piąć się,, można i ,,po trupach,,. Nie trzeba się wcale dokształcać. Lepiej powiedzieć ,,chcę osiagnąć sukces bo inwestuję w swój rozwój i na to zasługuję,,.

Mówię o zdrowym sposobie pięcia się. Podnoszenie swoich kwalifikacji nie tylko jak przełożony mnie wyśle na szkolenie.

Traktując prace jako zło koniecznie, przychodzą do pracy po to aby odbębnić 8 godzin jest prędzej czy później skazane na klęskę. No może klęska to za mocne słowo ale napewno nie można wtedy liczyć na to,że ktoś nas zobaczy, doceni itd.

Generalnie wszystko się rozbija o ambicje.
Czasami abmicje są wspomagane przez poczucie obowiązku względem np. rodziny.

Ambicje mogą też ,,zjeść,, menagera.

Temat: Rozwój osobisty

Ambicje mogą też ,,zjeść,, menagera.

Wiadomo, że nic nie zastąpi rozsądku.
We wszystkim trzeba znać umiar

Temat: Rozwój osobisty

Najlepiej niech każdy dokształca się w tym w czym ma braki.

Temat: Rozwój osobisty

Super 2008 roku, dla wszystkich AMBITNYCH młodszych i starszych
Życzy i pozdrawia
Tomasz Rydczak