Temat: Przedsiębiorca - bohater czy wyzyskiwacz?
Roman Wieczorek:
Artur Kucharski:
Ja się nie ustawiam w żaden sposób ani na tak ani na nie.
a czy ja coś sugerowałem ja o sobie pisałem..;)
To był kontrapunkt Roman.
Ja dziele ludzi na tych rzetelnych i tych co nigdy im sie nie chce. To jedyny podział i status społeczny czy wiedza nie ma nic do rzeczy.
ja nie dziele ludzi ale wiem , że są głupi i mądrzy , pracowici i leniwy (nawet macierz bym zrobił:)ale też są tacy którym raz się chce innym razem nie, a wiedza ...nie jest istotne czy ją masz czy nie???
Czyli dzielisz ludzi Romna. Pierwsze zdanie zaprzecza kolejnym.
Wiedza o rozkładzie cech w populacji jest stwierdzeniem faktu..;)
Tak jest podziałem - filozofia po za granicami rozsądku ci nie pomoże. Jednakże nie przejmuj sie każdy człowiek dzieli ludzi nawet ten, który zaprzecza. Nie da się inaczej.
Wiedza nie ma znaczenia w tym jak się pracuje - oczywiście pod kątem "chcenia się" lub "nie chcenia".??
czyli jak chcę to sięgnę po wiedzę jak to robić, bo cóż mi po pracowniku który bardzo chce tylko nie umie???
Jak chce to:
-nauczy się
-ja go nauczę
Co z tego, że umie jak nie chce? Co łatwiejsze: motywowanie czy nauczenie kogoś kto chce? Odpowiedź jest formalnością.
status społeczny....tak mi się skojarzyło z miniona epoką ..na studia nie miałem punktów za pochodzenie ...
Studiowałeś w XVIII wieku:)?
ile Ty masz lat ..punkty za pochodzenie w egzaminach na studia zlikwidowano bodaj pod koniec lat 80.....ale skoro uważasz że teraz jest teraz i to co było kilkanaście lat temu nie ma obecnie znaczenia...
Nie wiem skąd ten wniosek. Jednakże... skoro o tym mowa to fakt. To co teraz jest ważniejsze niż to co było. To co będzie jest ważniejsze niż to co teraz.
Miłego