GoldenLine
Zaloguj się
Arkadiusz B.

Arkadiusz B. Biznes komputerowy

Temat: Niedaradyzm – mówi Wam to coś? ;-)

Niedaradyzm – mówi Wam to coś? :-)

Kiedyś przyszedł do mnie współpracownik i w odpowiedzi na przedstawione przeze mnie zadania zakomunikował:

„Tego nie da rady zrobić!”

Uśmiechnąłem się i odparłem:

„Tak? Ha ha! A więc już po robocie? ;-) Nie da rady - zadanie wykonane ;-) W zasadzie więc już nic nie mamy do roboty i możemy iść do domu ;-) ”

Na to on zaśmiał sie i odparł:

„No fakt :-) Bez sensu gadam, najpierw postaram się wykonać zadanie, a czy dam rade to się dopiero zobaczy”

Zadanie oczywiście zostało wykonane :-)
Link do wypowiedziLink
Michał Ksiądzyna

Michał Ksiądzyna games

Temat: Niedaradyzm – mówi Wam to coś? ;-)

Ja mam podobnie czasami:
- tego się nie da zrobić
- da się. Ja Ci pokażę, gdzie to już zostało zrobione, Ty tylko zrób podobnie.

I są wielkie oczy wtedy ;)
Link do wypowiedziLink
Arkadiusz B.

Arkadiusz B. Biznes komputerowy

Temat: Niedaradyzm – mówi Wam to coś? ;-)

Podobno Koreańczycy nie mają w słowniku takiego słowa jak „nie da rady” :-)
Link do wypowiedziLink
Grzegorz Krzemiński

Grzegorz Krzemiński 600+ projektów w
bezpieczeństwie |
Trener | RODO | HSSE
|...

Temat: Niedaradyzm – mówi Wam to coś? ;-)

Arkadiusz B.:
Podobno Koreańczycy nie mają w słowniku takiego słowa jak „nie da rady” :-)

A kto ma ta radę dać? W sensie poradzić komuś coś?

Bo rozumiem, ze to chodzi o to, że trzeba samemu wykombinować jak coś zrobić, bo nikt mi rady nie da jak to zrobić.

;-)))
Link do wypowiedziLink
Marta S.

Marta S. HR

Temat: Niedaradyzm – mówi Wam to coś? ;-)

Takie sformułowanie to chyba przeważnie wyraz jednej z dwóch rzeczy: albo lenistwa, albo braku wiary w swoje możliwości. Od tego jest dobry kierownik, żeby póki jest sens, motywować pracownika, aby "dał radę".
Link do wypowiedziLink
Arkadiusz B.

Arkadiusz B. Biznes komputerowy

Temat: Niedaradyzm – mówi Wam to coś? ;-)

Grzegorz Krzemiński:
Arkadiusz B.:
Podobno Koreańczycy nie mają w słowniku takiego słowa jak „nie da rady” :-)

A kto ma ta radę dać? W sensie poradzić komuś coś?

Bo rozumiem, ze to chodzi o to, że trzeba samemu wykombinować jak coś zrobić, bo nikt mi rady nie da jak to zrobić.

;-)))
Dobrze radzić, dobra rzecz, gorzej jak się nie wie, a tu specjalista, który wiedzieć powinien załamuje ręce. Wtedy pozostaje poradzić „To się dowiedz jak, przynajmniej wiesz gdzie i czego szukać” :-)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Niedaradyzm – mówi Wam to coś? ;-)

Z doświadczenia wiem, że "wszystko da się zrobić". Czasem tylko zapału, środków, czasu czy weny brak :)

Przypomina mi się też przysłowie(?):

"Wszystko da się zepsuć, wszystko da się naprawić, tylko czasem lepiej jest kupić nowe" :)
Link do wypowiedziLink
Pawel Fiedler

Pawel Fiedler Jeżeli czegoś nie ma
w Google, to znaczy,
że to nigdy nie...

Temat: Niedaradyzm – mówi Wam to coś? ;-)

Arkadiusz B.:
Podobno Koreańczycy nie mają w słowniku takiego słowa jak „nie da rady” :-)

My też podświadomie nie słyszymy słowa nie bo choćby przykład jak przyjdzie żona z kluczykami od auta w ręku i powie "kochanie nie denerwuj się" to co robimy zanim nam opowie? No własnie

Więc jak handlowiec mówi "Nie da rady" chce powiedzieć Da rade :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Niedaradyzm – mówi Wam to coś? ;-)

Łukasz Żak:
Z doświadczenia wiem, że "wszystko da się zrobić". Czasem tylko zapału, środków, czasu czy weny brak :)

Przypomina mi się też przysłowie(?):

"Wszystko da się zepsuć, wszystko da się naprawić, tylko czasem lepiej jest kupić nowe" :)

...a jeśli "nie da rady" z tym co nowe, to wtedy co? ;)
Link do wypowiedziLink
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Niedaradyzm – mówi Wam to coś? ;-)

Pawel Fiedler:
My też podświadomie nie słyszymy słowa nie bo choćby przykład jak przyjdzie żona z kluczykami od auta w ręku i powie "kochanie nie denerwuj się" to co robimy zanim nam opowie?

Jeśli nam powie "kochanie, tylko się uspokój", albo "kochanie, bądź spokojny" - to również zareagujemy poddenerwowaniem. To kwestia kontekstu, nie treści przekazu.

"Podświadomie nie słyszymy słowa nie" to stary mit, dość dawno już porzucony, m.in. dzięki badaniom aktywności mózgu. Dziś wiemy, że podświadomie jak najbardziej słyszymy i przetwarzamy "nie", przy czym negacje przetwarza się wolniej niż twierdzenia.
Link do wypowiedziLink
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Niedaradyzm – mówi Wam to coś? ;-)

Arkadiusz B.:
Podobno Koreańczycy nie mają w słowniku takiego słowa jak „nie da rady” :-)

Zwłaszcza północni ;)

Inna sprawa, że to może być efekt uboczny szerszego zjawiska p.t. "nie mówimy nie". W sąsiedniej Tajlandii, z tego co wiem, nie używa się słowa "nie" - odmowę wyczytuje się z mało entuzjastycznego tak, a ludzie są gotowi wręcz odejść z pracy, niż otwarcie powiedzieć "nie".
Link do wypowiedziLink
Marcin Kalęba

Marcin Kalęba MBA. Specjalista z
zakresu zdrowia
publicznego. Szukam
no...

Temat: Niedaradyzm – mówi Wam to coś? ;-)

Nie da rady - to leży w naszej polskiej naturze ;)
Zawsze jesteśmy na nie.
Link do wypowiedziLink
Pawel Fiedler

Pawel Fiedler Jeżeli czegoś nie ma
w Google, to znaczy,
że to nigdy nie...

Temat: Niedaradyzm – mówi Wam to coś? ;-)

Artur Król:
Pawel Fiedler:
My też podświadomie nie słyszymy słowa nie bo choćby przykład jak przyjdzie żona z kluczykami od auta w ręku i powie "kochanie nie denerwuj się" to co robimy zanim nam opowie?

Jeśli nam powie "kochanie, tylko się uspokój", albo "kochanie, bądź spokojny" - to również zareagujemy poddenerwowaniem. To kwestia kontekstu, nie treści przekazu.

"Podświadomie nie słyszymy słowa nie" to stary mit, dość dawno już porzucony, m.in. dzięki badaniom aktywności mózgu. Dziś wiemy, że podświadomie jak najbardziej słyszymy i przetwarzamy "nie", przy czym negacje przetwarza się wolniej niż twierdzenia.

Panie Arturze to był żart z mojej strony oczywiście :)
Link do wypowiedziLink
Arkadiusz B.

Arkadiusz B. Biznes komputerowy

Temat: Niedaradyzm – mówi Wam to coś? ;-)

Artur Król:
Arkadiusz B.:
Podobno Koreańczycy nie mają w słowniku takiego słowa jak „nie da rady” :-)

Zwłaszcza północni ;)

Inna sprawa, że to może być efekt uboczny szerszego zjawiska p.t. "nie mówimy nie". W sąsiedniej Tajlandii, z tego co wiem, nie używa się słowa "nie" - odmowę wyczytuje się z mało entuzjastycznego tak, a ludzie są gotowi wręcz odejść z pracy, niż otwarcie powiedzieć "nie".
Czytałem taką anegdotę, że koreańscy menedżerowie byli zaskoczeni, iż Polacy ciągle mówią „tego nie da rady zrobić”.
Link do wypowiedziLink
Bogdan Mitko

Bogdan Mitko Menager z
wieloletnim
doświadczeniem w
Branży Reklamowej

Temat: Niedaradyzm – mówi Wam to coś? ;-)

Wielokrotnie spotkałem się z stwierdzeniem że jeżeli czegoś nie da rady zrobić to należy znaleźć kogoś kto tego nie wie i on to zrobi..
U mnie to działa, a ostatnio sama zapowiedź szukania kogoś takiego dodaje weny twórczej pytanemu i zaczyna myśleć innymi kategoriami (ale nie zawsze)
Link do wypowiedziLink
Jan D.

Jan D. nie wszystko na raz
- mam ochotę na
zmiany

Temat: Niedaradyzm – mówi Wam to coś? ;-)

serial "Dom" i Smerf Maruda :-)))
Link do wypowiedziLink
Karolina U.

Karolina U. freelance - projekty
tłumaczeniowe
(rosyjski) oraz
public...

Temat: Niedaradyzm – mówi Wam to coś? ;-)

Nigdy nie powiedziałam szefowi, że czegoś nie zrobię, bo nie da rady/nie umiem ... jeśli miałam problem z wykonaniem jakiegoś zadania, bo utknęłam itp to przychodziłam do szefa, mówiłam co już zrobiłam i że proszę o wskazówki ...
prędzej bym się zwolniła niż przed wykonaniem powiedziała szefowi, że czegoś nie zrobię ...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Niedaradyzm – mówi Wam to coś? ;-)

Dziwne rzeczy tu piszecie. W kraju w ktorym mieszkam, Polacy uchodza za takich ktorzy wlasnie sobie daja rade ze wszystkim i dla ktorch nie ma rzeczy niemozliwych..
Link do wypowiedziLink
Joanna Małgorzata W.

Joanna Małgorzata W. Wiceprezes
Zarządu/Dyrektor
zarządzający J4J Sp
z o.o.

Temat: Niedaradyzm – mówi Wam to coś? ;-)

Ja to nazywam "totalną niemożnością" i musze z tym walczyc każdego dnia w pracy i choc oczywiście potem okazuje sie, że można było to mój entuzjazm (bywa) jest na wyczerpaniu.
To tak jak ze słowami nigdy i niemożliwe - nie powinno ich byc w słowniku.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Niedaradyzm – mówi Wam to coś? ;-)

Aleksandra Kalinowska:
Łukasz Żak:
Z doświadczenia wiem, że "wszystko da się zrobić". Czasem tylko zapału, środków, czasu czy weny brak :)

Przypomina mi się też przysłowie(?):

"Wszystko da się zepsuć, wszystko da się naprawić, tylko czasem lepiej jest kupić nowe" :)

...a jeśli "nie da rady" z tym co nowe, to wtedy co? ;)

To wwtedy zastanawiam się, czy oby na pewno nadaję się na piastowane stanowisko ;)
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj