Marcin Kroh

Marcin Kroh Poznański Pośrednik
Finansowy,
Przedsiębiorca,
Ekonomista...

Temat: Nie wypłacanie pensje to zmniejszanie popytu krajowego

Jerzy B.:
Roman Wieczorek:

niewypłacanie pensji jest niegodziwe .
a żądanie wygórowanej pensji za pracę...??

1. Niewypłacanie jest oczywiście niegodziwe.
2. "Wygórowaną" pensję bardzo ładnie reguluje rynek. Tylko poważna patologia może sprawić, że ktoś dostanie znacząco zawyżoną płacę, choć czasami przy pensjach prezesów korporacji i banków pozostaje otwarte pytanie - czy prezes banku jest faktycznie o tyle genialniejszy od dyrektora oddziału, by dostawać 20-krotność pensji.
3. Trzeba dodać jeszcze jedną kategorię - płaca wypłacana a nie starczająca na przeżycie... na poziomie godnym albo choćby na poziomie minimum socjalnego...
I tu nadal pozostaje otwarte do Was moje pytanie - jak zapewnić minimalną pensję bez regulacji państwowych?

Praca na prowizji.
Znacząco obniża koszty a wynagradza efekty pracy. Świetnie sprawdza się w sprzedaży a ponadto pozwala pracownikom na nabranie pokory, że nie jest tak łatwo jak by się zawsze wydawało.
Marcin Kroh

Marcin Kroh Poznański Pośrednik
Finansowy,
Przedsiębiorca,
Ekonomista...

Temat: Nie wypłacanie pensje to zmniejszanie popytu krajowego

Drodzy państwo nie widzę sensu dyskutować o niewypłaconych pracownikom pensjach z przyczyn oczywistych czyli ,że przedsiębiorstwo nie posiada środków.

Janusz mówi, że zawsze można wypłacić pieniądze pracownikom bo to zalezy tylko od woli zarządzających a newypłacanie zawsze wynika ze złej woli pracodawcy.
Tak rozumiem jego wypowiedzi więc nie ma sensu z tym dyskutować.

Ale co zrobić w sytuacji gdy przykładowo dział produkcji zrobił swoją prać - wyprodukował, ale nawalił dział sprzedaży - nie sprzedał. Skutek taki, że kwota która trafiła do firmy nie starczy na wypłaty dla wszystkich. Co robić w tej sytuacji ? Czy odpowiedzialność przerzucić na pracowników produkcji czy pracowników działu sprzedaży ? A może odpowiedzialność powinna ponieść osoba zarządzająca procesem ? Jeśli tak to jaką bo niezaleznie od tego co się zrobi pieniędzy dalej brak?

Proponuję porozmawiac własnie o tym.

Pozdrawiam

konto usunięte

Temat: Nie wypłacanie pensje to zmniejszanie popytu krajowego

Marcin Kroh:
Praca na prowizji.
Znacząco obniża koszty a wynagradza efekty pracy. Świetnie sprawdza się w sprzedaży a ponadto pozwala pracownikom na nabranie pokory, że nie jest tak łatwo jak by się zawsze wydawało.

To jak z pracą z "promocji". Jak komuś mniej, to ktoś albo więcej zarabia, albo jest oszukiwany, np. na emeryturze lub urlopach, braniu kredytów, stabilizacji...

Poza tym przywiązanie do firmy jest żadne i nie raz PH pokazywali, gdzie mają pracodawców i jak ich zmieniają.

"Pokora" zakłada siłowy stosunek dwóch stron... no bomba.

"Prowizja" sprawdza się tylko w pewnej grupie prac...

Wg mnie nie jest to odpowiedź na moje pytanie - bo tak faktycznie to mamy do czynienia nie ze stosunkiem pracy a współpracą dwóch firm: dużej i jednoosobowej.

konto usunięte

Temat: Nie wypłacanie pensje to zmniejszanie popytu krajowego

Marcin Kroh:
Drodzy państwo nie widzę sensu dyskutować o niewypłaconych pracownikom pensjach z przyczyn oczywistych czyli ,że przedsiębiorstwo nie posiada środków.

Tak, cieżkie naruszenie praw pracowniczych wg Kodeksu pracy. Ale to taki drobiazg. No i pusty garnek... co się będzie zarządzający motłochem stresował?
Ale co zrobić w sytuacji gdy przykładowo dział produkcji zrobił swoją prać - wyprodukował, ale nawalił dział sprzedaży - nie sprzedał. Skutek taki, że kwota która trafiła do firmy nie starczy na wypłaty dla wszystkich. Co robić w tej sytuacji ? Czy odpowiedzialność przerzucić na pracowników produkcji czy pracowników działu sprzedaży ? A może odpowiedzialność powinna ponieść osoba zarządzająca procesem ? Jeśli tak to jaką bo niezaleznie od tego co się zrobi pieniędzy dalej brak?

Bzdura. Szef firmy odpowiada za całość. Odpowiedzialny szef nie wypłaci sobie i zarządzającym pensji a wypłaci pracownikom. Bo to on okazał się idiotą planują produkcję, sprzedaż i zatrudniając niewłaściwych ludzi - lub będąc głupkiem - i nie umiejąc zaplanowac zmian na rynku.

Pracownik odpowiada za powierzoną robotę i wywiązanie się z niej.

Zarządzający za jej zorganizowanie i zaplanowanie.

konto usunięte

Temat: Nie wypłacanie pensje to zmniejszanie popytu krajowego

Janusz K.:
nie, bycie bogatym nie jest zle samo w sobie.
Ale bycie gogatym za pieniądze ukradzione pracownikom jest be.
Beee, jeśli Pan tak woli.
tak samo jak be (jak Pan woli ) jest okradanie pracodawcy przez pracownika
no tak a co w kwestii 100 bochenków chleba bo jak Pan doskonale wie chodziło mi o inny rodzaj popytu niż Panu
a jeśli chodzi o buty moja żona kupuje sto par rocznie....;)(żartuje co najwyżej 50)

_______________________

I co to ma do rzeczy?
odpowiedź na Pańską sugestie o zakup butów , i nie znam się ale popyt na dobra podstawowe jest raczej bardziej sztywny niż na dobra nazwijmy je bardziej wyrafinowane ( ale ciekawe spostrzeżenie pieniądze wydane przez pracodawce inaczej oddziałują na rynek jak pieniądze pracobiorców i to w sytuacji kiedy nabywany jest ten sam towar)
aa zapomniałem to nie ma nic wspólnego z wątkiem :D
jeśli chodzi o posiłki regeneracyjne dla pracowników to chyba niektórzy tyle kupują..

________________________

I zjadają to sami?
mówimy przecież o konsumpcji osobistej...
pracownicy osobiście zjadają posiłki regeneracyjne zakupione przez pracodawców ;)ma Pan poczucie humoru a zatem zgodnie z sugestią zwiększają dochody piekarzy...
niewypłacanie pensji jest niegodziwe .
a żądanie wygórowanej pensji za pracę...??

________________________

Co to znaczy - "wygórowanej"?
zgadzam się mało precyzyjne słowo
Ale to i tak nie ma nic wspólnego z tematem wątku.
Jeśli Pan tak uważa, że zarobek właścicieli firm i ludzi kierujących tymi firmami nie ma związku z tematem to przepraszam..:)
Marcin Kroh

Marcin Kroh Poznański Pośrednik
Finansowy,
Przedsiębiorca,
Ekonomista...

Temat: Nie wypłacanie pensje to zmniejszanie popytu krajowego

Jerzy B.:
Marcin Kroh:
Drodzy państwo nie widzę sensu dyskutować o niewypłaconych pracownikom pensjach z przyczyn oczywistych czyli ,że przedsiębiorstwo nie posiada środków.

Tak, cieżkie naruszenie praw pracowniczych wg Kodeksu pracy. Ale to taki drobiazg. No i pusty garnek... co się będzie zarządzający motłochem stresował?
Ale co zrobić w sytuacji gdy przykładowo dział produkcji zrobił swoją prać - wyprodukował, ale nawalił dział sprzedaży - nie sprzedał. Skutek taki, że kwota która trafiła do firmy nie starczy na wypłaty dla wszystkich. Co robić w tej sytuacji ? Czy odpowiedzialność przerzucić na pracowników produkcji czy pracowników działu sprzedaży ? A może odpowiedzialność powinna ponieść osoba zarządzająca procesem ? Jeśli tak to jaką bo niezaleznie od tego co się zrobi pieniędzy dalej brak?

Bzdura. Szef firmy odpowiada za całość. Odpowiedzialny szef nie wypłaci sobie i zarządzającym pensji a wypłaci pracownikom. Bo to on okazał się idiotą planują produkcję, sprzedaż i zatrudniając niewłaściwych ludzi - lub będąc głupkiem - i nie umiejąc zaplanowac zmian na rynku.

Panie kochany, chyba emocje poniosły pisząc post:)
A co do meritum to wystarczy ,że firma jest sp. z.o.o. i szef nie musi być za nic odpowiedzialny a jedynie do wysokośi udziałów. a udziałowców może być kilka. A stwierdzenie ,że jedna osoba musi być odpowiedzialna za wszystko to populistyczne szukanie sobie kozła ofiarnego.
Ponadto jeśli w firmie i podanym przeze mnie przykładzie jest dział sprzedaży odpowiedzialny za ... sprzedaż to kto jest w tym wypadku odpowiedzialny za niesprzedanie ?

idze spać więc jutro tu jeszcze zajrzę.

Pracownik odpowiada za powierzoną robotę i wywiązanie się z niej.

Zarządzający za jej zorganizowanie i zaplanowanie.

konto usunięte

Temat: Nie wypłacanie pensje to zmniejszanie popytu krajowego

Marcin Kroh:

Nie rzecz w formie prawnej, np. akcjonariusze mogą co najwyżej na walnym wywalić "geniusza-prezesa" i w ten sposób są odpowiedzialni... (za swoje dochody też). Jeśli właściciel sam nie zarządza a zatrudnia takiego prezesa, który sobie płaci a nie płaci pracownikom to jest dokładnie tak samo odpowiedzialny za ich los.
W sensie prawnym oczywiście w ograniczonej skali, ale o jakim my tu biznesie mówimy? Czy o "biznesie" czy Biznesie?
Bernard B.

Bernard B. Retail Manager / Key
Account Manager /
Apparel & Fashion...

Temat: Nie wypłacanie pensje to zmniejszanie popytu krajowego

Marek Kubiś:
Bernard Błędowski:
Dla przykładu - 5000 pracowników, .. - i mamy ponad 31.000 z odsetek po 30 dniach!
.. i?

Czy sugeruje Pan, że w przedsiębiorstwie zatrudniającym 5000 pracowników jedna osoba ot tak może nie wypłacić wszystkim miesięcznego wynagrodzenia i zadowolić się dodatkowym zyskiem na miesiąc 6 zł 20 gr od jednego pracownika?
Echh ... :-(((

Niestety, osobiście doświadczyłem takiego postępowania... :(
i niestety także z wiarygodnego źródła wiem, że nie są to odosobnione przypadki, zwłaszcza w segmencie MSP.

Skoro "petenci" kradną w urzędach papier toaletowy i klamki z drzwi (co można przeczytać nie raz w gazetach)...Bernard B. edytował(a) ten post dnia 26.11.10 o godzinie 00:09
Marek Kubiś

Marek Kubiś programista c#

Temat: Nie wypłacanie pensje to zmniejszanie popytu krajowego

Bernard B.:
Marek Kubiś:
Bernard Błędowski:
Dla przykładu - 5000 pracowników, .. - i mamy ponad 31.000 z odsetek po 30 dniach!
.. i?
Czy sugeruje Pan, że w przedsiębiorstwie zatrudniającym 5000 pracowników jedna osoba ot tak może nie wypłacić wszystkim miesięcznego wynagrodzenia i zadowolić się dodatkowym zyskiem na miesiąc 6 zł 20 gr od jednego pracownika?
Echh ... :-(((
Niestety, osobiście doświadczyłem takiego postępowania... :(
Czy był ciąg dalszy w prokuraturze i w sądzie?
i niestety także z wiarygodnego źródła wiem, że nie są to odosobnione przypadki, zwłaszcza w segmencie MSP.
Niestety nie potrafię zaprzeczyć, ale też nie sposób zauważyć, że opiera się to na wyrafinowanym wykorzystywaniu przez niektórych sytuacji na rynku pracy.

Lecz nie sposób też przejść obojętnie nad takimi postawami pracowników jak po przyjęciu i oddelegowaniu do brygadzisty na przeszkolenie stanowiskowe, pierwszym pytaniem nowoprzyjmowanego jest a co tu u was można ukraść?. Albo inny przykład z rozmowy kwalifikacyjnej: Ma Pan jakiś zawód, kwalifikacje? - Nie. A chce Pan pracować? - Tak. To się świetnie składa, bo mamy dla Pana pracę, i to wcale nie za minimalne wynagrodzenie! A jak Pan zechce to będzie Pan miał możliwość dorobienia bez większych problemów nawet do 3 krotności tego minimum! - Fajnie, ale ja mam teraz jeszcze zasiłek dla bezrobotnych i jak to mi zrekompensujecie? Nooo? ma Pan pensję. - OK, to na umowę, a za pracę co dostanę?. I podane cytaty nie są z czasów "głębokiego" socjalizmu lecz z XXIw, także AD2010!

Następna dyskusja:

Monitoring Internetu - ...n...




Wyślij zaproszenie do