Temat: Na czym polega zarządzanie?
Szanowni Państwo,
ponieważ:
MOJĄ PASJĄ JEST SKUTECZNE ZARZĄDZANIE, to pozwolę sobie zacytować notkę z mojego profilu:
"To takie działanie, w wyniku którego pracownicy dokładnie wiedzą: co, jak i kiedy mają zrobić, i jaki ma być finalny efekt ich pracy.
I robią to bardzo dobrze, w miłej, sympatycznej atmosferze, bez nadmiernego stresu, bez presji czasu i siedzenia po godzinach. Mniej "pracują" a więcej "wytwarzają".
I najważniejsze - to naprawdę da się zrobić!"
Oczywiście, mózg każdego z nas, pełen wiedzy wyuczonej i nabytej w praktyce, potrafi wygenerować mnóstwo odpowiedzi. Choćby takie:
a) zdiagnozować, zoptymalizować i poukładać procesy - co daje bardzo dobre efekty dla czynnosci standardowych, których - co tu dużo pisać - jest najwięcej, zajmują najwięcej czasu i rzadko kiedy są pasjonujące;
b) pracować projektowo (tzn. technologiami project managementu) tam, gdzie generowane są nowe pomysły i rozwiązania, gdzie prowadzone są niestandardowe działania;
c) zarządzać tak, by nie tracić niepotrzebnie czasu - własnego i współpracowników - a zaoszczędzony czas przeznaczyć np. na dobrą kawę (tak, tak, wypoczynek jest konieczny, inaczej efektywność spada), a przede wszystkim - wykorzystać zaoszczędzony czas na zarządzanie strategiczne bądź taktyczne (zależnie od tego, kto na jakim szczeblu zarządza);
d) zarządzać standardowo, wg sprawdzonych wzorów, pamiętając, że lepsze jest wrogiem dobrego - tam gdzie się chce osiągnąć standardowe efekty, oczywiście pod warunkiem, że jest to dobry standard
e) zarządzać niestandardowo tam, gdzie się te standardy (nawet wysokie) chce przekraczać.
Możemy też włączyć się do głównego nurtu dyskusji, co jest (naj)ważniejsze: finanse, marketing, technologie, itp. Ale takie rozważania przynoszą niewiele wymiernych efektów, może poza gimnastyką umysłową i przekonaniem o własnej racji.
Rzecz jednak tym, żeby trafić z odpowiedzią w samo sedno.
A samym sednem są Ludzie.
I w tej kwestii całkowicie zgadzam się z szanownymi interlokutorami.