Mariusz P.

Mariusz P. inżynier mechanik z
doświadczeniem w
branżach Oil & Gas,
...

Temat: Miarą nas jest pomganie innym czy własne osiągnięcia?

Nie przesadzałbym z tą ogólną korzyścią. Spotykam egoistów i często na ich egoiźmie inni wychodzą źle.
Egoista z natury ma gdzieś potrzeby innych, więć trudno mi sobie wyobrazić korzyść dla tych innych.

Ciekaw jestem jak egoista skomentuje zasadę WIN-WIN w negocjacjach :)
Artur Kucharski:

Ja jestem egoistą i wiesz, korzystają na tym wszyscy zarówno ja jak i inni.Mariusz P. edytował(a) ten post dnia 25.03.11 o godzinie 20:58
Marek Kubiś

Marek Kubiś programista c#

Temat: Miarą nas jest pomganie innym czy własne osiągnięcia?

Artur Kucharski:
Co Wy na to?
A kto pyta, bo moja odpowiedź nic Panu nie powie? ;-)

Arturze, nie wkręcaj. ;-))) Pytanie tylko pozornie jest poprawnie zadane. Obecność czy i znak zapytania na końcu, to za mało by istniała jednoznaczna odpowiedź na pytanie. ;-)

Pomaganie innym nie stoi w sprzeczności z własnymi osiągnięciami, więc każda odpowiedź z potwierdzaniem, zaprzeczaniem, każdego z osobna i razem jest prawdziwa. To tak, по моем'у мненю, od strony rachunku zdań. ;-)))
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: Miarą nas jest pomganie innym czy własne osiągnięcia?

Mariusz P.:
Ciekaw jestem jak egoista skomentuje zasadę WIN-WIN w negocjacjach :)

Bardzo prosto - jest to jedno z 4 podejść w negocjacjach. Jak każde podejście niesie ze sobą zagrożenia jak i zalety.
Miłego
Mariusz P.

Mariusz P. inżynier mechanik z
doświadczeniem w
branżach Oil & Gas,
...

Temat: Miarą nas jest pomganie innym czy własne osiągnięcia?

A gdy negocjuje ze sobą dwóch egoistów?
Ja np. z egoistami nie siadam do negocjacji.
Artur Kucharski:
Mariusz P.:
Ciekaw jestem jak egoista skomentuje zasadę WIN-WIN w negocjacjach :)

Bardzo prosto - jest to jedno z 4 podejść w negocjacjach. Jak każde podejście niesie ze sobą zagrożenia jak i zalety.
Miłego
Katarzyna Nowak

Katarzyna Nowak Przedstawiciel
Handlowy,
dobrawizytowka.pl

Temat: Miarą nas jest pomganie innym czy własne osiągnięcia?

Oj Panowie już 4 strony toczy się debata na ten temat, a chyba tak naprawdę nie ma tu dobrych i złych odpowiedzi. Każda zapewno ma w sobie ileś prawdy.
Ryszard S.

Ryszard S. Wolny strzelec

Temat: Miarą nas jest pomganie innym czy własne osiągnięcia?

Bartosz B.:
Ryszard S.:
A co jest miarą biznesmena - bogatego człowieka. Nigdy niczego nie zrobił dla innych.
skąd takie przypuszczenia, bądz co gorsza - pewność?
Z wyjątkiem tego, że dał pracę i płacił duże podatki.
Dał im pracę i za to zapłacił, więc dał im środki na życie

Taki był między innymi przekaz mojego posta.
Zatem po co pomagać? Żeby pomóc musi być nie tylko chęć pomocy ale i wola jej przyjęcia.

Od wielu niedziel widzę w kruchcie kościoła tego samego człowieka zbierającego pieniądze do czapki. Nie wierzę, że nikt nie chciał mu pomóc. Może problem jest w tym, że być może oferowano mu pomoc, której on nie chciał przyjąć. Podobnie jak "zbierający na bułkę" przed Tesco - pokazuję im drogę do pobliskiej jadłodajni dla bezdomnych - jeszcze żaden tam nie poszedł.

konto usunięte

Temat: Miarą nas jest pomganie innym czy własne osiągnięcia?

Mariusz P.:
A gdy negocjuje ze sobą dwóch egoistów?
Ja np. z egoistami nie siadam do negocjacji.
Siadasz. Powiem więcej - sam nim jesteś. Każdy człowiek jest egoistą i nieważne jak bardzo byśmy się tego wypierali - tacy jesteśmy.
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: Miarą nas jest pomganie innym czy własne osiągnięcia?

Mariusz P.:
A gdy negocjuje ze sobą dwóch egoistów?
Ja np. z egoistami nie siadam do negocjacji.
Artur Kucharski:
Mariusz P.:
Ciekaw jestem jak egoista skomentuje zasadę WIN-WIN w negocjacjach :)

Bardzo prosto - jest to jedno z 4 podejść w negocjacjach. Jak każde podejście niesie ze sobą zagrożenia jak i zalety.
Miłego
Mariusz a ja uważam, że się mylisz i emocje czy też bliżej nie określona ideologia wzieła górę.
Ponadto (tylko nie odbierz tego jako ataku)uważam, że nie rozumiesz drugiego dna czy też sedna egoizmu - stąd ta niechęć.
Jednakże masz prawo prowadzić neogocjacje z kim tylko sobie życzysz.

MiłegoArtur Kucharski edytował(a) ten post dnia 29.03.11 o godzinie 10:35
Piotr K.

Piotr K. "Żyj i daj żyć
innym"

Temat: Miarą nas jest pomganie innym czy własne osiągnięcia?

Artur Kucharski:
Bardzo się cieszę, że dyskusja zaciekawiła Was.

Czy nie jest tak, że jeżeli wszyscy zadbali by o siebie to nie trzeba by było nikomu pomagać?
nie jest tak bo roznimy sie miedzy soba zdolnosciami/umiejetnosciami/moizliwosciami/uwarunkjowaniami a skoro zyjemy w spoleczenstwie kolektywnym to pomoc innym jest(powinna byc) jakby wpisana w system. Problemem mentalnym jest rozklad prpoporcji miedzy indywidulanoscia(egoizmem) a altruizmem.
P.S. Ponizej dwie madre sentencje:
1Przyjemność dawania pamięta się dłużej niż przyjemność brania.
2Kiedy człowiek zrozumie, że jego celem nie jest zdobywanie
materialnych korzyści, ale życie samo w sobie, przestanie koncentrować
się wyłącznie na świecie zewnętrznympiotr K. edytował(a) ten post dnia 29.03.11 o godzinie 08:50
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: Miarą nas jest pomganie innym czy własne osiągnięcia?

piotr K.:
2Kiedy człowiek zrozumie, że jego celem nie jest zdobywanie
materialnych korzyści, ale życie samo w sobie, przestanie koncentrować
się wyłącznie na świecie zewnętrznympiotr K. edytował(a) ten post dnia 29.03.11 o godzinie 08:50
Piotrek czy nie jest tak, że owea sentencja właśnie mówi o egoizmie - o koncentracji na życiu (sobie) a nie świecie zewnętrznym?

Miłego

konto usunięte

Temat: Miarą nas jest pomganie innym czy własne osiągnięcia?

Podoba mi sie wypowiedz Piotra, zdecydowanie przyjemnosc dawania pamieta sie dluzej jak brania, miarą nas jest tylko i wyłacznie to jak sie umiemy dzielic z innymi nie tylko korzysciami materialnymi, ale usmiechem, dobrym slowem, rozmową.
Piotr K.

Piotr K. "Żyj i daj żyć
innym"

Temat: Miarą nas jest pomganie innym czy własne osiągnięcia?

Artur Kucharski:
piotr K.:
2Kiedy człowiek zrozumie, że jego celem nie jest zdobywanie
materialnych korzyści, ale życie samo w sobie, przestanie koncentrować
się wyłącznie na świecie zewnętrznympiotr K. edytował(a) ten post dnia 29.03.11 o godzinie 08:50
Piotrek czy nie jest tak, że owea sentencja właśnie mówi o egoizmie - o koncentracji na życiu (sobie) a nie świecie zewnętrznym?

Miłego


zeby Ci odpowiedziec nalezaloby najpierw zdefiniowac sens zycia a z tym moga byc problemy ;-)

ja nie potepiam egoizmu samego w sobie bo wszyscy nimi jestesmy w wiekszym lub mniejszym stopniu - uwazam jedynie ze w swiecie naczyn polaczonych(spoleczenstwie) musimy zachowac proporcje miedzy tymi dwoma przeciwstawnymi cechami. Czyli nie mozna byc 100% egoista bo swiat by sie skonczyl(nie mozna zyc tylko dla siebie bedac czlonkiem kolektywnego spoleczenstwa) i nie mozna byc 100% altruista bo czlowiek przestalby byc soba;-)
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: Miarą nas jest pomganie innym czy własne osiągnięcia?

Magda Matkowska:
Podoba mi sie wypowiedz Piotra, zdecydowanie przyjemnosc dawania pamieta sie dluzej jak brania, miarą nas jest tylko i wyłacznie to jak sie umiemy dzielic z innymi nie tylko korzysciami materialnymi, ale usmiechem, dobrym slowem, rozmową.
Pięknie brzmi i pięknie wygląda - ale w środku jest puste bo to utopia Magdo. Skoro to taki wyjątkowe owe dawanie to dlaczego mamy domy dziecka, dlaczego jest przemoc w rodzinie, dlaczego są anonimowe donosy, nie wspomne o relacjach miedzy obcymi ludźmi.
W genach mamy samoobrone( nie partie) i dbanie o siebie - w wypadkach samochodowych najczęscie przezywają kierowcy - dlaczego?
Zamiast zyc w ułudzie wole się zastanowic jak wykorzystać nasz egozim i sprawić aby egoizm był zrozumiały a nie odbierany na poziomie ogólności i bez wgłębienia się.

Miłego
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: Miarą nas jest pomganie innym czy własne osiągnięcia?

piotr K.:
Artur Kucharski:
piotr K.:
2Kiedy człowiek zrozumie, że jego celem nie jest zdobywanie
materialnych korzyści, ale życie samo w sobie, przestanie koncentrować
się wyłącznie na świecie zewnętrznympiotr K. edytował(a) ten post dnia 29.03.11 o godzinie 08:50
Piotrek czy nie jest tak, że owea sentencja właśnie mówi o egoizmie - o koncentracji na życiu (sobie) a nie świecie zewnętrznym?

Miłego


zeby Ci odpowiedziec nalezaloby najpierw zdefiniowac sens zycia a z tym moga byc problemy ;-)

ja nie potepiam egoizmu samego w sobie bo wszyscy nimi jestesmy w wiekszym lub mniejszym stopniu - uwazam jedynie ze w swiecie naczyn polaczonych(spoleczenstwie) musimy zachowac proporcje miedzy tymi dwoma przeciwstawnymi cechami. Czyli nie mozna byc 100% egoista bo swiat by sie skonczyl(nie mozna zyc tylko dla siebie bedac czlonkiem kolektywnego spoleczenstwa) i nie mozna byc 100% altruista bo czlowiek przestalby byc soba;-)
Właśnie! Zyjemy w świci naczyń połączonych - zatem jak każdy zacznie dbać o siebie i koncentrować się na sobie a nie udawanej ( w większości przypadków pomocy) wówczas każde naczynie będzie zdrowe. Nie będzie nadużyć i wymuszeń przez leni. Czyż świat nie byłby piekny?

Miłego
Piotr K.

Piotr K. "Żyj i daj żyć
innym"

Temat: Miarą nas jest pomganie innym czy własne osiągnięcia?

Artur Kucharski:
piotr K.:
Artur Kucharski:
piotr K.:
2Kiedy człowiek zrozumie, że jego celem nie jest zdobywanie
materialnych korzyści, ale życie samo w sobie, przestanie koncentrować
się wyłącznie na świecie zewnętrznympiotr K. edytował(a) ten post dnia 29.03.11 o godzinie 08:50
Piotrek czy nie jest tak, że owea sentencja właśnie mówi o egoizmie - o koncentracji na życiu (sobie) a nie świecie zewnętrznym?

Miłego


zeby Ci odpowiedziec nalezaloby najpierw zdefiniowac sens zycia a z tym moga byc problemy ;-)

ja nie potepiam egoizmu samego w sobie bo wszyscy nimi jestesmy w wiekszym lub mniejszym stopniu - uwazam jedynie ze w swiecie naczyn polaczonych(spoleczenstwie) musimy zachowac proporcje miedzy tymi dwoma przeciwstawnymi cechami. Czyli nie mozna byc 100% egoista bo swiat by sie skonczyl(nie mozna zyc tylko dla siebie bedac czlonkiem kolektywnego spoleczenstwa) i nie mozna byc 100% altruista bo czlowiek przestalby byc soba;-)
Właśnie! Zyjemy w świci naczyń połączonych - zatem jak każdy zacznie dbać o siebie i koncentrować się na sobie a nie udawanej ( w większości przypadków pomocy) wówczas każde naczynie będzie zdrowe. Nie będzie nadużyć i wymuszeń przez leni.

ale nie kazdy ma takie same mozliwosci - o czym wspomnialem;-)
Czyż świat nie byłby piekny?
utopista;-)

konto usunięte

Temat: Miarą nas jest pomganie innym czy własne osiągnięcia?

Pięknie brzmi i pięknie wygląda - ale w środku jest puste bo to utopia Magdo. Skoro to taki wyjątkowe owe dawanie to dlaczego mamy domy dziecka, dlaczego jest przemoc w rodzinie, dlaczego są anonimowe donosy, nie wspomne o relacjach miedzy obcymi ludźmi.
W genach mamy samoobrone( nie partie) i dbanie o siebie - w wypadkach samochodowych najczęscie przezywają kierowcy - dlaczego?
Zamiast zyc w ułudzie wole się zastanowic jak wykorzystać nasz egozim i sprawić aby egoizm był zrozumiały a nie odbierany na poziomie ogólności i bez wgłębienia się.

Miłego

a ja myslę, ze kazdy czlowiek w swoim życiu dostaje chocby jedna szanse na to, by spojrzec na siebie i wlasne zycie inaczej, nie tylko przez pryzmat JA! To co z tą wiedza zrobi to juz jego indywidualna sprawa. To co mowie nie jest zadna utopią Arturze, wszystko zależy jak chcemy żeby nasze zycie wyglądalo, jak nad soba pracujemy jakie wnioski z naszych blędów wyciągamy a chyba najważniejsze jakich sobie dobieramy znajomych w jakim środowisku chcemy być, życ, kim sie otaczać. To tylko i wylącznie nasz wybór.
Nie mozna mowić, że swiat jest tylko beee, bo jest przemoc, bo sie oddaje dzieci do domu dziecka, jest tez wiele pozytywnych aspektów, ojciec przestaje pic, by odzyskac dzieci, dlaczego na tym by sie nie skupić? Zmany czesto wymagają i czasu i ogromnej pracy ale nie sa niemożliwe, myslę, że trzeba od siebie najpierw wiele wymagać, żeby moc wymagać od innych!
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: Miarą nas jest pomganie innym czy własne osiągnięcia?

piotr K.:
Artur Kucharski:
piotr K.:
Artur Kucharski:
piotr K.:
2Kiedy człowiek zrozumie, że jego celem nie jest zdobywanie
materialnych korzyści, ale życie samo w sobie, przestanie koncentrować
się wyłącznie na świecie zewnętrznympiotr K. edytował(a) ten post dnia 29.03.11 o godzinie 08:50
Piotrek czy nie jest tak, że owea sentencja właśnie mówi o egoizmie - o koncentracji na życiu (sobie) a nie świecie zewnętrznym?

Miłego


zeby Ci odpowiedziec nalezaloby najpierw zdefiniowac sens zycia a z tym moga byc problemy ;-)

ja nie potepiam egoizmu samego w sobie bo wszyscy nimi jestesmy w wiekszym lub mniejszym stopniu - uwazam jedynie ze w swiecie naczyn polaczonych(spoleczenstwie) musimy zachowac proporcje miedzy tymi dwoma przeciwstawnymi cechami. Czyli nie mozna byc 100% egoista bo swiat by sie skonczyl(nie mozna zyc tylko dla siebie bedac czlonkiem kolektywnego spoleczenstwa) i nie mozna byc 100% altruista bo czlowiek przestalby byc soba;-)
Właśnie! Zyjemy w świci naczyń połączonych - zatem jak każdy zacznie dbać o siebie i koncentrować się na sobie a nie udawanej ( w większości przypadków pomocy) wówczas każde naczynie będzie zdrowe. Nie będzie nadużyć i wymuszeń przez leni.

ale nie kazdy ma takie same mozliwosci - o czym wspomnialem;-)
Trzeba chcieć wszystko, ale na miare swoim możliwości - to proste. Problemu nie widzę:)
Czyż świat nie byłby piekny?
utopista;-)
Idealista/realista - nie wiem tylko czy to w parze może istnieć:)

Miłego
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: Miarą nas jest pomganie innym czy własne osiągnięcia?

Magda Matkowska:
Pięknie brzmi i pięknie wygląda - ale w środku jest puste bo to utopia Magdo. Skoro to taki wyjątkowe owe dawanie to dlaczego mamy domy dziecka, dlaczego jest przemoc w rodzinie, dlaczego są anonimowe donosy, nie wspomne o relacjach miedzy obcymi ludźmi.
W genach mamy samoobrone( nie partie) i dbanie o siebie - w wypadkach samochodowych najczęscie przezywają kierowcy - dlaczego?
Zamiast zyc w ułudzie wole się zastanowic jak wykorzystać nasz egozim i sprawić aby egoizm był zrozumiały a nie odbierany na poziomie ogólności i bez wgłębienia się.

Miłego

a ja myslę, ze kazdy czlowiek w swoim życiu dostaje chocby jedna szanse na to, by spojrzec na siebie i wlasne zycie inaczej, nie tylko przez pryzmat JA! To co z tą wiedza zrobi to juz jego indywidualna sprawa. To co mowie nie jest zadna utopią Arturze, wszystko zależy jak chcemy żeby nasze zycie wyglądalo, jak nad soba pracujemy jakie wnioski z naszych blędów wyciągamy a chyba najważniejsze jakich sobie dobieramy znajomych w jakim środowisku chcemy być, życ, kim sie otaczać. To tylko i wylącznie nasz wybór.
Nie mozna mowić, że swiat jest tylko beee, bo jest przemoc, bo sie oddaje dzieci do domu dziecka, jest tez wiele pozytywnych aspektów, ojciec przestaje pic, by odzyskac dzieci, dlaczego na tym by sie nie skupić? Zmany czesto wymagają i czasu i ogromnej pracy ale nie sa niemożliwe, myslę, że trzeba od siebie najpierw wiele wymagać, żeby moc wymagać od innych!
Świat to MY, i nie piszę, że jest świat bee tylko uważam, że idealizujemy siebie - szczególnie jak dyskutujemy o pomocy dla innych.

Napisz mi Magda jakiż to inny pryzmat jest ważniejszy niż "Ja" sam w kontekście naszego zycia?

Miłego

konto usunięte

Temat: Miarą nas jest pomganie innym czy własne osiągnięcia?

widzę 4 strony emocjonalnego ekshibicjonizmu, nie prościej wystawić swoje zasługi dla innych na allegro. próżniacze to strasznie i wątek jak zwykle z licytacją większej fachowości i znajomości tematu, szkoda tylko, że bez sensu.
Katarzyna Nowak

Katarzyna Nowak Przedstawiciel
Handlowy,
dobrawizytowka.pl

Temat: Miarą nas jest pomganie innym czy własne osiągnięcia?

A ja myślę, że dobro powraca. Nie twierdzę, że wszyscy ludzie są dobrze, żeby nie zalatywało utopią, ale myślę że są ludzie którzy naprawdę pomocy potrzebują, bo sami nie są w stanie sobie poradzić. Ale nikt nikogo do pomocy nie zmusi, to musi wychodzić od nas samych.

Następna dyskusja:

Czy jest się czego obawiać?




Wyślij zaproszenie do