Temat: Mentorzy

Kamila Sicińska:
Moje rozumienie (możemy się pospierać, nie uznaję monopolu na rację:-))

Mentor uczy NAPROWADZAJĄC na właściwy trop. Podopieczny sam dochodzi do rozwiązania. Wsparcie, ukierunkowanie.

Coach / trener / nauczyciel przekazuje wiedzę. Mówi, jakie powinno być rozwiązanie.

Coach może stosować różne metody, w tym ta, która opisałaś jako działanie mentora (dobry coach tak zresztą robi). Dla mnie róznica jest taka: coach jest bardziej "pracą" a mentor "relacja (poza)zawodową".
Jest taka książka "Coachin i mentoring" Erica Parsloe, który definiuje to tak:
"Coaching – dwustronny proces, pomagający rozwijać umiejętności i osiągać lepsze wyniki działań poprzez rzetelną ocenę, ukierunkowaną praktykę i sprzężenie zwrotne (feedback). Mentoring – opieka nad pracownikiem w różnych stadiach jego zawodowego rozwoju i kariery w przedsiębiorstwie – od momentu zatrudnienia aż do osiągnięcia pozycji na szczycie." W coachingu celem jest wg mnie nabycie konkretnych kompetencji. Jak sie nabędzie je to dany choaching jest skończony. Można go kontunuować definiując kolejne cele (taki trochę "stosunek przerywany" za przeproszeniem). Mentor bierze człowieka pod opiekę zawodową, zyciową, ukierunkowuje go w tym życiu i nastawiony jest na długotrwałe działanie (czyli troche inny cel: generalny rozwój w danym kierunku). Mam przyjemność posiadania takiego "ucznia" jako mentor i ewidentnie nie ograniczam się do kwestii zdobycia danych kompetencji, ale raczej do pomocy w zbudowaniu pewnego światopoglądu, stylu życia zawodowego i prywatnego.