Jan D.

Jan D. nie wszystko na raz
- mam ochotę na
zmiany

Temat: manipulacja?

Magdalena T.:
Jan D.:
Magdalena T.:
Ale za to jaka skuteczna!
Żaden intelektualista nie sprosta konfrontacji z mięsniakiem, uzbrojonym w bejsbola czy nóż ;)

Sprosta wymując naładowany rewolwer :-)
Odsetek mięśniaków z nożem jest wyższy, niż intelektualistów z giwerą.
Dlatego intelektualista ma giwerę, aby zniwelować liczbę mięsniaków w sposób skuteczny.
Jednakże fakt ten przemawia za ich intelektem. Bo "broń, której nie umiesz użyć, należy do przeciwnika".

:-)

Czeslaw Kowalczyk

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Tomasz P.

Tomasz P.
usługi/produkcja/spr
zedaż

Temat: manipulacja?

Panie Czesławie. Jestem przekonany, że i ten portal i ten wątek nie traktuje o wywieraniu wpływu polegającego na użyciu przemocy ale min. na zastosowaniu manipulacji w biznesie.

Nie wiem gdzie doczytał Pan o walnięciu maczugą zwłaszcza osoby manipulowanej. Mogę tylko domniemać, że chodziło Panu o walnięciu maczugą w poduszkę by pokazać partnerowi własną siłę czyli bezsilność. Tak więc wprowadzając do dyskusji maczugę sprowadzamy dyskusję do poziomu zamaskowanych kiboli.

Czeslaw Kowalczyk

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Anna Turbacz

Anna Turbacz współwłaściciel,
Turbacz Consulting

Temat: manipulacja?

Magdalena P.:
Tak się zastanawiałam, ile jest manipulacji w zarządzaniu, czy są to dwa złączone ze sobą elementy?
chodzi mi o manipulacje w takim pejoratywnym znaczeniu. czy warto by pracownik wiedział o wielu rzeczach jakie się dzieją w firmie, czy jednak tak zmanipulować sytuacją by prawdziwych powodów nie znał, ale był święcie przekonany że jest po jego myśli. to taki rodzaj czarnej, fałszywej motywacji? chciałabym poznać Wasze opinie.
dobry leader nie ma potrzeby manipulować
Grzegorz O.

Grzegorz O. TRENER / DORADCA +48
666 300 037

Temat: manipulacja?

I wszystko jasne :)

Czeslaw Kowalczyk

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Katarzyna Skoczek

Katarzyna Skoczek Tobea - Slowlajf

Temat: manipulacja?

Zapraszam 16 maja br. do Lublina na konferencję "Biznes bez Ściemy", gdzie podczas panelu "Reputacja i wiarygodność pracodawcy oczami pracowników. Koszty. Zyski. Wątpliwości." będziemy rozmawiać na poruszane w wątku tematy.

Zachęcam do odwiedzenia strony bezsciemy.org.
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: manipulacja?

No i jakie wnioski nt. manipulacji?? Jest czy jej nie ma? Jestem ciekaw ile osób pamięta swoje pierwsze wpisy:)

Miłego
Jan D.

Jan D. nie wszystko na raz
- mam ochotę na
zmiany

Temat: manipulacja?

Artur Kucharski:
No i jakie wnioski nt. manipulacji?? Jest czy jej nie ma? Jestem ciekaw ile osób pamięta swoje pierwsze wpisy:)

Miłego

odpowiadam
manipulacja w codziennym życiu- jest - poddawani jestesmy manipulacji nawet w sklepie - towar kóry sprzedawca chce nam upchnąć jest na wysokości wzroku, uliczni sprzedawcy wyjątkowych okazji - o nich jest nawet ksiązka
manipulacja w pracy - jest - nawet dziś byłem jej przedmiotem - "jesteś jedyny który może taką rzecz sprawdzić " :-)
czy pamiętam swój pierwszy wpis - chyba tak :-)

konto usunięte

Temat: manipulacja?

Oooo, to na reklamę czegoś, czego jest dużo (samochodów?):

Jesteś jedynym, który może taką rzecz sprawdzić!

Czeslaw Kowalczyk

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: manipulacja?

Czeslaw Kowalczyk:
Artur Kucharski:
No i jakie wnioski nt. manipulacji?? Jest czy jej nie ma? Jestem ciekaw ile osób pamięta swoje pierwsze wpisy:)
wiesz co Artur, mie sie powoli wydaje, iz to jest cos, czego wolelibysmy, zeby lepiej nie bylo :)

A czlek wstaje (budzi sie) i juz NIC nie wie, co tak naprawde jest grane ...
Oj tak, chcielibyśmy być tacy bez manipulacji, czyści i pozbawieni złych skojarzeń a tym czasem, każdy z nas na każdym kroku i wobec każdego manipuluje ile się da. Co więcej większość osób, które nie znają manipulacji ponad opracowania dostępne w empiku - manipuluje w sposób prosty jak drwal.
Ale przecież zawsze lepiej zaprzeczać i móc spojrzeć sobie rano w lustro, że jakby coś to ja tego nie robię - to takie proste przecież:)

Miłego

Czeslaw Kowalczyk

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Anna Turbacz

Anna Turbacz współwłaściciel,
Turbacz Consulting

Temat: manipulacja?

Czeslaw Kowalczyk:
Anna Turbacz:
dobry leader nie ma potrzeby manipulować
pozwole sobie uzupelnic:
dobry leader manipuluje tak, ze jest to trudno dostrzegalne ;))
:D
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: manipulacja?

Anna Turbacz:
Czeslaw Kowalczyk:
Anna Turbacz:
dobry leader nie ma potrzeby manipulować
pozwole sobie uzupelnic:
dobry leader manipuluje tak, ze jest to trudno dostrzegalne ;))
:D
To ja dodam od siebie:
Każdy lider czy menedżer manipuluje tylko, że dobry robi to skutecznie a kiepski tragicznie.

Miłego

konto usunięte

Temat: manipulacja?

Wygląda na to, że dyskusja dobiegła końca, a piewcy pozytywnej i nieświadomej manipulacji w charakterystyczny dla siebie zawoalowany sposób podali tyły.

Mamy w rodzimej terminologii problemu dwa pojęcia: wpływu społecznego (szersze) i manipulacji (węższe o charakterze negatywnym, podano w trakcie dyskusji precyzyjne definicje manipulacji). Przeciwnicy powyższego przedstawili swoje opinie na temat manipulacji, jednak przez 15 stron dyskusji nie byli w stanie logicznie wykazać swoich racji. Niektórzy nawet nie próbowali merytorycznie argumentować, uważając chyba, że skoro coś stwierdzili to inni dyskutanci po prostu powinni to przyjąć jako prawdę objawioną. Czy mogło być inaczej skoro dyskusję zdominowali trenerzy tzw. szkoleń miękkich? Nie. Wszystko odbyło się bez niespodzianek.

Dyskusja od strony merytorycznej co najwyżej średnia okazała się ciekawa od strony poznawczej.

Wnioski: uważać na "fachowców" z boskimi zapędami:)
Darek S.

Darek S. Raz się żyje potem
się tylko straszy!

Temat: manipulacja?

Piotr Szczurowski:
Wygląda na to, że dyskusja dobiegła końca, a piewcy pozytywnej i nieświadomej manipulacji w charakterystyczny dla siebie zawoalowany sposób podali tyły.

To raczej błędny wniosek, zaraz wyjaśnię dlaczego. ;)
Mamy w rodzimej terminologii problemu dwa pojęcia: wpływu społecznego (szersze) i manipulacji (węższe o charakterze negatywnym, podano w trakcie dyskusji precyzyjne definicje manipulacji). Przeciwnicy powyższego przedstawili swoje opinie na temat manipulacji, jednak przez 15 stron dyskusji nie byli w stanie logicznie wykazać swoich racji.

Manipulacja jest bardziej złożonym zjawiskiem niż myślicie, najkrócej scharakteryzował je Artur Kucharski dwa posty powyżej.

Problem w dyskusji z Panami polega na tym, że Panowie odżegnujecie się od manipulacji a tymczasem stosujecie ją codziennie, permanentnie. Tyle, że robicie to nieświadomie, innymi słowy nie macie świadomości tego co się w was dzieje a na dodatek mówiąc dosadniej okłamujecie siebie.

Z tą bariera nieświadomości, niewiedzy i emocji nie sposób dyskutować, będziecie jej bronić a nie sądzę by ktoś, kto się zna na rzeczy, miał czas i ochotę się z tym zmagać.
Niektórzy nawet nie próbowali merytorycznie argumentować, uważając chyba, że skoro coś stwierdzili to inni dyskutanci po prostu powinni to przyjąć jako prawdę objawioną. Czy mogło być inaczej skoro dyskusję zdominowali trenerzy tzw. szkoleń miękkich? Nie. Wszystko odbyło się bez niespodzianek.

Oczywiście, to jakby Pan chciał jako laik dyskutować z chirurgiem o sposobie prowadzenia operacji mózgu.

Rozumiem jednak Pańską frustrację, jako młody trener doświadczałem jej wielokrotnie jednak była pewna różnica - ja chciałem się uczyć i zobaczyć jak jest naprawdę.
Dyskusja od strony merytorycznej co najwyżej średnia okazała się ciekawa od strony poznawczej.

Obawiam się, sądząc po Pana wypowiedzi, że merytoryki w tej dyskusji nawet Pan nie liznął a wnioski "poznawcze" są błędne.
Wnioski: uważać na "fachowców" z boskimi zapędami:)

Sugerowałbym bardziej uważać na laików zabierających się do operacji na żywym człowieku nożem i widelcem, jedynymi narzędziami jakie znają.

konto usunięte

Temat: manipulacja?

Darek S.:
Piotr Szczurowski:
Wygląda na to, że dyskusja dobiegła końca, a piewcy pozytywnej i nieświadomej manipulacji w charakterystyczny dla siebie zawoalowany sposób podali tyły.

To raczej błędny wniosek, zaraz wyjaśnię dlaczego. ;)

Nie wyjaśnił Pan a szkoda bo już miałem nadzieję na wypowiedź zawierającą treść. A zatem znowu obiecanki cacanki.
Mamy w rodzimej terminologii problemu dwa pojęcia: wpływu społecznego (szersze) i manipulacji (węższe o charakterze negatywnym, podano w trakcie dyskusji precyzyjne definicje manipulacji). Przeciwnicy powyższego przedstawili swoje opinie na temat manipulacji, jednak przez 15 stron dyskusji nie byli w stanie logicznie wykazać swoich racji.

Manipulacja jest bardziej złożonym zjawiskiem niż myślicie, najkrócej scharakteryzował je Artur Kucharski dwa posty powyżej.

A skąd Pan wie co "my" myślimy? Z "naszych" wypowiedzi wcale nie wynika, że manipulacja nie jest zjawiskiem złożonym. Artur Kucharski nie scharakteryzował manipulacji 2(3) posty wyżej.
Problem w dyskusji z Panami polega na tym, że Panowie odżegnujecie się od manipulacji a tymczasem stosujecie ją codziennie, permanentnie. Tyle, że robicie to nieświadomie, innymi słowy nie macie świadomości tego co się w was dzieje a na dodatek mówiąc dosadniej okłamujecie siebie.

A z których wypowiedzi wynika, że ja się odżegnuję od manipulacji? Pan zdaje się nie rozróżniać rozumienia zjawiska od jego stosowania. To dwie zupełnie oddzielne sprawy. Jeśli chodzi o drugie pańskie zdanie to proszę udowodnić, że tak jest albowiem na tym polega poważna dyskusja. Wystarczy jak poprze Pan swoje twierdzenia przykładami. A pogadankami w stylu "ja uważam to, a ja tamto" to zajmują się przekupki na bazarze. Zwracam również uwagę, że w dyskusji brali udział nie tylko Panowie - szkoda, że o kulturze osobistej cały czas trzeba przypominać.
Z tą bariera nieświadomości, niewiedzy i emocji nie sposób dyskutować, będziecie jej bronić a nie sądzę by ktoś, kto się zna na rzeczy, miał czas i ochotę się z tym zmagać.

Nie trzeba dyskutować z "barierą nieświadomości, niewiedzy i emocji", wystarczy wytłumaczyć "maluczkim" pojęcie "manipulacji" i logicznie uargumentować, że ma się rację. Przez 15 stron żeście tego nie zrobili, za to cały czas robicie prymitywne wycieczki osobiste względem współdyskutantów, którzy mają inne zdanie niż wasze.
Niektórzy nawet nie próbowali merytorycznie argumentować, uważając chyba, że skoro coś stwierdzili to inni dyskutanci po prostu powinni to przyjąć jako prawdę objawioną. Czy mogło być inaczej skoro dyskusję zdominowali trenerzy tzw. szkoleń miękkich? Nie. Wszystko odbyło się bez niespodzianek.

Oczywiście, to jakby Pan chciał jako laik dyskutować z chirurgiem o sposobie prowadzenia operacji mózgu.

Proszę nie dyskutować z "laikami". Proszę ich oświecić i postarać się przy tym ich nie obrażać. Wycieczki osobiste to nie tylko oznaka słabości i bezradności merytorycznej w dyskusji, ale i przejaw braku kultury osobistej, żeby nie powiedzieć prostactwa.
Rozumiem jednak Pańską frustrację, jako młody trener doświadczałem jej wielokrotnie jednak była pewna różnica - ja chciałem się uczyć i zobaczyć jak jest naprawdę.

Po pierwsze, ja nie jestem młody. Po drugie, chętnie się uczę i chcę zobaczyć jak jest naprawdę. Problem w tym, że w tej dyskusji nie bardzo od kogo jest się uczyć.
Dyskusja od strony merytorycznej co najwyżej średnia okazała się ciekawa od strony poznawczej.

Obawiam się, sądząc po Pana wypowiedzi, że merytoryki w tej dyskusji nawet Pan nie liznął a wnioski "poznawcze" są błędne.

Proszę się nie obawiać o moje "lizanie", bo nie ma takiej potrzeby. Byłoby z Pana więcej pożytku w tej dyskusji gdyby zamiast oceniać współdyskutantów i ich wnioski wytłumaczył Pan im logicznie co to jest manipulacja. Na początek może Pan spróbować odpowiedzieć na banalne pytanie: skoro wszyscy manipulują to jaki jest sens rozróżniania pojęć "wpływ społeczny" i "manipulacja". Pytanie padło dawno temu ale odpowiedzi do tej pory nie ma.
Wnioski: uważać na "fachowców" z boskimi zapędami:)

Sugerowałbym bardziej uważać na laików zabierających się do operacji na żywym człowieku nożem i widelcem, jedynymi narzędziami jakie znają.

Sugerowałbym nie obrażać bo można się w końcu naciąć.

Kończąc, chciałbym podkreślić, że nie zamierzam wchodzić w kolejną prymityną "wycieczkową" polemikę, jaka już kilkukrotnie miała miejsce w tym wątku. Jeśli potraficie logicznie wykazać swoje racje to po prostu to zróbcie (wystarczy do tego jeden wpis zawierający merytoryczną treść), a jak nie potraficie to nie zawracajcie głowy bezsensownymi tekstami o rzekomym niezrozumieniu, emocjach oraz insynuacjami, że wasi adwersarze są głupi i niedouczeni. Jeśli przez tak długi czas nie potrafiliście wytłumaczyć swojego stanowiska to nie znaczy, że adwersarze są głupi i niedouczeni, to znaczy nauczyciele z was do dupy.Piotr Szczurowski edytował(a) ten post dnia 23.03.13 o godzinie 12:56
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: manipulacja?

To które to okrążenie ?

Następna dyskusja:

Manipulacja




Wyślij zaproszenie do