Temat: Mała firma.

To alternatywa... dla Klientów, którzy lubią mniej niż więcej i więcej niż mniej w jednym ;)
Produkt/usługa co i jak jest ważne, ale jednak na początek trzeba pomyśleć o 'firmie'...

Temat: Mała firma.

Długi wątel, ale ciekawy, więc postanowiłem się włączyć :)
Wiedząc niewiele na temat projektu (nawet grupy docelowej nie znamy) ciężko coś konkretnego powiedzieć, stąd pewnie niewiele konkretów, a więcej idei w wątku.
Odpowiadając na przykład ze sklepem i temat cena czy jakość moim zdaniem takie traktowanie sprawy jest bardzo ogólne. Jakość produktu czy obsługi? Mając sklep (co w nim oferujemy - ogórki czy sprżet HI-FI?) możemy konkurować albo:
- lokalizacją, godzinami otwarcia
- poziomem obsługi
- poszukiwaniem niszy (segment premium, albo lifestylowy), poszukiwanie jakiejś grupy klientów, którzy są zniechęceni do dużego (po "wszyscy tam kupują", bo jest tani, bo nie szanuje ekologii, może być masa powodów). Moim zdaniem każda duża firma ma wrogów wśród klientów, których można przyciągnąć byciem alternatywą. Trzeba tylko wiedzieć w jakim zakresie.
- walka ceną/ jakością produktu zbyt uzależniona jest od rentowności (jaką marżę brutto możemy wypracować) i jak kształtuje się popyt, żeby tak od razu odpowiedzieć. Zależnie od preferencji czasem opłaca się zejść z jakością, bo sprzedamy drastycznie więcej przy niewielkiej obniżce ceny..
- wiele innych możliwości..

Może chociaż grupę docelową poznamy? bo nadal mało danych :/

Temat: Mała firma.

Aleksandra Kalinowska:
To alternatywa... dla Klientów, którzy lubią mniej niż więcej i więcej niż mniej w jednym ;)
Produkt/usługa co i jak jest ważne, ale jednak na początek trzeba pomyśleć o 'firmie'...

Jassssne, ooooczywiście. A produkt czy usługa nie są ważne.

Temat: Mała firma.

Aleksandra Kalinowska:

Michał Ksiądzyna:

Aleksandra Kalinowska:

Łukasz Krzysztof P.:

Jak będąc mniejszym zdobyć większą przewagę?

Po pierwsze aby być dla kogoś konkurencją trzeba dorównać mu poziomem... jakość przede wszystkim.

Po drugie... wszystko jest możliwe :))

CDN jak zapowiedziałam.
Pozdr,
AK

Nie zgodzę się. Można konkurować ceną i oferować produkt np. zubożony. Nie wolno traktować jakości jak bożka - nie zawsze jest ważna, często ważniejsza jest cena.

Tak tak... a od kiedy to cena i jakość nie chodzą parami?? ;)Aleksandra Kalinowska edytował(a) ten post dnia 21.05.08 o godzinie 09:54

Olu, w przypadku przykładu, który podał Michał (sprzęt komputerowy) akurat niewiele jest związku między jakością i ceną :-)

Można kupić sprzęt zbliżonej lub tej samej jakości ale wykonany przez innego producenta...

W wielu znanych markach płaci się więcej właśnie za tę markę... za logo na sprzęcie, które podwyższa jego cenę...

Temat: Mała firma.

Michał Ksiądzyna:

Aleksandra Kalinowska:

Michał Ksiądzyna:

Aleksandra Kalinowska:

Łukasz Krzysztof P.:

Jak będąc mniejszym zdobyć większą przewagę?

Po pierwsze aby być dla kogoś konkurencją trzeba dorównać mu poziomem... jakość przede wszystkim.

Po drugie... wszystko jest możliwe :))

CDN jak zapowiedziałam.
Pozdr,
AK

Nie zgodzę się. Można konkurować ceną i oferować produkt np. zubożony. Nie wolno traktować jakości jak bożka - nie zawsze jest ważna, często ważniejsza jest cena.

Tak tak... a od kiedy to cena i jakość nie idą w parze??

Uwierz mi, że często nie idą :)

Przykład, kiedy zubożenie może być skuteczne:
mam oryginalny Windows XP na swoim komputerze. Nie chcę Visty.
Jak chcę kupić nowy komputer to sprawdzam oferty. Komputer, który mnie interesuje wraz z Vistą kosztuje np. 400zł więcej niż z Linuxem. Kupuję tego z Linuxem, bo sobie wgram swojego XP.

Zdecydowanie muszę przyznać rację. Tym bardziej, że Vista nie jest super systemem jak to było zapowiadane a dla użytkowników posiadanie Visty rodzi wiele problemów: chociażby brak różnych sterowników do wielu posiadanych wcześniej urządzeń: drukarek, telefonów komórkowych etc...

Lepiej jest więc zakupić komputer/laptopa z Linuksem który jest bezpłatny i wgrać cokolwiek. Ma to dość istotne znaczenie także w przypadku użytkowników prywatnych :-)

Temat: Mała firma.

Aleksandra Kalinowska:
To alternatywa... dla Klientów, którzy lubią mniej niż więcej i więcej niż mniej w jednym ;)

To kwestia zwykłej kalkulacji. Matematyka. Po co płacić wiecej skoro można płacić mniej? :-)

Temat: Mała firma.

Michał Ziembiński:
Długi wątel, ale ciekawy, więc postanowiłem się włączyć :)
Wiedząc niewiele na temat projektu (nawet grupy docelowej nie znamy) ciężko coś konkretnego powiedzieć, stąd pewnie niewiele konkretów, a więcej idei w wątku.
Odpowiadając na przykład ze sklepem i temat cena czy jakość moim zdaniem takie traktowanie sprawy jest bardzo ogólne. Jakość produktu czy obsługi? Mając sklep (co w nim oferujemy - ogórki czy sprżet HI-FI?)

Branża elektroniczna.

możemy konkurować albo:
- lokalizacją, godzinami otwarcia

Działać będziemy w Internecie.

- poziomem obsługi

To się wie :-)

- poszukiwaniem niszy (segment premium, albo lifestylowy), poszukiwanie jakiejś grupy klientów, którzy są zniechęceni do dużego (po "wszyscy tam kupują", bo jest tani, bo nie szanuje ekologii, może być masa powodów). Moim zdaniem każda duża firma ma wrogów wśród klientów, których można przyciągnąć byciem alternatywą. Trzeba tylko wiedzieć w jakim zakresie.

Nad tym właśnie usilnie pracuję, aby ładnie wstrzelić się w rynek.

- walka ceną/ jakością produktu zbyt uzależniona jest od rentowności (jaką marżę brutto możemy wypracować) i jak kształtuje się popyt, żeby tak od razu odpowiedzieć.

Walka cenowa to akurat nie jest dobre rozwiązanie.

Zależnie od preferencji czasem opłaca się zejść z jakością, bo sprzedamy drastycznie więcej przy niewielkiej obniżce ceny..
- wiele innych możliwości..

Może chociaż grupę docelową poznamy? bo nadal mało danych :/

Klienci indywidualni, segment rynku średnio zarabiający.

Temat: Mała firma.

Łukasz Krzysztof P.:
Czy niewielka firma, która dopiero powstała ma szansę konkurować z "gigantami", którzy już zdobyli pewną pozycję na rynku?

Czy warto w ogóle wchodzić w branżę, w której na "dzień dobry" jest olbrzymia konkurencja?

Czym wówczas można się wyróżnić na ich tle?

W czym Waszym zdaniem tkwi siła małej organizacji?

Wszystko to pisze na przykładzie TH Ltd.

Swobodnie może , moja firemka ogranęłą niszę ekskluzywnych alkoholi, z nami układa się Diageo/Wyborowa.

Warto duże korporacje nie maja wizji na premium i top premium alkohole i od 13 lat ta wizja się w ich mądrych głowach nie zaległa i raczej sie nie zalęgnie...

Czym sie można wyróżnić : unikalna i nie wolumenowa oferta produktów, jakość serwisu, itp itd.

Siłą tkwi w nas samych jeśli tego nie czujemy to tylko korporacja, a tak serio łatwiejsza komunikacja , zarząd bardziej dostępny i szybciej odpowiadający na requesty, możliwość wywierania wpływu na decydentów co do polityki PR/MKT firmy - to samo w w dziale handlowym. 90% decyzji zapada gremialnie , zupełnie inaczej wygląda burza mózgów w korpo a inaczej w mikro i średnim przedsiębiorstwie,
, można i to jest niepowtarzalnie powiedzieć prezesowi że jego pomysł jest do DUPY przedstawić argumenty i widzieć jak mądry prezes przyznaje rację i przestaje "rządzić" w kwestiach o których ma zasadniczo blade pojęcie... Jest też mnóstwo przeciw , ale po korporacjach i moich bojach w tychże powiem tylko tyle żeby mi oferowali XXXXXXXX $ nie dadzą mi TEGO klimatu możliwości i przełożenia własnej wizji na firmę. Za dużo w Polsce jest jeszcze Twardogłowych sukinkotów trzymających sie kurczowo swojego biureczka aby do managing partner. Tchórzem managirowie podszyci/kumpleksami/brakiem wiary w siebie/niską samooceną.

Smutne to ,ale niestety zanim nowoczesne wzorce Human Managing wejdą w korpo to ja już dawno będę dumny z tego że wdrożyłem je w moim mały kochanym Tudorku :)

1 rada zastanów się nad tym w jakich zakresach Duzi dają D..., co w ich ofercie się kończy bo jest wolumenowe i ludzie już tym rzygają, jakie ogólnie stosowane triki oni maja gdzieś bo są Duzi
a Ty jako malec możesz stosując, ogryźć im kawał ich tortu i do DZIEŁA PANOWIE I PANIE wcale nie trzeba być w korpo żeby ugrać całą Polskę z uśmiechem na ustach widzę jak dzień po dniu w mojej branży
lojalni klienci Korpo idą do nas i po ilościach zamówień widać z kim wiążą przyszłość :)

Temat: Mała firma.

Krzepiące... :-)

Temat: Mała firma.

Łukasz Krzysztof P.:

Olu, w przypadku przykładu, który podał Michał (sprzęt komputerowy) akurat niewiele jest związku między jakością i ceną :-)

Łukasz jeżeli chodzi o sprzęt komputerowy, jakość stanowi wiodącą wartość w tej branży :)

Można kupić sprzęt zbliżonej lub tej samej jakości ale wykonany przez innego producenta...

"zbliżonej lub tej samej jakości" jak ją zmierzysz? sprzęt wykonany przez inną firmę nigdy nie będzie taki sam jak u innego producenta

W wielu znanych markach płaci się więcej właśnie za tę markę... za logo na sprzęcie, które podwyższa jego cenę...

Masz rację zawsze za markę płaci się więcej, nie tylko w przypadku komputerów :) Np. Marka firmy Dell- dopiero od 2007 powstała fabryka w Polsce a ich produkty są bardzo drogie ( lepiej kupić laptopa tej marki w Irlandii:)) ze względu na wypracowaną pozycje na polskim rynku...oczywiście silna pozycja zwiazana jest z jakością wykonanych produktów co zwiększa cenę wyrobu...i tak jest wszędzie :)jednak oferta firmy nastawiona jest na klientów instytucjonalnych i praktycznie we wszystkich firmach można spotkać sprzęt tej marki...:)

Temat: Mała firma.

Łukasz Krzysztof P.:

Aleksandra Kalinowska:
To alternatywa... dla Klientów, którzy lubią mniej niż więcej i więcej niż mniej w jednym ;)

To kwestia zwykłej kalkulacji. Matematyka. Po co płacić wiecej skoro można płacić mniej? :-)

Po co płacić mniej skoro można dodać trochę kasy i kupić coś jakościowo lepszego???

W tym wątku powinna być nakreślona definicja jakości...przede wszystkim produkt powinien spełniać porzeby klienta tak aby był on zadowolony z produktu/usługi w zależności od jego finansów. To klient decyduje się na wyrób/ usługę w danym przedziale finansowym.
Jak kogoś stać na laptopa za 20000 to go kupi i będzie zadowolony (może na nim grać w gierki :)) a jak ktoś kupi laptopa za 3000- w zależności co jest mu potrzebne przynajmniej będzie służył jako "maszyna do pisania"

Temat: Mała firma.

Kamila Walęcka:

Łukasz Krzysztof P.:

Olu, w przypadku przykładu, który podał Michał (sprzęt komputerowy) akurat niewiele jest związku między jakością i ceną :-)

Łukasz jeżeli chodzi o sprzęt komputerowy, jakość stanowi wiodącą wartość w tej branży :)

Można kupić sprzęt zbliżonej lub tej samej jakości ale wykonany przez innego producenta...

"zbliżonej lub tej samej jakości" jak ją zmierzysz? sprzęt wykonany przez inną firmę nigdy nie będzie taki sam jak u innego producenta

W wielu znanych markach płaci się więcej właśnie za tę markę... za logo na sprzęcie, które podwyższa jego cenę...

Masz rację zawsze za markę płaci się więcej, nie tylko w przypadku komputerów :) Np. Marka firmy Dell- dopiero od 2007 powstała fabryka w Polsce a ich produkty są bardzo drogie ( lepiej kupić laptopa tej marki w Irlandii:)) ze względu na wypracowaną pozycje na polskim rynku...oczywiście silna pozycja zwiazana jest z jakością wykonanych produktów co zwiększa cenę wyrobu...i tak jest wszędzie :)jednak oferta firmy nastawiona jest na klientów instytucjonalnych i praktycznie we wszystkich firmach można spotkać sprzęt tej marki...:)

Jakość.... Tylko, że teraz większość nawet markowego sprzętu jest składana w Chinach albo w Malezji...

Większość...

Sam używam laptopa marki NTT CORRINO. I chwalę sobie ten sprzęt.

A mój znajomy ma SONY VAIO za 8 tysi...Tylko, że też składane w CHINA czy jakimś innym kraju kwotnącej wiśni...

Więc jak porównać jakość obu tych lapów skoro być może składał je ten sam Chińczyk?

Temat: Mała firma.

Kamila Walęcka:

Łukasz Krzysztof P.:

Aleksandra Kalinowska:
To alternatywa... dla Klientów, którzy lubią mniej niż więcej i więcej niż mniej w jednym ;)

To kwestia zwykłej kalkulacji. Matematyka. Po co płacić wiecej skoro można płacić mniej? :-)

Po co płacić mniej skoro można dodać trochę kasy i kupić coś jakościowo lepszego???

W tym wątku powinna być nakreślona definicja jakości...przede wszystkim produkt powinien spełniać porzeby klienta tak aby był on zadowolony z produktu/usługi w zależności od jego finansów. To klient decyduje się na wyrób/ usługę w danym przedziale finansowym.
Jak kogoś stać na laptopa za 20000 to go kupi i będzie zadowolony (może na nim grać w gierki :)) a jak ktoś kupi laptopa za 3000- w zależności co jest mu potrzebne przynajmniej będzie służył jako "maszyna do pisania"

Głównie porównując sprzęt skupiam się na parametrach, potem na marce... Mam na myśli procesor, dysk twardy, WIFI, matryca, czytnik kart pamięci, nagrywarka DVD, ilość portów USB itp...

Potem dopiero znaczenie ma marka. Choć mając do wyboru np. NTT CORRINO, ASUSA i powiedzmy ACERAwybieram tego pierwszego :-)

Temat: Mała firma.

Łukasz Krzysztof P.:

Głównie porównując sprzęt skupiam się na parametrach, potem na marce... Mam na myśli procesor, dysk twardy, WIFI, matryca, czytnik kart pamięci, nagrywarka DVD, ilość portów USB itp...

Potem dopiero znaczenie ma marka. Choć mając do wyboru np. NTT CORRINO, ASUSA i powiedzmy ACERAwybieram tego pierwszego :-)

No i właśnie - drzewo decyzyjne to podstawa. A ludzie mają rózne - z zależności od wiedzy, potrzeb, mapy percepcyjnej..

Temat: Mała firma.

Łukasz Krzysztof P.:

Kamila Walęcka:

Łukasz Krzysztof P.:

Aleksandra Kalinowska:
To alternatywa... dla Klientów, którzy lubią mniej niż więcej i więcej niż mniej w jednym ;)

To kwestia zwykłej kalkulacji. Matematyka. Po co płacić wiecej skoro można płacić mniej? :-)

Po co płacić mniej skoro można dodać trochę kasy i kupić coś jakościowo lepszego???

W tym wątku powinna być nakreślona definicja jakości...przede wszystkim produkt powinien spełniać porzeby klienta tak aby był on zadowolony z produktu/usługi w zależności od jego finansów. To klient decyduje się na wyrób/ usługę w danym przedziale finansowym.
Jak kogoś stać na laptopa za 20000 to go kupi i będzie zadowolony (może na nim grać w gierki :)) a jak ktoś kupi laptopa za 3000- w zależności co jest mu potrzebne przynajmniej będzie służył jako "maszyna do pisania"

Głównie porównując sprzęt skupiam się na parametrach, potem na marce... Mam na myśli procesor, dysk twardy, WIFI, matryca, czytnik kart pamięci, nagrywarka DVD, ilość portów USB itp...

Potem dopiero znaczenie ma marka. Choć mając do wyboru np. NTT CORRINO, ASUSA i powiedzmy ACERAwybieram tego pierwszego :-)

Powiem tyle pracowałem w Asusie..... wiesz czym sie różnią ww. notki? ano designem "kadłubka" - obudowy...... Poza tym Asus/SonyVaio/Apple są robione na tej samej linii produkcyjnej na Tajwanie i to jest krwa największy śmiech bo barany płacą za kadłubek sony Vaio 8K zł a maja tą samą padakę w kadłubie Asusa za 3,5k zl z tymi samymi bebechami (ale się teraz wku Product Manager z Sony odpowiedzialny za Vaio) już mnie nie obowiązuje tajemnica handlowa. Chcecie dopłacić za design 3-5k za Sony Good Luck, w życiu nie kupie notka o jakiejkolwiek nazwie, kupie kadłub i bebechy i sam złoże sklepowe 3,5 k zł za 2k zł z tą samą gwarancją i DOA.........Krzysztof Łazowski-Kapica edytował(a) ten post dnia 26.05.08 o godzinie 22:54

Temat: Mała firma.

Dagmara D.:

Łukasz Krzysztof P.:
Głównie porównując sprzęt skupiam się na parametrach, potem na marce... Mam na myśli procesor, dysk twardy, WIFI, matryca, czytnik kart pamięci, nagrywarka DVD, ilość portów USB itp...

Potem dopiero znaczenie ma marka. Choć mając do wyboru np. NTT CORRINO, ASUSA i powiedzmy ACERAwybieram tego pierwszego :-)

No i właśnie - drzewo decyzyjne to podstawa. A ludzie mają rózne - z zależności od wiedzy, potrzeb, mapy percepcyjnej..

Dag, rozwiń swoją myśl proszę... O ile to tajemnicza tajemnica tylko dla moich uszu to na PRIV... :-)

Temat: Mała firma.

Dagmara D.:

Łukasz Krzysztof P.:
Głównie porównując sprzęt skupiam się na parametrach, potem na marce... Mam na myśli procesor, dysk twardy, WIFI, matryca, czytnik kart pamięci, nagrywarka DVD, ilość portów USB itp...

Potem dopiero znaczenie ma marka. Choć mając do wyboru np. NTT CORRINO, ASUSA i powiedzmy ACERAwybieram tego pierwszego :-)

No i właśnie - drzewo decyzyjne to podstawa. A ludzie mają rózne - z zależności od wiedzy, potrzeb, mapy percepcyjnej..

cześć piękna ;)

Temat: Mała firma.

Krzysztof Łazowski-Kapica:

Łukasz Krzysztof P.:

Kamila Walęcka:

Łukasz Krzysztof P.:

Aleksandra Kalinowska:
To alternatywa... dla Klientów, którzy lubią mniej niż więcej i więcej niż mniej w jednym ;)

To kwestia zwykłej kalkulacji. Matematyka. Po co płacić wiecej skoro można płacić mniej? :-)

Po co płacić mniej skoro można dodać trochę kasy i kupić coś jakościowo lepszego???

W tym wątku powinna być nakreślona definicja jakości...przede wszystkim produkt powinien spełniać porzeby klienta tak aby był on zadowolony z produktu/usługi w zależności od jego finansów. To klient decyduje się na wyrób/ usługę w danym przedziale finansowym.
Jak kogoś stać na laptopa za 20000 to go kupi i będzie zadowolony (może na nim grać w gierki :)) a jak ktoś kupi laptopa za 3000- w zależności co jest mu potrzebne przynajmniej będzie służył jako "maszyna do pisania"

Głównie porównując sprzęt skupiam się na parametrach, potem na marce... Mam na myśli procesor, dysk twardy, WIFI, matryca, czytnik kart pamięci, nagrywarka DVD, ilość portów USB itp...

Potem dopiero znaczenie ma marka. Choć mając do wyboru np. NTT CORRINO, ASUSA i powiedzmy ACERAwybieram tego pierwszego :-)

Powiem tyle pracowałem w Asusie..... wiesz czym sie różnią ww. notki? ano designem "kadłubka" - obudowy...... Poza tym Asus/SonyVaio/Apple są robione na tej samej linii produkcyjnej na Tajwanie i to jest krwa największy śmiech bo barany płacą za kadłubek sony Vaio 8K zł a maja tą samą padakę w kadłubie Asusa za 3,5k zl z tymi samymi bebechami (ale się teraz wku Product Manager z Sony odpowiedzialny za Vaio) już mnie nie obowiązuje tajemnica handlowa. Chcecie dopłacić za design 3-5k za Sony Good Luck, w życiu nie kupie notka o jakiejkolwiek nazwie, kupie kadłub i bebechy i sam złoże sklepowe 3,5 k zł za 2k zł z tą samą gwarancją i DOA.........Krzysztof Łazowski-Kapica edytował(a) ten post dnia 26.05.08 o godzinie 22:54

Krzysztof oki, w dużej większości :-) zgodzę się z Tobą bo to co gdzie i z czego się składa wiedzą ludzie, którzy się interesują branżą... Ja też co nieco "liznąłem" w tej kwestii, więc wiem co i jak...

Co do złożenia kompa to wiesz nie każdy to umie i nie każdy zna kogoś kto to dla niego niedrogo zrobi...

Ale zgodzisz się ze mną przynajmniej w tej kwestii

CYTUJĘ:

"Olu, w przypadku przykładu, który podał Michał (sprzęt komputerowy) akurat niewiele jest związku między jakością i ceną :-)

Można kupić sprzęt zbliżonej lub tej samej jakości ale wykonany przez innego producenta...

W wielu znanych markach płaci się więcej właśnie za tę markę... za logo na sprzęcie, które podwyższa jego cenę..."

Temat: Mała firma.

Krzysztof Łazowski-Kapica:

cześć piękna ;)

cześc Kapeluszniku :)

Temat: Mała firma.

Łukasz Krzysztof P.:

Jakość.... Tylko, że teraz większość nawet markowego sprzętu jest składana w Chinach albo w Malezji...

Większość...

Sam używam laptopa marki NTT CORRINO. I chwalę sobie ten sprzęt.

a ja mam LG :) i co z tego...;)

A mój znajomy ma SONY VAIO za 8 tysi...Tylko, że też składane w CHINA czy jakimś innym kraju kwotnącej wiśni...

Więc jak porównać jakość obu tych lapów skoro być może składał je ten sam Chińczyk?

Jeżeli składał je ten sam Chińczyk to musiał wiedzieć, gdzie one dalej są wysyłane ( inne produkty, są wysyłane do Rosji a inne do Niemiec :))...Porównać jakość możesz w sposób mierzalny i niemierzalny( wzrokowo, dotykowo)...;) sprzęt z lepszym "wnętrzem" a bez dobrej obudowy jest mniej sprzedawaany niż sprzęt ze świetną obudową (biała klawiaturka itd.) a ma mniejszą pamięc, słabszy procesor.

Łukasz tak samo jak są jajka I gatunku oraz gatunku II, co je różni?? Czy ta sama kura zniesie jajko I gatunku i II?? :):)

... to Ty wybierasz produkt/ usługę pod względem swoich potrzeb. Satysfakcja klienta jest najważniejsza.